W wywiadzie udzielonym na Antarktydzie dla chilijskiej stacji telewizyjnej TVN Kirk potwierdził, że rok 2014 to dla Metalliki rok nagrywania nowego albumu:


„To prawdopodobnie jedno z najpiękniejszych miejsc, w których grałem. Gdziekolwiek się odwrócę, widzę góry i wodę, to niesamowite jak tu jest. Wchodzimy potem do studia, aby nagrać nową płytę. To nasz sposób, na przełamanie lodów i zaczęcie tworzenia czegoś razem. Zagramy parę koncertów, będziemy mieć trasę po Europie, ale w przyszłym roku skupiamy się głównie na nowej muzyce. W takim otoczeniu jak to tutaj, można znaleźć inspirację. Gdy robiliśmy próby dźwięku w kopule, to spotkaliśmy przechodzą pingwiny. Podobała mi się podróż drogą morską, to, że tu wszystko jest skomplikowane, to zimno, ale tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. Uwielbiam grać w małych miejscach, lubie, gdy każdemu można spojrzeć w oczy, poczuć jego instynkt , interakcję, jest całkiem inna dynamika. Lubię oczywiście grać też na wielkich obiektach, ale koncert tutaj nie będzie czymś takim.”