Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
Grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
Sygnowana gitara Cliffa Burtona
dodane 16.01.2013 21:36:18 przez: Rafałwyświetleń: 4590
Przez lata wielu ludzi pytało o ikoniczną gitarę Aria Pro Black 'n Gold I Cliffa Burtona. Japońska Aria Guitars ma zaszczyt jeszcze w tym miesiącu przedstawić gitarę Aria Pro II Cliff Burton Signature.
Współpracując z rodziną Cliffa i naszymi technikami, uwaga skupiona była na każdym szczególe. Gitara zostanie oficjalnie zaprezentowana na Winter NAMM, na dniach 24-27 stycznia. Na miejscu będzie również ojciec Ray Burton, który w piątek 25 stycznia będzie rozdawał autografy.
Kaczka6661 podesłał opis techniczny gitary:
Główka: Original SB Design
Kształt gryfu: Standard, Medium
Drewno: klon/orzech
Mocowanie gryfu: Neck-through, Heel-less Cutaway
Klucze: ręcznie robione, mosiężne klucze pokryte 24-karatowym złotem
Siodełko: 40mm mosiądz
Pokrycie prętu: mosiądz
Napis z przodu główki: Patent Statement
Napis z tyłu główki: Cliff Burton Authorized Signature
Menzura: 34" albo 864mm
Progi: 24 progi
Podstrunnica: drzewo różane
Markery: Cat Eye, Mother of Pearl Inlays
Kształt korpusu: Original SB Shape, Super Balanced Body
Korpus: olcha
Przystawka: Aria MB-V, pasywna
Potencjometry: 1xVolume, 1xTone, 1-Dual Sound Mini-Toggle Switch
Gałki: Black SB Knobs
Mostek: Mosiądz z 24 karatowym złotem i czarną obudową
Struny: Rotosound RS66LB (35, 55, 70, 90)
Certyfikat: Certificate of Authenticity Signed by Ray Burton and Toshi Matsumura
Futerał: Deluxe Ostrich Hardshell Case ze złotym osprzętem
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 36
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
a7xsz
- ale kto rozdaje taki status, kto go ustala ? Wymysliles to sobie czy jak ?
Dla kazdego fana jest najlepszy zespol ten ktorego on jest fanem :)
Pozatym Metallice oceniasz za to co robi teraz a zapomniales o przeszlosci? Na miano wielkiego zespolu zasluguje sie za caloksztalt a nie ostani album.
A to czy teraz robia adekwanta muzyke czy nie to twoja opinia i twoj problem.
Ja uwazam ze dalej raczej malo bandow moze z nimi konkurowac. Nawet jezeli te albymu nie mozna uznac za takie petardy jak MoP. Szczyt chamstwa? buehehe rozsmieszylem mnie tym tekstem. Jeszcze raz pytam, od kiedy to oni maja obowiazek cos nagrywac i tworzyc? Bo Ty tak chcesz, wolni ludzie sa tak? Beda nagrywac wtedy kiedy uznaja za stosowne tak? Czy moze wedlug Ciebie zespol ma byc niewolnikiem fanow i trzaskac album raz na rok bo tak chca fani ?
Powinni bo im kazesz czy cos? Metallica juz nic nie musi udowadniac komukolwiek Czlowieku :)
|
@Veel
chodzi mi o to, że Meta ma status żyjącej legendy metalu, największego i najlepszego zespołu na świecie, a nie tworzy adekwatnej do tego muzyki. Jak już coś zrobi, to coś najwyżej "dobrego"-czyli średniego raz na 5-6 lat.
Do tego to szczyt chamstwa posiadać najlepszy sprzęt, efekty, możliwości, ludzi i nie nagrywać, podczas gdy niektórych nie stać np na nagranie demo.
Powinni udowodnić swoją wartość godnym albumem
|
Veel nareszcie jakiś głos rozsądku.
|
Zarabianie na czyjejś śmierci.
|
|
a7xsz
Nie rozumiem o co Tobie chodzi. To ludzie a nie roboty, nie wszystko co dotkna zamienia sie automatycznie w zloto. Polemizowalbym ze sa zespoly co wydaja lepsze - "po tysiąckroć" albumy. Coz to kwestia opini , dla Ciebie kazdy album Mety moze byc do kitu, twoja sprawa :)
Kwestia kasy, coz, jak Mecie ktos placi tyle a tyle to co ich wina ? Maja odmawiac kasy bo nie rozumiem ? :) Nie wiem co masz do tego splendoru, zal ci ? To tez raczej opinia subiektywna. Znam sporo ludzi ktorzy o Mecie mowia ze to wypalone dziadki. To ten splendor?
Nie rozumiem, jest jakas wyrocznia ktora co roku oznajmia "Metallica to najlepzy zespol swiata tu i teraz" ? nie kojarze... wedlug kogos moze tak jest a wedlug kogos innego tak nie jest, proste?
Meta nie jest aktywna muzycznie? Hehe...
Juz pisalem, muzyka to nie produkacja tasmowa, co to jakis obowiazek aby caly czas tworzyc ?
Jak robia miliard koncertow to ich sprawa, widocznie ludzie na te koncerty chodza, hee?
Widocznie maja ochote na robienie filmow przeroznych, zabronisz im?
Gadzety to kwestia managerow, jak jakas firma chce zrobic gadzet i im za to zaplacic to maja odmawiac, w imie czego ?
Tez bys bral kasy jakby Tobie dawali, co ?
|
Moja teoria spiskowa jest taka, że po Loadach (które są genialne pod każdym względem) przejęli się zbyt reakcją niektórych, a oni po prostu zrobili to co czuli. Tamta muzyka to prawdziwi oni. Żeby być "true" nagrali coverową płytę ze starymi kultowymi utworami, image też się zmienił (czarne koszulki, James znowu dłuższe włosy ('99) ). No leaf clover, -human i i disappear są spoko kawałkami. Potem nastąpiło załamanie zespołu i era nu metalu, czy jak tam to nazwać, w każdym razie rządził limp bizkit, linkin park, godsmack, korn itd. No i powstało to coś dziwacznego (STA), co w sumie nie było by złym kierunkiem i uwierzyłbym w niego, gdyby trzymali się go dalej. Tzn jeśli kolejna płyta była by w podobnym stylu, czy kontynuacją. I znowu się zbyt przejęli krytyką. Nastąpiły lata ciszy i zrobienie posklejanej, sztucznej, kiepskiej płyty na kształt swoich własnych starych kawałków, tak jakby ostatnie 20 lat (1988-2008) nie istniało. Bo w międzyczasie był BA, Loady, STA, które wyznaczały aktualny styl zespołu. A oni to przekreślili i teraz co? Są niby znowu w latach 80? To dopiero jest kalkulowanie, bo ja już bym wolał połączenie STA z solówkami z utworami jak disappear, human i no leaf
|
@Marios ale sie doczepiłes tego BM. Koledze tu chodzi o to ze teraz nic muzycznie nie robią. BM zrobili w 2008 roku a w 2012 je tylko wydali wiec jest to tylko dla fanów nowe ale dla nich zadna nowa robota. tu chodzi o nową muzyke tu i teraz z nowego pomysłu nagrania w ostatnim roku. Niech wydadza kiedy chcą byleby było dobre. A jeśli chodzi o ten wspomniany tu splendor i chwałę to za sam MOP nalezy im się to do końca swiata :)
|
sam napisałeś:
St.A-dobry album
DM-dobry album
dobry? skoro tak uważasz, to ok. Ale nadal TYLKO dobry. Są zespoły które wydają lepsze po tysiąckroć albumy niż te dwa dobre wg Ciebie i jakoś nie mają takiego splendoru, kasy i statusu. To jest nieuczciwe. Ok, w latach80 wydali genialne albumy i co z tego? Żeby tu i teraz nazywać się najlepszym zespołem metalowym świata, to trzeba nagrywać nie dobrą, a NAJLEPSZĄ płytę i być aktywnym muzycznie. A tu zamiast tworzenia jest po prostu zbieranie chwały i kasy w postaci miliarda koncertów rok w rok, filmów i gadżetów przeróżnych.
|
Ale p....
Gdyby trzepali album co 2 lata to wtedy wlasnie robili to dla kasy i zeby zaspokoic fanow. Robia album kiedy ONI uznaja za stosowne, nie sa juz mlodzi, juz osiagneli tyle ze do niczego nie musza sie spieszyc. Wydadza album kiedy im sie bedzie podobac, robia co im sie podoba i wlasnie dlatego sa autentyczni. Muzyka to nie fabryka z produkcja tasmowa co ?
Co do gitary z sygnatura, zawsze myslalem ze wydaje ja zyjacy muzyk no ale... :)
a7xsz
- splendor to oni maja za wszystkie lata a nie za ostanie, kazdy artysta ma okres w ktorym wydaje najlepsze swoje dziela, nie mozna oczekiwac ze cala kariere Meta kazdy album bedzie miec na miare MoP, to nielogiczne.
Nie mniej to co ostanio robia tez jest najwyzszej jakosci i wiele kapel moze tylko marzyc o takim poziomie. Jakby to nie byla Metallica to wszyscy waliliby allahy, a tak to zawsze bedzie sie porownywac do legendarnych albumow i mardzic - zupelnie nielogicznie.
St.A - dobry album
DM - dobry album
Lulu - klapa, ale to nie byl typowy album Mety tylko poboczny kaprys.
Proste.
|
lulu to nie ich autorska muzyka
A kto przepraszam wymyślił tę muzykę?
Lewis miał teksty, a Metallica nagrała muzykę. Metallica weszła w ten projekt właśnie dlatego, że mieli zagwarantowaną wolność napisania muzyki do Lulu. Gdyby muzyka była już napisana, a Meta miałaby tylko to odegrać, to nie zgodziliby się na współpracę.
I jeszcze aby pokazać, że takie rankingi są niepotrzebne, napiszę swój:
1997 - ReLoad - Niesamowite kompozycje i brzmienie.
1998 - covery - genialne brzmienie
1999 - kapitalne aranżacje, 2 nowe, rewelacyjne utwory
2000 - I Disappear - fenomenalny
2001-2002 - nic - walka o przetrwanie zespołu
2003 - St Anger - Dzieło Tysiąclecia - wspaniałe kompozycje
2004-2007 - koncerty dwa świetne new songi
2008 - DM - płyta dziesięciolecia w muzyce heavy
2011 - Lulu - absolutnie genialne, światowe kompozycje
2012 - BM - cztery fantastyczne, nowe utwory. Jak najbardziej nowe, ponieważ nikt postronny ich wcześniej nie słyszał.
Więc, podsumowując, ostatnimi latami Metallica ma jak najbardziej zasłużony i adekwatny do tego co robią, status i splendor. Taka prawda.
|
To oczywiste, że nie mają tylu tras, nie są taką gwiazdą itd. Ale chodzi mi o to, że Meta ma taki status i pieniądze, że nie musi robić czegokolwiek na siłę. Nie muszą robić takich tras, już i tak w życiu tyle ich zrobili i tyle zarobili co mało kto. Więc po co to ? Może by odwlekać ciągle nagrywanie?
Prawda jest taka, że nic wartościowego nie stworzyli od kilkunastu lat. Mają status wielkiej gwiazdy, żywej legendy, ale co z tego skoro nie potwierdzają tego muzyką?
1997 - Reload - Ostatnia prawdziwa wartościowa płyta Metalliki. Niesamowite kompozycje i brzmienie. Od tamtej pory co było?
1998-covery
1999-symfonia (2 nowe utwory-fajne, ale nie jakaś rewelacja światowa)
2000-1 nowy utwór I Disappear (również fajny, ale nie jakaś rewelacja)
2001-2002-nic
2003-album niegodny takiej legendy, kpina
2004-2007-koncerty
2008-DM (50/50 dobre kawałki, a druga połowa dno. Co lepsze, kawałki z Beyond magnetic, odrzucone wcześniej do albumu, są dużo lepsze niż większość albumu. DM brzmi fatalnie, a utwory są posklejane i robione na kształt własnych wcześniejszych utworów. Instrumental na siłę robiony, kiepski.)
2009-2013-nic (nie można liczyć LULU i BM, bo lulu to nie ich autorska muzyka, a beyond to wydanie nagranych wcześniej kawałków, a nie coś nowego)
Więc, podsumowując, ostatnimi latami Metallica ma niezasłużony i nieadekwatny do tego co robią, status i splendor. Taka prawda.
| Blaackk 18.01.2013 10:35:15
@a7xsz zaraz ci ktos odpowie ze Amorphis nie ma tyle tras, zajec itd i dlatego wydają częsciej niz Metallica. Jednak zgadzam się z tym co napisałes. Zamiast zajmować się pierdołami mogliby sie wziac za muzykę :)
|
Nieważne czy jest się fanem, fanatykiem, czy luźnym obserwatorem, fakty są faktami. Ile czasu minęło od wydania ostatniego albumu? (September 12, 2008)
Od STA do DM zajęło im 5 lat. Teraz już prawie mija pięć lat i nawet nie zaczęli procesu narywania, który jak zwykle będzie trwał 2 lata (przeplatany trzema ucieczkami ze studio itd itp).
Jedyny zarzut jaki mam, to marnowanie możliwości. Mają najwięcej kasy na świecie. Mają najlepszy sprzęt na świecie i najlepszych ludzi. Mogą zrobić WSZYSTKO! Nie mają żadnej presji, kontraktów, problemów, mogą do końca życia nic nie robić bo mają kasy na kilka pokoleń. Zarzut jest - czemu nie czują pewnej powinności udowodnienia swojej pozycji dobrą muzyką? No czemu?
Wszystko ciągle jest robione dla kasy. A to jakieś trampki, festiwale, filmy, po co to ? Wystarczyło by zamknąć się wreszcie przed całym światem na choćby rok gdzieś na zadupiu i stworzyć coś na miarę MOP. Coś prawdziwego. Wcześniej mogli zwalać na wytwórnię, na menadżerów, a teraz są wolni. Więc?
Są inne zespoły, jak choćby Amorphis, które wydają albumy co 2 lata.
| Blaackk 18.01.2013 10:17:19
Nie będę się z tobą kłócił bo nie po to jest to forum. Jestem "prawdziwym fanem" który czeka na muzykę zespołu z niecierpliwościa. Opinie o gitarze pokazanej powyżej wyraziłem i nikt nie musi się z nią zgadzac. Jesli dla ciebie zartobliwa wypowiedź którą np. kolega MARIOS zrozumiał bez problemów jest niskich lotów to zwieksz poczucie humoru a bedzie żyło się lepiej ;D pozdrawiam. ps. tobie podoba sie wszystko a nie kazdemu musi ;)
|
mogliby wreszcie nagrać nową muzykę
|
Hmm... Jak zwykle...
Nie daj Boże napisać tu cokolwiek pozytywnego na temat Metalliki, aby nie znalazł się choć jeden "prawdziwy fan", który zaraz będzie dawał do zrozumienia, że tacy jak ja (w domyśle fanatycy) kupią każde pierdnięcie chłopaków.
Wypowiedź naprawdę niskich lotów... ale cóż... jak się nie ma argumentów merytorycznych do dyskusji, to ucieka się do osobistych wycieczek i pisze o bździnach...
| Blaackk 17.01.2013 18:20:08
Ale oczywiscie kocham ich muzyke bezgranicznie :) zeby nie bylo ze sie odwrócilem czy cos :)
| Blaackk 17.01.2013 18:18:41
ale Lulu nagrali w jakis tydzien czy dwa z tego co czytałem w wywiadach. Na BM masz kilka piosenek które i tak byly nagrane na sesji z DM wiec muzycznie to nic nowego i swiezego nie robia :)
|
Nie będę pytał co oznacza świeża Metallica. Zapytam tylko o jedno
Jeszcze świeższej niż Lulu i Beyond Magnetic?
Od Lulu minęło raptem 14 miesięcy, a album trwa półtora godziny!
Właśnie mija okrągły rok od cd BM...
Na cóż Ich tak poganiać?
| Blaackk 17.01.2013 16:34:30
@Marios do tego wersje winylowe i jest interes ;D. Żarty żartami a ja chciałbym już usłyszeć świeżą Metallice. Tylko błagam bez pytań typu co oznacza świeża Metallica
|
Blaackk
Byłoby ciekawie.
"Cztery pierdnięcia członków Metalliki na czterech EPkach.
Pierwsza EPka z pierdem Larsa już w najbliższym miesiącu"
"Osoby, które zamówią na iTunes preorder w postaci plików m4a, otrzymają dodatkowo ścieżkę z przesterowanym bąkiem Grega Fidelmana, który i tym razem spieprzył brzmienie"...
| Blaackk 17.01.2013 15:56:41
nikt tu na staruszka nie najeżdża, bardziej na firme. BTW pozdrowienia dla niektórych którzy kupia, wysłuchają i beda zachwalać niedługo wszysko co z Metallica zwiazane chocby było to pierdniecie Larsa na cd albo włos Kirka w słoiku.
|
v piotrze
Dokładnie!!!
To chodzi o hołd. A to, że przy okazji ojciec Cliffa zgarnie trochę forsy (nie ważne ile)?
Naprawdę tak mu jej zazdrościcie, że mieszacie staruszka z błotem? Podejrzewam, że jakby tylko mógł, to wymienił by całą forsę świata na żywego syna. I podejrzewam, że dla niego nie jest ta kasa najważniejsza tylko to, że ludzie pamietają Cliffa i w ten sposób chcą uczcić jego pamięć.
A podpis Cliffa? Oczywiście nie został złożony przez niego osobiście w ubiegłym roku. Jestem jednak pewna, że jego ojciec ma wiele jego podpisów, więc nie powinno się wątpić w jego autentyczność.
Ale cóż... Nadarzyła się następna okazja, by trochę powydziwiać i ponapierniczać na kogoś związanego z Metalliką... więc... Huzia!!!!!!
|
Przecież wszyscy fani Metalliki wiedzą, że Cliff brał udział w tym przedsięwzięciu.
Przecież James rokrocznie przypomina, że Cliff jest cały czas z nimi, że czuwa nad Metalliką. Burton popatrzył na gitary Dimebaga Darrela i Randyego Rhoadsa, wkurwił się i stwierdził, że też chce mieć wiosło sygnowane własnym nazwiskiem.
| v piotrze 17.01.2013 10:54:27
Ale pieprzycie. To hołd! A że pieniądz rządzi światem, to inna bajka i nie ma nic wspólnego z podpisem żywych, czy zmarłych. Niestety żyjemy w takich nie innych czasach i krajobrazie, że zdecydowana większość z nas może jedynie na sygnowane instrumenty popatrzeć. Ale po co od razu szczekać? W instrumencie nie chodzi o podpis, a inne walory, czyż nie? Kto wie, ten doceni.
| Blaackk 17.01.2013 09:42:48
@davidian tylko ze różnica jest taka ze Dean wspłpracował z Dimebagiem, Jackson współpraował z Randym itd. a tu czegoś takiego nie było. Cliff sobie grał na ich gitarze a ci lata po jego smierci nagle wypuszczają sygnowana gitare tak jakby pracwali nad nia z Cliffem. Powiedzmy sobie prawde, współpraca z rodziną to nie współpraca a zbicie kasy. A ten podpis Cliffa to juz pozostawie bez komentarza
| Rudy Wilk 17.01.2013 08:47:38
|
bez przesady, oburzacie się jakby wypuścili co najmniej kondomy z podobizną Cliffa, podejrzewam że niejeden basista - fan Cliffa chciałby mieć taki bas.
[color=yellow]"Jak jakaś firma robi czyjąś sygnature to współpracuje z danym artystą w zakresie budowy,designu, brzmienia"[/color] - Dean produkuje, i okazjonalnie wypuszcza nowe wiosła "sygnowane" przez Dimebaga Darrela, Jackson wciąż produkuje model Rhoads (Randy Rhoads), B.C. Rich wypuścił jakiś, niezbyt odległy czas temu wiosło z sygnaturą Chucka Schuldinera, a Fender ma w ofercie m.in. Stratocastera sygnowanego przez Steva Raya Vaughana - jak widać, często do owocnej współpracy wystarcza nazwisko, i kopia autografu:)
|
Gitara się zapewne sprzeda. Jak widać zarobić da się nawet na tych co już odeszli..
|
Nie wiem czy bardziej to śmieszne czy żałosne. Jak jakaś firma robi czyjąś sygnature to współpracuje z danym artystą w zakresie budowy,designu, brzmienia... a tu technicy współpracowali z rodziną Burtona, a w jakim zakresie???? Takie to wszystko naciągane ze krew zalewa, byle kase zbić!!!
|
Jakby ktoś kiedyś miał info o cenie to proszę o info (;
Biorę pod uwagę, że będzie trzeba płacić $, bo raczej do Polski to ona nie trafi, a jak trafi to trochę na nią poczekamy :P
| blaackk 16.01.2013 22:17:42
tak wiem ze nei da osobiscie ale wedlug mne neipowinno go tam w ogóle byc
| blaackk 16.01.2013 22:17:25
skad w ogóle podpis Cliffa ? troche dziwne to wszyskto
|
Ray Burton będzie rozdawał autografy... świat stanął na głowie! dramat!
|
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|