W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Po namyśle: Metallica – Metallica (1991)
dodane 08.04.2013 00:22:29 przez: Rafał
wyświetleń: 6567
"Ok, myślę, że to najwyższa pora, żebym wygłosił mea culpa o tym albumie, po wszystkich latach obmawiania go przeze mnie. To rzeczywiście nie jest zły album. Nie, powiedziałem to, jakby te słowa były niesmakiem w moich ustach. Żartuję, oczywiście, ale nie do końca. Poniżej tłumaczenie artykułu z witryny somethingelsereviews.com, które przygotował Paddy - pozdrawiam!


Kiedy wyszedł album Metalliki o tytule jak nazwa zespołu, była to zmiana w moim muzycznym krajobrazie. Kiedy po niego sięgnąłem, w dniu wydania oczywiście, początkowo mi się podobał, choć nie tak bardzo jak poprzednie. Prostota piosenek była trochę negatywna, ale było tam kilka fajnych wpadających w ucho melodii. Nie trwało to długo, gdy moja opinia zmieniła się radykalnie. Nagle wszyscy ludzie wokół mnie – wielu z tych, którzy wyśmiewali mnie przez wiele lat za to że lubię heavy metal, w szczególności Metallikę – jeździli wkoło i walili ze swoich okien tym albumem. To było więcej niż wypełniony niepokojem obraz nastolatków, jaki mogłem znieść.



To wydaje się głupie, ale to było uczucie jakby coś osobistego i świętego zostało mi odebrane. Wiem, że Metallica miała miliony fanów przed tym albumem, ale to było jakby małe bractwo zostało otwarte na, z braku lepszego określenia na opisanie jak się w tym czasie czułem, „hołotę”. Zawsze myślałem w ten sposób, chociaż, nadal tak myślę. To się stało z książkami, muzyką, nawet z moją ulubioną drużyną futbolową kilka lat temu. (…) Tak więc „Czarny Album” trafił społeczeństwo w całości i przychodził do mnie wszędzie, gdzie się odwracałem, wyłączyłem go. Odłożyłem płytę, porzuciłem ją i śmiałem się z ludzi, którzy mówili mi że bardzo lubią pierwszą płytę Metalliki, wiesz, tą całą czarną.

Przez lata, wiele rzeczy się wydarzyło, zostało przemyślanych. Po pierwsze, ten mój osobisty zespół, Metallica, jakoś stał się podstawą klasyki rocka. I nie tylko „Enter Sandman” i „The Unforgiven”, ale nawet „dobry materiał”. Niezwykłym stało się słyszeć „Master of Puppets”, „For Whom the Bell Tolls,” „Seek and Destroy”, a nawet od czasu do czasu niektóre z mniej znanych piosenek w radio – rzeczy, które długowłosy chłopak w latach 80- tych uznałby za niemożliwe.



Po drugie, z kilku albumów Metalliki, które naprawdę lubiłem, St. Anger (tak, lubię to, i mogę to obronić, ale to temat na inny artykuł) i Death Magnetic złagodziły trochę mój pogląd o albumie Metallica. Wróciłem do niego i słuchałem, i musiałem przyznać, że pomimo zmiany stylu to była całkiem dobra płyta.Tak bez zastanowienia powiem, że nadal myślę, że „Sandman” to gówno. Czy to sama piosenka, czy po prostu jest przereklamowana, nie wiem, ale do tej pory nie słucham tego i uważam ten punkt pod koniec koncertu Metalliki jako dobre pięć minut, aby uderzyć do toalety przed bisami. Ale poza tym jest kilka kawałków, które znów polubiłem.

To zabawne, że prostota tego albumu jest jedną z rzeczy, których początkowo nie lubiłem, ponieważ jeden z najprostszych utworów na nim jest jednym z najlepszych. Główny riff z „Sad But True” jest w zasadzie akordem E (właściwie D, tak myślę, odkąd gitary są w strojeniu D standard) granym w kółko. Ale to jest jeden z riffów z pojedynczych akordów. Piosenka po prostu ciężko stąpa, i za każdym razem, kiedy jej słucham mam problem z zastanowieniem się nad tym, dlaczego kiedyś mi się to nie podobało. Choć większość z szybkiego thrashu zostało już odkryte, to można tu znaleźć trochę kawałków jak „Holier Than Though”, energiczny „Don’t Tread on Me” czy „Through the Never”, które można zakwalifikować jako wyłącznie prawdziwie thrashowe utwory na albumie.

„Of Wolf and Man” zawsze był moim ulubionym. Nawet wtedy gdy znienawidziłem tą płytę, nadal lubiłem ten kawałek. Zgodnie z zamierzeniem odwołuje się do czegoś pierwotnego we mnie jak w myśliwym, czy też jak w entuzjaście horror-fantasy z kilkoma z nieco wilkołakowatych uosobień. To jedna z tych piosenek, które łączą się ze mną w sposób głębszy.Instrument hinduski i następujący po nim wielki riff gitarowy w utworze „Wherever I May Roam”, który chociaż przyznam, że ciągle mnie boli, może być równie dobrą piosenką, jaką Metallica kiedykolwiek napisała. „The God That Failed”, mały udział basisty Jasona Newsteda. Właściwie, to jedynie kilka słabszych ogniw można tu znaleźć.



Teraz dochodzimy do tego, co może być najbardziej zaskakującą rewelacją dla ludzi, którzy mnie znają. Jedna z moich ulubionych piosenek na tym albumie jest chyba najbardziej nielubianą. Jest to pierwsza pełna ballada Metalliki, i oczywiście pierwsza miłosna piosenka zespołu. Taaa, darzę moją głęboką miłością „Nothing Else Matters”. Jestem śmiertelnie poważny. Zagrano mi tą piosenkę na moim weselu. Uwielbiam zabarwiony klasyką wstęp, uwielbiam motyw, uwielbiam moc ciężkich części. Po prostu uważam, że to świetna piosenka. Kto by się tego spodziewał? Więc teraz już wiecie. Zajęło mi 22 lata aby powiedzieć to otwarcie, ale faktycznie lubię tą płytę, mimo cech komercyjnych, mimo 10 milionów czy więcej sprzedanych kopii, mimo ballady.

Nadal nie sądzę, że jest na równi z ich pierwszymi czterema płytami, ale w końcu doszedłem do wniosku, że w przeciwieństwie do obrzydliwego Load i Re-Load, o których nie chcemy rozmawiać, Metallica w rzeczywistości zrobiła bardzo dobry album, który według mnie ma złą opinię z powodu kilku rzeczy, które się wraz z nim pojawiły. To chyba nie jest jakaś zaskakująca rewelacja dla większości ludzi, ale zajęło mi to wystarczająco długo."

Paddy
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 81
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2
rademil
26.10.2013 01:50:09
O  IP: 83.12.246.147
Hej! Jestem nowym overkill'owecem i powiem Wam że zaciekawił mnie ten artykuł ponieważ właśnie ja zacząłem od BA.
Bardzo ciekawym dla mnie jest ten punk widzenia gdzie ktoś z poza świata heavymetalu zaczął słuchać "nie swojej" muzyki.


Być może trzeba było BA aby wielu, wtedy młodych ludzi, takich jak ja w ówczesnym czasie, mogło się nawrócić i dostrzec piękno np Kill...

Jestem pewien, że wtedy - na początku mej drogi - Kill był dla mnie zbyt trudny. Ale dzięki właśnie BA dane mi było zagłębić się w tą niezwykłą muzykę. Powiem wam więcej mam 34 lata i ciągle odkrywam coś nowego w każdym z albumów. I jestem szczęśliwy, że taka muzyka to mój orgazm i zapomnienie.

Z takiego punktu widzenia BA to genialne posunięcie na którym skorzystali również inni wielcy, bo kto wejdzie do świata tak rozumianej wrażliwości muzycznej nie ograniczy się tylko do Metallicy.
JamesGirl
17.04.2013 09:48:04
O  IP: 194.165.48.90
Yeah_
Ja też jestem z natury optymistkę, jednak po dość długich moich "overkillowych" doswiadczeniach, mój optymizm znacznie zmalał, tak wiec nie liczyłabym, aby zbyt wiele (z wiadomych nam osób) dostrzegło, że to nie my i nam podobni, tylko oni sami, są swoimi największymi wrogami... ale dobrze jesli choć jedna z tych osób to zrozumie...

Pozdrawiam również P:)
Alf
15.04.2013 23:07:07
O  IP: 79.163.146.87
Yeah_ świetny komentarz! Zwróciłeś uwagę na to, co i mi rzuciło się w oczy gdy czytałem powyższy tekst. Również nie rozumiem, jak autor tych przemyśleń mógł nie wziąć pod uwagę, że za kolejne parenaście lat może spodobać mu się Load czy Reload. ;)
Dodam jeszcze, że od jakiegoś czasu przyglądam się tutejszym rozmowom, a w szczególności Twoim przydługim (wg niektórych) wpisom. Muszę przyznać, że bardzo inteligentny z Ciebie facet, bardzo ciekawie przedstawiasz swój punkt widzenia, może niekiedy stosujesz drastyczne środki by sprowadzić paru maruderów na ziemię, ale robisz to w tak zabawny sposób, że nie sposób się z Tobą nie zgodzić. ;) Pozdrawiam \,,/
Yeah_
15.04.2013 15:11:47
O  IP: 91.193.52.35
Niech wam będzie. Pominę prymitywną radę tego dzieciaka, rafałka m.

francisco, na wstępie muszę cię kolego pochwalić. Postanowiłeś podyskutować ze mną, nie oferując mi przy tym spanikowanych i prostackich rad typu: walnij się z blachy w czoło, lub strzel sobie z członka, lub jeszcze innych - równie wymyślnych hasełek, których admini nie chcą kasować. Wolą za to skasować rzeczowy i kulturalny komentarz. : )

Cieszę się, że zgadzasz się ze mną w kwestii „hołoty”. Takie zachowanie jest dziecinne i trzeba mieć tego świadomość. Nawiązując do swojej wieloletniej pracy w sklepie muzycznym przedstawiłeś zarys pewnych sytuacji, które miały tam miejsce. Tu mogę się z tobą zgodzić. Widok koleżki w dresie pytającego o płytę z balladami Metalliki może wywoływać lekki uśmiech na twarzach ; ) Ciekaw jestem, ilu takich „dresików” nawróciło się potem na metal? Podejrzewam, że cuda tego typu zdarzają się. Z drugiej jednak strony, dres jeszcze o niczym nie świadczy. Może ktoś nosi go po prostu dla wygody, niekoniecznie utożsamiając się z pewnym wiadomym gronem osób.

Co do pana prezentera z rozgłośni radiowej to chyba dobrze, że wyraził się z powagą o gitarkach? : ) Kolego, on nasłuchał się tylu piosenek o nużącej i nieciekawej jakości, że gitary w Metallice okazały się być dla niego prawdziwą poezją! Wiem jednak o co ci chodzi. Facet wykazał się rażącą nieznajomością twórczości Metalliki, albo po prostu zakpił sobie ze swoich słuchaczy ; ) „Masowość” muzyki, a raczej jej powszechność/popularność, którą zdobywa oraz łatwy dostęp do niej dla każdego, może nieść ze sobą pewne negatywne konsekwencje, czasem nawet wyjątkowo zabawne facecje, o których wspomniałeś, ale popularność ta wiąże się również z pozytywnymi aspektami, o których ja wspomnę. Takim pozytywnym aspektem jest to, iż wiele jest osób, które odkrywają nową dla nich - często bardzo dobrą, piękną i ostrzejszą - muzykę. Następnie dziwią się, dlaczego wcześniej nie zwróciły na nią uwagi? Potrafią też obchodzić się tą muzyką w należyty sposób. Kolego, gdybyś widział te pełne radości spojrzenia takich osób i zachwyt malujący się na ich twarzach! Fajny widok : ) Po pewnym czasie zagłębiają się w twórczość Metalliki i można śmiało porozmawiać z nimi o niej, przeanalizować ją, zobaczyć jak świeżo podchodzą do tematu, posłuchać ich ciekawych, często nawet zdumiewających, czy rozbawiających uwag. Znam takie przypadki i bardzo mnie one cieszą. Takim osobom rzucam badawcze spojrzenie i wyczekuję w napięciu czym mnie jeszcze zaskoczą, czym rozbawią – jako ci „nowi” : ) Może jestem jakiś dziwny, ale naprawdę lubię zarażać innych czymś, co sam lubię : ) Stąd właśnie wzięło się moje wcześniejsze pytanie: kim jest ta straszna hołota? Pojawiły się odpowiedzi i o to chodziło.

Piszesz: „dziwi mnie, albo nawet i śmieszy fakt, że mając świadomość przez jak bardzo rozległe muzyczne rejony podążała Metallica w swojej karierze, niektórzy nie potrafią, albo nie chcą zrozumieć, że nie każdemu wszystko się podoba” – myślę, że takie osoby nie potrafią zrozumieć krytykanctwa wobec zespołu, natomiast rozważną krytykę dopuszczają i rozumieją, bo same potrafią krytykować w taki sposób pewne aspekty związane z zespołem.

„Ty uwielbiasz i akceptujesz zespół od a do z” – nie akceptuję zespołu od A do Z. Jednak nie lubię przesadnej krytyki, która często zamienia się w krytykanctwo.

„Jeśli ktoś uważa, że Load czy Reload są kiepskie, to po prostu jest jego zdanie” – naturalnie, że jest to jego zdanie. Z tym się zgadzam. Być może źle mnie zrozumiałeś, lub wyraziłem się niejasno, jednak napiszę jeszcze raz: pan ten rozbawił mnie, ponieważ opisał przemiany jakie w nim nastąpiły w ciągu dwudziestu lat, tylko po to, by na samym końcu nie zostawić miejsca na prostą konkluzję jaką jest to, że jeśli po tylu latach spodobał się mu BA, to istnieje spora szansa, że tak samo będzie z dwoma następnymi albumami, ale potrzebuje na to czasu. Zamiast tego zaperzył się, pozostawiając tym samym pewien niesmak w swojej „spowiedzi”. Tylko tyle i aż tyle : )

Na koniec napiszę, że według mojego odczucia, wojenki overkillowe nie sprowadzają się do walczenia z innymi tylko dlatego, bo komuś nie podoba się ten, czy inny album, lecz uderzają w osoby, które przesiadują tu dniami i nocami w wielkim szale nienawiści do zespołu. Są tu takie osoby i ewidentnie to widać. Wystarczy tylko o nich wspomnieć, a już wychylają się z tasakami. Jeśli natomiast w bezpośredni sposób zwrócisz im uwagę, to mamy już jatkę na całego. Osobnym zaś rozdziałem są jednostki, które większej szkody tu nie czynią – czasem pochwalą to, czasem skrytykują tamto, normalna sprawa - ale mimo wszystko poczuwają się do bycia krytykantem piekląc się przy tym niemiłosiernie i pisząc: „ja tylko wyrażam swoje zdanie”. Nie rozumiem, dlaczego takie typki wychodzą przed szereg, skoro nie o nich jest mowa? Tak właśnie wygląda zaogniona sytuacja na overkillu.
Pozdrawiam.

James’Girl, pani wybaczy, że tym razem zwracam się do niej jako ostatniej, ale chciałbym zakończyć swoją wypowiedź dobrym akcentem : )
Niektórzy albo faktycznie uczuleni są na - o zgrozo! - dłuższe formy pisemne, albo bojkotują je ze względu na osobistą niechęć do ich autora : ) Pierwszy przypadek jest bardzo niepokojący, bo lepiej, żeby wyrosło nam pisemne i rozumne pokolenie, zaś drugi przypadek budzi we mnie współczucie, chociaż nie zawsze daję temu wyraz. Liczę jednak na to, że niektórym otworzą się oczy. Zobaczą wtedy, że ich wrogiem nie jesteś ani ty, ani ja : ) Zobaczymy jak to będzie ; )
Pozdrawiam : )
JamesGirl
15.04.2013 14:28:01
O  IP: 194.165.48.90
NIKT
Musisz być też "elektroniko-filmowcem", bo Vangelis komponuje muzykę elektroniczną i filmową. ;)))
NIKT
13.04.2013 14:38:27
O  IP: 81.190.102.190
Chyba i ja muszę zostać "metalem" bo słucham takiej muzyki, tylko kim jeszcze muszę zostać bo VANGELIS też mi się bardzo podoba..
Newsted
13.04.2013 14:09:16
O  IP: 217.171.49.251
przemas
To przeczytaj sobie mój wcześniejszy post.
Też potrafię kogoś zjechać nie przytakując nikomu :).
przemas
13.04.2013 11:43:54
O  IP: 5.184.158.117
Martin'76 nie jest metalówą? nie ośmieszaj się.

Newsted hehe właśnie widać jak bronisz swojego zdania znów komuś przytakując.
Newsted
13.04.2013 09:13:08
O  IP: 217.171.49.251
Martin'76 Zgadzam się z Tobą bracie! : ).
pegaz
13.04.2013 02:01:16
O  IP: 159.205.83.98
A tu widzę niewiele się zmieniło. Czasem JG coś krzyknie, czasem ktoś jej odkrzyknie :-)
Nie sądzicie, że niemądre jest wykłócanie się o to, że komuś cos się podoba lub nie. O gustach się nie dyskutuje
Martin'76
12.04.2013 20:51:45
O  IP: 93.105.26.252
Nie zawracajcie sobie głowy tą James'Girl, ona zawsze coś znajdzie w komentarzach co nie będzie jej leżało. Przede wszystkim trzeba sobie powiedzieć że ta dziewczyna nie jest tzw. "metalówą", ona po prostu słucha jakiś tam kapelek plus Metalliki, która jest jej numerem jeden stąd te klapki na oczach, nie sądzę żeby znała dokonania takich zespołów jak Slayer, Exodus, Testament, Machine Head czy Venom itp. a jej ogromna "wiedza" na temat zespołu wcale nie czyni z niej jakiegoś wyjątkowego fana, już kiedyś wspomniałem na forum że metal nie jest to analizowania i rozkładania go na czynniki pierwsze, to jest po prostu bezkompromisowa muzyka, która czyni ją oryginalną.
RafałekM
12.04.2013 18:04:53
O  IP: 77.253.205.81
Yeah, dziecko, nie wiem na jakiej podstawie stwierdzasz że nie zrozumiałem tych twoich wypocin. Druga sprawo to to że nie niby czego spodziewałeś się w odpowiedzi na ten bełkot? Polemiki? Tak się składa że nie mam ochoty na dyskusję z kimś tak zacietrzewionym, przykro mi :)
James`Boy
12.04.2013 15:09:01
O  IP: 194.28.48.115
Yeah_ nie mam czasu na pierdoły (czyt. twoje długie posty).
Newsted
12.04.2013 14:25:32
O  IP: 217.171.49.251
James'Girl Sorry :) ja też bronię swojego zdania. I wgl. Ale pojechałem tak po Tobie bo byłem urażony tym jak nazwałaś mnie trollem.
francisco
12.04.2013 10:44:39
O  IP: 194.156.44.7
Yeah - co do wątku "hołoty" w tym artykule, to zgodzę się, jest to nieco dziecinne. Mimo to trochę rozumiem tego gościa, kupę lat pracowałem w sklepie muzycznym i nie było rzadkością, że wpadał koleżka w spodniach od dresu i pytał o płytę z balladami Metalliki. Nie dało się nie kpić, naprawdę. Jednych może to bawić, innych drażnić, niemniej faktem jest, że im bardziej masowa staje się muzyka, tym bardziej powierzchownie jest przez tą masową publikę traktowana. Pamiętam głupawe zapowiedzi bodaj w RMF, kiedy puszczając, wówczas premierowo, Unforgiven II pan prezenter zapowiadał jak to teraz posłuchamy ciężkiej i niegrzecznej piosenki samej Metalliki. Ach te gitary! Mówił to z pełną powagą i brzmiał idiotycznie. Ja na przykład dalej Metalliki słuchałem i do dzisiaj lubię muzykę z tych albumów, niemniej wtedy nie potrafiłem się utożsamiać z tą "nową" publicznością.

Generalnie chodzi mi o coś innego i wcześniej o tym wspomniałem. Dziwi mnie, albo nawet i śmieszy fakt, że mając świadomość przez jak bardzo rozległe muzyczne rejony podążała Metallica w swojej karierze, niektórzy nie potrafią, albo nie chcą zrozumieć, że nie każdemu wszystko się podoba. Ty uwielbiasz i akceptujesz zespół od a do z, ok nie ma sprawy. Ktoś inny lubi tylko część ich twórczości. Może mieć powody jakie chce, jeśli uważasz, że są one głupie to jest to twoje zdanie. Jeśli ktoś uważa, że Load czy Reload są kiepskie, to po prostu jest jego zdanie. Skoro ktoś się szczyci jak bardzo jest otwarty muzycznie, jak bardzo tolerancyjny, że potrafi zrozumieć i docenić ten okres w karierze zespołu, to niech będzie równie otwarty i tolerancyjny w akceptowaniu zdania innego niż swoje. Na przykład takiego, że Metallica nagrała kilka świetnych płyt i kilka słabych, bo przecież nie jest to wcale opinia mało popularna. Proste, ale chyba nie dla wszystkich.

Kiedyś uważałem za dziecinadę zarzuty stawiane Metallice o sprzedaniu się, komercji itp. tylko dlatego, że przestali grać thrash. Dzisiaj uważam za dziecinadę wojowanie z kimkolwiek tylko dlatego, że nie lubi paru ich płyt i uważa je za słabe.
JamesGirl
12.04.2013 08:44:48
O  IP: 194.165.48.90
Yeah_
Mam obawy, że nieststy twoje słowa nie dotrą do adresatów, bo jak już kiedyś pisałam, percepcja wiekszości młodzieży wychowanej na sms'ach ogranicza się do kiku zdań. Wszystko, co ponad to staje się dla nich niezrozumiałym zlepkiem słów. ... To samo tyczy się kwiecistości języka, złożoności zdań i tzw. "trudnych słów"... to jak rzucanie "pereł przed wieprze"
Przerobiłam to już dawno na sobie...

Pozdrawiam :)))
Yeah_
11.04.2013 22:51:33
O  IP: 91.193.52.35
NEWSTED – szanowny panie trzynastolatku ze śmieszną kropeczką : )

W drodze wielkiego wyjątku na wstępie kieruję tych kilka słów właśnie do ciebie. Wiem, że przerażają cię, chłopcze, moje długie wypowiedzi, dlatego chciałbym sprawę załatwić w miarę szybko i bezboleśnie dla ciebie. ; )

Synku (nie daję ci więcej, niż 13 lat), nie odpisywałem na twoje wyjątkowo głupie komentarze, bo uznałem, że jesteś jeszcze bardzo młodym człowiekiem, dziecinnym, nieukształtowanym itd., który po prostu nie za bardzo wie, co ma pisać na tej stronie. Dziś jednak postanowiłem skierować do ciebie kilka słów, bo chcę, żeby wyrosło z ciebie coś poczciwego. Wiem, że nie lubisz szkoły i wszystkiego co z nią związane, np. moich długich „wypracowań”, ale uwierz mi, chłopcze, że czytanie dłuższych form wypowiedzi nie boli! Ani gałki oczne nie wypadną ci z tego powodu, ani nie zaschną z bezruchu! Masz niepowtarzalną okazję, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym.
Przyjemne dla ciebie = twoje głupkowate popisywanie się na forum Metalliki;
pożyteczne dla ciebie = czytanie esejów, a dzięki temu przyswajanie konstrukcji zdań, płynności wypowiedzi, wyrazów, których znaczenia nie znasz i tak dalej.
Zatem skończ, synku, z tymi dennymi uwagami na temat wymiany adresów poczty elektronicznej. Wiadomość zakończona.


Widzę, że niektórzy nie wyciągnęli wniosków z poprzedniej burzliwej i krzykliwej dyskusji liczącej 239 komentarzy. Przyznam, że jestem bardzo rozczarowany i zawiedziony. Ilu tu krytykantów.. Ilu tu zagubionych Stasiów.. Rzeczywiście, wystarczy napisać magiczne słowo „troll”, a już wyskakują internetowe rzezimieszki gotowe do pisemnej bójki. Dobrze, że są jednak tu osoby, które reagują i próbują zwalczać chamstwo internetowych rzezimieszków. Niestety, takie upominanie, czy walki niewiele dają, ale przynajmniej widać, że są osoby, którym nie podobają się krytykanci.

Bardzo dobrze, że jest tu taka James’Girl, która przeciwstawia się beznadziejnym komentarzom i zaczepkom trolli. Bardzo dobrze, że jest tu taki NIKT, któremu również nie podoba się skrajne chamstwo jakie tu występuje, i który broni dobrego imienia tej kobiety. Nie można również zapomnieć o dzielnej pani xyz. Pozdrawiam Was serdecznie! : )

A teraz kilka moich uwag do paru osób i ich urokliwych spostrzeżeń.

W ostatnim odcinku pojawiło się konkursowe pytanie: Kim jest hołota słuchająca Metalliki?
Znamy już odpowiedź. Hołotą okazuje się być radośnie podskakujący dzieciak ubrany w koszulkę z logiem Metalliki. Koleżko stuki – gratulujemy pomysłu! Naprawdę szczerze się uśmiałem podczas czytania twojego wkurzonego komentarza : ) Niestety nie dostaniesz nagrody, gdyż przewidziałem taką odpowiedź. Pozwól jednak, że zadam ci pytanie:

Ile trzeba mieć lat, żeby zaczął nas denerwować radośnie podskakujący dzieciak z koszulką Metalliki? Naprawdę jesteś wkurzony na takiego dzieciaka? Co z tego, że kupił sobie za pieniążki tatusia taką koszulkę? Co z tego, że kosztowała tylko 10 zł? Co z tego, że być może nosi ją tylko dlatego, bo kolega z kasy też taką ma? Przecież to jeszcze dziecko, a nie mężczyzna. Dziecko ma prawo być niedojrzałe, naiwne, ma prawo naśladować rówieśników. Dziecko jest po prostu dziecinne i jest to całkiem naturalne zjawisko. Natomiast nienaturalnym zjawiskiem jest obrażanie się mężczyzny na takiego dzieciaka, na zespół, czy na mnie, który ci teraz to wypomina. Zobacz jak ten chłopczyk cieszy się z koszulki! Nie odbieraj mu tej radości. Nie bądź potworem – bądź mężczyzną. Koleżko, denerwując się na dzieciaka z tak głupiego powodu, pokazujesz swoją słabość. Jeśli masz więcej niż 15 lat, to zastanów się nad sobą; nad tym, kim tak naprawdę jesteś. Zastanów się, kto jest w tym momencie bardziej dziecinny – ty czy ten chłopiec? Jeśli nie masz jeszcze piętnastki, to istnieje spora szansa, że wyrośniesz z tej złości : ) Pozdrawiam.

Nie mogę uwierzyć, że niektórzy z was mają tak głupie przekonania. Mężczyzna wkurzony widokiem dzieciaka w koszulce z logiem Metalliki - to jakaś kpina. Ja za to przybiłbym takiemu synkowi piąteczkę: )

Rafałku, nie dość, że nie zrozumiałeś mojego komentarza, to jeszcze pokazałeś jak bardzo jesteś prymitywny. Mimo tego, dziękuję za twoją głupawą radę. Rozumiem, że sprawdziłeś ją na sobie i nie wątpię, że działa na ciebie w trudnych chwilach, ale ja nie zamierzam z niej skorzystać.

francisco – dobry wieczór, Stasiu : ) Mam parę „nudów” do poczytania dla ciebie, dasz radę? ; )
Piszesz, że ten atrykuł „to opinia pewnego gościa. Napisał, że nie lubił Black Albumu i uzasdadnił dleczego, po latach się jednak przekonał do niego i oto cała historia.” – otóż nie! Historia nie kończy się tak szczęśliwie, jak to przestawiłeś. Bardzo fajnie, że pan ten wyspowiadał nam się z grzechów dotyczących BA. Jednak wnioski płynące z tej gorącej i szczerej relacji są martwiące i zarazem drażniące. Po pierwsze wspomina coś o „hołocie”, która w pewnym momencie zaczęła słuchać jego zespołu. Jego święte bractwo zostało otwarte na szersze kręgi, tylko dlatego, że muzyka spodobała się „szaraczkom”. Nie wiem jak ciebie, ale mnie takie wyznania bawią. Tym bardziej, że jak wydawać by się mogło, jest to dorosły już facet, a wciąż tak uważa. Po drugie wspomniany pan, usilnie przekonuje nas, że przez lata wiele rzeczy się wydarzyło, wiele rzeczy zostało przemyślanych. Wciąga nas w wir niemalże filozoficznych wyznań na temat drogi jaką pokonał, tego co przeżył, i tego co ostatecznie sprawiło, że album polubił. Wciąga nas w ten wir tylko po to, by na samym końcu swoich filozoficznych rozważań stwierdzić, że Load i Reload są obrzydliwe. Nie zostawił miejsca w swoich rozważaniach na taki oto prosty wniosek: „po tylu latach polubiłem BA, więc istnieje szansa, że po jakimś czasie docenię również kolejne dwa albumy, które dzisiaj są dla mnie nie do zniesienia.” Wniosek prosty, logiczny, nasuwający się na myśl. W pisaninie tego pana zabrakło wspomnianej konkluzji, stąd właśnie całe to poruszenie i śmiech. ; ) Mam nadzieję, że nie zanudziłem koleżki. Pozdrawiam.
przemas
11.04.2013 21:15:47
O  IP: 31.62.164.30
Wojtas666x wszyscy ludzie popełniają błędy. Ci co wytykają błędy chłopakom błędy sami też je robią. Pirdaczą na metę żeby poczuć się lepiej. Nie ma to jak pojechać po kimś znanym.
JamesGirl
11.04.2013 15:52:56
O  IP: 89.74.240.32
NIKT
Święte słowa braciszku! :)))
Wojtas666x
11.04.2013 15:50:48
O  IP: 83.30.29.245
Moze i ta dziewczyna ma spora widze to fakt ale bez przesady. Fakt zespol ostatnio jest duzo krytykowany ale tak jest z kazdym kto jest na szczycie a oni wlasnie na nim sa ja ich lubie ale oceniam ich obiektywnie. Jesli ktos na nich jedzie i to nie jest sprawiedliwe to ich bronie ale jesli ten ktos ma racje to po co sie klocic i ciagle ich bronic kazdy popelnia bledy i trzeba za nie placic. Duza wiedza na temat ich historii czy muzyki nie jest potrzebna do tego zeby oceniac ich jako ludzi przeszli wiele ale to jest juz historia wiec po co to wypominac trzeba patrzyć na to co jest teraz. Heh fakt jest taki ze jest tutaj paru ludzi ktorzy beda ich bronili czy meta ma racje czy nie ale to ze ktos ma taka wiedze nie znaczy to ze zawsze musi miec racje
JamesGirl
11.04.2013 15:46:23
O  IP: 89.74.240.32

Newsted - dziecinko...
Nigdzie i nigdy nie twierdziłam, że Meta to bogowie. Naucz się wreszcie czytać ze zrozumieniem. Wręcz przeciwnie uważam, że są normalnymi ludźmi, którzy maja prawo do prywatnego życia, pilnowania swoich interesów, zabawy i do własnej twórczości. I nie muszą brać pod uwagę zdania fanów, którzy najchętniej zamknęliby ich na stałe w studiu, aby nagrywali kolejne kopie 4 pierwszych płyt...
A jak trafnie zauważył Przemas, trollami nazywam ludzi, którzy piszą wyłącznie negatywne komentarze na temat Mety. Jest tu kilku takich i niestety ich liczba rośnie.
Jak zauważył NIKT - mam swoje zdanie i bronię go, a nie przytakuję innym, zęby im się podlizać - jak to robisz ty.
NIKT
11.04.2013 15:43:47
O  IP: 81.190.102.190

Newsted
Na OVERKILL'u bardzo dużo jest osób które jest przekonane o swej racji. Każdy ma swoją i bardzo dobrze bo dobrze jest mieć własne zdanie a nie zgadzać się w 100% raz z tym a innym razem z tamtym. To tak zwane bycie "przydupasem".
Wiesz co jest najzabawniejsze? Gdy J'G napisze ogólnie o trollach nie wyszczególniając po nikach to wtedy sporo osób czuje się urażonych i rzuca w nią "kamieniami". Wystarczy zresztą by napisała cokolwiek by znalazł się ktoś skory do burdy dla zasady a J'G nie należy do osób które dla świętego spokoju są w stanie przemilczeć głupią zaczepkę. Tak za każdym razem robi się "tłusta" atmosfera.
Newsted
11.04.2013 15:20:38
O  IP: 217.171.49.251
NIKT
Można, ale to już jest irytujące, że ciągle tylko J'g uważa, że ma rację i wogóle a jak ktoś się z nią nie zgadza to nazywa go trollem ..
NIKT
11.04.2013 15:15:55
O  IP: 81.190.102.190
"..twierdzisz, że Meta to bogowie i nie ma wg ciebie żadnego innego lepszego zespołu.."
To już nie można mieć własnego zdania (według ciebie)?:P
METALLICA to zjawisko i fenomen ale z tej ziemi.
Newsted
11.04.2013 15:07:47
O  IP: 217.171.49.251
James'Girl Wlasnie jak można tak lamić i być taką lamą jak ty?.
Zachowujesz się gorzej niż poziom zerówki wymaga.
Mam na myśli to, że myślisz tylko o sobie i uważasz, że tylko ty masz racje twierdzisz, że Meta to bogowie i nie ma wg ciebie żadnego innego lepszego zespołu. Traktujesz Metę jak jakieś zjawisko nie z tej ziemi..
Czy ty naprawde uwazasz, że tylko ty przeczytałas wszystkie wywiady, książki i wgl. o Mecie.? <facepalm x2>.
przemas
11.04.2013 11:32:59
O  IP: 31.62.164.30
J'g
Po prostu nie znoszę durnego nawalania na metkę, jak ty.
Wojtas666x
Nie każdy uważa, że j'g przesadza. Wielu ją popiera tylko niektórzy nie chcą zadziałać z trollami.
JamesGirl
11.04.2013 11:19:49
O  IP: 89.74.240.32
Przemas

Dzięki! :)))
przemas
10.04.2013 22:37:52
O  IP: 31.62.164.30
Wojtas666x
Pierdaczysz facet. J'g jedzie tylko po trollach co wyłącznie krytykują chłopaków. Co do jej wiedzy o Mecie to jest bardzo duża. Widać, że mało czy niedokładnie co ona pisze o Mecie.
Wojtas666x
10.04.2013 21:58:57
O  IP: 83.5.176.83
James'Girl naprawde uwazasz sie za osobe ktora wie wszystko o tym zespole uwazasz ze nikt nie moze krytykowac tego zespolu to ze jestes tak wyksztalcona jesli chodzi o filozofie i rozumienie tego co nagrywaja to nie znaczy ze pod tym wzgledem mozesz pojezdzac ludzi. Inni maja racje piszac dobre i zle rzeczy na temat tego zespolu bo nikt nie jest idealny dziewczyno ogarnij sie troche bo przesadnie ich wielbisz mysle ze spodobaly by ci sie nagrania ich srania a jesli ktos by skrytykowal to byl by z z twojej strony pojazd. Kazdy uwaza ze przesadzasz wiec cos w tym musi byc przemysl to a nie bezmyslnie bronisz siebie i zespolu tyle w temacie:)
JamesGirl
10.04.2013 15:00:02
O  IP: 194.165.48.90
Newsted
Haha...
Po pierwsze - naucz sie czytać ze zrozumieniem, bo widzę, że zupwłnie nie zrozumiałeś treści komantarzy NIKOGO i Xyz.
Po drugie pisz dziecko bardziej zrozumiale, bo zupełnie nie można pojąć co masz na myśli.
Po trzecie zacznij wreszczie myśleć samodzielnie, a nie powtarzasz jak papuga, co napisali inni, co prowadzi do tego, że w jednym zdaniu przeczysz temu co napisałeś w innym.
Newsted
10.04.2013 14:34:53
O  IP: 217.171.49.251
Zgadzam się z NIKTEM, pancakesem, xyzem. Co do James'Girl A najbardziej co do pancakesa - czasem też mam wrażenie, że ta kobita pisze na temat sensu, życia. Ponieważ nie lubię się powtarzać ale jak widzę jest to konieczne: James'Girl Włącz sobie worda albo wymień się z kimś emailem i tam pisz takie "wykłady" na temat "sensu życia".
JamesGirl
10.04.2013 13:22:16
O  IP: 194.165.48.90

Pozwolę sobie sparafrazować...
"Sorry, ale jak ktoś z taką zaciekłością wynajduje okazje, aby wciąż krytykować coś tak błachego jak kapela, to powinien sobie wizytę u psychologa zafundować.

Niech sobie zakuty łeb hobby pożyteczne znajdzie, a nie głupoty na necie wypisuje."

Veel
Oczywiście, że jako "fanatyczka" msm prawo do wypowiadania moich opinii, tak samo jak hejterzy.
Veel
10.04.2013 08:28:10
O  IP: 83.238.243.213
James'Girl jest fanatyczka Mety i nie przyjmuje zlego slowa na jej temat. Ma do tego prawo przeciez :)


NIKT
10.04.2013 00:24:25
O  IP: 81.190.102.190
Jeśli ktoś systematycznie "atakuje" coś tak błahego jak kapela..
pancakes
09.04.2013 23:43:47
O  IP: 24.114.24.136
xyz: no i co z tego że mówię że cienko grają? To moja opinia. My w dalszym ciągu mówimy tylko o kapeli muzycznej tak? Bo czytając wypowiedzi filozoficzne ludzi pokroju James'Girl to czasami mam wrażenie że rozmowa jest na temat sensu życia albo jak rozwiązać problem głodu w Afryce.

Sorry ale jak ktoś fanatycznie broni czegoś tak błachego jak kapela to powinien sobie wizytę u psychologa zafundować.

Niech sobie zakuty łeb hobby pożyteczne znajdzie a nie epopeje na necie wypisuje.

the_Rock
09.04.2013 21:43:21
O  IP: 89.229.211.150
Odkąd Rudy Dave i Łysy Kerry przestali psioczyć na Metalikę, brakuje nam wspólnego wroga i atakujemy siebie nawzajem. Proponuję wejść na jakieś forum One Direction i przekonać tamtejszych fanów, ze metalika jest lepsza :)
przemas
09.04.2013 20:06:20
O  IP: 87.96.122.69
Uważaj naleśniku,żeby ci czasem żyłka pierdząca nie pękła od tego nadymania się. Nie pochlebiaj sobie nie jesteś fanem tylko trollem.
xyz
09.04.2013 20:01:04
O  IP: 93.105.29.126
Pancakes jakbyś nazwał kogoś, kto wchodzi na stronę fanclubu zespołu i mówi,że to kapela grająca cienkie kawałki,a tak naprawdę to ma gdzieś co oni robią?Niestety masz rację,że coraz więcej jest takich osób.Ale dobrze,że wreszcie ujawniłeś swój stosunek do Metalliki.
NIKT
09.04.2013 19:54:00
O  IP: 81.190.102.190
Gdybyś miał głęboko gdzieś co ONI robią to byś tu nie wchodził i nie udzielał się. No chyba że na innych stronach internetowych nie zwracają na ciebie uwagi.
Newsted
09.04.2013 19:51:20
O  IP: 217.171.49.251
Hahahhahaah ja nmg z tym atlasem xD. Już dawno chciałem to powiedzieć (ale tego nie zrobiłem, bo wszyscy zaczęli by na mnie jechać jak na Egona xD). I wreszcie mogę się z wami zgodzić co do James'Girl.

PS. Jak chcesz pisać takie długie raporty to włącz sobie worda albo wymień się z kimś emailem : ).
pancakes
09.04.2013 19:33:12
O  IP: 24.114.22.149
James'Girl: na szczęście dla nas wszystkich takich "fanów" Mety jak ty co na każde pierdnięcie swoich idoli dostają wypieków na twarzy jest co raz mniej. Jest to wyraźnie ewidentne nawet czytając tutejsze wypowiedzi.

Proszę zrozum że fanatyzm który ty prezentujesz jest nie zwykle irytująy dla przeciętnych normalnych sympatyków tej kapeli. Wyzywanie ludzi od "Troll" dlatego że im sie Lulu nie podoba???

Mam prawo do ostrej krytyki Mety, bo to jest tylko kapela, to nie jest moja rodzina, przyjaciele czy jakaś inna wartość. To jest tylko kapela grająca no niestety dosyć muzycznie cienkie kawałki. Nic więcej. Tak na prawdę mam głęboko gdzieś co oni robią
stuki
09.04.2013 17:19:39
O  IP: 83.21.41.154
mnie też strasznie wkurza jak idzie chodnikiem jakiś dzieciak zaraz po komunii wpieprza loda i nosi koszulkę metalliki z jakiegoś sklepiku za 10 zł, a nosi ją tylko dlatego że kolega z klasy tez taką ma - no ale to jest cena popularności, a raczej wyjścia mety z undergroundu do pop kultury, sami tego chcieli, więc teraz jest tak ze jak leci jakiś metal w radiu albo w tv to ludzie mówią: leci metallica, bo tylko tę nazwę znają.... sad but true!
RafałekM
09.04.2013 17:16:54
O  IP: 77.253.205.81
Yeah, zanim następnym razem zaczniesz wypisywać takie bzdury jebnij sobie prewencyjnie blachę w czoło i się dobrze zastanów :)

Blackmark
09.04.2013 12:29:17
O  IP: 81.190.127.244
Aż sobie puszczę ten album. Może po latach coś jeszcze z niego wycisnę intelektualnie ;)
przemas
09.04.2013 11:26:45
O  IP: 87.96.122.69
Brawo j'g! Nie daj się tym trollom! Na wymioty się zbiera jak się czyta te durnowate komenty o Mecie.Z Overkilla powinni zniknąć wszyscy, co napier**** na Metę,a nie j'g.
francisco
09.04.2013 11:23:14
O  IP: 194.156.44.24
No i się znów zaczęło, James'Girl walczy z wiatrakami, Yeah próbuje zanudzić na śmierć...
Przeczytałem ten artykuł i ok, to jest opinia pewnego gościa. Napisał, że nie lubił Black Albumu i uzasdadnił dleczego, po latach się jednak przekonał do niego i oto cała historia. Tymczasem mamy kolejne krucjaty w obronie Metalliki i przeciwko ludziom, którzy nie robią w gacie na samą myśl o zespole. Kapela istnieje ponad 30 lat, zrobiła wiele różnych rzeczy w tym czasie. Trzeba mieć bardzo nieracjonalne podejście oczekując, że każdemu się musi podobać wszystko. Coś komuś nie pasuje to o tym mówi, i co z tego? Ma sobie wmawiać, że tak nie jest?
the_Rock
09.04.2013 11:16:53
O  IP: 89.174.247.17
Black Album. Niedoścignione brzmienie i najlepszy wokal Jamesa w całej karierze. Riffy, choć proste, gra się na gitarce najprzyjemniej ze wszystkich płyt. Żaden album, żadnego innego zespołu nie spowodował we mnie takiego wstrząsu jakim był BA..


Nowej płycie życzę szczególnie takiego brzmienia gitar i perkusji jakie udało się wydobyć Bobowi na BA.
marTin
09.04.2013 10:54:15
O  IP: 77.254.207.4
A James'Girl jest niezły stalowiec co wszystkie rozumy pozjadał.Jaka mądra sie znalazła ha ha ha
marTin
09.04.2013 10:51:39
O  IP: 77.254.207.4
Masz racje James'Boy.każdy ma prawo do krytyki bez względu czy jest fanem czy też nie.
James`Boy
09.04.2013 10:12:53
O  IP: 194.28.48.115
Bronienie zespołu to jedno ale twoje komentarze to co innego.

"Oczywiście "najfajniejszym" (dla jęczących) wyjściem byłoby uciszyć tu osoby mojego pokroju"

Świetny pomysł. Strona by tylko zyskała.

A gdybyśmy nie byli fanami Metalliki to by nas tu nie było. Nie sądzisz, że gdybyśmy jej nie lubili to by nam było wszystko jedno co robią itp? Jako fani mamy prawo być wkurzeni chioćby za takie gówno jak LULU.

Zresztą.. Do kogo ja to pisze.
1 2
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak