Dużo się ostatnio mówi o “ściąganiu” przez Avenged Sevenfold z Metalliki…do tematu odniósł się również James Cassells z Asking Alexandria:


„Avenged Sevenfold to nasi bardzo dobrzy kumple, koncertowaliśmy razem z nimi, to słodcy kolesie, zajebiści kolesie. Wchodzą coraz wyżej człowieku, wchodzą na kolejny poziom. Są już potężnym zespołem, ale stają się czymś jakby kolejną Metalliką, kolejnym Iron Maiden, zespołem, który zapisze się w historii. Dobrze jest, gdy prawdziwy metal/rock dochodzi do tego punktu, że wchodzi w mainstream, wchodzi do domów. Coś takiego pomaga każdemu zespołowi na tej planecie. [Wydaje mi się, że przywoływanie wpływu, pod jakim powstał ich album Hail To The King] jest słodkie. Kocham to. Ludzi powtarzają: „eh, to brzmi dokładnie tak jak Metallica.” Ja na to: “yeah, to brzmi nieco jak Metallica, ale kogo to kurwa obchodzi?”. Lubię Metallikę, oni również. Musicie pamiętać tu tez o tym, że stracili człowieka odpowiedzialnego za pisanie w tym zespole [James 'The Rev' Sullivan]. Rozmawialiśmy z nimi i powiedzieli, że to był cholernie trudny album do nagrania. I mogę sobie to wyobrazić: tracisz nie tylko wspaniałego przyjaciela, ale i główną siłę piszącą kawałki. Musi być to więc album inny od ich poprzednich. Ale cholernie go uwielbiam. Mają wiele poważnych dźwięków na tym albumie, poważnych dźwięków. 'Hail To The King' to cholernie zajebisty singiel. To jakby zrobić cholernie niesamowite gówno.”

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet