Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
Grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
Lars o wydaniu nowego albumu
dodane 12.04.2016 00:08:30 przez: Rafałwyświetleń: 4360
Lars Ulrich udzielił obszernego wywiadu dla magazynu Billboard, w którym opowiedział o remasterach Kill 'Em All i Ride The Lighning oraz o nowym albumie - ta właśnie część poniżej, całość dorzucimy na dniach.
Nie wywiązalibyśmy się z obowiązku nie pytając - jak tam postępy z nowym albumem Metalliki?
Dziękuję, że pytasz! Robimy postępy! Myślę, że skończymy niebawem. Jeśli nic się nie wydarzy to ciężko byłoby mi uwierzyć, że album nie wyjdzie w 2016. Do tego zmierzamy. Rzecz jasna sposób w jaki teraz pracujemy bardzo różni się od tego, jak w czasach Kill 'Em All i Ride The Lightning. W dzisiejszych czasach lubimy robić wiele różnych rzeczy - lubimy pisać i nagrywać, ale chcemy też być ambasadorami Record Store Day, chcemy wydawać wersje deluxe remasterów, chcemy grać koncerty i tak dalej. Pisanie i nagrywanie jest dzisiaj czymś, jakby tylko częścią naszego punktu widzenia, a nie czymś pierwszorzędnym. Gdyby było inaczej, nowy album pewnie zostałby napisany i nagrany szybciej od naszego ostatniego albumu. To wszystko rozciągnęło się w czasie, z przerwami w nagrywaniu, co uważam za spoko. Nie narzekam na to, że tak się dzieje, my po prostu tak teraz pracujemy. Tak czy inaczej, nowy album nadchodzi. Jest blisko ukończenia. Powinniśmy dokończyć go niebawem... Mam nadzieję. [śmiech]
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 21
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
lik
Nie da się takiego procesu przeprowadzić pisząc numery tyle lat...
Właśnie tym bardziej sie da ...Im wiecej czasu na budowe pałacu tym okazalszy
|
lik
Da się jeżeli tworzysz bo chcesz niezależnie od tego czy się to dobrze sprzeda. Oni traktują to jak produkt, który ma się jak najlepiej sprzedać, stąd DM mógł być ciekawszym albumem (patrz Beyond Magnetic), ale wyszła mieszanka Mastera (intro, instrumental) z BA (dwie ballady)
|
Ja się obawiam że płyta nagrywana w ten sposób nie będzie miała tego czegoś. Muzyka to emocje, bierzesz instrument i pod wpływem chwili zaczynasz grać riff, potem następny i tworzysz kawałek który w jakiś sposób odzwierciedla to co czujesz w danej chwili. Nie da się takiego procesu przeprowadzić pisząc numery tyle lat...
|
Predator lecz mów mi Andrzej
No dokładnie, co w stylu create own southpark character, idą na latwizne, smutne jest to że nie podchodzą to muzyki jak do sztuki tylko do produktu który trzeba sprzedać
Powoli godzę się z tym stanem rzeczy, koniec musi nadejść, osiągnęli wszystko, będą o nich wiedziały nastepne pokolenia
Lubię bardzo Jamesa, gość nie jest pozerem, zyczę im udanej płyty
|
Ha Simonas jesteś genialny
Powinni zrobić projekt "make new ALBUM!"
Wypuścić rozsypane wszystkie albumy Mety i niech fani sobie składają nowe albumy, potem Meta zrobi casting i wybierze oficjalne kawałki, które będzie grać na koncertach na trasie promocyjnej. A potem album skończy w czeluściach ciemności jak wszystko po 1991 roku ;P
|
żeby napisać utwór trzeba mieć jakąś wizję, pomysł na całość, a przy DM Meta dysponowała oddzielnymi pomysłami, a to nie jest pisanie tylko sztukowanie kawałka, równie dobrze można wziąć cały death magnetic, rozsypać i ułożyć inną magneticową płytę, o kant dupy rozbić taki styl pracy
|
DM to bardzo dobra płyta, nie wiem skąd te pomysły że to jakaś sklejka
Płyta sama w sobie zła nie jest, problemem jest fatalne brzmienie robiące jedną wielką kakofonię. Sklejka dlatego, ponieważ to słychać że utwór nie został w całości nagrany tylko z elementów złożony jak domek z klocków lego. Puść sobie dla porównania creeping death, a później cyanide z DM lub ewentualnie jakąś świeża konkurencję Mety, która w ostatnich 5 latach wydała coś nowego ;)
Złe opinie i emocje zaś biorą się stąd, że album jest robiony w nieskończoność, druga rzecz że amator Fidelman zwany producentem będzie grzebał przy tej płycie co wcale jej dobrze nie wróży po paździerzu brzmieniowym jakim jest DM, a także to że Panowie opowiadają że robienie albumu jakoś się tam przewija, ale nie jest to ich główny cel. Co wzbudza to, że będzie zrobiony na odwal się podobną metodą jak DM, czyli zamiast gitara w rękach będzie mysz i klawiatura w trójkącie z monitorem i magicznym protools ;P
|
Opieram się na tym, co mówi sam zespół i co publikuje.
Wyszedł DM.
Nowy kawałek po latach LoS.
Wypowiedzi, np. Kirka, że nowa płyta to kontynuacja DM.
Wniosek tylko jeden. To co mówiłem tu od lat, że będzie DM 2.
Jakoś da się to przeżyć, pod warunkiem że będzie to normalnie brzmiało, czy fantastycznie- jak Ronnie Rising Medley.
Kwestie: kolejność, instrumental, ballada i nazewnictwo zostawiam.
|
@Krys
nikt z nas nie wie jaka będzie ta płyta, dajmy jej szansę, ja wierzę że będzie świetna.
Jasne, że nie. Nikt normalny tu nie krytykuje jeszcze nie nagranej (moim zdaniem nie nagranej) płyty, każdy opiera się na tym co mówią i czego nie robią :)
Stąd te pesymistyczne spekulacje - przynajmniej u mnie.
|
twistedme
nikt z nas nie wie jaka będzie ta płyta, dajmy jej szansę, ja wierzę że będzie świetna.
DM to bardzo dobra płyta, nie wiem skąd te pomysły że to jakaś sklejka. Dla mnie brzmi świetnie i spójnie. Gdyby nowa płyta została nagrana w stylu DM, to bardzo dobrze. DM ma metalowy sznyt, i o to chodzi.
|
Wpadli we własne sidła. Gdyby nie zaczynali tematu, to nie było by problemu. Sami nakręcili tą spiralę tekstami typu: "bank riffów", "męka nie móc się podzielić nową muzyką ze światem" itp. itd.
Teraz chcą wyjść z twarzą i na siłę będą coś klecić, sklejać, byle wydać.
Marzyło by mi się, żeby teraz nagrali rere Load :) Taką dojrzałą, wysmakowaną muzę z feelingiem, a nie sklejkę DM2 na które się niestety zanosi...
|
|
Jeśli nic się nie wydarzy
Już przewiduję, że jednak coś się wydarzy ;P
Pisanie i nagrywanie jest dzisiaj czymś, jakby tylko częścią naszego punktu widzenia, a nie czymś pierwszorzędnym
Wniosek jest tylko jeden, nie jesteście już żadnymi artystami, tylko ramolami patrzącymi na czym więcej można zarobić. QPrime może być dumne, zrobiło im takie zajebiste pranie mózgu, że sekty mogą się schować. Artysta tworzy niezależnie od zysków i czy odniesie sukces czy nie, tworzy bo chce i ma potrzebę, a że przy okazji na tym zarabia to nic złego (patrzcie na Motorhead, tworzyli bo chcieli)
z przerwami w nagrywaniu, co uważam za spoko
Dlatego mamy paździerz w postaci DM, teraz pewnie będzie jeszcze większe drewno, rekomendacja pierwsza klasa. Faktycznie album powinien nagrywać sam Hetfield z pomocą Roba (bo on się przynajmniej pracy nie boi)
Mam nadzieję. [śmiech]
Lars troluje, nie będzie żadnego albumu w tym roku. Jak nic 2017
|
Album rodzi się w wielkich bólach widzę :D dobrze że znieczulają się remasterami
precz z cierpieniem!!!
:D
|
Jeżeli będzie taki jak LoS, to brak słów na wyrażenie jak zły będzie.
|
|
|
"Pisanie i nagrywanie jest dzisiaj czymś, jakby tylko częścią naszego punktu widzenia, a nie czymś pierwszorzędnym."
No to niestety pewnie będzie słychać. Kurde jakbym chciał się mylić...
|
Ukaże się w tym roku, to pewne.
Przecież już Het puszczał fragmenty nagrań, to znaczy że są nagrane całe ścieżki. Teraz tylko może kosmetyczne WYCINKI (kopiuj-wklej-przenieś), dogranie solówek, napisanie tekstów i takie sprawy.
|
Może jestem naiwny, ale wierzę że płyta ukarze się w tym roku i będzie świetna.
Bardzo fajne zdjęcie, tylko że Rob w tym swoim skejt uniformie prezentuje się tragicznie.
|
O błogosławiony Larsie ześlij nam ów album w imie Kirka Jamesa i Roba wznosimy błaganie...Ameno...
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|