W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Metallica zagra na festiwalu Global Citizen w przyszłym roku
dodane 29.09.2019 12:56:04 przez: Marios
wyświetleń: 1827
Pomimo zdrowotnych problemów Jamesa i odwołaniu z tego powodu ośmiu najbliższych koncertów, zespół ogłosił, że w przyszłym roku po raz drugi weźmie udział w festiwalu Global Citizen.







W miniony piątek Lars dołączył do wielu innych artystów w klubie St. Ann’s Warehouse w Bruklinie, by ogłosić wielką dziesięciogodzinną muzyczną imprezę. Serię koncertów na Global Citizen 2020 zatytułowano Global Goal Live: The Possible Dream.

Global Citizen to impreza o charakterze charytatywnym. Metallica raz jeszcze pomoże w walce z głodem. Występ zaplanowano na 26 września 2020 roku.









Wczorajsze smutne wiadomości z obozu Metalliki nie informowały o odwołaniu sześciu zaplanowanych na przyszły rok występów w Ameryce Południowej. Nie informowały także o braku udziału Metalliki w przyszłorocznym festiwalu Global Citizen. Możemy więc odczytywać te przesłanki jako chęć powrotu Metalliki na właściwe tory.






A tak było 24 września 2016:








Marios
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 8
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
No Leaf Clover
02.10.2019 00:21:36
O  IP: 0.0.0.83
Myślę, że gdyby muzyka mu w pewien sposób nie pomagała z jego demonami to nie mówiłby o tym, że muzyka uratowała mu życie.

A to, że teraz popłynął to po prostu świadczy o tym, że jest tylko człowiekiem i może mieć chwilę słabości. Nie oznacza to wcale, że granie w zespole go wykańcza. Myślę, że gdyby serio tak było to już by się Metallica skończyła mniej więcej w okresie st.anger. Wtedy James mógł dojść do wniosku, że to nie ma sensu i rzucić to w cholerę bo wtedy postawił przede wszystkim na życie prywatne, rodzinę itp., więc nic nie stało na przeszkodzie zrezygnować właśnie wtedy. Skoro nie zrobił tego to znaczy, że nie w tym problem.
JaCkyLL
30.09.2019 13:15:01
O  IP: 0.0.0.212
James wielokrotnie mówił, że gitara, granie w Metallice, nagrywanie płyt, koncertowanie dla ludzi kochających ich muzykę to coś co go nakręca i jest dla niego paliwem. Dlaczego zakładacie, że pszczoły, rancho, pasja motoryzacyjna jest czymś co jest dla niego najlepsze ? Może właśnie gdyby nie było grania w zespole to już dawno chłopa by nie było ?
Jasne, że taki tour wykańcza i chyba tutaj James dostał mocne ciosy od nałogu. Czy naprawdę myślicie, że podczas takiej terapii James nie rozmawia o swoim życiu a w tym również o Metallice ? Koniec końców gdyby to był powód jego nałogu to pewnie już dawno by coś z tym zrobił więc najwyraźniej jest inaczej.
a7xsz
30.09.2019 11:44:21
O  IP: 0.0.0.89
Ja gdybym był na jego miejscu, już dawno bym to wszystko rzucił. Gość mieszka w Kolorado, w górach, ma swoje pszczoły, swoje mięso itd. Ma pasje motoryzacyjne. Lubi polować. I pełno kasy, czyli nic nie musi.. mi by było zwyczajnie szkoda życia na granie szlagierów by zapchać kasę menadżerom, skoro można w tym czasie realizować swoje hobby jw. i spędzać czas z rodziną.
Szczególnie że zbliża się do 60-tki. Po co tyrać tyle na coś, jeśli się nie będzie miało czasu korzystać z tego dobrodziejstw?
kromka chleba
30.09.2019 10:32:19
O  IP: 0.0.0.109
Worldwired tour go wykończył. Ewidentne wypalenie. Ileż można pitolić to samo. Pewnie jak już grał hardwired to myślami był przy pszczołach na swoim ranczu :D
Blaack
29.09.2019 22:24:35
O  IP: 0.0.0.109
Oczywiście tak jest jednak James w każdej chwili może stwierdzić że działalność w zespole powoli go wyniszcza i odchodzi. Wtedy nawet Q prime nic nie zrobi. Bo z ludzkiego punktu widzenia zdrowie chłopa najwazniejsze i ja osobiście wolę żeby James odszedł i zakonczył Metallice, niż miałby się męczyć i sztucznie udawac że wszystko super. Oczywiście niewiadomo co się stało, kiedy i czemu tak się stało. Pozostaje mieć nadzieje że niedługo przeczytamy wywiad z Jamesem w którym mówi że wszystko jest już git, że wygrał kolejny raz i nie może się doczekać koncertów i nagrywania nowego albumu.
Marios
29.09.2019 22:14:46
O  IP: 0.0.0.89
Po przeczytaniu obszernego artykułu w Pollstar (tłumaczenie wrzucę o północy)
https://www.pollstar.com/article/tour-destroy-the-case-for-metallica-as-the-worlds-biggest-touring-act-141057

mam nieodparte wrażenie, że dzięki dupochronowi w postaci doświadczonego już taką sytuacją Q Prime, wszyscy będą robić wszystko, by postawić całość na nogi. Mam coraz większe przekonanie do tego, że Q Prime oczywiście zarabia z Metallicą szmal, ale też jeśli coś się dzieje, to managment staje na głowie, żeby dbać o komfort podopiecznych. Mam wrażenie, że Burnstein i Mensch są w stanie ponieść absolutnie każdą stratę finansową, by pomóc Jamesowi za wszelką cenę. Po prostu z ludzkiego punktu widzenia i wcześniejszych doświadczeń podobnej sytuacji.
Blaack
29.09.2019 21:44:19
O  IP: 0.0.0.109
Marios ja uważam że panowie stwierdzili optymistycznie że James do końca roku ogarnie temat więc nie ma sensu aż tak daleko wybiegać i odwoływać np marcowego koncertu. Jednak napewno mają w świadomości że wszystko się może posypać w jednej chwili.
Marios
29.09.2019 13:05:45
O  IP: 0.0.0.89
Na 28 marca 2020 szykuje się też drugi charytatywny występ w Masonic w SF. W sumie kalendarz na 2020 rok się zapełnia i nie jest odwoływany, także bądźmy dobrej myśli.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak