11.08.2013 13:08:14

O  IP: 91.227.77.202

No właśnie, przeraziło mnie, że młodzież (coś o egzaminie wspominałeś) czuje się staro. ; )

11.08.2013 13:03:43

O  IP: 85.28.128.178

"jak młody byłem." tak czytam to to napisałem i coś słabo to brzmi z ust 22-latka :P

10.08.2013 23:32:42

O  IP: 85.28.128.178

JG

Najczęściej jak mi ktoś mówi, że coś powinienem to coś chce doradzić, podpowiedzieć ;) No ale różnie tego słowa można użyć.

Ale czy nie lepiej, aby to było dla nich bardziej przyjemnością niż obowiązkiem/powinnością?


Oczywiście, że lepiej. Tylko właśnie smutne to jest, że nie mają takiej potrzeby. Nie wiem skąd w muzykach może być taka niechęć do tworzenie muzyki! Tak się ostatnio zastanawiałem. Jakby Meta się jutro rozpadła - kto by dalej ciągną karierę muzyczna? Widzisz Larsa albo Kirka w innej kapeli, albo w solowym projekcie? Ja nie za bardzo :/

I podziwiam chłopaków, że porwali się na taki projekt, bo mogli się spodziewać jaki będzie oddźwięk po jej wydaniu.


No może odważny był to projekt, ale muzycznie nic na tym nie zyskuje ;)

Hmmm... Czyli jak? Jeśli ktoś nie widzi i nie słyszy, to oznacza, że można go obrażać, pisać na jego temat, co nam tylko ślina przyniesie na język?

Wiesz co, jak ktoś się zachowuje jak wsiór, cham i prostak to na prawdę nie warto go upominać, bo skutek będzie zerowy :P Można mieć niepochlebną opinie o kimś/o czymś ale umieć ją odpowiednio przekazać to już kwestia kultury i przez szklany ekran niczego nie zmienimy :P

Uważam, że szkoda, że nie zareagowałeś

Ale czy tak naprawdę to coś zmieni? Niech sobie ten ktoś uważa co uważa. Jego sprawa, że nie umie pewnych rzeczy dostrzec :P Jedynie taka sprawa dla Rudego to, że może ktoś to przeczytać i się tym zasugerować - sam pamiętam jak chłonąłem opinie z internetu jak młody byłem. Ale mimo wszystko uważam, że Rudy i w tej sytuacji wyjdzie na swoje :P

No niestety Internet jest pełen "mowy nienawiści". Tematy polityczne wiodą tutaj chyba prym :P Ale myślę, że upominanie odniesie bardziej odwrotny skutek. Ja się zignoruje to w końcu odpuści ;)

że aż wymaga to piętnowania ich i obrażania, nawet jeśli o tym nie wiedzą.

No oczywiście. Trudno mi zrozumieć, że ludziom puszczają nerwy, bo Meta kręci film. Mi się to nie podoba, ale poza Metą też jest jakieś życie :P Jakbym się o takie rzecz spinał to długo bym nie pożył :P

pozdr:)

10.08.2013 16:58:45

O  IP: 89.74.240.32

*zrezygnowała z występowania w kadrze?*

10.08.2013 16:54:39

O  IP: 89.74.240.32

No widzisz i widocznie różnimy się tym pojmowaniem znaczenia słowa "powinni". Ja to słowo odbieram jak NAKAZ spełnienia jakiegoś obowiązku, a nie jak oczekiwanie, że ktoś coś zrobi z czego będę się cieszyła.
Jakże inaczej brzmi jeśli ktoś napisze:
"OCZEKUJĘ, że Metallica nagra wreszcie płytę"
niż:
"Oni NIE POWINNI dłużej się lenić, tylko POWINNI wreszcie nagrać płytę"
I widocznie dlatego mnie zawsze wkurza to "POWINNI"? Nie, właściwie zbyt mocno powiedziane. Nie "wkurza", ale w pewnym stopniu osłabia, gdy widzę wyraz "Powinni"

Oczywiście można powiedzieć, że obowiązkiem/powinnością zespołu muzycznego jest nagrywać płyty. O.K.
Ale czy nie lepiej, aby to było dla nich bardziej przyjemnością niż obowiązkiem/powinnością? Czy nie lepiej aby to wypływało z ich chęci, a nie z obowiązku/powinności? A jeśli będą to robili wyłącznie z obowiązku/powinności, to czy nie możemy mieć obaw, że nie wyjdzie z tego nic dobrego?

A z innej strony. Czy MY zawsze robimy to co POWINNIŚMY? Wątpię, chyba nie ma takiego człowieka na świecie.
A jeśli nie robimy, to czy mamy prawo wymagać BEZWZGLĘDNIE od innych, aby wykonywali swoje powinności, bo my im to nakazujemy, czy nawet tylko oczekujemy?

Ja nie mam problemu z LULU. Może nie należy ona do moich ulubionych płyt, ale uważam, że to odważna muzyka.
I podziwiam chłopaków, że porwali się na taki projekt, bo mogli się spodziewać jaki będzie oddźwięk po jej wydaniu.

Nie usłyszą - nie będzie im przykro...
Hmmm... Czyli jak? Jeśli ktoś nie widzi i nie słyszy, to oznacza, że można go obrażać, pisać na jego temat, co nam tylko ślina przyniesie na język?
A ja nie jestem przekonana, że nie słyszą i nie widzą. Może nie zaglądają na Overkilla, a nawet jeśli któryś by zajrzał, to pewnie nie zrozumie po polsku, ale takich wpisów jest pełno i na innych portalach również anglojęzycznych, więc w jakimś sensie wiedza o tych "jazdach" i na pewno jest im przykro.

Jeśli ktoś napisał, że Rudzielec jest złym kompozytorem, to też uważam, że to krzywdzące. Mogę się do Rudzielca przyczepić o rożne rzeczy. Wieloletnie użalanie się na Metallikę, niezbyt dobry wokal (choć się przyzwyczaiłam i nie wyobrażam sobie Mega bez wokalu Dave'e), ale nie do jego umiejętności kompozytorskich czy gry na gitarze.

Uważam, że szkoda, że nie zareagowałeś, bo nie reagując dajemy takim ludziom przyzwolenie, do krzywdzenia i obrażania innych. To co, że to jest wirtualne krzywdzenie, boli tak samo jak w realu. Pamiętasz nasza siatkarkę która po ataku na nią w Internecie zrezygnowała w występie w kadrze?
Zresztą podobnie jest w realu. To smutne, ludzie też nie reagują i zjawisko przemocy zarówno słownej jak i fizycznej się coraz bardziej rozprzestrzenia. Niereagowanie, to coś trochę jak ciche przyzwolenie.

Ja też jestem przede wszystkim fanka muzyki Metalliki. Jednak nie wydaje mi się, aby robiąc film, a nie muzykę robili coś tak złego, że aż wymaga to piętnowania ich i obrażania, nawet jeśli o tym nie wiedzą.

10.08.2013 15:41:45

O  IP: 85.28.128.178

JG

Zgodziłem się z a7xsz bo uważam, że zespół muzyczny powinien na 1. miejscu tworzyć muzykę. Reżyser powinien kręcić filmy, aktor powinien w nich grać. Jak chcą robić coś innego - OK - ale nie mogą liczyć na poklask wszystkich fanów. Bo, że się sprawdzili w jednej dziedzinie, nie oznacza, że mają taryfę ulgową w innej. Jak wyjdzie kupa to będzie śmierdzieć, nieważnie jak bardzo są zasłużeni dla muzyki.
Nie rozumiem Twojego oburzania się na "powinni". Słowo to wyraża nasze oczekiwania czy nasz punkt widzenia. Byłym bardziej zadowolony gdyby zajęli się tworzeniem muzyki, a nie kręceniem filmu. Wyrażam swoje zdanie. Piszę co powinni wg mnie robić - co by mnie zadowoliło. To jest moje subiektywne odczucie i się nim dzielę - mimo, że nie zmieni ono nic w postępowaniu zespołu.
Mają pełną swobodę działania - przecież, że mi się coś nie podoba nie oznacza, że ktoś tego nie zrobi ;)
Gdzie ZAUFANIE, że jak nabiorą ochoty na nagrywanie, to jeszcze potrafią jeszcze wysmażyć coś fajnego. Może nie odkrywczego, bo ileż lat można coś nowego odkrywać, ale na wysoki m poziomie?
Mam nadzieje. Nie ufam, bo DM i Lulu mnie zawiodły. Nie jest dla mnie tak że się skończyli po BA. Ale po BA ich muzyka przestała być wyznacznikiem.

No porównanie od Paris Hilton jest krzywdzące. Ale oni o tym nie usłyszą i nie będzie im przykro :P
Pod innym newsem ktoś napisał, że Mustaine jest marnym kompozytorem. Jak pewnie już zauważyłaś troszkę Rudego lubię. Mimo wszystko nie zamierzam reagować na takie - chyba sama przyznasz - również krzywdzące stwierdzenie. Niech sobie ludzie myślą i piszą co chcą. Jak piszą głupoty - nikt ich poważnie brał nie będzie.

Słowem podsumowania. Jestem przede wszystkim fanem muzyki Metalliki. Nie ma dla mnie Metalliki, bez muzyki. Niech robią co chcą, ale ja od nich właśnie muzyki oczekuje.

10.08.2013 14:34:55

O  IP: 89.74.240.32

O.K. nie chcesz mi go dać do przeczytania trudno, ale trzymam za słowo. Jak kiedyś napiszesz wiersz o innej tematyce, to naprawdę chętnie przeczytam. :)

Tak naprawdę, to moja krytyka skierowana była na twoją wypowiedź, najbardziej w kontekście zgodzenia się z a7xsz. Ja rozumiem, że komuś może się nie podobać, że nie zajmują się płytą, ale potępiać ludzi w czambuł, za to, że postępują nie tak jak MY sobie wyobrażamy, jest dla mnie rodzajem paranoi.
Jak nie nagrywają płyty, tylko zajmują się filmem, to znaczy, że się skończyli, a właściwie, to już od 20 lat niczego dobrego nie zdziałali, a tak właściwie, to POWINNI ROBIĆ TO..., albo POWINNI TAMTO..., albo NIE POWINNI TEGO... Są leniami, nie są artystami...

A gdzie TOLERANCJA wobec postępowania ludzi, których uważamy za swój ulubiony zespół? Może nam się coś nie podobać, ale bądźmy tolerancyjni i nie gnójmy ludzi za to, że nie postępują jak byśmy chcieli.

Gdzie zostawienie im SWOBODY DZIAŁANIA?

Gdzie ZAUFANIE, że jak nabiorą ochoty na nagrywanie, to jeszcze potrafią jeszcze wysmażyć coś fajnego. Może nie odkrywczego, bo ileż lat można coś nowego odkrywać, ale na wysoki m poziomie?

A wreszcie PO CO ktoś, kto uważa, że od 20 lat Meta niczego dobrego nie zdziałała, tylko jedzie na opinii z pierwszego 10 lat swojej działalności, domaga się żeby nagrywali nową płytę?
A
jeśli uważa, że to już nie jest jego ulubiony zespół. Ma go dość, to PO CO włazi na stronę jego fanów i wylewa swoje żale?
Co to? Jakaś misja? Misja nawracania fanów Metalliki, na JEGO JEDYNIE SŁUSZNĄ PRAWDĘ, że to skończony zespół? Misja OTWORZENIA OCZU TYM Z KLAPKAMI, że powinni już olać Metallikę, bo to tylko celebryci znani z tego, że są znani i nie są już warci niczyjego zainteresowania?

Wydaje mi się, że również jak ja, widzisz kupę sprzeczności w tym postępowaniu.

Oczywiście każdy może mieć swoje własne zdanie. Każdemu może się coś nie podobać i każdy ma prawo do krytyki. Ale krytyka też powinna mieć swoje granice. Bo inaczej nie jest wiarygodna i przeradza się w krytykanctwo.
Porównywanie zespołu, który działa na rynku muzycznym od 30lat, który wykreował (nie sam, ale w dużej mierze) styl muzyczny, który wciąż koncertuje, porywa ludzi, inspiruje młode zespoły do tworzenia muzyki, itd., do pustogłowej celebrytki, która zasłynęła wyłącznie dlatego, że ma kupę pieniędzy po rodzicach i co jakiś czas wywołuje skandale, aby o niej nie zapomniały media, jest moim zdaniem... Hmmm... co najmniej dziwne (że określę to łagodnie). A zarazem bardzo krzywdzące chłopaków.

Zgadzam się, ludzie zawsze widzą LEPIEJ jak powinni postępować INNI. To nasza (ludzka) wielka wada.
Ale... czy nie powinniśmy jej „zwalczać” (przede wszystkim w sobie), a nie przytakiwać takim, którzy „jadą” po innych tylko dlatego, że ci chcą coś zrobić po swojemu?

Pozdrawiam :)

09.08.2013 22:22:42

O  IP: 85.28.128.178

Liczyłem jednak, że go nie będziesz chciała czytać :P Powstał nie z głębokiej wewnętrznej potrzeby, tylko dziewczyna miała egzamin z biochemii dzień po moim i jakoś ją pocieszyć trza było :P ogólnie to jest "wiersz" o białku i tak naprawdę nie chce się nim dzielić :P wybacz :P Ale jak mnie kiedyś natchnie to napiszę o Mecie i się zrewanżuje :P

Film niech robią. Jak wyjdzie dobry będę zadowolony. Życzę im jak najlepiej ;) Ale mi się na razie to nie podoba i tyle :P Szanuje to, że Tobie się nie podoba to, mi się nie podoba i masz do tego pełne prawo :P

Ze zwiastunami różnie bywa, jednak zwiastun coś o filmie mówi. Po to jest kręcony, żeby zachęcić do filmu. Mnie nie zachęca i przez to mam obawy.

Krytykującym Metallikę wydaje się

To właściwie jest ciekawe zagadnienie, że ludziom się wydaje, że na coś wpływają pisząc, co im się podoba a co nie :P Chyba już tacy jesteśmy i spotykamy się z tym codziennie. Każdy wie najlepiej jak rządzić państwem, jak poprowadzić reprezentacje, czy jak powinna postępować Meta :P Niech sobie każdy ma swoje najsłuszniejsze zdanie. Peace and love.

09.08.2013 21:40:50

O  IP: 89.74.240.32

Chętnie go przeczytam. Wstaw go tu, albo podeślij na priw jeśli nie chcesz, aby go przeczytał ktoś oprócz mnie. :)

Nie powiedziałam nigdzie, że każdy, kto chce dokonać czegoś nowego w życiu zrobi to dobrze. Ale jeśli nie zrobi wcale, nigdy się nie przekona czy potrafi to robić czy nie.
Dlaczego napisałeś ten wiersz? Z góry wiedziałeś, że to będzie klapa a mimo to napisałeś go?
Czy moze coś ci się w "środku" zadziało i musiałeś wylać na papier swoje myśli w takiej właśnie formie, nie zastanawiając się czy to będzie arcydzieło, czy kicz?
A może chciałeś spróbować czy się nadajesz na poetę?
A jeśliby ktoś w trakcie, gdy podjąłeś decyzję, że napiszesz ten wiersz wyśmiał cię? Powiedział, że się nie nadajesz, że to głupia decyzja, że "powinieneś robić to co robisz najlepiej", a nie tracić czas na pisanie wiersza? To co? Nie napisałbyś go?
Ale wtedy nigdy nie byłbyś pewien, czy nie "zabiłeś" w sobie drugiego Asnyka, Tuwima, Gałczyńskiego, a może nawet Mickiewicza ? ...

Dlatego uważam, że nikt nie ma prawa mówić innym, że NIE POWINNI czegoś robić, bo jak zrobią to zrobią GŁUPOTĘ.

A nawet jeśli okaże się chłopaki popełnili błąd angażując się w ten film, to będzie ICH błąd i nauczka, dla NICH. I jestem pewna, że już więcej nie będą się w takie rzeczy nie angażować.
CZŁOWIEK DO STAROŚCI UCZY SIĘ NA SWOICH BŁĘDACH I NIKT GO PRZED NIMI NIE USTRZEŻE.
Być może film ten będzie klapą. A CO jeśli okaże się jakąś innowacją na styku - videokoncertówka-film fabularny. Nie wiemy...

Nie upieram się, że to będzie arcydzieło, ale ocenię to dopiero jak go zobaczę, a nie teraz.
Mnie wydaje się, że to będzie taki rodzaj bardziej rozbudowanego teledysku z jakąś fabułą, z tą różnicą, że nie będzie to teledysk do jednego utworu, tylko do całego koncertu. No i będzie w technice 3D. Taki dodatkowy bajer uatrakcyjniący, a zarazem modny w czasach obecnych. Dlaczego nie spróbować?
Ale mogę się mylić.

Co do zwiastunów filmowych, to najczęściej mało dokładnie obrazują jaki będzie film w rzeczywistości. Obejrzałam wiele zwiastunów i później okazało się, że nijak mają się do filmu. Uważam, że należałoby się wstrzymać z krytyką do czasu, aż się film zobaczy, a nie z góry skazywać go na klapę. Przeczucie czasem się sprawdzają, a czasem nie.


A odnośnie krytyki tego, co ktoś robi to oczywiście każdy na prawo, ale krytyka powinna też mieć swoje granice, bo inaczej przeradza się w krytykanctwo. I jeśli ktoś mi chce udowodnić, że Metallica niczym się nie różni od Paris Hilton, to muszę zaprotestować, bo uważam, że to nie jest prawda.
Krytyka dla samej krytyki nic nie wnosi oprócz tego, że krytykującemu ulży, bo wyleje na klawiaturę żółć, która mu gdzieś tam zalega. A przyjrzyj się ile tu wpisów odbierających chłopakom prawo do czegokolwiek, ubliżających im od starych leniwych, pazernych dziadów, którzy nic nie potrafią tylko jada na tym co stworzyli w latach 80-tych. Niejednokrotnie jeszcze odbiera im się połowę "chwały" z tamtych lat na rzecz Rudzielca.
To ma być krytyka? Ja uważam to za krytykanctwo, bo nie ma w tym ani słowa prawdy, to są tylko jakieś żale i pobożne życzenia osób, które czują się "oszukane", bo chłopaki nie spełniają ICH życzeń.

Ale idąc tokiem twojego myślenia - jeśli mi się nie podoba czyjaś krytyka, ja również mam prawo ją skrytykować, co niniejszym robię.

Krytykującym Metallikę wydaje się, że robią to dla jej "dobra", a tymczasem tego typu "krytyka" daje najczęściej odwrotny skutek.

http://kwejk.pl/obrazek/1848710/jim-morrison.html

09.08.2013 20:14:58

O  IP: 85.28.128.178

JG

Nikomu rąk wiązać nie zamierzam. Jeżeli ktoś coś robi i sprawia mu to frajdę - świetnie. Nikt nie jest robotem, stworzonym z myślą o pełnieniu jednej określonej funkcji. Bardzo fajnie jest szukać w życiu czegoś nowego ;)
Nie znaczy to jednak, że musi mi się wszystko podobać co ktoś robi. Mogę mieć takie a nie inne oczekiwania wobec kogoś i mogę je wyrażać. Mogę też krytykować jak ktoś robi coś co mi się nie podoba ;)

Metallica robi film. Nie chciałem być szczery do bólu ale trailery jak dla mnie... no są bardzo słabe. Widać na nich czego się można po filmie spodziewać i nie wydaje mi się, że będzie to film dobry. Nie chce go oceniać przed premierą, ale mam bardzo złe przeczucia :P

No więc Metallica robi coś co mi się (póki co) nie podoba. Mam prawo krytykować ich postępowanie i tak też czynić zamierzam :P Że ktoś jest kreatywny nie znaczy, że robi coś dobrze - jak uważasz inaczej mogę Ci przesłać mój wiersz :P

09.08.2013 17:55:12

O  IP: 89.74.240.32

a7xsz
"zasada lepiej cos zrobic i zalować niz załować ze sie nie zrobiło nie zawsze działa. są pewne granice GŁUPOTY. mozna zafarbowac włosy, czy sciac na łyso, zrobić kolczyk, ale np tatuaż na twarzy czy głowie czy przedramieniu z czymś głupim czy skok z dachu, czy zaszalenie na imprezie itd to już raczej poważniejsze konsekwencje niosą, dlatego nie jestem zwolennikiem takiej zasady."
Ty może nie jesteś, ale James tak. To JEGO słowa. JEGO zasadza. On według niej postępuje od dawna.
Skąd wiesz, może James uważałby, że twoje zasady postępowania są GŁUPOTĄ?
I przesadzasz grubo z porównywaniem przemyślanego i zaplanowanego tworzenia filmu do robienia dziwnych fryzur, piercingu czy tatuowania twarzy, które odkrywa się ze zdziwieniem z rana po suto zakrapianej balandze.

"James gdyby nie był Jamesem to by przy tych samochodach nie robił.."
A skąd ta pewność? I co znaczy James jakby nie był Jamesem?
James byłby zawsze Jamesem, co najwyżej mógłby nie być Jamesem z Metalliki...

"bo on tam brał udział dlatego że jest kim jest, a sam z siebie o tak by nie zrobił tego co wykwalifikowany i doświadczony warsztat, mechanicy, lakiernicy itd"
Jeszcze raz pytam skąd wiesz? On ci to powiedział, czy tak sobie wyobrażasz i przyjmujesz to za pewnik?
A z tego, co widziałam na rożnych zdjęciach, video i wywiadach z nim i ludźmi z "Beatniks" to James na równi z innymi spawa, szlifuje i lakieruje swoje samochody. Oczywiście nie robi wszystkiego sam, bo robią to w grupach.

"Metallica ma poważny problem, od zawsze zresztą, od odzielenie tego co Metallikowe, a tego co poszczególnych członków zespołu."
NIE. To nie Metallica ma problem, ale jej fani, którym się wydaje, że wiedzą lepiej, co i w jaki sposób powinni robić. A najlepiej jakby byli jak koncert życzeń...

"...wkurza mnie to jak niektórzy cwaniakują gdy osiągną sławę."
Wkurza cię? Naprawdę?
I dlaczego nazywasz to cwaniakowaniem? Bo ci się to nie podoba? Moim zdaniem cwaniakowanie, to wykorzystywanie swojej w złych lub głupich intencjach. np. pobicie policjanta, bo dał mandat za jazdę po pijaku, wszczynanie burd, bo wydaje się takiemu, że jak sławny, to wszystko mu wolno... ale próby realizowania się w innych dziedzinach sztuki raczej powinny być oceniane na plus...

"i chyba zapomnieli że wszystko zawdzeczają MUZYCE, od której teraz tak bardzo próbują uciec.."
A może powinno się zadać pytanie czy ludzi (ty również) nie za szybko zapomnieli, co MUZYKA IM zawdzięcza? Ile zawdzięczają im fani muzyki?
Oni przecież nie odrzucają muzyki. Nie odżegnują się od niej. Co najwyżej chcą od niej trochę odsapnąć.

"zamiast się nią cieszyć i podnosić na wyższy poziom, eksplorować nowe rejony.."
Hmmm... Sorry, ale muszę zadać ci osobiste pytanie. Nie chcę, abyś mi na nie odpowiadał, odpowiedz sobie sam w swoim sumieniu:
Czy ty ZAWSZE cieszysz się z tego, co robisz? Podnosisz się wciąż na wyższy poziom i eksplorujesz nowe rejony? Nigdy nie jesteś znużony? Nigdy nie masz ochoty zrobić czegoś innego? Spróbować zrobić czegoś czego nigdy nie robiłeś?
NAPRAWDĘ? BĄDŹ SZCZERY ZE SOBĄ...
I to pytanie również do przemyślania dla wszystkich, którzy uważają jak a7xsz... odpowiedzcie sobie szczerze.
Ja od razu mogę powiedzieć wam na nie... bez żenady. Nie! Nie potrafię tego, choć lubię swoją pracę, są dni że chętnie bym od niej uciekła. Mam dni, że mi się nie chce wspinać na wyższe poziomy i eksplorować nowe rejony. Jakbym mogła, to chętnie przez jakiś bym zajęła się czymś zupełnie innym. Ale nie mam takich możliwości, wiec robię, co muszę i nie zawsze pałam entuzjazmem.
Oni mają, wiec fajnie, że mogą to zrobić.
I jestem pewna, że większość ma tak jak ja!
Ludzie nie są idealni. Maja zalety ale i wady. A należą do nich też znudzenie i lenistwo. Natomiast poszukiwanie nowych rejonów dla swojej samorealizacji uważam, za wielką zaletę…

Hmmm.... Jakie to łatwe wymagać bezwzględnie od innych tego, czego samemu nie potrafi się zrobić...

"Metallica niczym się nie różni od Paris Hilton.
Metallica jest znana z tego, że jest znana."...
"Oni teraz są bogami, przez to co zrobili w latach 80 tych, teraz się rozpasali, rozleniwili i gwiazdorzą, kładąc na cokolwiek logo 'Metallica' i sprzedając to."
Życzę Ci, abyś potrafił zrobić choć mały ułamek tego dla dziedziny, w której jesteś najlepszy, co oni zrobili dla muzyki.
I pamiętaj - nie oceniaj, bo ty również możesz być oceniany.

"who are you? Where ya been? Where ya from?
gossip is burning on the tip of your tongue
you lie so much you believe yourself
judge not lest ye be judged yourself
holier than thou
you are
holier than thou
you are

you know not
before you judge me take a look at you
can't you find something better to do
point the finger, slow to understand
arrogance and ignorance go hand in hand"


xXx
Christopher Lee zdaje się, że coś metalowego też nagrywał :P
Ale, ale
a7xsz o tyle ma racje, że powinno się skupić na tym co nam wychodzi najlepiej ;) o Newstedzie nikt by nie słyszał jako o malarzu, bez kariery muzycznej, o Segalu jako o muzyku itd.

A co powiedzieć o Leto? Czy nikt nie słyszałby o nim jako o muzyku, gdyby nie był aktorem, czy nikt nie słyszałby o nim jako aktorze, jakby nie grał w 30STM?
A jeśli zgadzasz się z a7xsz, to pewnie też uważasz, że zarówno Jasona jak i Lee powinno się potępić i zabronić uprawiania muzyki i malowania?

W takim razie gdzie miejsce na KREATYWNOŚĆ?
Wiem, to modny i oklepany dziś wyraz, ale to cecha jaką ludzkość przejawiała od zawsze. Dzięki tej kreatywności doszliśmy do takiego miejsca w jakim jesteśmy. Jakby nie ta kreatywność, jakby każdy robił tylko, co powinien, bo innym wydaje się, że tylko to umie najlepiej, to dotąd siedzielibyśmy w jaskiniach, jedni surowe drobne zwierzaki i owoce z dziko rosnących drzew.
Jakby Edison zajmował się tylko tym, co umie najlepiej, to rozwijałby prace nad telegrafem zamiast wymyślić żarówkę...
Wiem, że zaraz ktoś mi zarzuci, że przesadzam porównując robienie filmu przez Metallikę do wielkich wynalazków dla ludzkości...
Zdaję sobie sprawę, że to inny wymiar, ale problem ten sam...
Gdyby ludzie robili TYLKO to co WEDŁUG INNYCH robią najlepiej, to byśmy teraz nie pisali na Overkillu.


MartynA
Po ostatnich Metallikowych skokach w bok zgadzam się z a7xsz. Nie mam za złe i nie uważam tego za koszmarny pomysł... no ale skoro Metallica jest zespołem muzycznym... na pewno każdy wolałby żeby bardziej zajęli się nowym albumem niż tym filmem. Zresztą i tak nic z tym nie zrobimy, to ich decyzja, my możemy jedynie podyskutować :P
Zdaje mi się, że trochę się poplątałaś.Niby nie masz im za złe, ale zgadzasz się z a7xsz, bo są zespołem muzycznym.
To co ty na te wszystkie poniższe przykłady:
Sienkiewicz, Lee, Madonna, Seagall, Leto...itd.?
Powinno im się zabronić? Zagonić do gabinetu lekarskiego, studia nagrań lub na plan filmowy i wara wystawić nosa w inne rejony? A jeśli ktoś się wyłamie to co? Piętnować?
Stworzyć system kontroli? A może od razu zrobić z nich marionetki? Przyczepić do tych ludzi sznurki i pociągać jak MY chcemy? Zniszczmy ich aspiracje, wolna wolę i marzenia...

Master
Master of puppets, I'm pulling your strings
Twisting your mind and smashing your dreams
Blinded by me, you can't see a thing
Just call my name, 'cause I'll hear you scream
Master
Masrer
Just call my name, 'cause I'll hear you scream
Master
Master...

I co najlepsze z tego, to jest to, że mogę odpowiadać na te wszystkie zarzuty słowami Jamesa. Faceta, który zrobił w swoim życiu tak wiele dla muzyki, że znalazł poczesne miejsce w gronie najlepszych muzyków świata, a któremu odbiera się teraz prawo do bycia artystą, ubliża i porównuje do Paris Hilton.

I powiem, że to jest bardzo smutne, że ludzie którzy mianują się fanami, robią takie porównania.

08.08.2013 23:48:04

O  IP: 159.205.96.183

Straszne rzeczy się dzieją: Metallika tworzy film

Spalić ich !!! Poćwiartować !!! Ugotować w sosie miętowym !!! Dać Egonowi wejściówkę na meet and greet !!!

NIKT

Oj gdybyś wyrywał sobie włosy z byle powodu byłbyś już łysy, chociaż te z brody mógłbyś powyrywać, zaoszczędziłbyś na piance i wodzie po goleniu ^^
A tak nawiasem mówiąc chyba jutro sobie zrobię "naleśniki" :D

MartynA

Gdzieś kiedyś tzn tuż po wydaniu DM Lars w jakimś newsie, nie pamiętam na jakiej stronie dawał jasno do zrozumienia, że ich tempo wydawnicze to będzie 1 album co plus minus 5 lat, więc znając jego biadolenie do tego należy dodać 2 lata poślizgu ;))

08.08.2013 21:17:37

O  IP: 178.56.157.186

Po ostatnich Metallikowych skokach w bok zgadzam się z a7xsz. Nie mam za złe i nie uważam tego za koszmarny pomysł... no ale skoro Metallica jest zespołem muzycznym... na pewno każdy wolałby żeby bardziej zajęli się nowym albumem niż tym filmem. Zresztą i tak nic z tym nie zrobimy, to ich decyzja, my możemy jedynie podyskutować :P

08.08.2013 21:07:00

O  IP: 81.190.97.178

Yyyy.. no wiem co ma na myśli ale jakoś kiepskiego porównania użył.. może do STONES'ów powinien? A tam, każdy uważa co myśli i różne rzeczy bierze pod uwagę. Ja jestem chyba bardziej wyrozumiały bo jakoś nie rwę włosów z głowy że nie postępują tak jak bym sobie tego życzył.

08.08.2013 20:52:26

O  IP: 89.229.20.224

"Metallica niczym się nie różni od Paris Hilton.
Metallica jest znana z tego, że jest znana".

NIKT: no to się doczekałeś odpowiedzi :) Jeszcze jakieś pytania? :D

a7xsz

08.08.2013 20:36:02

O  IP: 37.108.165.4

Metallica niczym się nie różni od Paris Hilton.
Metallica jest znana z tego, że jest znana.
Ostatni album który zapewnił im ostatecznie sławę i muzycznie był dobry to BA czyli '91. (oczywiście muzycznie cenię LOADY, są zajebiste muzycznie i brzmieniowo, ale zostały raczej zjechane i to powinien być projekt poboczny z jakąś inną nazwą). Od tego czasu minęły 22 lata. I przez ten czas jadą na nazwie. Mało kto tak ma, że przez 22 lata jest znany z tego że jest znany. Oni teraz są bogami, przez to co zrobili w latach 80 tych, teraz się rozpasali, rozleniwili i gwiazdorzą, kładąc na cokolwiek logo 'Metallica' i sprzedając to.

08.08.2013 20:31:04

O  IP: 81.190.97.178

a7xsz
Czyli twierdzisz że METALLICA jest sławna bo jest znana?? a może są znani bo są sławni?

a7xsz

08.08.2013 20:31:04

O  IP: 37.108.165.4

a7xsz

08.08.2013 20:28:11

O  IP: 37.108.165.4

i chyba zapomnieli że wszystko zawdzeczają MUZYCE, od której teraz tak bardzo próbują uciec.. zamiast się nią cieszyć i podnosić na wyższy poziom, eksplorować nowe rejony..

a7xsz

08.08.2013 20:24:27

O  IP: 37.108.165.4

dokładnie. wkurza mnie to jak niektórzy cwaniakują gdy osiągną sławę.
tzn aktorzy jak są popularni, czy wydaje im się że już osiągnęli wszystko, to nagle postanawiają zostać muzykami..piosenkarzami..
tak samo muzycy nagle zaczynają występować w filmach, serialach, telewizyjnych show, stają się oni wszyscy tzw CELEBRYTAMI.

i panowie z Metalliki nie są teraz rockowymi muzykami, tylko celebrytami

08.08.2013 19:34:39

O  IP: 85.28.128.178

Christopher Lee zdaje się, że coś metalowego też nagrywał :P

Ale, ale

a7xsz o tyle ma racje, że powinno się skupić na tym co nam wychodzi najlepiej ;) o Newstedzie nikt by nie słyszał jako o malarzu, bez kariery muzycznej, o Segalu jako o muzyku itd.

08.08.2013 19:13:24

O  IP: 81.190.97.178

Ja pierdziu:) ROCKY całkiem nieźle śpiewa:)

08.08.2013 19:08:44

O  IP: 81.190.97.178

Jestem przy 4 sezonie Bundych ale o tym że Bud rapował to nie wiedziałem.

08.08.2013 19:03:17

O  IP: 159.205.96.183

Ulfield

W tamtych czasach tego typu raperów było na pęczki ... albo i więcej, więc nic dziwnego, że się nie przebił.

Jego serialowa siostra miała bez wątpienia lepsze talenty xD

08.08.2013 18:59:51

O  IP: 159.205.96.183

NIKT

Prędzej bym się spodziewał Seagal'a w jakimś buddyjskim klasztorze w roli mnicha ^^
===========================================
Generalnie dobry aktor jest także dobrym wokalistą i odwrotnie. W obu dziedzinach trzeba mieć ukształtowany głos. Na podobnej analogii gitarzysta bez problemu powinien zagrać na basówce, oczywiście nie tak dobrze jak to robi na elektryku, ale zawsze. Tak samo skrzypek na kontrabasie itd itd ...

Nawet pan "jednoosobowa armia" Stallone ma małe co nieco na swoim koncie

http://www.youtube.com/watch?v=QbfIIV2KuMM

http://www.youtube.com/watch?v=cmz5P-UqlEU

Pokaż podgląd

08.08.2013 18:46:06

O  IP: 89.229.20.224

NIKT
Przypomniałem sobie jeszcze jedną miazgę. Pamiętasz "Świat według Bundych" i Buda Bundy'ego (Davida Faustino)? Kawałek z 1992: http://www.youtube.com/watch?v=BbX5cuvLRWs Szkoda, że nic nie wyszło z kariery muzycznej, bo talent niewątpliwe miał ;)

Pokaż podgląd

08.08.2013 18:22:28

O  IP: 89.229.20.224

NIKT
Hehe, no właśnie, Seagal wymiata :D A Blues Brothers? A Tom Waits? A Hugh Laurie? A Kevin Costner (& The Modern West)? Przecież jest mnóstwo takich przykładów.

08.08.2013 18:15:28

O  IP: 81.190.97.178

Ulfield
Jest takich przykładów jeszcze więcej. Chociażby pan "dobry" od zabijania czyli Steven Seagal który prócz aktorstwa zajmuje się dość poważnie grą na gitarze i wokalem w kapeli blues'owej:
http://www.youtube.com/watch?v=yywsD8lVmZ0

Pokaż podgląd

a7xsz

08.08.2013 18:12:07

O  IP: 31.61.136.182

zasada lepiej cos zrobic i zalować niz załować ze sie nie zrobiło nie zawsze działa. są pewne granice GŁUPOTY. mozna zafarbowac włosy, czy sciac na łyso, zrobić kolczyk, ale np tatuaż na twarzy czy głowie czy przedramieniu z czymś głupim czy skok z dachu, czy zaszalenie na imprezie itd to już raczej poważniejsze konsekwencje niosą, dlatego nie jestem zwolennikiem takiej zasady.

a pewno że mogą dla oderwania robić co chcą. James gdyby nie był Jamesem to by przy tych samochodach nie robił.. bo on tam brał udział dlatego że jest kim jest, a sam z siebie o tak by nie zrobił tego co wykwalifikowany i doświadczony wartszat, mechanicy, lakiernicy itd.

Metallica ma poważny problem, od zawsze zresztą, od odzielenie tego co Metallikowe, a tego co poszczególnych członków zespołu. Zaczęło się od NEM. NEM i niektóre kawałki LOAD/RELOAD to powinien być materiał solowy Jamesa Hetfielda., a nie piosenka country w kapaluszu kowbojskim pod szyldem Metallica. Chodzi mi o to że można było to nagrać, zrobić, ale jako coś innego, pod inną nazwą czy cokolwiek. Tak samo, jak Lars chce bawić sie w filmy, niech to robi ale gdzie indziej, poza Metalliką. Nie trzeba tej biednej Metalliki we wszystko ciągle mieszać. Nie wiem co jeszcze absurdalnego można wymyśleć pod logo Metallica.

08.08.2013 18:07:09

O  IP: 89.151.18.192

a7xsz

Czyżbyś może zapomniał, że Lars to też urodzony aktor? Co ciekawe Lars pomaga Jamesowi, Robowi i Kirkowi odkryć w sobie kolejne talenty.
Metallica zagrała przecież w "The Darwin Awards", nie tylko zagrali koncert, ale też stworzyli oscarowe role. Lars stworzył fajną postać w
"Hemingway & Gellhorn", i pociągnął łacha sam z siebie w "Get Him to the Greek".
Teraz Metallica będzie świecić pełnym blaskiem w swoim autorskim filmie.

08.08.2013 18:04:08

O  IP: 89.229.20.224

NIKT: a jak u Kondrata z talentem wokalnym? :))
http://www.youtube.com/watch?v=2x5KO13aGsU

A to kawałek z płytki Bruce'a Willisa: http://www.youtube.com/watch?v=K43BZ0FSOAY
Kilka solowych płyt wypuścił Billy Bob Thornton, przykładowy kawałek: http://www.youtube.com/watch?v=y1frq-iMZUg
Davida Hasselhoffa chyba nie trzeba przypominać? http://www.youtube.com/watch?v=PJQVlVHsFF8
Do tego film i muzykę łączą/łączyli: Jared Leto, David Lynch, Madonna, Chris Isaak, Timberlake, Eminem.
A Elvis Presley? A Rob Zombie?


Pokaż podgląd

08.08.2013 17:59:17

O  IP: 81.190.97.178

Kuźwa mam lepszy przykład: DAVE MUSTAINE był świetnym dealerem dla tego został muzykiem:))

08.08.2013 17:57:46

O  IP: 81.190.97.178

JASON NEWSTED jest dobrym basistą i charyzmatycznym showmanem dla tego przez jakiś czas malował obrazy:)

08.08.2013 17:57:27

O  IP: 89.74.240.32

a7xsz
A dlaczego uważasz, że jeśli ktoś ma talent w jakiś kierunku, to nie wolno mu próbować realizować się w innym? James na przykład odnawia samochody - czy również nie powinien tego robić? Tylko sama muzykę? On robi ja od 30 lat, możne potrzebuje oderwania, aby mu nie zbrzydła? Tak samo jest z pozostałymi chłopakami.


A nawet jak im ten film nie wyjdzie to co? Może wówczas stwierdzą, że jednak powinni wrócić do muzyki, bo to najlepiej im wychodzi.
Przytaczam znów słowa Jamesa:
"Wolę żałować, że coś zrobiłem niż, że czegoś nie zrobiłem".

08.08.2013 17:49:02

O  IP: 89.74.240.32

Kuba Sienkiewicz (jakby ktoś nie pamiętał Elektryczne Gitary) jest zarówno muzykiem jak i praktykującym lekarzem.

08.08.2013 17:42:52

O  IP: 81.190.97.178

a7xsz
Na przykład pan MAREK KONDRAT jest świetnym aktorem dla tego wszedł na poważnie w branżę winiarską:)

a7xsz

08.08.2013 17:41:52

O  IP: 31.61.136.182

przyznasz że akurat James ma talent do tworzenia muzyki, grania, śpiewania i pisania tekstów i takich osób jest niewiele na świecie.

brakuje mi jego solowej płyty. brakuje mi jego utworów a la Loady.

08.08.2013 17:40:53

O  IP: 81.190.97.178

Apel naleśnika zabrzmiał jak by należał do ligi ochrony przyrody "ludzie obudźcie się!!!" :))

a7xsz

08.08.2013 17:40:07

O  IP: 31.61.136.182

inaczej marnuje swój talent. a nie każdy ma szczęście takowy talent posiadać.

a7xsz

08.08.2013 17:39:31

O  IP: 31.61.136.182

nie wiem dlaczego.
ja jestem zdania, że każdy powinien robić to co umie najlepiej.

08.08.2013 17:33:18

O  IP: 89.74.240.32

To dlaczego aktorzy grają w zespołach rockowych/nagrywają płyty, a piosenkarze/muzycy grywają w filmach?

a7xsz

08.08.2013 17:17:46

O  IP: 31.61.136.182

od muzyków/zespołu muzycznego oczekuje się - MUZYKI.
od aktorów/reżyserów/producentów - FILMÓW.

08.08.2013 15:19:01

O  IP: 159.205.96.183

Marios

Niby tak, ale nie powiemy chyba, że mamy lata 20ste XXI wieku czyż nie ? ;)

Jamesowa, lepiej nie stawiać takiego znaku gdyż ten serwis straci na poczytności, przynajmniej w 75% ^^

08.08.2013 14:42:56

O  IP: 89.74.240.32

Mitch
Ależ mnie to zupełnie nie rusza... wprost przeciwnie bardzo śmieszy, gdy widzę, że niektórzy niesamowicie poważnie zaangażowali się w misję wyrwania fanów Mety z marazmu. Przyjęli na swoje barki ciężar uświadomienia otumanionym prostaczkom, że ci 4 faceci, to oszukujący nas na każdym kroku, żądne kasy staruchy. ...
I to wszystko bezinteresownie. Nic tylko chylić czoła przed tymi misjonarzami... ;P


A na wejściu do Overkilla proponuję wstawić taki znak:

http://kwejk.pl/obrazek/1853491/troll.html

08.08.2013 14:39:09

O  IP: 85.28.128.178

Bardziej się nastawiłem na film w którym koncert będzie stanowił tło a nie odwrotnie. Moja obecność w kinie pod coraz większym znakiem zapytania.

08.08.2013 14:25:50

O  IP: 89.151.18.192

drugie dziesięciolecie chyba...

08.08.2013 14:16:16

O  IP: 159.205.96.183

Dżemowa, dziwię się, że jeszcze Cię to rusza. Być może jest pod wpływem książki "Pan Tadeusz" i udaje Gerwazego u szlachty zaściankowej ^^

A tak z innego garnka, Stanisław Lem też nie zdawał sobie sprawy, że na świecie jest tylu debili, póki nie zajrzał do internetu. ;))

Co poradzisz, mamy pierwsze 10 lecie XXI wieku, a niektórzy nadal mentalnie żyją w Austro - Węgrzech ^^

08.08.2013 11:36:55

O  IP: 89.74.240.32

OMG!

Wieszcz "cy cóś"?!

Rzeczywiście trzeba ludzi obudzić!!!
Uświadomić im, że Metallica ich zahipnotyzowała, porwała w chocholi taniec... jak w "Weselu"....

<<...
Chyćcie broni, chyćcie koni!!!!
...
Nic nie słysom, nic nie słysom,
ino granie, ino granie,
jakieś ich chyciło spanie...?!
...>>

LOL

Predator666

08.08.2013 09:33:39

O  IP: 89.79.195.199

Robić kasę ze starego gówna też trzeba umieć

08.08.2013 02:14:15

O  IP: 24.114.71.40

Fatalny pomysł kapeli która jedyna co potrafi jeszcze to robić kasę ze starego gówna. Ludzie kurwa obudźcie się.