W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Wywiad z Johnym Zazula cz.1
dodane 03.07.2006 00:00:00 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 1079
Australijski chapter For Whom Metallica Tolls po raz kolejny przeprowadził wywiad oraz chat z osobą powiązaną z Metalliką. Po Flemmingu Rasmussenie, Joelu McIverze, KJ Doughtonie, Steffanie Chirazi, Torbenie Ulrichu i Brianie Slagerze przyszła kolej na Johnego Zazulę - producenta "Kill 'Em All".


Poniżej I część wywiadu, którą możecie przeczytać dzięki Kasi Król.




John Zazula - Producent "Kill 'Em All" i twórca Megaforce Records, pierwszego
wydawcy płyt Metalliki. Johhny Z zajmuje bardzo ważne miejsce w historii Metalliki. On i jego żona, Marsha, wykładali pieniądze, aby Metallica mogła koncertować w Nowym Jorku i wydali ich album (Kill 'Em All). Aby to zrealizować utworzyli MegaForce Records, co przyniosło korzyść wielu metalowym zespołom. Oczywiście bez Johhniego i Marshy Metallica wydałaby "Kill 'Em All", ale był to pierwszy komercyjny thrashowy album jaki pojawił się w Stanach, co stanowiło o jego sile. Bez Johhniego i Marshy utraciłby on tę swoją siłę, a zespół mógłby kroczyć zupełnie inną ścieżką.






FWMT: Pamiętasz kto dał ci twoją kopię "No Life Till Leather"?

Johnny Z: Demo wręczył mi klient w sklepie, wtedy jeszcze takie sklepy istaniły. To było zabawne, ponieważ w tamtych czasach staraliśmy się nie słuchać dem w sklepie. Klient powiedział mi, że to jest coś co mi się spodoba i że powinienem spróbować. Tak więc pożegnałem Angel Witch i przywitałem Metallikę. Reszta to już historia. Od tej pory powszechnie stosowaną praktyką stało się słuchanie dem.

FWMT: Co sobie pomyślałeś o chłopakach kiedy pierwszy raz ich zobaczyłeś?

Johnny Z: Ich pierwsza wizyta w moim domu była niesamowitym przeżyciem. Przede moim domem stał zaparkowany U-haul truck, powiedzieli mi, że został na niego wydany każdy cent, który im posłałem, przyjechali do mnie nie mając przy sobie nawet dziesięciocentówki i powiedzieli, że nie mają, gdzie się podziać. Właśnie urodziło nam się dziecko, nasz dom był mały, ale i tak wziąłem ich do siebie. Chłopcy wydawali się być wycieńczeni podróżą, więc zaproponowałem im coś do picia. Nie interesowało ich nic innego jak mocniejsze rzeczy. To było naprawdę dziwne. Nikt nie tracił czasu na nalewanie, pili prosto z butelek.

Mustaine najlepiej z nich łączył alkohol i znak diabełka (/mm/), wymiotował wszędzie. Zawiozłem chłopaków do sklepu, aby tam mogli spędzić resztę nocy. Opróżniali moje butelki, podczas gdy Dave był na zewnątrz i wymiotował na wszystko i wszystkich. Akurat w wejściu. Taki był początek. Nagle pojawiło się 5 osób za które byłem odpowiedzialny, które miały tylko bilet w jedną stronę i nie mieli pojęcia w jaki sposób wrócą do El Cerrito; 5 osób, ponieważ podróżowali z Markiem Whittakerem.

FWMT: Mark Whittaker był także menadżerem Exodus i sprowadził Kirka, zgadza się?

Johnny Z: Tak to prawda.

FWMT: Jak szybko zdałeś sobie sprawę, że wywalą Dave'a?
Johnny Z: Bardzo szybko stało się jasne, że z nim będą kłopoty.


FWMT: Co pomyślałeś o Kirku, kiedy dołączył do zespołu po zwolnieniu Dave'a

Johnny Z: Wystraszony gówniarz" ale tylko do momentu jak zaczął grać.

FWMT: Czy to prawda, że wyrzuciłeś Metallikę ze swojego mieszkania i musieli zamieszkać w budynku Music America, ponieważ urządzili sobie w nim przyjęcie i wypili alkohol, który trzymałeś na specjalne okazje?

Johnny Z: Nigdy nie wyrzuciłem ich z mojego mieszkania z powodu tak trywialnej rzeczy, jak wypicie butelki jakiegoś trunku, skąd takie rzeczy się biorą? Zawsze chciałem znaleźć im miejsce, w którym mogliby się zatrzymać i ćwiczyć. Chcieli mieszkać i grać w tym samym miejscu. Anthrax, przyjaciele Metalliki, mieli takie miłe miejsce do grania, gdzie obie grupy mogły razem ćwiczyć. Warunki do mieszkania były straszne i chciałem, żeby znalazł się ktoś mający pieniądze na poprawienie tego stanu. W tamtych czasach wszyscy byliśmy biedni.

FWMT: Czy te pokoje w Music America, w których mieszkała Metallica były tak złe jak się o nich mówiło (bez ciepłej wody, do robienia posiłków służył tylko toster, itp.)?

Johnny Z: Music America było całkiem miłym miejscem; Manowar nagrywał tam, kiedy jeszcze nazywało się Barret Alley. Właśnie dlatego je wybrałem. Te wszystkie opowieści o trudnościach pochodzą z THE MUSIC BUILDING of QUEENS NY. Muszę tobie powiedzieć, że te złe warunki wynikały z braku funduszy.

FWMT: Ah, mój błąd. Niektóre wersje historii grupy piszą o tym w zagmatwany sposób. Czy to prawda, że Cliff wymyślił "Kill 'Em All" w odpowiedzi na fakt, że nie mogli użyć nazwy "Metal Up Your Ass" i czy wymyślił on także nazwę MegaForce Records?

Johnny Z: Cliff wymyślił "Kill 'Em All" po tym jak dowiedzieliśmy się, że nasz dystrybutor nie weźmie płyty nazywającej się "Metal Up Your Ass".

FWMT: Czy wymyślił on też nazwę MegaForce Records?

Johnny Z: Nie

FWMT: Ze znajdującym się na "Kill 'Em All" "Anaesthesia (Pulling Teeth)" wiąże się pewna tajemnica. Kto mówi "Bass Solo, take one"? Czytałem wywiady z różnymi ludźmi, którzy mówią, że to albo Cliff albo Paul Curcio (producent) lub jakiś technik. Czy możesz rzucić na to trochę światła i czy wiesz dlaczego na początku utworu jest to zdanie?

Johnny Z: Wydaje mi się, że był to technik Chris Bubasch; przyjechał do studia, żeby pracować z Ace Frehley.

FWMT: Czy widujesz jeszcze Paula Curcio, ponieważ zastanawiam się o co poszło jemu i The Doobie Brothers (dla tych, którzy nie wiedzą The Dobbie Brothers zaskarżyli go; Paul producent KEA)

Johnny Z: Od miesięcy go nie widziałem.






Tłumaczenie: Kasia Król

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet






Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak