Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
Mario Duplantier o Larsie
dodane 22.09.2014 09:35:38 przez: ToMekwyświetleń: 3168
Mario Duplantier, perkusista Gojira, w wywaidzie dla magazynu Rhythm wypowiedział się m.in. na temat swoich inspiracji:
„Zacząłem grać na perkusji mając 12 lat. Mój starszy brat grał już wtedy w kapeli i był dla mnie wielką inspiracją. Wprowadził mnie w świat muzyki, a ja spontanicznie zdecydowałem, że chce grać na perkusji. Pierwszym nagraniem video z czymś wielkim czym była dla mnie perkusja było nagranie z Larsem grającym na białym zestawie TAMA. Z miejsca byłem w wielkim szoku i chciałem spróbować samemu. Lars był moim największym wpływem, być może jednym w czasie, gdy zaczynałem. Potem zacząłem słuchać więcej metalu, wsiąkłem w Sepulturę z Igorem Cavalerą na perkusji. Igor i Lars byli moimi największymi inspiracjami i dopiero później odkryłem bardziej ekstremalną muzykę.”
Waszym zdaniem
komentarzy: 21
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Tomo
Mógł by popłynąć do Arktyki..:)
|
Ewentualnie możesz nakręcić filmy, wydać książkę, wypuścić zestaw szklanek i bombek z logiem "Egon_" możliwości masz multum. Z głodu nie umrzesz :)
|
Egon nie smuć się w końcu możesz odcinać kupony i trzepać kasę na gównie z przed iluś tam lat. :)
|
|
NIKT też ostatnio jak czytam Egona, to faktycznie się chłopak skończył. Skończył się szybciej niż cała wielka czwórka razem wzięta :D
|
DanielZywy w wolnej chwili zerknij na pocztę, coś Ci przesłałam, może się nada to telegrafu:)
| Electrodee 23.09.2014 10:20:35
Dlaczego żałujecie?nigdy nie jest za późno!a i nie trzeba być w tym jakimś wybitnie dobrym żeby wziąć za gitarę czy pałeczki i grać skoro to daje jakąś radość:)
|
|
Blackmark
To z sympatii:) Wciąż czekam na "BLACK ALBUM" Egona;) On wciąż "ogrywa" KILL 'EM ALL:)
|
NIKT
Jakiś Ty jest okrutny. Nie znałem Cie z tej strony ;)))
|
Egon_
Będziesz miał te lata.. z resztą Ty już jedziesz na "dawnej twórczości". Ledwie się zacząłeś a już się skończyłeś.. :))
|
Igor Cavalera to teraz reprezentuje taki sam poziom jak Lars. Można posłuchać jego wypocin na płytach Cavalera Conspiracy gdzie ponadto Max generuje swoje tandetne pomysły: skandowane teksty, prosta muzyka i riffy, prosta konstrukcja piosenek. Trochę im brakuje do twórczości Sepy czasów Chaos A.D., gdzie jednak były rozbudowane kawałki, czy wcześniejszych. CC, jak i obecna meta to jechanie na dawnej twórczości z tą różnicą że CC coś tam tworzy a meta nie
|
...a przeczytałeś początek tekstu?
|
nie-zlot trzeba na woodzie za rok zrobić :P
kilkunastu pseudo pałkerów
kilkunastu pseudo gitarzystów
morze alkoholu
zabawa gwarantowana :P
p.s. Who the f*** is Mario Duplantier ? :D
|
Kubus, taka okazja mogłaby być, ale na tak zwanym Nie-Zlocie, ktory już zapewne się odbył, ale za rok kto wie ? Sam się już od 3 lat próbuję tam zabrać i jakoś mi to nie wychodzi czasowo.
|
Tak jest. A7 ma rację. Ja szarpie za struny od 4 lat i całkowicie się od tego "uzależniłem" Wiem że wirtuozem gitary nie zostanę, ale sprawia to tyle przyjemności, że nie wyobrażam sobie żebym kiedyś mógł przestać grać.
Może uda się kiedyś jakieś spotkanie OVERKILL-owiczów grajków ?? Weźmie się gitary. Posiedzi przy piwie i pogra kilka ulubionych kawałków.... Na upartego, żeby nie drażnić "innych" mogłoby być nawet jakies ognisko i akustyki. Dobra zabawa murowana heh ;)
|
Nigdy nie jest za późno by zacząć coś robić.
|
"Miałem podobnie... tyle ze nigdy swojej pasji do perkusji nie wcieliłem w życie :("
Ja też. I żałuję.
| Jason666 22.09.2014 11:04:58
Tak na marginesie: Igor CaValera nie CaBalera :-)
|
Ja tak miałem z gitarą, a moim mentorem właśnie był Hetfield i Mustaine, to przez nich kupiłem gitarę, wygrzebałem z wnęki stary piec brata, ale za to bardzo dobry piec, że szyby można nimi w bloku tłuc. No, ale niestety talentu to ja nie mam, mimo że dużo ćwiczyłem, starałem się, ale gitarzysta ze mnie taki że szkoda gadać. Ale cóż, czasem warto żyć namiastką marzeń, często sobie wyobrażałem tworzenie całego albumu, niestety skończyło się tylko na napisaniu kilku tekstów do piosenek, które miałem tylko w wyobraźni. :D Utwory z kijem ich wszystkich jeszcze nawet nawet mi szły, ale już rajdy czy majster od tapet to już za wysoka liga dla mnie była. :(
Ps popatrzcie jaką Lars kiedyś miał wielką perkusję, teraz to on chyba ma tylko werbel, dwa bębny i ze dwa/cztery talerze. :D Jeszcze trochę to będzie miał werbelek na jedną stopę, jeden bęben i dwa talerze. :D
|
Miałem podobnie... tyle ze nigdy swojej pasji do perkusji nie wcieliłem w życie :(
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|