W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Kolejne recenzje Metallica Through The Never
dodane 20.09.2013 00:59:15 przez: ToMek
wyświetleń: 2761
Prezentowaliśmy już dwie recenzje filmu Through the Never, być może pora na kolejne – poniżej fragmenty kilku z nich, będzie więcej jak wolny czas pozwoli… albo co powiecie na to, że zrobimy dla Was naszą własną recenzję na dwa dni przed premierą a tuż po jedynej w Polsce przedpremierze? Więcej informacji niebawem :)


  • ComingSonn.com:
    Jestem fanem Metallki od jakiegoś czasu, nie zdawałem sobie jednak sprawy, jak bardzo polubię Metallica Through the Never, który jest czymś więcej niż typowym koncertowym filmem 3D. Zobaczymy ten zespół – 10 lat po zamieszaniu przedstawionym w Some Kind of Monster – będący na szczycie, grający najlepsze swoje kawałki. To, co czyni ten film wyjątkowym to jednak równoległa narracja, przewijająca się przez cały koncert i śledzenie losów Dana DeHaana, który jako goniec ma zadanie od zespołu, a który wpada na opustoszałe ulice miasta, w sam środek zamieszek i śmierci, jadącej na koniu – wszystkie te obrazy pięknie współgrają z muzyką Metalliki. Jest tu też scena Metallki, znacznie powiększona na potrzeby tego filmu 3D, dzięki czemu dość niesamowita w oglądaniu. Miałem okazję przeprowadzić w Toronto wywiad z Larsem, którym to wywiadem niebawem się podzielę, będzie też mnóstwo materiałów, które poprowadzą nas do dnia premiery, 27 września w kinach IMAX.



  • variety.com:
    Jeśli „Metallica: Some Kind of Monster” z 2004 roku była niecodziennym rockowym dokumentem, który, jako zapis prób rozwiązania wewnętrznych konfliktów, niemal rozwalających tytułowy zespół, zainteresował ludzi niekoniecznie zainteresowanych muzyką, to „Metallica Through the Never” jest dla fanów, którzy nie potrzebują uzewnętrzniania uczuć, do których nie mogliby machać głową. Największe hity z ponad trzech dekad historii w setliście, dynamiczna scena, ekran IMAX, a do tego nieco głupia, ale fantazyjna narracja sprawiają, że jest to film dla każdego, kto kiedykolwiek choć raz pokazał diabełka palcami w ramach metalowej solidarności.

    […] Czterej muzycy nie są przytłumieni wielką sceną i tym co się na niej znajduje – są w świetnej formie, a wokół mamy porywający tłum fanów - nawet mimo tego, że występ na taką skalę powoduje, że są od siebie znacznie oderwani na różnych końcach długiej tej sceny […] Jeden z nielicznych, końcowy żart to to, że nie dowiadujemy się, czym jest przesyłką, po którą wysłano DeHaana.

    Film nie jest zbyt głęboki, nie tak jak teksty Metalliki, ale ten mini-horror-fantasy-przygodowy film pokazuje metalowy nihilizm, który nie wymaga zbyt dużego myślenia, jeśli tylko masz ponad 15 lat albo doszczętnie zalany. Narracja całkiem nieźle wchodzi w przerwy między scenami z koncertu, nie odwracając od niego uwagi na tyle, by to przeszkadzało. Jakby nie było, sceny a’la Mad Max są fajne, ale “Master of Puppets,” czy “Enter Sandman” to to, na co czekają widzowie. Jeśli chodzi o miks dźwięku, to jest tu coś ogromnego, i tak jak i każdy inny techniczny szczegół, z najwyższej półki.



  • nowtoronto.com:
    „Po Metallica Through the Never, w przeciwieństwie do Some Kind Of Monster, nie trzeba będzie odświeżać swojego oddechu. Film pokazuje zespół w szczytowej formie, grający takie kawałki jak Fade To Black, Master Of Puppets czy Fuel. Poodbnie jak This Movie Is Broken w tym filmie mamy jednak dość niewygodną narrację, na tle koncertu. Sceny walki pomiędzy protestantami są całkowicie nieprawdziwe, a do tego rozpraszają, szczególnie przy tak lakonicznej choreografii. Bardzo często kamera skupia się na Jamesie i Larsie, jakby byli egocentrykami w tym filmie. Bo jak inaczej nazwać wycięcie Kirka podczas jego solówki, aby skierować się na mimikę twarzy Jamesa? Jak zawsze u Metalliki, wydaje się, że ostateczne cięcia należą do założycieli zespołu”




ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet


Waszym zdaniem
komentarzy: 7
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
ARSEN
22.09.2013 08:46:58
O  IP: 82.139.16.62
Powtarza sie w recenzjach krytyka narracji zawartej w filmie - poczekamy zobaczymy.
lania01
21.09.2013 05:53:34
O  IP: 86.8.131.9
Napięcie rośnie
Ciekawy jestem jak to będzie wyglądać w kinie
Najbardziej się boję fabuły, żeby nie była za słaba
NIKT
20.09.2013 22:45:53
O  IP: 81.190.106.44
Nad pójściem do kina wciąż się waham ale płytkę DVD nabędę. Właśnie oglądam "Kroniki Riddicka" po raz 500tny i mnie nie nudzi to możliwe że "ten mini-horror-fantasy-przygodowy" obejrzę kilka razy z radością:)
JamesGirl
20.09.2013 14:44:41
O  IP: 89.74.240.32
"... walki pomiędzy protestantami..."
???
Hmmm... wychodzi, że to jakieś zamieszki na tle religijnym.

ToMku A może powinno być raczej "...walki pomiędzy protestującymi..."?
pitbull
20.09.2013 11:07:33
O  IP: 31.2.100.187
Ogolnie spoko recenzje co prawda nie ma tu nic odkrywczego czego by nie bylo w poprzednich ale pokrywaja sie z tym jak wyobrazam sobie ze bedzie wygladal ten film czyli ze bedzie konkretna jazda koncertowa i dobra zabawa :)
Mike_1970
20.09.2013 10:16:42
O  IP: 62.200.20.13
ToMek ... za tydzień to będziemy mieli własne zdanie na temat "T T N" ... recenzje nie będą nam potrzebne. Będziemy się zastanawiać czy wybrać się jeszcze raz lub czy kupić DVD lub B-Rayu ... bo pewnie za jakiś czas się pojawi ;-)
ToMek
20.09.2013 01:00:04
O  IP: 195.150.86.217
co raz pojawiaja sie teraz nowe recenzje, pewnie jeszcze kilka zamiescimy, ale za mniej niż tydzien juz bedziecie mogli poczytac nasza własna ;)
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak