Wielka Czwórka ciągle żywa, tym razem kilka ostatnich wywiadów z muzykami Slayer:
Tom Araya:
“Gdyby oni chcieli zagrać coś, co dla mnie jest fenomenalne, jak The Four Horsemen, to jest to coś, co dla mnie reprezentuje to, co robimy. Wiesz o co mi chodzi, zebrałoby się cztery kapele i zrobiło to, co robimy, wiesz o czym mówię, zaczęliśmy apokalipsę i przynieśliśmy ją światu, rozumiesz mnie? The Four Horsemen, dla mnie ten kawałek reprezentuje to, co robimy. To kawałek, do którego dołączyłbym, aby pojammować.





Kerry King:
“Zdecydowanie zagram dziś z Metalliką, na razie zagrałem tylko raz, bo oni zmieniają kawałki cały czas i dowiaduję się o tym gdy już wychodzimy na scenę i gdy niczego się nie nauczyłem. Ale dzisiaj, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będę tam. Pierwszy raz grałem w Indio, bo przegapiłem wcześniejszy, edytując materiał video, który z koncertu Wielkiej Czwórki miał się pojawić w kinach. Potem grałem w Indio. Na tej trasie jeszcze nie grałem, pierwszy raz nie mogłem, bo wylatywaliśmy [do Szwecji], na drugim miał być So What, ale zmienili to na Am I Evil?, którego nie ćwiczyłem od dwóch miesięcy, a na ostatnim zagrali Die, Die My Darling, którego też nie znam. Nawet jeśli tak mówię to może się zmienić, ma być Am I Evil?."




Tom Araya:
“Lubię grać z Wielką Czwórką, jestem jej fanem. Chcieliśmy zrobić to dawno temu – zebrać te cztery kapele razem – podczas 'Clash Of The Titans', pamiętasz 'Clash Of The Titans'? Był taki pomysł, ale nie doszedł do skutku. Doszedł teraz i jestem szczęśliwy. Jutro zagramy we Francji, graliśmy w Niemczech, gramy w UK, graliśmy w Szwecji, graliśmy w prawie całej Europie... i tak, graliśmy w tak zwanym Bloku Wschodnim [śmiech], kiedyś tak nazywanym, graliśmy w Słowenii. Byliśmy na wielu koncertach w tym obszarze i poszły bardzo, bardzo dobrze. Gramy i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Mam nadzieję, że wezmą nas do Ameryki Południowej. Wszyscy tam mówią, że powinnismy przyjechać tam z Wielką Czwórką. Gdy ludzie pytają mnie, czy zagramy w innych częściach świata, to odpowiadam: ’Koleś, rozmawiasz ze złym gościem. Musisz pogadać z ludźmi z Metalliki. To ich show.’ Gdy mówią, zagrajmy tutaj, to każdy mówi, OK, bo my wszyscy uważamy, że to coś zajebistego, wspaniałego, podoba mi się. Poznaję innych, to znaczy Anthrax znałem od zawsze, ale poznaję gości z Megadeth, poznaję się z Davem Mustainem, z Davidem Ellefsonem, poznaję ich nieco lepiej. Każdy jest dobrym naprawdę człowiekiem. Z Metalliką za dużo nie rozmawiam, ale jak rozmawiam to wszystko jest w porządku. Jestem szczęśliwy, to jest bardzo fajne.”




Tom Araya (aol.co.uk):

Czy jesteś szczęśliwy będąc częścią Wielkiej Czwórki?
O tak. To coś, co chcieliśmy zrobić już dawno temu – gdy robiliśmy trasę 'Clash of the Titans', która miała być trasą Wielkiej Czwórki. Gdy ten pomysł się pojawił, powiedzieliśmy: ’Zapytajmy wszystkie zespoły i zobaczymy, czy chcą to zrobić’. Każdy powiedział yeah, z wyjątkiem Metalliki. Te koncerty są więc ekscytujące. Jestem fanem – a te koncerty są tym, co zawsze chciałem zobaczyć.

Kto jest najlepszym zespołem z tej czwórki?
Nie wiem. Wydaje mi się, że to co jest fajne, to to, że każdy daje to co najlepsze u niego. Każdy chce wyjść i przebić pozostałych. To coś dobrego dla publiczności, ponieważ dostają najlepsze występy każdego zespołu. Jak goście z Anthrax, oni brzmią naprawdę dobrze, są kurewsko jammujący. Tak samo z Megadeth, wychodzą i robią co mogą najlepszego, bo chcą być lepsi niż Anthrax. My chcemy prześcignąć wcześniejszą dwójkę, a Metallica chce przebić wszystkich pozostałych. Wiesz o co mi chodzi? To sprawia, że są naprawdę dobre koncerty.

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet