Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
| 08.05 |
The Kills, Warszawa |
| 11.06 |
Tool, Kraków |
| 21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
| 13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
| 14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
| 13.08 |
Grandson, Kraków |
| 08.08 |
Motionless in White, Kraków |
| 09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
| 02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
| 26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
| 26.06 |
Atreyu, Warszawa |
| 12.06 |
Underoath, Warszawa |
| 27.04 |
PVRIS, Warszawa |
| 20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
| 20.04 |
Cassyette, Warszawa |
| 10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
| 06.04 |
King Nun, Warszawa |
| 30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
| 27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
Lars o festiwalu Orion, nagrywaniu Kill 'Em All i Golden Gods
dodane 17.03.2013 14:51:21 przez: Rafałwyświetleń: 3425
W wywiadzie dla magazynu Revolver Lars opowiedział o festiwalu Orion, wspomniał również czasy nagrywania Kill 'Em All oraz powiedział kilka zdań o Golden Gods:
Opowiedz o swoich najlepszych wspomnieniach z ubiegłorocznego festiwalu Orion.
Lars: "Najlepiej wspominam mój namiot filmowy. To była świetna rzecz, żeby pokazać parę filmów 300 fanom, przeprowadziliśmy też prezentację z reżyserami i producentami. Bardzo cieszę się, że zagraliśmy w całości Ride The Lightning i The Black Album, to był jedyny raz w USA. Super było po prostu być częścią tego. Świetnie bawiłem się widząc również te inne zespoły od Hot Snakes do Jima Breuera. Extra było zobaczyć Avenged Sevenfold, The Sword, Sepulturę czy Arctic Monkeys. Daliśmy szansę Arctic Monkeys, bardzo się z tego cieszę, bo mój 14-letni syn ich uwielbia. Przez chwilę byłem dobrym tatą, kiedy ich sprowadziłem.
Z których zespołów, jakie zagrają na Orionie w tym roku cieszysz się najbardziej?
Lars: Pół roku temu widziałem Red Hot Chili Peppers w San Francisco. W tej chwili są na kurewsko wielkiej fali. Są lepsi niż kiedykolwiek. Przez dwie godziny byłem pod wielkim wrażeniem. W 2003 roku Deftones był z nami w trasie Summer Sanitarium, było wtedy super. Ci goście zawsze są w dobrej formie. Dropkick Murphys - ci goście są bardzo zabawni i mają mnóstwo energii. [śmiech] W tym co robią jest wiele pozytywnej energii. Sprowadzenie w tym roku wcielenia Black Flag, tylko minus 'Black' też na pewno będzie spoko. Mój syn zachęcił mnie, żebym posłuchał Japandroids, grają naprawdę fajnie. Ostatnio stałem się takim jakby spóźnionym fanem Fu Manchu, moja dziewczyna nakierowała mnie w ich stronę. Niezwykle cieszę się, że zagrają na naszym festiwalu. Wiesz, zagra też u nas protopunkowy zespół Death. [śmiech] Zagrają też chłopaki z Dillinger Escape. Mamy mieszankę różnych stylów.
Wspomniałeś coś o Flag, a czy widzieliście Black Flag podczas ich trasy?
Lars: Tak, widzieliśmy ich w New Jersey bodajże w '84 albo '85. Ta noc była wyjątkowa... To był jedyny raz, kiedy dostałem wpierdol. Byliśmy na koncercie Black Flag a jeden z ochroniarzy poprosił nas, żebyśmy wyszli, odpowiedziałem mu dość nieprzyjemnie i skurwiel jebnął mnie prosto w brzuch. To właśnie pamiętam, gdy tej nocy widzieliśmy Black Flag.
Czy zagracie w tym roku jakiś album w całości?
Lars: Gdybym był gościem, który obstawia zakłady, a takim nie jestem, ale gdybym był to nie postawił bym na to zbyt dużo kasy. Uważam, że musimy być ostrożni, żeby to nie stało się czymś, czego ludzie będą oczekiwać od nas każdego roku, szczególnie gdy wydajemy płytę co 5 lat. Słuchaj, w 2006 roku graliśmy w całości Master of Puppets, potem zagraliśmy też cały Ride The Lightning i Black Album. Prawdopodobnie będziemy chcieli pociągnąć to dalej w następnych latach, ale nie jestem pewny czy zagramy cały album na Orionie w tym roku. Oczywiście mamy różne rocznice. Ludzie mówią: "Przecież mamy 30-lecie Kill 'Em All". Ok, ale my nie podjęliśmy jeszcze żadnej decyzji. Po prostu nie chcę stać się przewidywalny.
W tamtym roku zagraliście w całości Ride The Lightning i tym samym zagraliście po raz pierwszy w historii Escape. Czy to nie było zabawne? Wydawać się może, że James brzmiał tak, jakbyście nigdy nie chcieli zagrać tego kawałka.
Lars: Kocham Escape! A James to po prostu James. Czasem jammujemy sobie ten kawałek, żeby go trochę wkurwić. James śpiewa w innej tonacji. Któregoś razu powiedział mi, że słyszał w radio nasze wykonanie Escape z tamtego Oriona i powiedział, że brzmi to naprawdę nieźle. Być może jeszcze kiedyś zagramy go na żywo. Ten utwór po prostu siedział na płycie 28 lat i czekał, aż zostanie zagrany. Naprawdę fajnie było zagrać ten kawałek.
W tym roku mamy 30-lecie Kill 'Em All. Opowiedz o swoich ulubionych momentach, gdy tworzyliście ten album.
Lars: Byliśmy wtedy w Rochester na sześć tygodni. To było zabawne, w ogóle nie wiedzieliśmy o co kurwa w tym wszystkim chodzi. Tworzyliśmy album nie mając kurwa w ogóle jakiegokolwiek pojęcia co robimy. Wszyscy żyliśmy w jednym domu, razem jedliśmy, razem oddychaliśmy, naparzaliśmy Metallikę 24/7. Nasza paczka była naprawdę zabawna. Tworzyliśmy ten album 30 lat temu, wtedy było zupełnie inaczej. Teraz każdy kto ma komputer może dostać muzę i puścić ją dalej do ludzi. Wtedy były inne czasy. Myśleliśmy sobie: 'Drogi Boże, nagrywamy album'. To było coś absolutnie wyjątkowego. Byliśmy kurewsko podjarani, żyliśmy marzeniem, wiesz o czym mówię?
Ostatnie pytanie. Wystąpicie w tym roku na Golden Gods, gdzie odbierzecie nagrodę Ronnie James Dio Lifetime Achievement Award. Czego możemy spodziewać się z Waszej strony na tym evencie?
Lars: Z całą pewnością będzie zabawnie. Byłem na Golden Gods dwa lata temu i bawiłem się kurewsko świetnie! Tam panuje niezwykła atmosfera. Słyszałem od kilku zaproszonych gości i innych, którzy będą odbierać nagrody, że cały event będzie zajebiście odlotowy. Jeśli chodzi o to co zagramy, to mamy na myśli kilka utworów. Na pewno wykombinujemy coś im będzie bliżej tego wydarzenia. Twoi współpracownicy kontaktowali się z nami odnośnie potencjalnych kolaboracji, ale my dopiero to rozważamy. Myślę, że będzie niesamowicie".
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 53 Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
NIKT Hehć "Endforgiven" to bardzo dobry pomysł na tytuł utwory :)).
|
I roznosi mnie jak to słyszę... porzeźbił by jakieś riffy :D
|
Dzięki Dividian, dlaczego ja tego wcześniej nie słyszałem???
|
a jeszcze a propos wolniejszych kawałków to był jeszcze "Temptation" który podobno miał na St. Anger trafić. Komukolwiek, kto miał wpływ na to, że się tak nie stało życzę utknięcia w windzie z grupą latynoskich nimfomanek i zaburzeń wzwodu jednocześnie, a to i tak mała kara, bo ten kawałek to miazga
|
9:43 - 10:08, gdzieś chyba lata (latałą?) po sieci nieco dłuższa wersja, ale nie mogę znaleść. Może nie jest to całkiem sludge, tym niemniej trochę przywodzi mi to na myśl taką kapelę Jesu, którą od biedy pod sludge / doom można podciągnąć:)
http://www.youtube.com/watch?v=4OUkEvznFygPokaż podgląd
| |
|
W Presidio powstało sporo ciekawego materiału, kierunek faktycznie nieco "Loadowy", ale sprawiało to sporo cięższe wrażenie, wśród tych krążących po sieci fragmentów, jest jeden dosyć wolny kawałek, w którym pojawia się wręcz sludge'owy riff. Nie obraziłbym się gdyby kiedyś wydali jakiś retrospektywny album z tym materiałem, a także z innymi odrzutami.
|
Szacun panowie,aż chce się poczytać.
|
Pomiędzy Load i St. Anger była jeszcze sesja w Presidio i tam sądząc po fragmentach które gdzieś tam sobie po sieci fruwają kierunek obrany Load był w jakiś sposób kontynuowany. Potem jednak mądrzy ludzie dali kilka mądrych rad i materiał wylądował w koszu. Szkoda ;
|
St Anger to płytka, która ma charakter terapeutyczny, chłopaki wychodzili z dużego kryzysu, James poszedł na odwyk, odszedł Jason itd wszyscy to wiemy... nie było co liczyć na nie wiadomo co.Po prostu wzięli gitary, Lars pałki i zaczęli coś klecić i tak powstał święty gniew, Dm to inna bajka, Metallica była już na dużym gazie.Lody :D były zróżnicowane brzmieniowo podobnie jak Ride czy master, ale spójne, jak każdy ich produkt.
Orzeł
Która kapela tak się wita z fanami, jak oni?(mam tu na myśli Hit the Lights)Przecież jak oni wchodzą na scenę ludzi zalewa fala euforii, to jak się poruszają na scenie.James to boss, urodzone w czepku gość.Tak jak nie ma drugiego Heta, tak nie ma drugiej mety, i nigdy nie będzie choćby skały srały.
|
Load to moim zdaniem bardzo dobra płyta, wbrew pozorom niekomercyjna, nagrana trochę pod prąd i chyba najlepiej znosząca upływ czasu. Wcześniejsze płyty kompozycyjnie i brzmieniowo są przypisane do swojej epoki a Load mogłoby zostać nagrane dzisiaj. Moim zdaniem szkoda że zespół nie poszedł dalej w tym kierunku i nagrał sobie chujwieco na St. Anger po czym próbował grać tak jak dawniej na DM. Wyszło jak wyszło :)
|
Luke
Tak, ponownie jestem z toba :-)
Mnie jednak chodzilo a aspekt Metalliki jako kreatywnej kapeli absolutnie nie porownywalnej do zadnego innego metalowego zespolu.
Metallika to nie tylko Metal, Hard Rock, Thrash, albo cokolwiek w tym stylu.
Oni wyznaczaja wlasne standardy, to inny swiat , daleki od Megadethow,Exodusow, Testamentow, itd.
Calkiem inna Liga, porownywalna do Black Sabbath, Led Zep, czy U2.
Mieszkajac jeszcze w Polsce uslyszalem pierwszy raz KILL ' EMA ALL w radiu.
Wtedy juz lecialo cos w stylu metalowej audycji, nie pamietam jak sie to nazywalo..
I Wtedy , zaraz po kawalku Krokusa puscili Whiplash.
To bylo tak jakbys dzisiaj sluchal Vadera :-)
Co za lomot , pomyslalem dawniej.
Ta sama sprawa wydaje mi sie ma sie z Loadem, tylko w innym kosmosie muzycznym.
Za to ich kocham i szanuje.
Death Magnetic jest naprawde ok, ale brak tej plycie odwagi.
Mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi.
Obawiam sie ze chlopaki nie przywiazuja juz takiej wagi do artystycznych eksperymentow( oprocz Lulu oczywiscie).
Ale warunki na kolejny fantastyczny album maja.
Tak uzdonionego muzyka jak James na metalowej scenie nie ma.
AMEN.
@James Girl
Jak sie podoba nowy Depeche Mode?
Mnie nie powalil..
|
Orzeł
Kiedy, po długiej przerwie, wydali Load, pamiętam kupiłem kasete i od razu do kumpla poleciałem odsłuchać, bo nie miałem magnetofonu, i wiecie, przyzwyczajony do masterów, justice'ów i black'ów, po przesłuchaniu drugiego kawałka pomyślałem, "TO KONIEC"(snif).Logo nie te, jakieś rzygi na okładce, Kirk umalowany jak gej, strasznie mnie zawiedli... miałem wtedy 15 lat!Dopiero po latach, jak się otworzyłem bardziej, płytka nabrała większej mocy i zrozumiałem że to wciąż oni, a po obejrzeniu The Good, the bad... zrozumiałem ją w pełni.I często ją puszczam w całości, Reload mniej, ale taki Prince Charming wymiata.
St Anger i Dm to dwa różne materiały, inny czas inna bajka w jakiej żyli, ale żeby porównać która lepsza(muzycznie bądź pod względem energii)to myslę że w każdym czasie dawali to, na co ich stać było.Z obu płyt nie podoba mi się kilka utworów, na dm nie podoba mi się tratatata vokal Jamesa w pierwszym utworze, na justice robił to dużo lepiej, za to podobają mi się horrorowate zajawki Hammetta, jego mroczna wizja rodem ze starych filmów.Okładka i logo, fajnie że wrócili nie tylko muzycznie do korzeni, bo ta z st anger, to śmierdzi sepulturą i innymi rootsami, ale jest równie oryginalna co dm(wiadomo, mają od tego fachowców)
James'Girl
Masz rację, jak zwykle!Za 20 lat Lody będą oldchoolowe, James przebierze się za kowboja !
|
Orzeł zagadzam się! Jeden z moich ulubionych utworów Metalliki. Głos Jamesa najlapszy z możliwych. :)
|
Bleeding Me!
Absolutny klejnot w ich dyskografii..
| James`Boy 19.03.2013 11:45:29
James`Girl to byłby naprawdę nudny koncert.
|
Luke
Myślę, że jednak zagrają. Jeśli nie w 2016r (na 20 lecie), to w 2021 (na 25 lecie). Myślę, że Jamesowi za jakiś czas przejdzie ten powrót do korzeni.
No tym bardziej bym tego chciała, że kocham Loady .
A jak będzie - zobaczymy. :)
|
Luke
Zgadzam sie z toba jak najbardziej.
Jednak jezeli mial bym wybrac miedzy St. Anger i Death Magnetic wybral bym St.Anger.
Jest to z artystycznego punktu widzenia odwazny album, ktory pasuje do Metalliki.
Gdyby(syfiate brzmienie, brak solowek, itd.) ta plyta byla bardziej dopracowana zniszczyla by moim zdaniem DM bez dwoch slow!
Ale ta plyta ma jaja!
Wiezmy np. taki kawalek jak Some Kind of Monster.
Ten numer jest nieporownywalny do zadnego w ich historii, absolutnie unique!
DM to dobra plyta, dobrze sie jej slucha.
Ale czy jest to Album godny takiej kapeli jak Metallica?
Zastanowmy sie co charakteryzuje i odroznia Metallike od innych kapel.
Wiez na przyklad Reload.
To odpady Load, ta plyta jest moim zdaniem wielka pomylka.
To powtorka ktora nie miala powstac.
Z Kolei Load to fantastyczny Album.
Dlaczego nie nagraja, np., plyty z kawalkami ktore maje po 3/4 minuty.
Taki Metallikowy Reign in Blood :-)
Byloby na pewno ciekawie.
To tylko jedna z wielu mozliwosci.
Ja osobiscie oczekuje od Metalliki czegos nowego.
Nie koniecznie przelomowego, ksera Master of Puppets albo RTL nie potrzebuje...
| Just-ME_ 18.03.2013 22:48:23
No Lars chyba mówił, że DM było czymś pomiędzy MoP a AJFA, a nowy album ma być bardziej jak BA.
|
pewnie DM jest przeciwieństwem mastera i pewnie dlatego wybrali taki punkt odniesienia
|
Właśnie, schemat ten sam ino bombki inne.A dziwne jest to że odniesieniem do DM był MOP, bo bardziej dm przypomina AJFA, podobnie rozbudowane kompozycje i długie, a na masterze są w sam raz i wszystko jest prościej poukładane, więc to jakiś żart Jamesa
|
Nagrała: Load i reload. fakt ze reload to piosenki powstałe podczas sesji load ale jest to jako 2 album oddzielny. Podobnie jak DM i potem odrzuty w postaci BM ale BM to już nie pełnometrażowa płyta. Inny przykład to np RtL i MoP - ten sam układ (8 kawałków, pierwszy na płycie ze spokojnym intro, 2 kawałek tytułowy i rozbudowany). Oczywiście MoP to dużo bardziej rozbudowana płyta itp itp ale ten sam wzorzec co poprzednik
|
jedno jest pewne: Meta nigdy nie nagrała po sobie dwóch takich samych albumów. Skoro odniesieniem przy tworzeniu DM był MoP, to teraz pora na coś innego. Nie będzie Unforiven 4, nie będzie nr 4 ballady w stylu One/Fade. Teraz, jak pisałem wcześniej, pora na utwory krótsze. Takie jak BA utworki z przełomu 98/00 po Loadach. To dobry kierunek.
|
tak to jest jak się ma bogaty dorobek, można czerpać pełnymi garściami, na rewoluje nie liczę
|
teraz pora na album w stylu połączenia Black Albumu utwory I Disappear/Human/No Leaf Clover
|
Jestem bardzo ciekawa co zagrają i mimo wszystko wydaje mi się, że Lars już wie, tylko po prostu nie chce powiedziec. :P Mam nadzieję, że Kill 'Em All, o ile w ogóle będą grac cały album. Tak czy siak Metallica to Metallica i tak będzie świetnie. :)
|
Orzeł
2 2=4, ride master=coś innego(eksperyment?) to jak mieszanka dwóch genów, z czego powstaje coś nowego, noszące podobieństwo obojga, ale jednak inne a nie jak twierdzisz, że ksero.
ot taka mała, wyjaśniająca wszystko dygresja
|
Just-ME_
Taki tytuł będzie miała 7 część wiesz jakiego utworu;)) No chyba że jeszcze wyjdzie kiedyś składanka najlepszych utworów to w bonusie znajdzie się "Endforgiven" :)
| Just-ME_ 18.03.2013 19:47:26
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja uważam Loady za coś zajebistego :] I osobiście nie chciałbym np teraz albumu typu pierwsze 3 płyty albo nawet DM. Może z tego wyjść porażka totalna :/ BA 2? Czemu nie? ;) Pożyjemy i zobaczymy co wymyślą. Jak dla mnie ten album co (podobno) nagrywają może być ich ostatnią płytą, ale niech to będzie coś zajebistego. A jeśli będą nagrywać swój ostatni album to mam nazwę idealną, albo przynajmniej tytuł na jeden z utworów: "Finally Forgiven" :D
|
Oh, slide w Ain't to kulminacja i esencja tego utworu!Po za tym brzmienie bębnów i sama gra Larsa to jego dojrzałość muzyczna(BA first)zero kombinowania, poezja... tratatata-tratatata... The House... yea
|
A ja bym byl za tym zeby artystycznie znowu czyms zaskoczyli.
Nie potrzebuje osobiscie nowega ksera typu Death Magnetic.
Dobra plyta, z artystycznego punktu widzenia, za bardzo safe i pod publike.
Metallica to nie AC/DC czy Motörhead..
Just my 2Cent
|
oj prawda, "To nie moja plaża" jest zacna, szczególnie to slide'owe solo, nie granie tego kawałka na koncertach nosi znamiona zbrodni, ale przynajmniej kiedyś to na żywca grali, w przeciwieństwie to takiego np. "Cure" - zajebisty riff, jeszcze bardziej zajebisty tekst, generalnie kawałek bardzo przyjemnie buja, a pozostaje zapomniany, zdecydowanie jeden z bardziej niedocenionych kawałków Mety
|
davidian W sumie..... Racja :).
Luke PRAWDA PRAWDA PRAWDA !!!!!!!!!!!!!! :/.
|
A propos Lodów, właśnie słucham s e Ain't my Bitch,
a je to moc...
|
5-10 ?! Na razie to niech ten jeden skończą (zaczną?)
|
Newsted
Ja bym chciał żeby co dwa lata, czy co rok wydawali, żeby olali swoje artystyczne ambicje i naparzali jak za dawnych lat, czyli po prostu to, do czego zostali stworzeni, lecz cóż... to są takie stare konie że ważą każdy dźwięk, na sumę złota.
|
Ostatni album?! Ostatni album powinni nagrać jak będą po 60 i to mogłoby być "The Sum Greatest Hits". Albo jakoś inaczej, ale nie, żeby wydali w 2015 ostatni album:/. Ja na ich miejscu i w ich wieku bym nagrał jeszcze z 5-10 mimo, że może nie mają już tyle zdrowia. Ale starałbym się zadowolić swych fanów :).
|
właśnie, ale to by oznaczało raczej ostatni album w ich karierze
| |
| |
|
Im starsi są, tym więcej właśnie starego materiału grają, chyba że jakąś niespodziankę szykują:)
|
J'G
No nie wiem czy Re-Loady zagrają, James zrobił się ostatnio bardzo oldschoolowy i odnosze wrażenie że te dwie płytki wsunęli pod dywan, a szkoda, bo też je bardzo lubię.
Co do BA to nie za bardzo mi się podobało, a to przez Larsa, uważam że podszedł do swej gry lekceważąco
|
Maynard Jakby tak jeszcze raz prześledzić sety z Fillmore to całkiem możliwe :).
|
A ja muyślę, że szybciej zagrają Loady niż KEA, z prostego względu - są coraz starsi i łatwiej im będzie zagrać Loady na ich 20 rocznicą niż teraz KEA na 30tą.
| Maynard 18.03.2013 14:09:57
Z tym graniem płyt w całości to najlepiej jednak jest kiedy grają niespodziewanie. Pamiętam jak w 2006 roku oglądałem relację z Rock Am Ring i walnęli po raz pierwszy całego Mastera, nikt tego nie zapowiadał. Było magicznie, te ciarki przy Orion... Rok temu z Blackiem to już nie to samo, kiedy wszyscy wiedzieli. Kill'Em All w sumie poszedł cały w Fillmore, tyle, że rozbity na 4 dni
|
Kill Em All jest jednym z mega albumów. Aczkolwiek ciekawi mnie jakby im wyszło wykonanie "Escape" u nas - w Polsce. Rozwalił mnie tekst Larsa na temat koncertu Black Flag hahahahahaha.
| James`Boy 18.03.2013 11:58:23
Skoro nie chcą grać Kill`am All to wątpie, że zagrają Loady.
|
Jakże się cieszę, że Metallica nie ma "metalowych" klapek na oczach i docenia też inne gatunki muzyki. Uwielbiam RHCP.
Mam nadzieję, że za jakiś czas zagrają całe Loady. Uwielbiam te płyty, najlepszy wokal Jamesa.
|
KILL'EM ALL TO NAJLEPSZY ALBUM METALOWY EVER. Nic więcej do dodania nie mam.
|
Kill'Em All to najlepszy album Mety.
Najlepsze riffy, najlepsze solówki, najlepsze brzmienie.
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
| 
