W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Jason o Some Kind Of Monster
dodane 18.07.2013 18:37:04 przez: Rafał
wyświetleń: 4059
W rozmowie z The Classic Metal Show Jason podzielił się swoimi przemyśleniami na temat dokumentalnego filmu Metalliki Some Kind Of Monster oraz o swojej roli jaką odgrywał w zespole:


"Byłem już wtedy poza zespołem, więc nie miałem nic do powiedzenia w kwestii nagrywania tego filmu czy czegokolwiek z nim związanego. Nie godziłem się na to odkąd zacząłem trzymać te wszystkie sprawy tylko dla siebie, ale tak jak mówię, ten film to nie moja decyzja, mnie już wtedy dawno tam nie było. Jest tam sporo niesmacznych momentów, ale nigdy nie zapomnę Metallice tego, że dali mi szansę, by stać się kimś kim jestem teraz, że dali mi szansę zrobić karierę, że możemy teraz rozmawiać o mojej nowej muzie i wielu innych sprawach.



Myślę, że decyzje na temat ujawnienia wewnętrznych spraw zespołu, które zostały podjęte były szkodliwe dla wszystkich. To w ogóle ma się nijak do tego jakim zespołem byliśmy. Zawsze byliśmy gotowi, żeby usiąść i rozwiązać nasze wewnętrzne problemy, stanowiliśmy mocną drużynę przez długi, długi czas. Myślę, że publiczne pokazywanie tych słabszych stron było zupełnie niepotrzebne. Ludzie dowiedzieli się o tych sprawach zupełnie niepotrzebnie. Jeśli chodzi o moją osobę, to nie okazali mi żadnego szacunku, owszem to było dawno temu, ale to gdzieś nadal we mnie tkwi, odkąd tylko to zobaczyłem. Pomyślałem sobie wtedy: 'Chłopaki, dlaczego mi to robicie?' Naprawdę nie rozumiem co zrobiłem, żeby zasłużyć na coś takiego.

W zespole zawsze byłem tym pierwszym i ostatnim. Zarzynałem się dla dobra zespołu, nigdy ale to nigdy nie stawiałem czegoś przed zespołem, zespół był zawsze moim priorytetem. Przez to ominęło mnie wiele świetnych momentów, np. spędzania czasu ze swoimi przyjaciółmi, rodziną, mieć trochę czasu na odpoczynek, ominęło mnie też sporo innych ważnych spraw, których powinienem być częścią. Zamiast tego musiałem udzielać wywiadów, chodzić na sesje zdjęciowe, jeździć po całym kraju i tak dalej, bo "nikt inny nie chciał tego zrobić". "Niech Jason się tym zajmie" - tak było.



Dla mnie zespół zawsze był na pierwszym miejscu, a chłopaki zapominają o tym. Już sam nie wiem czy chcieli wydzierać się na mnie, żeby się jakoś odegrać czy coś. Wewnątrz każdej grupy ludzi czy każdego zespołu istnieje pewna zależność, że ilekroć jedna osoba próbuje bronić innych to reszta zmawia się przeciwko temu. To dość pospolita sprawa.

Myślę, że ludzie nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że w każdej dobrze funkcjonującej grupie, która razem pracuje musi znajdować się coś jakby zawór ciśnieniowy, a już szczególnie w takiej grupie, gdzie znajduje się kilku gości z takim ego jak w Metallice, tam musi być taki zawór. I właśnie w Metallice ja byłem takim zaworem, nie wydaje mi się, żeby teraz mieli kogoś takiego. To tylko część pewnych spraw, które sprawiły kim się stałem i stworzyły mi z góry przypisaną rolę w zespole. Kiedy wypychali mnie na sam front, żebym załatwiał dla nich różne sprawy, których nikt inny nie chciał się tknąć wiedzieli wówczas, że to może stworzyć bardzo silny charakter, taki jaki mam teraz. Nie podobało mi się to, ale patrząc na to z biegiem czasu nie zamienił bym tego, bo te doświadczenia zaprowadziły mnie tam, gdzie jestem teraz."



Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 67
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2
Veel
24.07.2013 08:05:12
O  IP: 87.205.60.78
p.s.. sorry rzetelnymi argumentami :))))))
Veel
24.07.2013 08:04:52
O  IP: 87.205.60.78
Tak, pewnie sie spotkamy w innych, gdzie padnie jakas krytyka na Mete to J'G znowu sie ujawni z krucjata :)
Mitch
23.07.2013 19:37:11
O  IP: 178.37.209.183
Nikogo nie bronię, ani nie atakuję, tak jak Ty przedstawiam Ci swój punkt widzenia.

PS. chyba jesteśmy tu jedynymi osobami wrzucającymi komentarze.

Nie wiem tylko co tu ma powaga do rzeczy, nie jesteśmy wszakże w wojsku
ani na pogrzebie, ni na jakiejś uroczystości, czy w kościele.

To in plus to było moje mniemanie, dlatego ująłem to w nawias

Myślę, że nie ma co tego już dalej drążyć, news i tak się starzeje.

Pozdrówko
Veel
23.07.2013 19:23:45
O  IP: 79.173.14.137
Mitch,

podpuscic do czego niby?

"Rzeczywiście mogła Cię urazić porównaniem do kotleta, ale nie chcesz mi chyba powiedzieć, że odebrałeś to oraz jej trzy ostatnie spoty na poważne hmm ?"

Czy ja sie odnosilem do jej slow co do mojej osoby? Raczej obnazalem jej hipokryzje, i tyle. Dosc groteskowe jak ktos wytyka innym ze nie maja argumentow i nie umieja dyskutowac a sam ma wypowiedzi i argumenty na poziomie przedszkola, nie uwazasz?

Jakiej znowu sytacji? Widze ze zaciecie ja bronisz, jednak argumenty masz dosc mizerne. Jednym slowem mam odpuscic bo ona juz sobie taka jest - nawiedzona - in plus oczywiscie? :)

Jak ja jestem zbyt powazny to Ty jestes zbyt niepowazny.

"Wypisz wymaluj klasyczna przysrywka, może ich czci, może nawet ma ołtarz w garażu i mydło z podobizną Larsa oraz kołpaki w samochodzie motyw kill em all, co z tego, jej prywatna sprawa ;) Jakoś na mnie i właściwie na całą resztę nie wjeżdżała z buciorami jak krytykowałem to i owo co wyczynia meta"

Rowniez mnie to malo obchodzi co ona ma, ja tylko odnosze sie do jej zenujacych wypowiedzi, jezeli uznam to za stosowne. Moze Ty masz z nia przyjemne doswiadczenia, bo ja co wchodze w news to J'G pierwsza do obrazania innych a zwlaszcza pierwsza do pisania bzdur na pewne tematy.

Ja tylko wyrazam moj stosunek opiniodawczy, i tyle :)

Mitch
23.07.2013 17:31:21
O  IP: 178.37.209.183
Veel, czy nie przesadzasz aby ? Z tego co widzę dałeś się jej podpuścić i to co najmniej 2 razy :P
W ciągu ostatniego roku, no troszkę krócej może, zauważyłem iż dżemowa ma czasem zacięcie prowokatorskie, lecz bardzo często sama bywała atakowana i to z dÓÓpy kompletnie za darmo, bo zupa była za słona itp. Rzeczywiście mogła Cię urazić porównaniem do kotleta, ale nie chcesz mi chyba powiedzieć, że odebrałeś to oraz jej trzy ostatnie spoty na poważne hmm ? Jest troszkę nawiedzona (co odbieram in plus). Nadal uważam, że zbyt serio do zaistniałej sytuacji podchodzisz ;)

Nie pisałem o ogóle, tylko o Tobie, że za bardzo bierzesz do siebie ironiczne teksty Dżemowej.

Tytułem uzupełnienia:
Zapomniałem dodać: (dowaliła do pieca)
"Tak sobie przejrzałem to wszystko i widać jak Jamesowa (dowaliła do pieca), zaś ty odebrałeś to bardzo osobiście i rozpętała się wymianę ognia, postrzelaliście sobie, czas na rozejm ;)

To akurat było wyraźnie skierowane to Ciebie
Troszkę dobrej woli z twojej i z Dżemowej strony, lepiej odpuścić sobie wzajemnie, nie ma co pielęgnować ran i urażonej dumy ;)

Nie moze byc rozjemu bo nie bylo zadnej wojny. Nic tylko czekac na kolejne wypociny "osobiste zdanie i argumenty" pani J'G w kolejnych newsach. Zapewne wszystkich tych gdzie chociazby padnie cien krytyki na jej nieskazitelnych Bogow, chlopakow z Metallica :)



Wypisz wymaluj klasyczna przysrywka, może ich czci, może nawet ma ołtarz w garażu i mydło z podobizną Larsa oraz kołpaki w samochodzie motyw kill em all, co z tego, jej prywatna sprawa ;) Jakoś na mnie i właściwie na całą resztę nie wjeżdżała z buciorami jak krytykowałem to i owo co wyczynia meta

Masz tu coś na rozluźnienie :)
http://www.youtube.com/watch?v=GhrUH5hZo5o




Pokaż podgląd
Veel
23.07.2013 16:41:28
O  IP: 79.173.14.137
J'G skoro Ciebie to smieszy, a to raczej smutne :)

Mitch, kto komu zaczyna dokladac to przesledz sam. Ja tylko wyrazam swoje zdanie na pewne kwestie.

Mylisz sie twierdzac ze ja cokolwiek odbieram osobiscie. J'G jest za cienka aby mnie osobiscie poruszyc. A napewno nie takimi "argumentami" jak
Powtórz koteczku, bo krzywo się oplułeś..." lol

Natomiast w jednym masz racje, to po wypowiedziach J'G wiele osob moze brac cos do siebie, bo to wypowedzi J'G atakuja ludzi personalnie. Ale nie sorry ona przeciez wymienia "argmenty" :D

Nie moze byc rozjemu bo nie bylo zadnej wojny. Nic tylko czekac na kolejne wypociny "osobiste zdanie i argumenty" pani J'G w kolejnych newsach. Zapewne wszystkich tych gdzie chociazby padnie cien krytyki na jej nieskazitelnych Bogow, chlopakow z Metallica :)



Mitch
23.07.2013 15:58:19
O  IP: 178.37.209.183
Veel

"Jesteśmy tu, ponieważ [color=green]lubimy ten sam zespół, nie ma się o co wykłócać.
Przekażcie sobie znak \m/"

Z tymi uwagami to do J'G w pierwszej kolejnosci :) [/color]

Oboje sobie cegiełki dokładacie ... po co ? ;)

[color=green]Gdzie ja napisalem ze nie ma prawa? Ale skoro narzeka na "pseudodyskusje" i ciagle te same poruszane tematy to po co sie wypowiada?! logika? [/color]

O tutaj to po co sie wypowiadasz? - tak to właśnie brzmi na logikę, jakby co ;)

Tak sobie przejrzałem to wszystko i widać jak Jamesowa, zaś ty odebrałeś to bardzo osobiście i rozpętała tą wymianę ognia, postrzelaliście sobie, czas na rozejm ;)



JamesGirl
23.07.2013 14:37:00
O  IP: 194.165.48.90
Hahahahaha.....
Veel
23.07.2013 11:36:15
O  IP: 213.238.100.155
Moge tylko powtorzyc twoje slowa po ktorych, w konteksie twoich ostatnich wypowiedzi, w zasadzie nie trzeba nic juz dodawac.

"Żeby z kimś dyskutować, trzeba mieć albo partnerów, albo przeciwników którzy potrafią podać jakieś godziwe argumenty do dyskusji".

J'G - mistrzyni godziwych argumentow, co widac ponizej :)
JamesGirl
23.07.2013 10:25:05
O  IP: 194.165.48.90
Powtórz koteczku, bo krzywo się oplułeś... ;P
Veel
23.07.2013 08:40:09
O  IP: 213.238.100.155
Och... i kolejny przyklad, hipokryzji? Wypowiedz na poziomie przedszkola a wczesniej narzekala ze nie ma z kim dyskutowac i to na argumenty, LOL. No coz, moze o poziom przedszkola wlasnie chodzilo? Wtedy to by sobie J'G podyskutowala. W takim razie rzeczywiscie, na overkillu ciezko o "godnych" poziomu J'G dyskutatntow. Ostania wypowiedza zblaznilas sie juz totalnie...

JamesGirl
23.07.2013 08:27:44
O  IP: 194.165.48.90
Och My God... Jakaż ja jestem wredna... No, no, no...

Poskarżcie się jeszcze mamusi, że nie chcę z wami gadać, to może was pogłaska po główkach i pocieszy...

Argumentami? ... Hahahaha...

Dzięki chłopaczku Ozziego, dawno nikt mnie tak nie ubawił... ;P
Veel
23.07.2013 08:15:06
O  IP: 213.238.100.155
"To jest właśnie jej zdanie do którego ma prawo, zaś ty je poprostu wyśmiewasz narzucając swoje. Tak dyskusja nie wygląda."

To wysmiewam czy narzucam? Bo to roznica, pomijajac fakt ze nie robie ani jednego ani drugiego. Ja tylko, po prostu, stanowczo sie z nia nie zgadzam.

"Czyż nie ma do tego prawa ?
Pieseczki rzeczywiście mogła sobie darować."

Gdzie ja napisalem ze nie ma prawa? Ale skoro narzeka na "pseudodyskusje" i ciagle te same poruszane tematy to po co sie wypowiada?! logika?

"Jesteśmy tu, ponieważ lubimy ten sam zespół, nie ma się o co wykłócać.
Przekażcie sobie znak \m/"

Z tymi uwagami to do J'G w pierwszej kolejnosci :)

"PS. wywiad dla Plejboja ? z którego rocznika ? ]:->"

nie pamiatam, bodazje 2007, kwestia Jasona i Echo Brain, gdzie J'G raczyla stwierdzic ze wg. tego wywiadu Jason wystosowal chlopakom ulitamtum ze albo odchodzi albo bedzie mogl jechac w trase z Echobrain. Nijak jednak znalazlem takich informacji w tym wywiadzie :)

"Po co to dalej ciągniesz ..."

Po co dalej to zaczynasz ?
Mitch
22.07.2013 20:44:45
O  IP: 178.37.209.183
Ozzy'Boy

Po co to dalej ciągniesz ...
Ozzy`Boy
22.07.2013 17:33:59
O  IP: 194.28.48.115
"J`G zawsze tak reaguje jak nie ma argumentów"

Zauwazylem.


Żeby z kimś dyskutować, trzeba mieć albo partnerów, albo przeciwników którzy potrafią podać jakieś godziwe argumenty do dyskusji.


No i ciąg dalszy. Fanatycy uczcie się od J`G co robić, gdy ktoś was pokona argumentami!
Mitch
22.07.2013 16:34:40
O  IP: 178.37.209.183
Nikt chyba Tobie tego nie zabranial? Ale jak piszesz w kolko wciaz te same [color=yellow]bzdury i opinie typu "Jason uciek z tonacego okretu" etc. to wiedz ze na takie "wypociny" bedzie reakcja tych ktorzy opinie maja inne.[/color]

To jest właśnie jej zdanie do którego ma prawo, zaś ty je poprostu wyśmiewasz narzucając swoje. Tak dyskusja nie wygląda.

Tylko jak takie "te same tematy" Ciebie nie interesuja to po co sie wypowiadasz?

Czyż nie ma do tego prawa ?
Pieseczki rzeczywiście mogła sobie darować.

Jesteśmy tu, ponieważ lubimy ten sam zespół, nie ma się o co wykłócać.
Przekażcie sobie znak \m/ (

PS. wywiad dla Plejboja ? z którego rocznika ? ]:->

Dżemowa, Veelowi naprawdę daleko do kotleta


Ulfield
22.07.2013 16:12:59
O  IP: 89.229.2.65
Yeah_: dokładnie, nie było i nie ma w Metallice świętych.
Jasne, że wypada wysłuchać albumu do końca. Zwłaszcza dotyczy to tych, którzy sami się deklarują jako fani danego wykonawcy. Odsłuchał tylko siedem kawałków? Naprawdę nie wierzę w to. Skoro intuicja podpowiada mi (po Twoim komentarzu wiem, że to nie tylko moje odczucie), że Jason mija się z prawdą w tak błahej sprawie (przecież mógł powiedzieć, że przesłuchał całą płytę, ale wg niego jest słaba), to czemu mam wierzyć innym jego wypowiedziom?
Veel
22.07.2013 14:58:57
O  IP: 213.238.100.155
"Żeby z kimś dyskutować, trzeba mieć albo partnerów, albo przeciwników którzy potrafią podać jakieś godziwe argumenty do dyskusji. "

--->

"Ohoho...
Jaka analiza mojej wypowiedzi - widzę, że ktoś tu się zamienia w kotleta... lol"

"Tylko tyle i aż tyle kochane pieseczki. ;P"

To jest wlasnie przyklad merytorycznej wypowedzi i jakze gornolotnych argumentow. Jak udowodniasz poraz kolejny Ty jestses za to wybitnym partnerem do dyskusji :)

"J`G zawsze tak reaguje jak nie ma argumentów"

Zauwazylem.


"Nie zauważyłam nic z tych cech w waszych wypowiedziach skierowanych do mnie. Albo "pstryczki" personalne, albo międlenie w kółko tych samych tematów. Nie mam czasu i ochoty na tego typu pseudodyskusje."

Tematy dyskusji nie My wybieramy tylko jest to determinowane tematem newsa czyz nie? To juz pretensje do overkilla ze umieszczaja newsy np. o Jasone. Tylko jak takie "te same tematy" Ciebie nie interesuja to po co sie wypowiadasz?

Co do pstryczek personalnych, wychodza one przewaznie od Ciebie. Ty masz zawsze pierwsza zdanie o intencjach i podlozu psychologicznym wypowedzi ludzi na overkillu.

"Aha... i każdy może tu wyrażać swoje zdanie - JA również. Prawda, czy się mylę?"

Nikt chyba Tobie tego nie zabranial? Ale jak piszesz w kolko wciaz te same bzdury i opinie typu "Jason uciek z tonacego okretu" etc. to wiedz ze na takie "wypociny" bedzie reakcja tych ktorzy opinie maja inne.

Tym bardziej kiedy stosujesz nadinterpretacje albo mijanie sie z prawda, tak jak kiedys sklamalas co do tresci wywiadu udzielonego playboy'owi.





JamesGirl
22.07.2013 14:48:16
O  IP: 194.165.48.90
Żeby z kimś dyskutować, trzeba mieć albo partnerów, albo przeciwników którzy potrafią podać jakieś godziwe argumenty do dyskusji.
Nie zauważyłam nic z tych cech w waszych wypowiedziach skierowanych do mnie. Albo "pstryczki" personalne, albo międlenie w kółko tych samych tematów. Nie mam czasu i ochoty na tego typu pseudodyskusje. Chyba jeszcze na Overkillu nie ma przymusu dyskutowania ze wszystkimi?
Aha... i każdy może tu wyrażać swoje zdanie - JA również. Prawda, czy się mylę?

Tylko tyle i aż tyle kochane pieseczki. ;P

Xoxo
Ozzy`Boy
22.07.2013 13:25:32
O  IP: 194.28.48.115
Ideał z Jasona robią ludzie, którzy chcą przez kontrast Jasona jako: uciśnionego byłego członka Mety, który teraz nagrywa metalowe płyty, pokazać jak Metallica nisko upadła.

Wybielają Jasona, robią z niego kryształowa postać. W muzyka, wyzwolił się z 14-letniej niewoli w Metallice. Teraz gra nie zważając na kasę, tylko dla miłości do muzyki, ma pełno energii, a najlepsze, że gra/nagrywa METAL!!


Co za analiza wypowiedzi.
Ozzy`Boy
22.07.2013 12:55:48
O  IP: 194.28.48.115
Oczywiście. Veel ma sporo racji a J`G zamiast podyskutować od razu ma do niego "olewczy" stosunek. Veel chyba masz rację bo J`G zawsze tak reaguje jak nie ma argumentów. A w analizowaniu czyjejś wypowiedzi to jesteś mistrzem pani psycholog.
JamesGirl
22.07.2013 12:37:02
O  IP: 194.165.48.90
Ohoho...
Jaka analiza mojej wypowiedzi - widzę, że ktoś tu się zamienia w kotleta... lol
Veel
22.07.2013 08:35:51
O  IP: 213.238.100.155
Oho, materiał ktory lekko krytykuje Mete to Jasonowi sie dostanie, na pierwszym miejscu krucjaty oczywiscie J'G :)


"To dlaczego nie usiadł z nimi i nie usiadł i nie rozwiązał problemów?"

Bo woleli sesje przed kamerami z doktorkiem w sweterku ?

"Jak widać nie rozumiał ich wtedy i nadal nie rozumie."

A moze to Oni go nie rozumieli i mieli w dvpie jak zawsze ?

"Jeśli zaś chodzi o szacunek, to niech sobie przypomni, że proponowali mu wspólna terapię mimo, że odszedł z zespołu. Chcieli oczyścić relację także z nim i co on wtedy na to powiedział? Zjechał ich przed kamerą i niemal wyśmiał"

Masz jak zawsze ciekawa - swoja interpretacje - dostepnych wypowiedzi.
Jason ich nie wysmial i nie zjechal, wyrazil tylko swoje ogromna dezaprobate co do pomyslu terpai z doktorkiem, czemu ja osobiscie sie wogole nie dziwie.

Mial sie zbalznic przed kamera tak jak zrobil to Mustain z Larsem ?
Szacun dla Jasona ze tego nie zrobil!

Co innego jest zalosna terapia przed kamerami a co innego wspolny koncert. Dla Jasona to pewnie taki wspolny koncert to by byla odpowiednia terapia. Troche dziwne ze nie widzisz roznicy.

"I właśnie to jest idealne pytanie do Jasona. W ogóle to Jason ma napady rudyzmu, czy innego mustaine'izmu"

No tak jak Jason chwali i ubustwia Mete to Jason fajny gosc. Jak powie juz cos nie tak to ojojoj. Jak On moze bluznic na Bogow :)

Gdyby mogl usiasc i porozmawiac to zrobilby to juz w momencie kiedy wyciszyli jego bass na AJFA.

"I zgadzam się, że uciekł jak z tonącego okrętu."

Raczej zostal z niego wypchniety za burte.

"Ideał z Jasona robią ludzie, którzy chcą przez kontrast Jasona jako: uciśnionego byłego członka Mety, który teraz nagrywa metalowe płyty, pokazać jak Metallica nisko upadła."

A Ty po raz kolejny bawiesz sie w internetowego psychologa i wszystko wiesz najlepiej. Zwalszcza o wypowiadajacych sie w tym serwisie. Zaiste.. groteska.

Kto chce dowalac Mecie to bedzie dowalal z Jasonem czy bez. Moze po prostu niektorzy maja inne opinie niz twoje i to Ciebie tak boli. To ze sie lubi Mete nie znaczy ze nie mozna wiedzec wad i zlych rzeczy w dzialaniu chlopakow. Nie przypominam sobie tez aby ktos ubustwial Jasona. Chyba Ty widzisz takie wypowiedzi ktore nie padly ale Tobie pasuja.

"A tak naprawdę to Jason tak samo rozgląda się za pieniędzmi jak i chłopaki z Metalliki tylko, że on ma mniejsze możliwości i chyba tego zaczyna im coraz bardziej zazdrościć - stąd ta zmiana frontu i chyba też za dużo ostatnio kontaktował się z Rudym i zaraził się. ;) "

Gdyby mu zalezalo na kase to by z Metallica nie odchodzil. Nie opuszcza sie kopalni zlota :) Wiec twoja logika dosc pokraczna. Co do zmiany frotnu, jedna wypowiedz i juz skarjne emocje co do Jasona? Ciekawe. Na 100 wypowiedzi w 1 moze cos pomarudzi a 99 raczej wychawala Mete. Pozatym nie powiedzial nic nowego. Nic czego juz wczesniej nie mowil.

Dave - to raczej juz tez pogodzony z Meta i nic nie smuci wiec nie wiem czym Jason mialby sie zarazic.

Jedyne co mnie dziwi to ze Jason odgrzewa jednak te kotlety. Zawsze mial wypowiedzi w tonie raczej "tu i teraz".

Moze po prostu, skoro pismaki do niego przychodza i pytaja o Mete to gada o wszystkim aby mowiono o nim w mediach.


JamesGirl
20.07.2013 18:28:01
O  IP: 89.74.240.32
Yeah_
Ideał z Jasona robią ludzie, którzy chcą przez kontrast Jasona jako: uciśnionego byłego członka Mety, który teraz nagrywa metalowe płyty, pokazać jak Metallica nisko upadła.

Wybielają Jasona, robią z niego kryształowa postać. W muzyka, wyzwolił się z 14-letniej niewoli w Metallice. Teraz gra nie zważając na kasę, tylko dla miłości do muzyki, ma pełno energii, a najlepsze, że gra/nagrywa METAL!!

A ta podupadająca Meta wyzuta jest z energii, straciła wenę, rozgląda się tylko na czym by tu jeszcze zarobić i wciąż zawodzi wiernych fanów, którzy tak bardzo ją kochają, że uważają ją za weselną kapelę i mówią, że chłopaki już nie są artystami...

A tak naprawdę to Jason tak samo rozgląda się za pieniędzmi jak i chłopaki z Metalliki tylko, że on ma mniejsze możliwości i chyba tego zaczyna im coraz bardziej zazdrościć - stąd ta zmiana frontu i chyba też za dużo ostatnio kontaktował się z Rudym i zaraził się. ;)
Yeah_
20.07.2013 16:54:47
O  IP: 91.227.77.202
Ulfield, w rzeczy samej. Pewnie, że są jakieś tego granice, pewnie.
Odnośnie jego wypowiedzi dotyczącej albumu St.Anger, to ja również nie daję temu wiary i – niestety – ten "fakt" trochę mnie odpycha. Poważne traktowanie jego osoby też nie będzie dla mnie łatwe, ale mimo wszystko przesłucham do... końca : ) album, który ma do zaoferowania.
Czytając poprzednie newsy i komentarze na jego temat, odnosiłem często wrażenie, że jest to niemal święty człowiek. Taaaaa, ideał. Ech, ten Jason...
W Metallice nie ma i nie było świętych osób.


NIKT, jak widać, TROOROB ma jednak wiele wspólnego z rasowym metalem. : )

Hades 14, Kirk operuje dość "cienkim" głosem, który pasuje do jego wrażliwej osoby. ; ) Tak, tak, w końcu w wywiadzie u pana Breuera został uznany, za najbardziej wrażliwego członka Metalliki. ; ) Swoją drogą, to świetny wywiad. Taki inny, zabawny. : )


JamesGirl
20.07.2013 12:12:22
O  IP: 89.74.240.32
Nie! Jak kapitan Schettino... ;P
Egon
19.07.2013 20:49:52
O  IP: 188.33.4.12
jak szczur ?
JamesGirl
19.07.2013 13:52:30
O  IP: 194.165.48.90
Marios
Dokładnie. Też mam wrażenie, że myślał, że przyjmą go z otwartymi ramionami. I zgadzam się, że uciekł jak z tonącego okrętu.
Mitch
19.07.2013 13:40:57
O  IP: 178.37.209.183
NIKT - twój post trzeba by oprawić w ramkę i wrzucić na stronę główną, nic dodać nic ująć, podobnie z postem James'Girl i Krzys.

I wszystko stało się jasne odnośnie Jasona. ;)

Po prostu stało się i wcale nie musi oznaczać jakiejś "dziwnej wojny" pomiędzy nim a Metalliką.

Marios
19.07.2013 13:15:29
O  IP: 89.151.18.192
To dlaczego nie usiadł z nimi i nie rozwiązał problemów?

I właśnie to jest idealne pytanie do Jasona. W ogóle to Jason ma napady rudyzmu, czy innego mustaine'izmu. Jak trzeba było usiąść i od serca pogadać to stwierdził, że spierdala (sorry za słownictwo, ale to nie było odejście. On po prostu spierdolił z tonącego okrętu i pojechał sobie w trasę z Echobrain). I to dziwne zachowanie po metallikowym koncercie na parkingu przed meczem z Bobem na basie. "Dlaczego nie zadzwoniliście i nie powiedzieliście, że gracie?". Może miał nadzieję, że jego wojaże z Echobrain rozejdą się po kościach, Phil zrobi swoje, a pan Jason wróci na gotowe?
JamesGirl
19.07.2013 12:14:15
O  IP: 194.165.48.90
"...Myślę, że decyzje na temat ujawnienia wewnętrznych spraw zespołu, które zostały podjęte były szkodliwe dla wszystkich. To w ogóle ma się nijak do tego jakim zespołem byliśmy. Zawsze byliśmy gotowi, żeby usiąść i rozwiązać nasze wewnętrzne problemy, stanowiliśmy mocną drużynę przez długi, długi czas. Myślę, że publiczne pokazywanie tych słabszych stron było zupełnie niepotrzebne. Ludzie dowiedzieli się o tych sprawach zupełnie niepotrzebnie. Jeśli chodzi o moją osobę, to nie okazali mi żadnego szacunku, owszem to było dawno temu, ale to gdzieś nadal we mnie tkwi, odkąd tylko to zobaczyłem. ..."

To dlaczego nie usiadł z nimi i nie usiadł i nie rozwiązał problemów?
A widocznie chłopaki uważają, że im to było potrzebne. Takie Katharsis dla oczyszczenia atmosfery w zespole. Jak widać nie rozumiał ich wtedy i nadal nie rozumie.
Jeśli zaś chodzi o szacunek, to niech sobie przypomni, że proponowali mu wspólna terapię mimo, że odszedł z zespołu. Chcieli oczyścić relację także z nim i co on wtedy na to powiedział? Zjechał ich przed kamerą i niemal wyśmiał. A później jak Kirk i Lars przyszli na jego koncert, czy nie uciekł tylnymi drzwiami? Odwrócił się od nich plecami, gdy było im najciężej. A później dzwoni z pretensjami, że go nie zawiadomili o koncercie i co sobie wyobraża, że przyjmą go z otwartymi rękami? Dziwić się chłopakom, że nie wypowiadali się o nim wtedy przychylnie?
Jakby pomyślał racjonalnie i zgodził się na wspólną terapię (podobno zawsze wszystko robił dla dobra zespołu), to kto wie, najprawdopodobniej grałby znów z nimi.

Egon
19.07.2013 08:02:29
O  IP: 188.33.169.240
Kirk bardzo fajnie śpiewa w mecie, a jak Rob zaczyna śpiewać to laski sikają
Krys
19.07.2013 07:22:25
O  IP: 80.85.225.181
Moim zdaniem z odejściem Jasona z Mety jest jak z rozwodem : przeważnie wina leży po środku. Po prostu przestali się dogadywać, narastały konflikty, a że Jason był w mniejszości więc logicznym było, że musi odejść. Nie oceniam żadnej ze stron. Nie było mnie tam, nie widziałem i nie słyszałem. To ich wewnętrzna sprawa. Jason powinien tylko pamiętać, żeby z biadoleniem nie stać się drugim Mustainem. Ja gdybym odszedł z zespołu wygarnął bym od razu najpierw im a później publicznie o powodach swojej decyzji, a nie ściemniał że boli mnie kręgosłup (chociaż pewnie była to jedna z przyczyn, ale nie najważniejsza).
orzel
19.07.2013 06:13:19
O  IP: 94.220.73.116
No to powinienes sobie ten film jeszcze raz dokladnie zobaczyc, jak tych scen nie pamietasz..

Josh
19.07.2013 02:12:40
O  IP: 89.73.83.124
Ej, słuchajcie, SKOM oglądałem może z 7 lat temu, kiedy mój angielski nadawał się do pchania karuzeli, ale cały czas nie wiem, o jakich brudach mowa. Taka najbardziej nieprzyjemna scena była wtedy, gdy James wyraził swoje zażenowanie tym, że Lars gra nierówno, a Lars mu wtedy zaczął pyskować. Co oni takiego złego o Jasonie tam powiedzieli?
ToMek
19.07.2013 00:14:48
O  IP: 195.150.86.170
Uwaga, usunalem konta zalozone od stycznia do poczatku lipca - te ktore z uwagi na bledy w mailingu nie mogly byc potwierdzone. tym samym odblokowalem nicki i maile, mozecie sie ponownie stworzyc - lada dzien konkurs na koncerty Gojiry i Trivium ;)
NIKT
19.07.2013 00:03:13
O  IP: 81.190.97.178
Cóż. Artyści mają to do siebie że my zwykli zjadacze razowego nigdy ich do końca nie zrozumiemy:) A niech se gadają byle grali jak najdłużej i jeszcze trochę dobrej muzyki stworzyli.
Adamas
18.07.2013 23:49:48
O  IP: 192.162.151.197
Jak Jason odszedł z Mety to początkowo bardzo ciepło wypowiadał się o zespole.
W okresie St.Anger i SKOM, kiedy to na Metę przeszła chyba największa fala krytyki mówił już o nich źle.
Potem pojawiły się bardziej wyważone wypowiedzi.
Ostatnimi czasy znów gada tak nieco dziwnie.
HadeS 14
18.07.2013 23:05:24
O  IP: 95.49.56.233
Powinno być ze
HadeS 14
18.07.2013 23:04:48
O  IP: 95.49.56.233
Podobnie jak że śmiercią Cliffa. Nigdy się z tym naprawdę nie pogodzili
Mitch
18.07.2013 22:58:31
O  IP: 178.37.209.183
Luke wiesz co żeś napisał ? :P
Mitch
18.07.2013 22:57:59
O  IP: 178.37.209.183
Swoją drogą Jason mówi o tym z pewnej perspektywy czasu, wcześniej zapewne inaczej by na to zapatrywał. Wychodzi na to, że tak naprawdę nie pogodził się z odejściem od Mety i(albo) zamiótł sobie tą sprawę pod dywan. Takie coś można ciągnąć w nieskończoność.
Luke
18.07.2013 22:54:05
O  IP: 83.10.109.138
Jason Up Your Ass... he he
Mitch
18.07.2013 22:46:56
O  IP: 178.37.209.183
Adamas, ależ oczywiście był tak wpływowy w zespole, w końcu był autorem Oriona, stworzył intro do For Whum no i Anesthesia to też jego wkład, a pewnie co sobie facet będzie żałował, potem niewdzięczny James, Kirk i Lars wyrzucili bardzo zasłużonego członka zespołu, a fe, niedobra metallika.

HadeS 14 jak coś to nabiłem się z Larsa w poprzednim kommencie ;)
HadeS 14
18.07.2013 22:35:50
O  IP: 95.49.56.233
Mitch
Lars to powinien skrócić włosy, a nie zapuszczać, bo jedynie to ma ich trochę na tyle głowy.
Adamas
18.07.2013 22:29:48
O  IP: 192.162.151.197
Jason raz gada jedno a raz gada drugie. W tym wywiadzie rysuje siebie jako postać, która odgrywała wielką rolę w Metallice. A tak nie było.
No i oczywiście przez te 14 lat tylko on udzielał wywiadów.
Mitch
18.07.2013 22:18:06
O  IP: 178.37.209.183
NIKT Lars mógłby zapuścił włosy na nowo, oczywiści te na uszach, bo na głowie prawie nic już nie ma ^^
Ulfield
18.07.2013 22:15:04
O  IP: 89.229.2.65
Yeah_: racja, dodałbym jeszcze to o czym tu parę dni temu w komentarzach pisano. W "So What" (książkowym) można przeczytać jak to kochał jammować z muzykami reprezentującymi inne (niż metal) gatunki muzyczne. Oprócz tego, w swoich muzycznych "zajawkach" wymieniał choćby Coolio, Chrisa Isaaka, Hanka Williamsa czy Jackson 5. Napisał też na potrzeby fan klubu krótki tekst o bluesmanach (Leadbelly, Robert Johnson itd.). Echobrain też daleko do metalu. A tymczasem ostatnio aż do przesady epatuje metalowością. Rozumiem płyta, marketing, ale są granice :)
No i ta dziwna wypowiedź, że nie przesłuchał "St. Anger" do końca. Jakoś ciężko mi w to uwierzyć i traktować go poważnie po takich słowach.
NIKT
18.07.2013 22:02:11
O  IP: 81.190.97.178
A ja właśnie sobie przypomniałem że LARS już nie ma długich włosów od wielu lat:)) Za to TROOROB ma długie jak rasowy metal i nie zmienia koszulki jak rasowy "brudas" :))
Mitch
18.07.2013 22:00:40
O  IP: 178.37.209.183
HadeS 14, właśnie jego chórków brakuje Mecie wg mnie, Rob słabo się do tego nadaje, chociaż czasem mu wyjdzie jak trzeba przy "dajowaniu" ;), ale Kirk ? bez komentarza.

NIKT, czy Jason był takim pokornym barankiem w Mecie swojego czasu trudno jednoznacznie stwierdzić, wydaje mi się, że raczej "robił dobrą minę do złej gry" a swoje napięcie wyładowywał na scenie.
1 2
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak