Kolejna porcja najświeższych wieści z MetClubu. Na początek nasza flaga, którą Metallica otrzymała od nas wszystkich w 2008 roku podczas koncertu w Chorzowie - jak widać nie lada wyczynem musiał się wykazać fotograf, aby objąć ją do zdjęcia:





Bardzo ciekawą galerię zdjęć z Chorzowa z 2008 roku (w tym sporo fotek flagi) znajdzie na stronie Mariusza - www.mariuszstrzelczyk.pl. O naszej akcji i fladze z Chorzowa możecie poczytać w newsach z 2008 roku, np.
tutaj,
tutaj,
tutaj,
tutaj,
tutaj,
tutaj lub
tutaj. Przypomnijmy, że w wywiadzie dla Vertigo TV na pytanie o najbardziej zwariowaną rzecz którą zrobili fani Metalliki James i Robert opowiedzieli o fladze w Chorzowie:



James:
"Może niekoniecznie to była jakaś szalona rzecz, ale podczas Meet and Greet w Polsce, powiedzieli nam:

-"Mamy wielką niespodziankę dla Ciebie", a ja zdziwiłem się:
-"Dla mnie!?!"
-"Tak, kiedy wyjdziesz na scenę, zobaczysz ją."
A kiedy wyszliśmy, mieli tam flagę, polską flagę, która był tak szeroka, tak szeroka jak boisko piłkarskie. To było szalone! A oni przekazywali ją sobie z tylnych rzędów w kierunku sceny. Wygrali konkurs na najlepszy banner świata!"

Robert:
"Tak, z końca widowni w kierunku sceny, na samym początku koncertu. To było zadziwiające zobaczyć coś takiego."

James:
"Ale niewłaściwie napisali słowo "Metallica" [śmiech Roberta]. Nie tylko żartowałem :)".






Poniżej inne banery zaprezentowane właśnie w HQ Metalliki:










Włoski chapter ZonaMetallica wspólnie z coverbandem SAD zapraszają na imprezę, z okazji 30-lecie istnienia Metalliki, która odbędzie się 26-go marca w klubie Alcatraz w Mediolanie. Zagra również oficjalny włoski tribute band AC/DC - "Riff Raff". Jak na każdym tego rodzaju chapterowym zlocie - nie zabraknie oryginalnych gadżetów z MetClubu do rozdania w konkursach.


W sekcji Top Secret znajduje się kolejne video z koncertu z Melbourne z 21-go listopada 2010 - Of Wolf And Man. Przypomnijmy, że znajdują się tam również Thing That Should Not Be i Fuel z tego koncertu.



Pierwsza wzmianka Steffana Chirazi o nowym So What!, numerze 18.1:


Blog redaktora: data startu - 29-ty stycznia 2011, sobota, godzina 22:45, Lokalizacja: małe miasteczko w górach w północnej Kalifornii. Dokładna lokalizacja: NIE TWÓJ INTERES!!!

Siedzę tu na gorącym krześle przygotowując, gotując i mieszając So What! (wspólnie z kilkoma niewiarygodnymi współ-kucharzami), pierwsze wydanie w 2011 roku. Mogę obiecać coś zabawnego z trasy, cudowne kompendium jeśli chcecie, zawierające coś mądrego od każdego z tych gości (niektórzy z Was już pewnie się domyślają co to może być... jeśli wydaje ci się, że wiesz, to tak zapewne jest)... na pierwsze danie. Bez wyjawiania szczegółów powiem, że jestem dumny, że pisze to KJ Doughton, jestem dumny z tego, że mam tu jego rozległą wiedzę i badania, i dumny z tego, że dzięki tej historii So What! odkryje nowe lądy.

Ta historia nie będzie niczym przeciętnym, to głębokie, szczere i skrupulatne odkrywanie wpływów i efektów, jakie muzyka (szczególnie Metalliki) ma na ludzi. To odkrywanie aspektów - od psychologicznych, przez fizyczne, po medyczne. Znacie to uczucie, gdy czasami usłyszycie pięć pierwszych nut piosenki, i od razu cała wasza osobowość wraca do czasów i miejsc, które są synonimem tej muzyki? To historia, która oferuje zarówno wczucie się w, i odkrywanie sytuacji takich jak ta, jak również to, w jaki sposób muzyka ocala ludzi. Ciężki temat, ciężki materiał, ale prawdziwie dzięki takim artykułom jestem dumny z tego, co może sprawić So What!... więc zamiast pisać z gorącego krzesła, zamierzam się tym zająć.

Do napisania
Steff

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet