Ostatnio bardzo głośno zrobiło się w naszym kraju o Nergalu... a jak powiązać Nergala z Metalliką? Ich supportem na Bemowie? Nie – poprzez Dodę :) Poniższe zebranie wypowiedzi Dody o Metallice przesłała
Electrode, pozdrawiam!
"Metallica oczywiście, generalnie obojętnie co bym powiedziała to i tak będzie to żałosne i beznadziejne, bo tego zespołu nie da się opisać w kilku słowach i przedstawić jak najlepiej, ponieważ jest najlepszy. Byłam na koncercie Metalliki w Katowicach i generalnie posikałam się po nogach, zostawiłam po sobie kałuże tak jak robiły to pierwsze damy narodu niemieckiego kiedy do nich przepowiadał Hitler ze swojego cudownego stoiska. Polecam ten zespół i polecam ten cudowny przebój (Memory Remains)"
"Koncert Metalliki bardzo mi się podobał, szczególnie że mieliśmy dobrą miejscówkę na balkoniku między sceną a głośnikami i naprawdę było spoko, bo byłam metr od sceny, nad nimi, widziałam wszystko i wszystkich.
[...]
Zauważyłam bardzo ważną rzecz - byłam i na koncercie Madonny i na koncercie Metalliki i ten koncert był nieporównywalny jeżeli chodzi o zabawę publiczności. Na Madonnie działy się cuda wianki, niemożliwe rzeczy, a bawiło się tam 30 pierwszych rzędów, natomiast na Metallice była tylko i wyłącznie pirotechnika i ekran z tyłu ledwo i pokazywał wszystko to, co się dzieje na scenie i las rąk, miliony ludzi, cała płyta lotniska po prostu dostawała kota. I to potwierdza tylko fakt, że na dłuższą metę dupy tancerzy, ekraniki i wysuwające się telewizory, zjawiające się samochody i inne cuda na ludziach nie robią wrażenia, że jednak muza to jest coś co łączy pokolenia i daje jakiś totalny power i wariactwo. I wtedy sobie pomyślałam, że najlepszy byłby miks, gdyby połączyć właśnie - tutaj już będzie totalna profanacja, ale naprawdę tak uważam - Metallikę z Madonną i stworzyć właśnie taki nowy nurt"
Źródło:
Tvnwarszawa.pl (1:20,trzecie wideo)
W wywiadzie dla magazynu
JOY:
-Czego sama najchętniej słuchasz?
-Rock'n'rolla. Na strunach mojej duszy gra głównie gitara. Guns'N'Roses, Metallica, Aerosmith, AC/DC, Pink Floyd. Na swojej solowej płycie zamierzam w końcu zrobić to o czy zawsze marzyłam: połączyć mocnego rocka z osobowością seksbomby.