Jak doskonale wiemy
Rick Rubin od kilku miesięcy współpracuje z Metalliką nad jej nowym albumem. Producent ten uważany jest za jednego z najlepszych metalowych producentów na świecie - czy słusznie? Zachęcam do zapoznania się z krótką biografią Ricka.
Frederick Jay Rubin, bo tak naprawdę nazywa się Rick, przyszedł na świat w 1963 roku w Nowym Jorku. Jak łatwo zauważyć jest on równolatkiem z muzykami Metallki. Uczęszczał na Uniwersytet Nowojorski, gdzie wspólnie z Russellem Simmonsem założył zespoły punkowo-rockowe
The Pricks i Hose, w których grał na basie. W 1984 wspólnie z
DJ Jazzy Jay, założył amatorską wytwórnię
Def Jam, której udało się pomóc raperowi
T La Rock wydać pierwszy album, którego jednak właściwym producentem był Arthur Baker. Niedługo dołączył do nich
Russell Simmons i amatorska wytwórnia stawała się coraz bardziej profesjonalna. Rubin coraz bardziej fascynował się hip-hopem, nie stracił jednak pasji do metalu. Pierwszą produkcją jaką się zajął była płyta
LL Cool J "Radio" wyprodukowana w 1985 roku. Rok później "maczał" palce w hip-hopowych
"Licensed to Ill" - Beastie Boys i
"Raising Hell" - Run-D.M.C. oraz metalowej
Reign in Blood - Slayera . Po tym jak namówił
Run-D.M.C. i
Aerosmith do nagrania wspólnej wersji utworu
Walk This Way oraz po wydaniu albumu Slayera stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych producentów. Nic dziwnego - połączenie hip-hopu z rockiem było czymś zupełnie nowym, natomiast
Reign in Blood to obok
Master Of Puppets najważniejszy metalowy album roku 1986 roku.
W 1988 roku drogi Simmonsa i Rubina rozeszły się. Rick wyjechał do Kalifornii, aby tam założyć własną wytwórnię -
Def American. Rok wcześniej wyprodukował album legendy rocka
The Cult. W Los Angeles w ciągu kilku lat pomagał przy nagrywaniu albumów
Danziga (Danzig, Danzig II: Lucifuge, Danzig III: How the Gods Kill, Thrall: Demonsweatlive), Slayera (South of Heaven, Seasons in the Abyss, Decade of Aggression), Run-D.M.C. (Tougher Than Leather), Red Hot Chili Peppers (Blood Sugar Sex Magik), Masters of Reality, Andrew Dice Clay, Messiah, The Four Horsemen (dwukrotnie) czy też grupy
Trouble (również dwukrotnie). Rzut oka na albumy Slayera czy Danzig potwierdzają powszechną opinię - w roku 1992 był już jednym z najważniejszych producentów metalowych, kolejny rzut oka na pozostałe płyty przekonuje, że bliskie mu były wszystkie style muzyczne.
W 1993 roku
Def American zmieniła nazwę na
American Recordings. Rick wciąż nagrywał z
Danzig (Danzig 4), Slayerem (Divine Intervention, Undisputed Attitude) czy
Red Hot Chili Peppers (One Hot Minute), rozpocząłem jednak również współpracę ze starszymi muzykam, takimi jak
Johnny Cash (American Recordings, Unchained), AC/DC (Ballbreaker), Tom Petty (Wildflowers), Donovan (Sutras) czy
Mick Jagger (Wandering Spirit). Oczywiście wyprodukował wiele albumów pomniejszych zespołów.
Rok 1997 to chyba jedyny rok przerwy w działalności Rubina. Jednak w 1998 roku powrócił będąc producentem takich albumów jak (aby wymienić tylko te najbardziej znane):
Slayer (Diabolus in Musica), System of a Down (System of a Down, Toxicity, Mezmerize, Hypnotize, Steal This Album!), Red Hot Chili Peppers (Californication, By The Way, Stadium Arcadium), South Park (Chef Aid), Johnny Cash (American III: Solitary Man, American IV: The Man Comes Around, Unearthed), Rage Against The Machine (Renegades, Live at the Grand Olympic Auditorium), Audioslave (Audioslave, Out of Exile), Limp Bizkit (Results May Vary), The Mars Volta (De-Loused in the Comatorium), Jay-Z (The Black Album), Slipknot (Vol. 3 (The Subliminal Verses) oraz
Shakira (Fijación Oral 1, Oral Fixation 2). Obecnie współpracuje, lub współpracę ma zamiar zacząć nad najnowszymi albumami
Justina Timberlake, Linkin Park, Slayera, Metalliki, Kid Rocka czy też System of a Down.
Znaki specjalne, towarzyszące albumom wydanym przez Ricka to przede wszystkim niskie dźwięki, drugoplanowe wokale, sekcje strunowe, głębokie brzmienie oraz surowe wokale i czyste dźwięki instrumentów. Z biegiem czasu dorobił się przydomku
"Song Doctor", dzięki temu, iż, już z raczej weteranów sceny muzycznej, takich jak
Johnny Cash, Tom Petty, Neil Diamond czy
AC/DC, potrafił wycisnąć to co było im właściwe w czasach świetności. Oczywiście nie można zapominać, iż to on jako pierwszy połączył muzykę rockową z hip-hopową stając się ojcem chrzestnym nu-metalu. Mieszanie stylów towarzyszy mu zresztą przez całą karierę - od pierwszych albumów z
Beastie Boys i
Run D.M.C do ostatnich z
Jay-Z czy
Lil' Jon. O tym, że potrafi pomóc stworzyć genialne albumy metalowe przekonuje współpraca ze legendarnymi
Slayerem i
Danzig, czy tez nowymi zespołami na scenie takimi jak
System Of A Down, Slipknot, Limp Bizkit oraz
Audioslave. To, że metal, rap i hip-hop to nie jedyne na czym się zna potwierdzają albumy
Shakiry, czy
Justina Timberlake.
MTV określiło Ricka Rubina jako najważniejszego producenta muzycznego ostatnich dwudziestu lat. Trudno się z tym nie zgodzić. A jaki będzie wkład Rubina w najnowszy album
Metalliki? Przekonamy się sami.
Podczas wręczania nagrody
Esky Music Awards dla najlepszego wizjonera powiedziano o Rubinie:
"Są cztery wyrazy, w które wierzymy: wyprodukowane przez Ricka Rubina. Jeśli tylko coś ukrywa się za jego tajemniczą brodą, sekret do sukcesu jest oczywisty. Jest jednym z niewielu, którzy po prostu pozwalają artystom być sobą."
ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet