W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Hesher już w kinach w USA
dodane 16.05.2011 03:06:56 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 1956
W ten weekend do kin w USA trafił film "Hesher", którego główny bohater, jak już kilkakrotnie pisaliśmy, wzorowany jest na Cliffie Burtonie. O filmie poinformowała również kilka dni temu oficjalna witryna Metallica.com podając tytuły kawałków, wykorzystanych w filmie: The Shortest Straw, Fight Fire With Fire, Anesthesia (Pulling Teeth), Battery, i Motorbreath. Poniżej kilka ostatnich wypowiedzi reżysera oraz głównego bohatera:



Głowny bohater, Joseph Gordon-Levitt, dla ARTISTdirect.com:


Kawałki Metalliki, które są w filmie pasują perfekcyjnie. Batter, Master... Cały album Master of Puppets... Kocham Metallikę. Mój starszy brat słuchał Metalliki, ja odkryłem ich, gdy szukałem cięższej muzyki. Wiedziałem kim są Guns N' Roses i podobali mi się, ale mój brat powiedział: 'Metallica to jest to'. Zapytałem go: 'Mogę ich posłuchać?', a on powiedział: 'Nie wiem czy ci się spodoba; może być zbyt ciężkie dla Ciebie.' I wtedy już na pewno chciałem ich posłuchać [śmiech]. To był Ride the Lightning i spodobało mi się. Pozwoliłem moim włosom wyrosnąć na tyle, abym mógł machać głową."



Inny aktor grający w filmie, Rainn Wilson, dodał:


"Pamiętam jak ich słuchałem w późnych latach 80-tych i wczesnych 90-tych... Są niesamowici, są beatlesami heavy metalu. Nie ma nikogo lepszego."














Reżyser filmu, Spencer Susser , dla witryny collider.com:

"Gdy pisałem ten film, to napisałem Metallica, nie było nikogo innego. Hesher, ta postać lubi metal, dokładnie mówiąc Metallikę, a jeszcze dokładniej wczesną Metallikę. Każdy mówił, że nie ma możliwości, ja mówiłem jednak, że tak musi być. Naciskałem i gdy skończyłem film, napisałem do Metalliki list, wysłałem im film, obejrzeli go i spodobał się na tyle, że dali nam do niego swoją muzykę. Wciąż nie mogę w to uwierzyć. Wysłałem im film z informacją gdzie powinna być ich muzyka i dlaczego. W czasie tworzenia filmu mówiono mi, żebym zmienił muzykę, że są jakieś pomysły, ale mówiłem nie, mówiłem, że oto jaka ma być muzyka, że musiała być taka."













Spencer Susser dla craveonline.com:



"Wiesz, wydaje mi się ze jedną ze wspaniałych rzeczy jeśli chodzi o Cliffa Burtona, i Heshera, który jest do niego podobny, jest to nihilistyczne podejście do życia. Zobacz, nie znałem Cliffa, nigdy go nie spotkałem, ale oglądałem kilka jego nagrań i wyobraziłem sobie, jaki on byłby, tego typu fantazja na temat tego kim jest. Jedną z rzeczy, które przeczytałem było to, że w latach 80-tych nosił on dzwony, które były wtedy już prawdopodobnie przeżytkiem lat 70-tych. Były takie spoza trendu, ludzie obrzucali go za to gównem. A on na to: 'Czymkolwiek to jest, ja to nosze. Odpierdol się. To moja sprawa, nie obchodzi mnie co ty myślisz." On nigdy nie zachowywał się jak gwiazda rocka, chodziło mu o tworzenie muzyki. Nic poza tym go nie interesowało. Wydaje mi się, że Hesher jest taki sam. Nie obchodzi go, co myślą sobie ludzie. Robi to, co chce, bo jest wyjątkowy."







Gordon-Levitt dla starpulse.com:



"Gdy miałem 12, 13 czy jakoś tyle lat to pozwoliłem moim włosom rosnąć, abym mógł machać głową do Metalliki i Guns N' Roses, i tego typu muzyki. Potem wszedłem w telewizyjne programy i docinali mi za te włosy, ale nie pozwolili ich obciąć kiedy bym chciał, więc miałem je przez lata. Ale nie narzekam. Gdy już je obciąłem, to poczułem ulgę, ale wcześniej umarłbym, gdyby mi je obcięli. To zabawne, dorastając ta muzyka była bardzo wiele dla mnie znaczyła, jak i dla mojego brata, który też słuchał Metalliki. Kochałem ten zespół i wciąż kocham. Wciąż ich słucham i wspaniale było dostać tę rolę, którą zataczam koło, rolę, w której ta muzyka jest w centrum kreacji głównego bohatera. Charakter Heshera bardzo mocno bazuje na dawnym basiście Metalliki - Cliffie Burtonie. Spencer na chwilę dokleił pierwszą muzykę do filmu, i powkładał tam muzykę Metalliki. Pokazał im to, a zespół naprawdę się w to wkręcił. Pozwolili nam użyć swojej muzyki , jak nigdy wcześniej nikomu innemu. To bardzo satysfakcjonujące."










Spencer Susser dla filmschoolrejects.com:



"Wiesz, z Davidem [Michôdem, współscenarzystą] spędziłem wiele czasu rozmawiając i zastanawiając się kim jest Hesher. W filmach jest wiele heavy metalowych charakterów, ale zawsze są to banalne lub karykaturalne postacie. Ale oni tacy nie są. Jest wielu facetów, którzy lubią Metallikę, tak jak Hesher, i którzy są dość skomplikowanymi osobowościami. Nie wszyscy, ale kilkoro z nich. Pomyślałem więc, dlaczego by nie spróbować z prawdziwą osobą? Wiesz, nie chodzi o długie włosy czy muzykę, ale o to, kim ten ktoś jest. W filmie nie wchodzę też w jego przeszłość, bo nie to jest podstawą filmu."






Joseph Gordon-Levitt dla nymag.com:



"Człowieku, tak dużo Metalliki w tym filmie to prawdziwe osiągnięcie. Czuję się tak zaszczycony, bo wychowałem się jako wielki fan Metalliki, a postać bazuje w dużej mierze na osobie Cliffa Burtona, ich dawnego basisty. Pamiętam, jak Spencer pierwszy raz pokazał mi surową wersję filmu z tymczasowo wstawioną muzyką Metalliki, a ja powiedziałem: 'Pasuje zajebiście. Szkoda, że nigdy nie pozwolą nam jej użyć." Ale potem pokazał im to i oni wkręcili się w ten film tak bardzo, że pozwolili nam użyć swojej muzyki, czego nie pozwolili wcześniej nikomu."





Joseph Gordon-Levitt dla zap2it.com:



"Wychowałem się słuchając "Master of Puppets," "Ride the Lightning" i "Kill 'em All.""










ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet



Waszym zdaniem
komentarzy: 61
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2
1 2
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak