W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Kill'em All 25 lat później
dodane 19.06.2008 00:00:00 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 1889
Wywiad z Larsem i Jamesem z witryny Mission: Metallica (tłumaczenie: Ugluk):




James: Byliśmy naprawdę szczęśliwi, że mogliśmy jammować w garażu Rona McGovney'a (przyp. pierwszy basista Metalliki). To naprawdę nam wystarczało. Potem przestało wystarczać i kolejnym celem było zagranie koncertu. Potem pojawiła się ambicja stworzenia większej ilości kawałków, a następnie nagranie demo. Nagle ni z tego ni z owego nasza piosenka trafiła na pewną kompilację (przyp. chodzi o Metal Massacre).


Wiesz.. jakość nie była dla nas wtedy tak istotna. Chodziło o zawartość. Gdy przyszła więc okazja, skorzystaliśmy. Johnny Zazula zabrał nas na wschód, do Rochester w stanie Nowy Jork. Nigdy wcześniej nie byliśmy w Nowym Jorku, a teraz mieliśmy tam nagrywać album.
Co do albumu, to mieliśmy już wcześniej kilka demówek. Wiedzieliśmy czego chcemy. Już w szkole mazałem na zeszytach nazwy swoich zespołów. Wiedziałem jak zatytułuję swoje albumy. To było marzenie, marzenie z dzieciństwa, które zaczęło się po prostu spełniać.

Pamiętam, że mieliśmy już tytuł. To było "Metal up Your Ass", była też grafika na okładkę, z ostrzem wychodzącym z muszli klozetowej. Powiedziano nam, że nie możemy tego użyć, bo nikt tego nie będzie chciał sprzedać. Musieliśmy wymyślić coś nowego. Ale jeśli chodzi o muzykę, to piosenki były gotowe. Męczyliśmy je do znudzenia na koncertach klubowych.



Lars: Kill'em All to po prostu pierwsze dziesięć utworów które udało nam się napisać. Pamiętam, że James mówił wtedy: "jaki jest sens pisania większej ilości piosenek, skoro nie zmieszczą się one na płytę?". Więc Kill'em All to po prostu pierwsze dziesięć kawałków, które napisaliśmy, a nie, że stworzyliśmy szesnaście utworów i kilka wyrzuciliśmy.

Na słynnej demówce "No Life Till Leather" znalazło się siedem utworów. Numery osiem i dziewięć, ostatnie które tworzyliśmy, to było "No Remorse" i "Whiplash", napisaliśmy je jak sądzę moment przed dołączeniem do zespołu Cliffa. Potem powstała dziesiąta piosenka, która jest solówką basową. Tak czy inaczej, większość tych piosenek była ukończona przed wejściem do studio, albo przynajmniej dopracowana w znaczącej części. Owszem, pisaliśmy kawałki już w studio w Nowym Jorku, ale powstały tam "Fight Fire With Fire", czy "For Whom the Bell Tolls", a więc utwory przeznaczone już na kolejny album. Całość "Kill'em All" pochodzi z roku 1982, poza wspomnianymi przed momentem "No Remorse" i "Whiplash".


James: "Seek and Destroy"... pamiętam pisanie tego riffu w służbowej terenówce, gdy pracowałem w fabryce naklejek. Słucham sobie Diamond Head, potem naszego riffu i myślę sobie "ej, to całkiem chwytliwe". Pojechaliśmy szybko z Larsem do jego domu w New Port, ulokowaliśmy się w pokoju medytacji jego ojca, zaczęliśmy grać. Machaliśmy głowami po całej chacie. Wykorzystaliśmy kilka patentów, które grałem już w poprzednich kapelach, część tekstów pochodziła z wcześniejszych lat. Wyjątkowość tego wydawnictwa wiąże się także z tekstami. Teksty były już gotowe i pomagały nam w tworzeniu muzyki, aby była do nich dopasowana. Do pracy w studio byliśmy bardzo dobrze przygotowani, dobrze zgrani. Przedtem zagraliśmy tonę klubowych koncertów. A więc nie marnowaliśmy dużo czasu przy nagrywaniu.


Tłumaczenie: Ugluk








ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet


Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak