W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Zamieszanie wokół koncertu w Halifax
dodane 14.05.2011 03:10:13 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 2834
Parę dni temu pisaliśmy o "zamieszaniu" wokół koncertu Wielkiej Czwórki w Nowym Jorku, nie mniejsze zamieszanie jest wokół koncertu Metalliki w Halifax. Poniżej kilka artykułów:




Witryna Thechronicleherald.ca
informuje o tym, jak ryzykowną decyzję podjął Harold MacKay, organizator festiwalu Rock the Hill, decydując się na ściągnięcie Metalliki. Zarówno Live Nation jak i Donald K. Donald nie zdecydowali się na to, wątpiąc w osiągnięcie zysków - kila miesięcy temu koncerty Black Eyed Peas i Weezer przyniosły tam straty a firma MacKay Power Promotional Events Inc. Upadła - Metallikę organizuje więc firma żony MacKay'a - MacKay Entertainment.


MacKay: "Oczywiście, wyciągnęliśmy z tego bardzo ciężką lekcję. Wiemy, że zespół jest międzynarodowej klasy i że może zagrać dla setki tysięcy ludzi, i że wyprzedają koncerty na całym świecie. Mieliśmy szczęście, że przyszli do nas i powiedzieli, że chcą tu zagrać w lecie. [Już od dwóch lat chcemy ich sprowadzić] w roku biegłym były jednak nieco trudne czasy, ale powiedzieliśmy: 'Jeśli jesteście zainteresowani zagraniem tutaj, to zobaczymy co możemy zrobić.' i udało nam się to zorganizować."

Waye Mason [inny organizator koncertów w Nowej Szkocji]: "Nigdy nie organizowałem takich koncertów, ponieważ ryzyko niepowodzenia w stosunku do możliwych zysków jest bardzo duże. Jeśli stracisz kasę na koncertach w Forum Multi-Purpose Centre czy w Metro Centre to potrzebujesz 3 czy 4 udanych imprez, aby zrekompensować straty. Teraz sam sobie przełóż to na ryzyko koncertów w Commons albo Hill."

Mason zakłada, że na Metallikę należało wyłożyć co najmniej pół miliona dolarów, do tego wydatki na dostawców, na Parks Canada za wynajem powierzchni Garrison Grounds oraz wiele wydatków na różnego rodzaju usługi, świadczone przez miasto. "Trzeba jednak przyznać, że MacKay zawsze opłaca artystów i to jest jego zasada nr 1" - dodaje Mason. "Gdyby nie był w stanie zapłacić artystom pełnej kwoty, nikt w Północnej Ameryce by z nim nie współpracował. Agenci Metalliki wiedzą, że ma za sobą wiele wielkich koncertów gwiazd światowych, i że zapłaci. Zdziwiłbym się, gdyby na Metallikę nie sprzedało się przynajmniej 15-20 tysięcy biletów, więc raczej wyjdzie on na swoje."

Witryna Thecoast.ca informuje z kolei o problemach ze sprzedażą gadżetów, jakie mogą zaistnieć podczas koncertu w Halifax. David Bluestein, którego firma Bluestein Export Import Inc. zajmuje się sprzedażą gadżetów rockowych zespołów w Kanadzie twierdzi, że MacKay jest dłużny jego firmie 63 tysiące dolarów za nieudany koncert Black Eyed Peas.



"Sugeruję, abyście powiedzieli fanom Metalliki, że jeśli mają nadzieję coś kupić, to muszą to zrobić albo na innym koncercie, albo w sieci przed koncertem, ponieważ Harold [MacKay] nie jest szczery i nie zachowuje się profesjonalnie. Trudno będzie osobom sprzedającym gadżety Metalliki się pokazać. Na koncertach McCartney'a i Kiss nie wysyłał mi czeków i wszystko było wspaniale. Ale to co zdarzyło się na Black Eyed Peas to to, że Don wyłożył Haroldowi pieniądze - nie z mojej licencji, nie z pieniędzy przeznaczonych dla Harolda, nie ze sprzedaży biletów, nie z honorarium - to były pieniądze moich klientów."


Część tych pieniędzy podobno została zwrócona, brakuje jednak wciąż 63 tysięcy dolarów - 57 jest własnością Live Nation, które ściągnęło Black Eyed Peas, pozostałe 6 należy się Bravado International, które ściągnęło support - Weezer. Licencję na ściągnięcie Metalliki ma również Bravado International
Bluestein: "Mam nadzieję, że będą gadżety przed koncertem Metalliki, ale przyjedziemy z nimi tylko pod warunkiem, że nie będzie ich sprzedawał MacKay. Być może moi klienci będą chcieli zaryzykować, ale raczej wierzą mi, jeśli mówię im, że nikt im nie zapłaci. Jeśli zobaczycie zaparkowaną opancerzoną ciężarówkę z gadżetami, to będziecie wiedzieli, że sprzedajemy je sami."

MacKay nie odpowiedział dziennikarzom na pytania.


Do dyskusji włączył się Tim Crow, właściciel RockWorldEast Merchandise Wholesalers Inc.. Dla Thechronicleherald.ca stwierdził, że ogłoszenie koncertu w Halifax to muzyka dla jego uszu. Mimo, że nie ma on pozwolenia na sprzedaż gadżetów na terenie koncertu, to i tak już teraz zaciera on ręce:

"Dla naszego biznesu to bardzo ważne wydarzenie - większe niż Boże Narodzenie. Są tu ludzie, którzy wykorzystają wpływy, jakie dotrą do miasta, bo pojawią się ludzie, którzy będą chcieli wydać tu swoje pieniądze. Przyjadą fani Metalliki, a że są już nieco starsi, to mają co wydawać. To bardzo ważne wydarzenie, sprawi, że wiele osób w mieście na tym zarobi. Jeśli będzie słoneczny dzień, o może przyjść jakieś 25 tysięcy fanów, jeśli będzie padać to jakieś 19 tysięcy. Najlepiej będzie się sprzedawać alkohol, potem marihuana, a potem wszystko inne. Każdy kto idzie na koncert metalowy zakłada określoną koszulkę. Nie sprzedamy 30 tysięcy koszulek, ale w najbliższych dwóch miesiącach kilka tysięcy na pewno. Ludzie spoza miasta kupią też pamiątki, zegarki, obrazy czy plakaty. Ludzie z Nowej Szkocji kupią kapelusze albo bluzy z kapturem na wypadek zimna. To będzie koncert w nocy."



W tym samym artykule wspomniany wcześniej Bluestein powiedział: "Uważam, że agenci, menadżerowie i promotorzy dogadają się i będziemy mogli sprzedawać gadżety na koncercie."


MacKay wypowiedział się ostatecznie dla CBC.ca:


"Uważamy, że ten koncert może zgromadzić od 20 do 25 tysięcy fanów patrząc na ich występy na całym świecie. Wydaje mi się, że tym razem mamy odpowiedni zespół. Chcemy też udowodnić innym zagranicznym artystom, że Maritimes to dobre miejsce do odwiedzania."


I kolejna wypowiedź MacKay'a, dla metronews.ca:


"Nigdy nie wiesz, ile biletów się sprzeda [obiekt, na którym zagra Metallica może pomieścić 30 tysięcy fanów], ale jest to wspaniałe miejsce a my mamy występ jednej z największych kapel na świecie, myślę więc, że będzie w porządku. Jeśli bilety kupi jakieś 20 tysięcy fanów, to obroty wyniosą 6, 7 milionów dolarów. Nigdy nie prosiłem o zaangażowanie się HRM w ten koncert. Prowincja nie w nim żadnego interesu."




I jeszcze kilka słów od żony wypowiedź MacKay'a, dla metronews.ca:


"Przy zagranicznym artyście takim jak Metallica, która będzie gwiazdą naszego festiwalu, na bilety będzie wielkie zapotrzebowanie, ważne więc, aby wiedzieć jak je kupić, gdy trafią do sprzedaży.







ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet



Waszym zdaniem
komentarzy: 8
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak