W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Nowy klip Newsteda
dodane 23.07.2013 22:48:32 przez: Rafał
wyświetleń: 3781
Z powodu zapalenia płuc Newsted musiał odwołać swoje koncerty na festiwalu Gigantour, tymczasem światło dzienne ujrzał klip do utworu 'Above All', nagranie znajdziecie poniżej:






Tracklista:

01. Heroic Dose
02. Soldierhead
03. ...As The Crow Flies
04. Ampossible
05. Long Time Dead
06. Above All
07. King Of The Underdogs
08. Nocturnus
09. Twisted Tail Of The Comet
10. Kindevillusion
11. Futureality


Zapowiedź albumu:



Heavy Metal Music jest już dostępny w pre orderze na iTunes.

Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 46
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Mitch
25.07.2013 17:00:44
O  IP: 178.37.209.183
Pewnie tak, jak to Halford śpiewał: We are never satisfied !

http://www.youtube.com/watch?v=nbHhq01-GM4

Pokaż podgląd
Veel
25.07.2013 16:44:50
O  IP: 79.173.14.137
Nie terapia. Po prostu Jason nigdy sie nie zrealizowal jako muzyk, moze teraz to robi?

Mitch
25.07.2013 15:52:36
O  IP: 178.37.209.183
Veel

Zespól jako terapia, mająca wyleczyć jakieś kompleksy Jasona? Jakoś tak to zabrzmiało ^^ Nie jestem jasnowidzem, lecz takie coś może niezbyt dobrze wpłynąć na zespół. A zresztą ...
Veel
25.07.2013 13:05:59
O  IP: 79.173.14.137
Mitch - Moze Jason chce teraz takiej kapeli ze tylko on pociaga za wszystkie sznurki, moze tego potrzebuje po latach w Mecie kiedy to on byl w zasadzie tylko tlem :)



Mitch
24.07.2013 22:45:12
O  IP: 178.37.209.183
Bardzo zacne Milordzie i jaka żywa publika \m/
Od bardzo dawna lata mi to po głowie, nie pamietałem tylko tytułu, dzięki ;)

Cholerka, normalnie porwałbym tego dziada i posadził w kącie u siebie w pokoju i mógłby to mi to grac niemal w kółko

Jest tam nawet moje angry again i Symphony Of Destruction anplakt

Tutaj cały koncert ;)

http://www.youtube.com/watch?v=i7o05Vi1t20



Pokaż podgląd
NIKT
24.07.2013 22:19:28
O  IP: 81.190.97.178
Mitch
Może to choć troszkę Cię ucieszy\,,/

http://www.youtube.com/watch?v=mRnzp5Ps8Yk

Pokaż podgląd
Mitch
24.07.2013 21:59:29
O  IP: 178.37.209.183
Swoją drogą jest tam bardzo ciekawy komentarz odnośnie Dave'a w Mecie
Mitch
24.07.2013 21:57:47
O  IP: 178.37.209.183
NIKT

Wkurzyłby się i to jeszcze jak

Pewnie nawrzucałby wielebnemu coś na ten kształt

http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czytaj/Dave-Mustaine-_Megadeth_-naublizal-fanowi.html

Chciałbym usłyszeć takie Peace Sells, Angry Again, czy Mechanix bez prądu ^^
NIKT
24.07.2013 20:26:38
O  IP: 81.190.97.178
Hehe:) Jak by dobrze dukatami na tacę sypnął to zapewne i koncert mógł by zagrać na odpuście (unplugged oczywiście) ;)
Ulfield
24.07.2013 20:12:22
O  IP: 89.229.20.224
NIKT: oj wkurzyłby się, tym bardziej, że to nie jest lista alfabetyczna, a Megadeth wymienione znów za Metalliką :)
Może jakaś drobna wpłata Dave'a na konto Diecezji załatwiłaby sprawę i zostałby wykreślony z tej niesprawiedliwej listy.
NIKT
24.07.2013 20:00:28
O  IP: 81.190.97.178
Zastanawiam się czy MUSTAINE nie obraził by się że ktoś go upchnął w tej samej szufladzie co tą satanistyczna METALLIKĘ:)
Ulfield
24.07.2013 19:32:55
O  IP: 89.229.20.224
Veel: w wielu kwestiach możemy się nie zgadzać, ale chyba w tym, że Newsted na taką listę powinien zostać wpisany, to chyba się zgodzimy? Czy też spudłowałem w swoich domysłach? ;)

NIKT: dokładnie tak, to jest smutne, ale oprócz tej listy tam są jeszcze inne kwiatki typu: "41. Czy wymawiałeś w modlitwie, w śpiewie piosenek imiona jakichś bóstw, demonów? {np. Makumba (bóstwo afrykańskie)" a wśród niebezpiecznych filmów - "E.T.", "Pokemony", saga "Gwiezdnych wojen" albo "Mission Impossible".

Mitch: a tam, na Onecie znalazłem link, aż musiałem zobaczyć tę listę, czy nie ma na niej tej "satanistycznej" Metalliki :)
Mitch
24.07.2013 19:19:38
O  IP: 178.37.209.183
Ulfield

Toś wyleciał jak Filip z konopii

Veel

W takim razie też się pomyliłem co do wkładu reszty zespołu Jasona w kompozycje, zarazem wszystko wyjaśnia odnośnie utworów. To kompletnie zmienia postać rzeczy, jak na jedną osobę i"motorheadowy" poziom to i tak jest git dżemowo. Na następnej płycie wobec tego będzie jeszcze lepiej, jeżeli dopuści do głosu resztę kapeli. Jak zwykle czas zweryfikuje pewne poglądy na ten temat.

NIKT
Jeśli brać to na serio to członkowie Meryful Fate, Kata, Venom, brytyjskiego Satan, Black Sabbath, Pentagram, wczesny Candlemass to banda kotożernych oszołomów odprawiających zielone msze z Kingiem Diamondem na czele, no absurd jakiś ;)
NIKT
24.07.2013 19:03:48
O  IP: 81.190.97.178
Ulfield
A wiesz że się z tym wczoraj zetknąłem? Ubaw że hej:) Aż się nie chce wierzyć że w dzisiejszych czasach ludzie mogą być aż tak głupi. Uśmiałem się w pierwszej chwili ale tak na prawdę to jest to smutne a wręcz straszne.
Veel
24.07.2013 18:54:40
O  IP: 79.173.14.137
Ulfield

Ja przedstawilem sprawe matematycznie ale znacznie to skomplikowales i tym samym zatarta zostaka moja mysl :>


"4. Tak, muszę wracać do liczb, bo to jest istotne. Bierzesz w obronę Jasona (on jest sam, a ich czterech) właśnie na podstawie statystyki i zdrowego rozsądku. Jeżeli statystyka i zdrowy rozsądek mają zastosowanie w przypadku Metalliki i Jasona, to ta sama statystyka i zdrowy rozsądek muszą mieć też zastosowanie w każdej sytuacji, gdy któryś z muzyków odchodzi z kapeli i decyduje się na działalność na własny rachunek. "

Jezeli sie nie zgadzasz ze wiekszy potencjal tworczy ma 3ka artystow jak Kirk, Lars, James od jednego biednego Jasona to spoko, masz prawo, ale podaj troche bardziej konkretne argumenty jak chcesz mnie przekonac :)

Nie to o czym pisalem nie ma zastosowania w kazdej sytacji i w przypadku kazdego muzyka, moim zakresem rozwazan byl tylko Jason i Meta :)

"5. Podkreślę jeszcze raz, to Ty argumentujesz statystyką 1 vs 4 (tak w zasadzie nie wiem czemu bagatelizujesz rolę pozostałych muzyków "Newsteda", przecież nie są kukłami; poza tym sam ich wybrał). Natomiast wg mnie, tu nie chodzi o statystykę, a o czynnik ludzki - talent, zdolności kompozytorskie itp. Moja teza jest taka (oczywiście nie jest weryfikowalna, bo do takiej sytuacji nie dojdzie), że James nagrałby płytę solową na poziomie (obecnej) Metalliki, tym samym zdolności kompozytorskie są stopniowalne - jedni mają więcej talentu inni mniej."

Po prostu przeczytalem w ktorym wywiadzie ze material skomponowal Jason a oni mieli sie tylko nauczyc to grac. Czyli koponowal tylko Jason sam.

To jakia James nagralby plyte solowa to czysta spekulacja, nie mniej przeciez i ja napisalem ze James jest chyba lepszym kopozytorem niz Jason ?

"niech również i James'Girl będzie miała prawo do tego i mogła patrzeć na swoją ulubioną kapelę przez różowe okulary."

Nie wiem dlaczego pojawil sie tutaj watek J'G, to jakas overkillowa maskotka czy co ? :)

Po 1) ja jej nigdzie takiego prawa nie odmawiam, po 2) jak wychwala i ubostwia Mete to raczej tego nie komentuje. Komentuje wtedy kiedy sie z nia stanowczo w czyms nie zgadzam, przewaznie sa to watki o Jasonie.


Ulfield
24.07.2013 18:45:55
O  IP: 89.229.20.224
ToMek coś dla Ciebie, pisownia oryginalna!:

"58. Jakie tematy są podejmowane w słuchanych przez Ciebie piosenkach? Czy słuchasz następujących zespołów i wykonawców indywidualnych (wprost lub pośrednio promują satanizm, okultyzm lub inne obce kulty): The Rolling Stones, Black Sabbath, Sabbath Bloody Sabbath, Slayer, Pink Floyd, Led Zeppelin (gitarzysta Jimmy Page jest zwolennikiem doktryny Crowley’a), Little Richard, Mercyful Fate, Deicide, Death SS (Steve Sylwester), Marilyn Manson, Madonna, Dee Snider, Halland Oates (Daryl Hall), Stevie Nyxa, RUN-DMC, LL Cool J, Beastie Boys, Dortuary, Celtic Frost, Cannibal Corpse, Guns N’ Ross, KISS, The Doors, Sex Pistols, Rock Voxens, Def Leopard, David Bowie, Van Halen, Jimi Hendrix, John Lennon, Mettalica, AC/DC, David Lee Roth, zespoły techno, M. Jackson, G. Brookes, Ozzie Osbourne, Megadeth, Psychic TV, Enigma, David Crossy, Natan Young, Graham Nash, (owi producenci rockowi należą do grup satanistycznych) Electric Light Orchestra, Dee Snider, Alice Cooper, P. McCartney, Daryl Hall (Hall and Oates), Stevie Nyxa, Run DMC, LL Cool J, Beastie Boys, Whitesnake, Heart, Diamond, Roxx, The Mentors, Slayer, Poson, Stryjen, Nina Hagen, Ronnie James Dio, De Garmo and Hey, Amy Grant, The Dwarves, Depeche Mode, Frank Zappa, Edwin Kelder z grupy Altar, Heath Metal, Deicide (utwory Glena Bentona), Doctor John (z zespołu Tangerine Dream), Burzum (solista: Varg Vikernes), Black Swan, John McLanglin (z Mahavishnu Orchestra), Utopia The Who, Bob Marley, Elo, KISS, Mick Jagger, B. Springsen, Devo, Dead Kennedy’s, Frankie Goes To Hollywood, Jefferson Airplane, The Cue, Van Morrisin, KAT, Test Fobii Creon, Dragon Stos, Turbo, Vader, Destrayer, Christ Agony, Open Fire, Behemoth, Arch Enemy, Nightwish, IronMaiden, ... Kreator, Dragonforce, Within Temptation, Cradle of Filth, Children of Boddom, COMA, Nirvana, Artrusis, Lowna Coil, Closterkiller, Hammerfail, DUO, KORN, Hunter, Dimmu Borgir, muzyka gothes itp.? Pierwsze odniesienia do satanizmu w rocku pojawiły się w twórczości zespołu The Beatles (1967 r.)". [źródło: http://www.diecezja.waw.pl/medicina/wartoprzeczytac/Zagrozenia.pdf]
a7xsz
24.07.2013 17:42:33
O  IP: 46.112.222.188
Sam napisal. Sam o tym mowil w wywiadze, że po raz pierwszy sam skomponował wszystkie partie, całe utwory od zera.

Jego talent kompozytorski to Echobrain, Papa wheelie, IR8 i Sexoturica.
Mitch
24.07.2013 17:36:00
O  IP: 178.37.209.183
Dżejson Dżejson tylko dżejson, a gdzie reszta zespołu? Sam na pewno nie napisał wszystkich utworów. Póki co trochę trudno mówić o ich talencie kompozytorskim. Jedna płyta to trochę za malo, co najwyżej może wskazywać pewien kierunek, chłopaki jeszcze się docierają stylistycznie o czym być może będzie można się przekonać w przyszłości (a może nie?).
Do prawdy mogliby zmienić tytuł albumu, słychać przecież, że to nie Kasia Kowalska czy Depeche Mode.

a7xsz

Powinni zniknąć na jakiś czas i wrócić tylko i wyłącznie jak będą mieć coś do zaprezentowania...
I to jest właściwe podejście do twórczości mety, z drugiej strony gdyby zniknęli na pewien czas nie było by newsów na Overkillu ;)

Poważnie z tym brzmieniem napisałeś ? Gitary są wręcz nienaturalnie wygładzone, byle by efekt końcowy był lepszy, gdyż gitary w tym demo nie mają żadnego ognia. Co kto lubi ;)

PS. Kirka proszę mi zostawić w spokoju :P


Ulfield
24.07.2013 17:08:44
O  IP: 89.229.20.224
Veel:
1. Efekt synergii nie odnosi się tylko do przedsiębiorstw. "Synergia (efekt synergiczny) – współdziałanie różnych czynników, którego efekt jest większy niż suma poszczególnych oddzielnych działań. Termin ten jest pojęciem ogólnym, mającym zastosowanie w wielu różnych dziedzinach" (znów: Wikipedia.pl).
2. Pragnę zauważyć, że oba zdania, zarówno "Czyli nie pomylę się jeśli stwierdzę, że podpisałbyś się pod tezą (...)" jak i "Jak mniemam (..)" były zakończone znakami zapytania. Właśnie tego oczekiwałem, że skorygujesz moje słowa, jeżeli je mylnie zrozumiałem. Niczego nie chciałem Ci przypisywać.
3. Tak, bawię się w zawiłości matematyczne [drobna dygresja, bo to już drugi raz dziś ta sama sytuacja się powtarza i jest to całkiem zabawne - najpierw porównujesz Newsteda do (pułapu) Metalliki, gdy ja na to odpowiadam, to Ty mi piszesz, że Jason to Jason a Meta to Meta i nie można przykładać do niego tej samej skali, a potem argumentujesz od strony arytmetycznej/statystycznej, że 1<4, a gdy ja ten wątek kontynuuję, to piszesz, mi, że bawię się zawiłościami matematycznymi), żeby najpierw uściślić pewne kwestie, a potem ewentualnie przejść na przykłady z muzycznego życia - np. supergrup, które mimo zacnego składu, pod względem artystycznym nie przekonały krytyków i fanów (choć są też i udane przykłady). Można też podać przykład najsłynniejszej spółki kompozytorskiej w historii muzyki rozrywkowej Lennon-McCartney. Po rozpadzie Beatlesów, ten pierwszy odnalazł się w działalności solowej (dwie płyty "Plastic Ono Band" i "Imagine" są niezwykle cenione przez krytyków i fanów, są "na pułapie" Beatlesów), zaś solowa działalność drugiego jest oceniana mówiąc delikatnie niezbyt wysoko i na pewno nie na poziomie Beatlesów.
4. Tak, muszę wracać do liczb, bo to jest istotne. Bierzesz w obronę Jasona (on jest sam, a ich czterech) właśnie na podstawie statystyki i zdrowego rozsądku. Jeżeli statystyka i zdrowy rozsądek mają zastosowanie w przypadku Metalliki i Jasona, to ta sama statystyka i zdrowy rozsądek muszą mieć też zastosowanie w każdej sytuacji, gdy któryś z muzyków odchodzi z kapeli i decyduje się na działalność na własny rachunek.
5. Podkreślę jeszcze raz, to Ty argumentujesz statystyką 1 vs 4 (tak w zasadzie nie wiem czemu bagatelizujesz rolę pozostałych muzyków "Newsteda", przecież nie są kukłami; poza tym sam ich wybrał). Natomiast wg mnie, tu nie chodzi o statystykę, a o czynnik ludzki - talent, zdolności kompozytorskie itp. Moja teza jest taka (oczywiście nie jest weryfikowalna, bo do takiej sytuacji nie dojdzie), że James nagrałby płytę solową na poziomie (obecnej) Metalliki, tym samym zdolności kompozytorskie są stopniowalne - jedni mają więcej talentu inni mniej.
6. Ale przekonałeś mnie do tego, że dalsza dyskusja jest bez sensu, bo ostatecznie jak to ująłeś wszystko skończy się na subiektywnej ocenie "bo co to jest zajebisty kawałek?". I zawsze można użyć ostatecznego argumentu o gustach. I ja ten argument rozumiem i popieram, tylko po co te wcześniejsze zdania o 1 vs 4.
7. "Jak się lubi jakiś wykonawców to automatycznie ich twórczość rośnie w naszych oczach. (...) Ale to samo można powiedzieć o Metallice i jej fanach". Dokładnie, tak więc zastosujmy to też do siebie, niech również i James'Girl będzie miała prawo do tego i mogła patrzeć na swoją ulubioną kapelę przez różowe okulary.
a7xsz
24.07.2013 16:40:32
O  IP: 46.112.222.188
Jason nie jest przeciętnym muzykiem. Przeciętny to jest np Kirk, czyli ktoś kto nigdy nie wyszedł z własnym autorskim projektem.

Te kawałki są świetne jak na Jasona. Słuchałem jego projektów, mam płyty Papa Wheelie, IR8, Sexoturica, Voivod.

Ogólnie Jasona zawsze charakteryzowała energia i czadowe chórki w Metallice, ludzie uwielbiali Whiplash w jego wykonaniu, czy 'dajowanie'. Jego projekty to było proste granie punkowo-metalowe z darciem ryja. Więc te kawałki, jak już pisałem, jak na to co prezentował wcześniej, są zajebiste, świetne, nieziemskie, kilka klas wyżej. Idealne brzmienie, kompozycje bardzo dobre. Jako fan Jasona jestem usatysfakcjonowany i nie ukrywam że przyjemniej słucha mi się jego kawałków niż DM.

Życzyłbym Metallice choć ułamka tej energii i motywacji którą ma Jason. On 'nie istniał kilka lat', nabrał dystansu, widać że jemu się chce tworzyć i grać, a panowie z Mety niestety są wypaleni od dawna, gówno im się chce. I James's Girl naprawdę.. Metallica to zespół muzyczny. Nie firma produkująca buty, maszyny do grania, to nie producenci filmowi. Powinni zniknąć na jakiś czas i wrócić tylko i wyłącznie jak będą mieć coś do zaprezentowania i jak im się będzie chciało. To co dziś sobą prezentują jest żenujące.
Veel
24.07.2013 15:30:49
O  IP: 87.205.60.78
Ulfield

Nie sadze ze teoria o przedsiebiortwach ma jakies odniesienie do muzyki :)
Chyba ze kapele mozna porownac do przedsiebiortwa.

Zle mniemasz, znowu zle interpretujesz moje wypowiedzi. Ja odnosilem zjawisko bardziej do sstatystyki i zdrowego rozsadku a Ty bawiesz sie w jakies zawilosci matematyczne :)

Gdyby Kirk, Lars, James robili swoje solowe projekty, rowniez oni jako artysi solo mieliby mniejszy potencjal niz razem, zrozumiale?

"Jeżeli tak, to tylko mnie to utwierdza w przekonaniu, że odejście Jasona nie jest (według mnie) wielką stratą. Jak ustaliliśmy ma mniejszy potencjał kompozytorski niż panowie z Metalliki, więc jeżeli ma ciekawe pomysły do zaoferowania tylko w otoczeniu lepszych kompozytorów od siebie, to cóż, moim zdaniem, niewielka strata. Tutaj na pewno się nie zgodzimy, ale szanuję Twoją opinię :)"

Nie wiem jak mam to prosciej juz napisac. Sam Jason ma mniejszy potencjal kompozytorski niz reszta calej Mety, odnosilismy sie do czasow obecnych. Jason - swoja kapela, Meta - bez niego. Nie ma to odniesienia do czasow Jason w Mecie, bo to zupelnie inna bajka. Jako Jason w Mecie wcale nie uwazam ze byl slabym ogniwiem i nie wiele wnosil. Wrecz przeciwnie, tylko ze nie mial za wiele mozliwosci wykazania sie. Pozatym nie samo komponowanie sie liczy do oceny czlonka kapeli i jego wkladu.

"OK, to nie z ulicy. Niech to będzie 40 zawodowych muzyków rockowo/metalowych z przykładowo Godsmack, Gojiry, Lamb of God, Vista Chino, QOTSA itd. Wtedy nagrają coś lepszego niż 4 muzyków Metalliki? :) Oczywiście to pytanie czysto hipotetyczne, bo nie sprawdzimy tego."

To nie jest prosta zaleznosc liniowa. Za dobrych duzo muzykow, gwiazd razem to tez nie dobrze :) Bo wchodza sobie juz w parade i nic z tego moze sie nie urodzic :)

Zakladajac jednak ze kazdy z tych 40 muzykow napisalby po 10 kawalkow i mieliby 400, to z tych 400 np. 40 mogloby byc zajebistych. Ale znowu sie wglebiamy teraz w kwestie gustow, bo co to jest zajebisty kawalek ? :)

Dla kogos 1 kawalek Mety moze byc lepszy niz tamte 40 albo odwrotnie :)

Bezsensu brnac w te wyliczanki dalej.

"Wyobraź sobie, że styczniową EP-kę Newsteda nagrała jakaś zupełnie Ci nieznana kapela z Australii, Kanady czy Arizony :) Czy to by coś zmieniło w Twoim odbiorze?"

Oczywiscie ze tak. Kazdy z Nas ma jeszcze cos takiego jak sympatie i antypatie. Jak sie lubi jakis wykonawcow to automatycznie ich tworczosc rosnie w naszych oczach. A ja Jasona lubie, jakby to nagrala jakas inna kapela byc moze bym tej muzy wogole nie uslyszal. Ale to samo mozna powiedzec o Metallice i jej fanach :)

"Muzyka z takim doświadczeniem nie mogę oceniać jako w pełni debiutanta, chociaż szyld "Newsted" w istocie jest premierow"

Racja. Ale nie mozna tez od razu od niego wymagac tego kalibru co od Mety tylko dlatego ze byl w Mecie :)
Ulfield
24.07.2013 14:32:49
O  IP: 89.229.20.224
Rozumiem, piszesz o kompozytorskim efekcie synergii (efekt synergii - "uzyskiwanie zwielokrotnionych korzyści dzięki umiejętnemu połączeniu części składowych całości. Pojęcie to wykorzystywane jest głównie w kręgach menedżerskich w odniesieniu do przedsiębiorstw, jak i jednostek działających w ich wnętrzu"; za: Wikipedia.pl).
Jak mniemam, nie można też porównywać tych 3 (z 10) bardzo dobrych utworów Newsteda, do kawałków Metalliki, bo efekt synergii związany jest z każdym pojedynczym utworem i gdyby Newsted miał do pomocy przy tych 3 najlepszych kawałkach Jamesa, Larsa i Kirka to wtedy dopiero byłby pułap Metalliki? :)
Jeżeli tak, to tylko mnie to utwierdza w przekonaniu, że odejście Jasona nie jest (według mnie) wielką stratą. Jak ustaliliśmy ma mniejszy potencjał kompozytorski niż panowie z Metalliki, więc jeżeli ma ciekawe pomysły do zaoferowania tylko w otoczeniu lepszych kompozytorów od siebie, to cóż, moim zdaniem, niewielka strata. Tutaj na pewno się nie zgodzimy, ale szanuję Twoją opinię :)
OK, to nie z ulicy. Niech to będzie 40 zawodowych muzyków rockowo/metalowych z przykładowo Godsmack, Gojiry, Lamb of God, Vista Chino, QOTSA itd. Wtedy nagrają coś lepszego niż 4 muzyków Metalliki? :) Oczywiście to pytanie czysto hipotetyczne, bo nie sprawdzimy tego.
OK, nie wnikajmy w jego motywy - tak jak pisałem ma do tego prawo. Metallica też zmienia swoje kierunki, ścieżki.
Ze skalowaniem już się rozumiemy. Inaczej do tego podchodzimy. Nie widzę przeciwwskazań, żeby na jednej skali nie oceniać "Chinatown", "Clerks", "Szklanej Pułapki" i "Avatara". Tutaj też się nie zgodzimy, ale OK.
"(...) bo się ich ocenia przez pryzmat ich dorobku. Jakby jakaś nieznana kapela nagrała taki album to byłby szał". A teraz w drugą stronę, wyobraź sobie, że styczniową EP-kę Newsteda nagrała jakaś zupełnie Ci nieznana kapela z Australii, Kanady czy Arizony :) Czy to by coś zmieniło w Twoim odbiorze? Czy czymś by Cię zaintrygowała spośród wielu płyt, które przesłuchujesz? Czy jednak już sam szyld "Newsted" spowodował szybsze bicie serca i przyjąłeś tę EP-kę ze znacznie życzliwszym nastawieniem?
"Jasona trzeba oceniać" - kompromisowo zmieńmy na "Jasona oceniam...", bez słowa "trzeba" i przybiję piątkę ;) Muzyka z takim doświadczeniem nie mogę oceniać jako w pełni debiutanta, chociaż szyld "Newsted" w istocie jest premierowy.
kotlet
24.07.2013 14:12:34
O  IP: 89.71.117.149
Acha i w Mecie od śmierci Cliffa nie było więcej kompozytorów niż James. Duńska kaszanka z czasem swoją pokracznością zaczęła niszczyć aranżacyjnie riffy przygotowane przez Jamesa. I dlatego uważam, że jest kryzys w Mecie, brakuje kogoś kto naprawdę ogarnia świat muzyczny, a kimś takim jest Jason.
kotlet
24.07.2013 14:08:30
O  IP: 89.71.117.149
Mi się ten utwór podoba. Geniusz tkwi w prostocie, co prawda to nie jest genialne, ale i tak deklasuje DM i BM. Być może taka mogła być płyta Mety gdyby Jason nie odszedł.
Krys
24.07.2013 14:05:10
O  IP: 193.193.88.2
Panowie, moja opinia jest taka, że jest wielu wybitnych instrumentalistów, którzy co najwyżej (niestety)osiągają poziom muzyków sesyjnych. Nie udaje się im jednak nigdy został członkami jakiegoś znanego zespołu, chociaż w większości miażdżą swoimi umiejętnościami innych muzyków z branży. Tak jest z Robem Białą Skarpetą. Nikt nie neguje jego umiejętności muzycznych, nikt też nie neguje go jako człowieka. Po prostu do Mety kompletnie nie pasuje.
Veel
24.07.2013 13:41:44
O  IP: 87.205.60.78
Mitch

nie wniak w chronologie, pisalem w konteksie calego dorobku, pozatym nawet jezeli sa "wypaleni tworczo" ich muze i tak ciezko byloby doscignac niejednej kapeli :)


"Nie zgodzę się z Tobą w ostatnim zdaniu. Cliff Burton jak każdy basista grał zwyczajny podkład basowy, lecz urozmaicał czasami lubił grać na basówce jak na elektryku tylko lecz nie grał w ten sposób przez cały czas."

To mamy odmienna opinie. Jak dla mnie grac jak zwyczajny basista to on wlasnie gral nie za wiele :)

"Rob wyśmienicie odtwarza partie Cliffa"

odtwarzanie czyis partii nie uwazam za sztuke wielka, sam bym wysmienicie odtwarzal partie Cliffa jakbym pocwiczyl odpowiednia ilosc godzin :)


Veel
24.07.2013 13:38:06
O  IP: 87.205.60.78

Ulfield

Ale ja nie napisalem o muzykach z ulicy tylko o takich muzykach jak w Metallica! :)

Jak dla mnie ta kwestia ma bardzo wazne znaczenie, jak kazdy z ich 4 napisze po 10 kawalkow to maja wsumie 40, po wyborze najlepszych moga miec z 15 zajebistych. Jason napisze 10 kawalkow, bardzo dobre beda 3 :)

Sam gram amatorsko w kapeli i jakbym ja sam mial wszystko komponowac to mielibysmy 3 uzyteczne kawalki a nie 10 :)

Ciezko mi sie odnosic do komentarzy ktore nie byly moje :P
Ja uznaje dla dobra sprawy ze chlopacy z Mety sa wciaz w optymalnej formie tworczej ;)

"Czyli nie pomylę się jeśli stwierdzę, że podpisałbyś się pod tezą mówiącą o tym, że w sytuacji gdy Jason coś (nieśmiało) proponował, to James czy Lars, jako ci, którzy "mają większy potencjał kompozytorski niż sam Jason", mieli prawo jego pomysły odrzucić i mogło mieć to charakter czysto muzyczny, zawodowy, a nie personalny mający na celu go zdołować, upokorzyć?"

Troche nadinterpretowales moja wypowiedz. Ja pisalem ze Jason - jako kapela ktora teraz prowadzi ma mniejszy potencjal tworczy gdyz tworzy tam w zasadzie sam Jason a Meta ma wiekszy bo jest tak 4 czlonkow a wsrod nich mistrz riffow James :)

Sytacja kiedys Jason byl w Metallice to zupelnie inna bajka. Nie chce sie bawic w dywagacje kto mial do czego prawo bo nie jestem sedzia ani wnikac w ich owczesne realcje w kapeli. Moim zdaniem Jason moglby miec wtedy wiekszy wplyw w komponowanie i pewnie niejedna smaczna rzecz wymyslilby, przeciez Misery czy Blackened to swietne kawalki :)

Uwazam ze w kapeli powinen miec wklad kazdy po troszku, no chyba ze jest jakas wybitna potac, jak James. Co nie znaczy ze cala reszta ma byc stlamszona :)

"Punkt 2:"

Nie wnikam w motywy Jasona tylko stwierdzam fakty :)
Pozatym proty nie musi oznaczac slaby, latwy. W muzyce nieraz stworzyc prosta ale geniealna rzecz to tez jest wielka sztuka :)

"Punkt 3:"

No tak jak pisalem nie zgadzam sie z twoim podejsciem. W filmach rowniez nie uzywalbym uniwersalnej skali oceny do kazdego filmu. Bo mam jakies swoje ulubione gatunki. Np. kazde romansidlo ocenilbym na maks 3/10 a dla kogos kto wielbi taki filmy mogloby to byc 10 :)

Patrzenie na Metallice przez rozne pryzmaty to moim zdaniem fakt.
Oni stworzyli geniealne albumy i kazdy nowy jaki wydadza od razu pojawia sie marudzenie ze jednak to nie tooo... bo sie ich ocenia przez pryzmat ich dorobku. Jakby jakas nieznana kapela nagrala taki album to bylby szal.. oooo ale zajebiscie, jak na nieznana kapele taki zajebity album!

Takze Meta ma poprzeczke zawieszona w galaktyce i tak sie ich ocenia.

Jason to nie Meta, Jason to sam Jason, wiec nie mozna przykladac do niego takiej samej skali. Jasona trzeba oceniac jakby byl debiutancka, nieznana kapela :)

"Punkt 4:"

I tak i nie :)
Pulap Mety jest udokumentowany, iloscia sprzedanych plyt, Hall of Fame itd.
Nawet jak ktos nie lubi muzyki Mety to obiektywnie musi przyznac ze jest ona dobra, skoro ma uznanie.

Wiec nawet pomijajac kwestie gustu, mozna przyznac ze Meta osiagnela bardzo wysoki pulap w branzy :)

"I na koniec, "Rob nie pasuje do Mety", "

Kazdy to zjawisko rozumie na swoj sposob. Jak dla mnie jest to kwestia glownie wizerunkowa i sceniczna. Po protu uwazam ze nie komponuje sie do Mety.

Cliff - nie mam zdania, za jego zycia nie bylem jeszcze sympatykiem Mety.

"Ciężko mi pojąć, że niektórym przeszkadza Rob, bo inaczej się ubiera."

Wizerunek w show-bizneie rzecz fundamentalna - chociaz nie najwazniejsza. Jak dla mnie to nie tylko wizerunek Roba ale rowniez jego zachowanie.
"malpowate" lub "indianskie" zachowanie (tak to opisuje nie aby obrazac Roba ale najabrdziej mi pasuja takie slowa do wyrazenia sie) mnie po prostu zniesmacza. Nic nie poradze. Takie mam uczucia w tej kwesti.

Lubie Roba z dwoch wzgledow, po 1 jest baista (i to znakomitym) a sam "gram" na basie wiec jak moglbym go nie lubiec ? po 2 wydaje sie nawet symaptycznym gosciem. No ale nie pasuje mi do Mety.. i juz.

Mitch
24.07.2013 13:20:00
O  IP: 178.37.209.183
Veel

Pierunie jeden, ubiegłeś mnie ze swoim komentarzem ;)

3 - 4 kompozytorów najwyższej klasy powiadasz ? Tak było w istocie do Loadów. Później przy nagrywaniu w Presidio sam Bob Rock zauważył, że faceci są wypaleni twórczo, lecz koniec końców pozbierali się do kupy i wydali St.Anger . Od 2003 roku do teraz wypuścili tylko 2 płyty, a minęło już 10 lat i w ciągu tego okresu bez problemu mogliby coś wydać, dlaczego tego nie zrobili? Może im się nie chciało lub nie mieli weny twórczej ? albo właściwie to jedno i drugie. (pal sześć Beyond Magnetic). Chłopaki rzeczywiście strasznie się wysilili. To chyba wystarczająco pokazuje jaki zespół miał potencjał do tej pory. Nie żebym coś miał do DM czy St. Anger

Wydadzą film, zabiorą się za nagrywanie albumu i będzie można sprawdzić jak to jest rzeczywiście z ich twórczością. To tak psiocząc. ;)
____________________________________________________________________________

Nie zgodzę się z Tobą w ostatnim zdaniu. Cliff Burton jak każdy basista grał zwyczajny podkład basowy, lecz urozmaicał czasami lubił grać na basówce jak na elektryku tylko lecz nie grał w ten sposób przez cały czas.

Konkrety

http://www.youtube.com/watch?v=R73sZ8dFzkY - tutaj zwykły bass

http://www.youtube.com/watch?v=cVPCC6V3xRs - Bas jako jest tu leciutko przesterowany w podkładzie, oraz 2 wstawki z przesterem ;)

Jak dla mnie Jason i Robcio kompozytorsko nie mają do tego startu, nie ten czas nie te ispiracje, nie ta szkoła Nie mniej jednak Rob wyśmienicie odtwarza partie Cliffa w Orionie czy The Call Of Ktulu, Jason niestety mógł wykazać się tylko jeden raz w The Call of Ktulu na sado & maso oraz wcześniej na Medleyach Oriona, gdzie zagrał to po swojemu, co nie znaczy gorzej
Ta sprawa image'u.

Kwardratura koła typu: skate ma mieć czapkę z daszkiem do tyłu
Spodnie z kroczem i nogawkami jak worki na ziemniaki, bluza z kapturem plus deskorolka.
Metal ma mieć zawsze długie włosy, glany i skórę, że o pieszczoszce nawet nie wspomnę. Dla mnie Robcio może latać po scenie nawet w piżamce w różowe panterki. Zgadzam się z tobą Ulfield, z tym, że muzycznie to on był wzorcem dla reszty zespołu i jak się później okazało miał swój kawałek podłogi w twórczości aż do Mastera, czego nie miał już ani Rob ani Jason. Żaden z nich nie jest od siebie ani lepszy ani gorszy, co jest lepsze jabłko czy gruszka?





Pokaż podgląd
Ulfield
24.07.2013 12:36:10
O  IP: 89.229.20.224
Wachu: a mnie tam się najbardziej podobał wokal Boba Rocka na próbach - te słowa "Searching, Seek and Destroy" nigdy tak nie brzmiały :)

Veel: OK, co cztery głowy to nie jedna, ale koncepcja czysto arytmetyczna nie do końca mnie przekonuje, bo wychodziłoby na to, że np. 40 muzyków z ulicy napisze lepszy kawałek niż 4 muzyków Metalliki, wszak jest ich 10 razy więcej - oczywiście tutaj odrobinę przesadzam, ale chcę jedynie podkreślić, że czynnik matematyczny nie jest dla mnie wystarczający, chociaż na pewno jest to ważny aspekt ;)
Poza tym, jak czytam tu niektóre komentarze (nie mam na myśli Twoich, więc nie bierz tego do siebie), to Jason nie powinien mieć problemu ze znalezieniem lepszego składu niż ma Metallica - przecież od Larsa, to początkujący perkusista jest lepszy, Kirk jest przereklamowany i kolesie z filmów na YT grają lepiej, a na basie Jason gra co najmniej tak jak Rob.
Cieszy mnie to, że napisałeś, iż "chłopaki z Mety mają większy potencjał kompozytorski niż sam Jason". Uważam podobnie. Czyli nie pomylę się jeśli stwierdzę, że podpisałbyś się pod tezą mówiącą o tym, że w sytuacji gdy Jason coś (nieśmiało) proponował, to James czy Lars, jako ci, którzy "mają większy potencjał kompozytorski niż sam Jason", mieli prawo jego pomysły odrzucić i mogło mieć to charakter czysto muzyczny, zawodowy, a nie personalny mający na celu go zdołować, upokorzyć?
Punkt 2: to prawda, Jason zamierza się trzymać pewnej konwencji, ale przecież... nikt mu tego nie narzuca - sam taką drogę teraz wybrał. Pytanie dlaczego? Wszak "Echobrain", o który na sam koniec wszystko się rozbiło, do tej konwencji nie należał, a i inspiracje muzyczne Jason zawsze miał bardzo rozległe. Oczywiście ma do tego prawo - przecież Metallice (biorąc pod uwagę aktualne setlisty) też teraz bliżej do tego co robili ponad 20 lat temu niż do tego co tworzyli w czasach Loadów albo St. Anger. "Prosty old-schoolowy metal", bo tak chce i tak to w nim siedzi, czy dlatego, że jest... prosty? :)
Punkt 3: co do skali to może nie do końca mamy to samo na myśli, więc jest okazja, żeby to wyjaśnić. Mam na myśli zwykłą skalę, jaką się ocenia płyty - np. w skali 1 do 5 albo 1 do 10. Weźmy np. Filmweb - nie wiem jak Ty, ale ja tam stosuję uniwersalną ocenę dla filmów z różnorakich gatunków filmowych - czy to horror, czy western czy komedia romantyczna każdy film oceniam przez ogólną jakość takiego obrazu. Wiem, że niektórzy oceniają inaczej - np. western od 1 do 10 (i piszą tak "JAK NA western to takie 7/10"), albo osobną skalę dla np. filmów akcji (i piszą tak: "nie przepadam za filmami akcji, ale JAK NA film akcji to 8/10"). Może po prostu inaczej "skalujemy" - ja oceniam wszystko uniwersalnie - bez względu na gatunek muzyczny czy też kraj pochodzenia (dlaczego np. polską muzykę miałbym "skalować" inaczej niż muzykę zagraniczną?, dlaczego miałbym "skalować" Metallikę inaczej niż Newsteda?). Teraz wnioskuję, że Ty raczej należysz do tej drugiej grupy, wtedy OK - nie czynię zarzutu i wycofuję poprzednie pytanie. Nieporozumieniem była metodologia "skalowania" ;)
Punkt 4: zgadza się, że każdy ma swój gust, ale zauważ, że sam napisałeś o "pułapie Mety", czyli jednak sam wszedłeś na grunt porównań :)
I na koniec, "Rob nie pasuje do Mety", podobne tezy pojawiają się non-stop także u innych forumowiczów. Co to znaczy pasować, bądź nie pasować do Mety? Wizerunkowo? Koszulka, skarpety itd.? A czy Cliff też nie był trochę odmieńcem w tych dzwonach? Czyż też nie pasował do Metalliki, a jednak jego "inność" wizerunkowa nie była zarzutem? Muzycznie Cliff (R.E.M., Misfits, muzyka poważna itd.) też niezbyt pasował ;) I wreszcie jaki wizerunek by do Metalliki pasował, bo to też jest sprawa zmienna - kiedyś James miał spodnie w cętki leoparda, u Larsa pojawiał się spandeks, w erze Loadów kolejna zmiana wizerunku, przynajmniej u części chłopaków. Ciężko mi pojąć, że niektórym przeszkadza Rob, bo inaczej się ubiera. So What? Pozdrawiam
vicek
24.07.2013 12:16:17
O  IP: 80.51.99.4
zapomniałem napisać że będzie lepszym zarówno muzycznie jak i brzmieniowo , no ale zmęczony jestem .
vicek
24.07.2013 12:15:16
O  IP: 80.51.99.4
ja napiszę tak , lubię death magnetic nawet bardzo , ale po tym co usłyszałem nowy album jasona będzie dużo lepszym , zarówno pod względem muzycznym , czuć inspiracje motorhead co mi bardzo pasuje , także słychać echa reload co też pasuje i w sumie tyle
Veel
24.07.2013 11:20:01
O  IP: 87.205.60.78
Ulfield

Sprawa jest prosta. Po 1) Mecie jest 3-4 kompozytorow (uznajmy ze Rob tez ma jakis wklad)najwyzszej klasy. A Jason jest sam. Co 4 glowy to nie jedna :)
Wiadomo ze chlopaki z Mety maja wiekszy potencjal kompozytorski niz sam Jason.

Po 2) Jason sie trzyma raczej okreslonej konwencji prostego old-schoolowego Metalu. Moze tworzyc muze smaczna ale raczej ograniczona w tym zakresie. Chlopaki z Mety tworza raczej szerokie wody muzyczne :)

Po 3) Nie da sie ukryc ze Jason kompozytorem takim jak np. James nie jest. I takiego albumu jak MoP nie zrobi :)
Ten punkt oczywiscie jest dosc wzgledny i subiektywny do rozwazania bo pytanie czy Meta jesst wstanie jeszcze zrobic taki material ? Czy bedziemy zestawiac dzialania Jasona z Meta obecna czy z calym ich dorobkiem?

Jezeli to drugie to wiadomo ze Jason nie ma szans, bo z tym nikt nie ma szans :)

Po 4) sama idea takich porownian nie wiem czy ma wiekszy sens bo zaczynamy dywagacje nad gustami. A jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje.

Jedna osoba moze miec opinie ze to co Jason robi to g.... a inna ze super i ze gniecie Mete. Kto ma racje? Ano oboje maja racje, swoja racje.

"Właśnie, że należy traktować Newsteda w tej samej skali co Metallikę"

A ja uwazam ze w skali Metallici nie mozna nikogo traktowac, bo tej skali nikt nie jest wstanie osiagnac :)

"Pod względem wokalnym, to może Jason wybitny nie jest, ale i tak jest znacznie lepiej, niż mógłbym to sobie wyobrazić jeszcze parę lat temu :)"

Co do wokalu Jasona, jest przecietny jezeli chodzi o caloksztalt. Jest wybitny jezeli chodzi o chorki i robienie klimatu, tak jak to robil w Mecie.
No moze troche lepszy niz przecietny bo wygar to Jason z pewnoscia ma :)

Pozatym wokal Jamesa w stanie obecnym tez szalu nie ma....

Egon - chyba zle mnie zrozumiales. Ja wciaz uwazam ze pulap Mety jest do osiagniecia przez nikogo. Patrze przez pryzmat ostaniego albumu, jaki bedzie nowy to jeszcze nie wiemy :)

Obecna Meta? No wlasnie ciezko okreslic cos takiego, bo obecnie nie ma nowego albumu i nie wiemy w jakiej chlopacy sa formie :)

wachu

Rob jest geniealnym muzykiem - tego raczej nikt nie podwaza. Ale nie pasuje do Mety - zdanie jak zauwazylem wielu.

Jak nie rozumiesz czegos twoj problem. Jak uwazasz ze "wokal" Roba ma taki sam efekt jak chorki Jasona, to gratuluje i w zasadzie nie mamy o czym rozmawiac. Tak skrajnych opinii nie da sie pogodzic :)

Twoja opinia ze Jason jest muzykiem przecietnym. Ja mam inna.

"Rob ma zasób techniczny ? Gdzieś mozna ten zasób usłyszec ? Chyba jak funkuje dla żony bo w ciagu dekady pobytu w Mecie wykorzystano jego jeden pomysł"

Sluszna uwaga, zawsze pisalem ze Rob w Mecie sie marnuje :) Jezeli chodzi o gre na basie to moze w 10% jest sie wstanie wykazac co potrafi :) W Mecie bass zawsze byl i bedzie tlem, tak to wyglada.

Burton nie byl tlem, bo gral na basie jak na gitarze.
Krys
24.07.2013 10:24:50
O  IP: 193.193.88.2
Osobiście szanuję Jasona również jako człowieka. Ma za sobą ciężki bagaż doświadczeń, jednak pozostał fajnym gościem. Nie wpadł w prochy lub w gorzałę, nadal ma bystre spojrzenie w oku i widać że życie sprawia mu przyjemność. Jest gościem inteligentnym i na pewno da sobie na rynku muzycznym radę.
Moim zdaniem powinien ostatecznie zamknąć publiczną debatę pod tytułem Metallica i kwestię odejścia z zespołu. Minęło już 11 lat, to już poi prostu odległą przeszłość.
Egon
24.07.2013 09:25:54
O  IP: 188.33.195.233
Ludziom nie tyle brakuje krzyczenia Jasona co przeszkadza i irytuje małpowanie Roba w tej samej koszulce. Rob ma zasób techniczny ? Gdzieś mozna ten zasób usłyszec ? Chyba jak funkuje dla żony bo w ciagu dekady pobytu w Mecie wykorzystano jego jeden pomysł - to już Newsteda lepiej traktowali, może dlatego że on nie cudakował jak ten obecny grajek
Ereshkhighaal
24.07.2013 09:24:03
O  IP: 157.25.200.133
Metallica mogłaby mieć takie brzmienie! Szykuje się zajebisty album!
wachu
24.07.2013 09:04:07
O  IP: 153.19.110.57
Mnie Jasona nie brakuje w Mecie ani troche. Znam Roba z poprzednich projektów i nie mogli trafić na nikogo lepszego, zarówno pod względem osobowości jak i zasobu technicznego. Nie rozumiem tylko dlaczego ludzie ciągle mówią, że brakuje im tego darcia ryja na bocznym wokalu jak za czasów Jasona... Kto był na ostatnich koncertach Mety słyszał jaki jest wokal. Nawet u nas w Warszawie kiedy grali cały Black było to słychać. Robowi nic nie brakuje, a tak "śpiewać" to może sie nauczyć pierwsza lepsza osoba z ulicy.

A to co słychać na tej płycie oddaje to jakim muzykiem jest Jason - niestety przeciętnym, ale oczywiście miał okazje grać u boku jednego z największych zespołów metalowych na świecie. Tylko to mu daje teraz jakąś cząstkę rozgłosu, która sie go teraz ima po odejściu z Metalliki. Bez tego przywileju przeciętny zostałby od samego początku do końca kariery.
Egon
24.07.2013 09:03:26
O  IP: 188.33.195.233
Veel - zgodzę się z tobą że obecna Meta to nie ta liga co Newsted. Obecna Meta to 3 liga a Newsted pierwsza, nawet wokalnie Jason jest dużo lepszy od Jamesa ! Jego śpiew (abstrahując od fałszu, wyciągania itp) jest płaski jak perkusja Larsa na St Anger
Egon
24.07.2013 08:58:36
O  IP: 188.33.195.233
Klip świetny ! Piosenka również ! Newsted kopie tyłki podwójnie !
Ulfield
24.07.2013 08:54:42
O  IP: 89.229.20.224
A tutaj bardzo uprzejmie zapytam, cóż masz na myśli, szanowny Veelu, pisząc "to nie ten sam pułap co Meta", a zwłaszcza czemu "nie można do Jasona używać aż takiej skali"? :)
Rozumiem, że w kwestii marketingu i całej tej biznesowej otoczki Jason stoi na straconej pozycji, ale muzycznie? Cóż stoi na przeszkodzie żeby nagrywał albumy na tym samym (albo i lepszym) pułapie? Przez tyle lat był gnębiony, jego pomysły odrzucano. Teraz nic nie stoi na przeszkodzie, żeby udowodnił, iż pod względem kompozytorskim, Newsted to ta sama liga co Hetfield/Ulrich & Hammett. Właśnie, że należy traktować Newsteda w tej samej skali co Metallikę - z jednej strony bez lekceważenia i patrzenia na jego muzykę z przymrużeniem oka, z drugiej strony bez taryfy ulgowej, bo to "Jason" i on "nie musi" nagrywać muzyki na najwyższym poziomie. Teraz jest sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem - nikt go nie gnębi, nie cenzuruje, jest na swoim.
Pod względem wokalnym, to może Jason wybitny nie jest, ale i tak jest znacznie lepiej, niż mógłbym to sobie wyobrazić jeszcze parę lat temu :)
Veel
24.07.2013 08:09:30
O  IP: 87.205.60.78
Bardzo zacna muza, Jason wg. mnie nie rozczarowal. Wiadomo ze to nie ten pulap co Meta ale nie mozna do Jasona uzywac az takiej skali.

Krys
Ano niestety, na scenie bez Jasona a z Robem to zdecydowanie nie to samo.
Ale tak widocznie musialo byc.


Krys
24.07.2013 07:23:13
O  IP: 193.193.88.2
Jak słucham Newsteda to kojarzy mi się ten materiał ze sposobem komponowania przez Motorhead na ostatnich kilku płytach . Zwłaszcza ten kawałek Above All. Podzielam opinię Athisa – monotonne, czasami wręcz nudziarskie riffy i jedna skala wokalu praktycznie we wszystkich kawałkach. Ja osobiście wole mocniejsze granie, ale płytę sobie kupię. Mam sentyment do Jasona, choć nie ukrywam że spodziewałem się po nim znacznie więcej. W każdym razie Heavy Metal wyobrażam sobie zupełnie inaczej. Z perspektywy tych 11 lat stwierdzam, że Jason był znacznie „lepszym” członkiem grupy Metallica od Roba Białej Skarpety.

Mitch
23.07.2013 23:19:10
O  IP: 178.37.209.183
Dlaczego nie dodali? Być może uznali go za zbyt walcowaty, dla mnie taki właśnie jest.
ToMek
23.07.2013 23:19:04
O  IP: 78.142.64.146
Mitch , tamten klawałek dostepny raczej tylko w usa, stad nie mozesz go otworzyc
Mitch
23.07.2013 23:13:30
O  IP: 178.37.209.183
No no, na ...As the Crow Files robi się interesująco.
Czy tylko mi się zdaje czy na 4 kawałku słychać co nieco z Pink Floyd ?
Long Time Dead ? wychodzi z końcówki fajnego riffu poprzedzającego, zapowiada się ciekawie.
Futureality pachnie bardzo ReLoadowo jakoś.

Jak dla mnie wypada to w miarę ciekawie ze wskazaniami wyżej opisanymi tylko ten wokal jakiś bezbarwny, bez melodii, żadnych uczuć w tym nie ma. Riffy co niektóre są dość ciekawe, graja dość poprawnie, wg mnie trochę brakuje pazura w brzmieniu gitar. Ogólnie rzecz biorąc brzmienie bardzo płaskie, ale to jeszcze dopracują mam nadzieję ;)

Rafał, istnieje jakaś szansa aby zadziałał odtwarzacz, w newie 3 utwory Newsteda w serialu Man At Arms http://www.overkill.pl/3-utwory-Newsteda-w-serialu-Man-At-Arms,4892.html ?? Pomogło by to troszkę w ocenie cząstkowej.
Athis
23.07.2013 23:09:43
O  IP: 91.236.34.36
Album jakoś nie przykuł mojej uwagi. Dla mnie troszkę monotonne riffy czy podobna tonacja głosu. To tylko moja opinia, więc no offense ;). Dlaczego nie dali Godsnake z ich EP'ki? Moim zdaniem ich najlepszy utwór.
Rafał
23.07.2013 22:48:57
O  IP: 87.207.20.53
i jak sie podoba? ;)
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak