Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
11.06 |
Tool, Kraków |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
Grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
Metallica zagra na festiwalu Global Citizen w przyszłym roku
dodane 29.09.2019 12:56:04 przez: Marioswyświetleń: 1827
Pomimo zdrowotnych problemów Jamesa i odwołaniu z tego powodu ośmiu najbliższych koncertów, zespół ogłosił, że w przyszłym roku po raz drugi weźmie udział w festiwalu Global Citizen.
W miniony piątek Lars dołączył do wielu innych artystów w klubie St. Ann’s Warehouse w Bruklinie, by ogłosić wielką dziesięciogodzinną muzyczną imprezę. Serię koncertów na Global Citizen 2020 zatytułowano Global Goal Live: The Possible Dream.
Global Citizen to impreza o charakterze charytatywnym. Metallica raz jeszcze pomoże w walce z głodem. Występ zaplanowano na 26 września 2020 roku.
Wczorajsze smutne wiadomości z obozu Metalliki nie informowały o odwołaniu sześciu zaplanowanych na przyszły rok występów w Ameryce Południowej. Nie informowały także o braku udziału Metalliki w przyszłorocznym festiwalu Global Citizen. Możemy więc odczytywać te przesłanki jako chęć powrotu Metalliki na właściwe tory.
A tak było 24 września 2016:
Marios
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 8
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Myślę, że gdyby muzyka mu w pewien sposób nie pomagała z jego demonami to nie mówiłby o tym, że muzyka uratowała mu życie.
A to, że teraz popłynął to po prostu świadczy o tym, że jest tylko człowiekiem i może mieć chwilę słabości. Nie oznacza to wcale, że granie w zespole go wykańcza. Myślę, że gdyby serio tak było to już by się Metallica skończyła mniej więcej w okresie st.anger. Wtedy James mógł dojść do wniosku, że to nie ma sensu i rzucić to w cholerę bo wtedy postawił przede wszystkim na życie prywatne, rodzinę itp., więc nic nie stało na przeszkodzie zrezygnować właśnie wtedy. Skoro nie zrobił tego to znaczy, że nie w tym problem.
|
James wielokrotnie mówił, że gitara, granie w Metallice, nagrywanie płyt, koncertowanie dla ludzi kochających ich muzykę to coś co go nakręca i jest dla niego paliwem. Dlaczego zakładacie, że pszczoły, rancho, pasja motoryzacyjna jest czymś co jest dla niego najlepsze ? Może właśnie gdyby nie było grania w zespole to już dawno chłopa by nie było ?
Jasne, że taki tour wykańcza i chyba tutaj James dostał mocne ciosy od nałogu. Czy naprawdę myślicie, że podczas takiej terapii James nie rozmawia o swoim życiu a w tym również o Metallice ? Koniec końców gdyby to był powód jego nałogu to pewnie już dawno by coś z tym zrobił więc najwyraźniej jest inaczej.
|
Ja gdybym był na jego miejscu, już dawno bym to wszystko rzucił. Gość mieszka w Kolorado, w górach, ma swoje pszczoły, swoje mięso itd. Ma pasje motoryzacyjne. Lubi polować. I pełno kasy, czyli nic nie musi.. mi by było zwyczajnie szkoda życia na granie szlagierów by zapchać kasę menadżerom, skoro można w tym czasie realizować swoje hobby jw. i spędzać czas z rodziną.
Szczególnie że zbliża się do 60-tki. Po co tyrać tyle na coś, jeśli się nie będzie miało czasu korzystać z tego dobrodziejstw?
|
Worldwired tour go wykończył. Ewidentne wypalenie. Ileż można pitolić to samo. Pewnie jak już grał hardwired to myślami był przy pszczołach na swoim ranczu :D
|
Oczywiście tak jest jednak James w każdej chwili może stwierdzić że działalność w zespole powoli go wyniszcza i odchodzi. Wtedy nawet Q prime nic nie zrobi. Bo z ludzkiego punktu widzenia zdrowie chłopa najwazniejsze i ja osobiście wolę żeby James odszedł i zakonczył Metallice, niż miałby się męczyć i sztucznie udawac że wszystko super. Oczywiście niewiadomo co się stało, kiedy i czemu tak się stało. Pozostaje mieć nadzieje że niedługo przeczytamy wywiad z Jamesem w którym mówi że wszystko jest już git, że wygrał kolejny raz i nie może się doczekać koncertów i nagrywania nowego albumu.
|
Po przeczytaniu obszernego artykułu w Pollstar (tłumaczenie wrzucę o północy)
https://www.pollstar.com/article/tour-destroy-the-case-for-metallica-as-the-worlds-biggest-touring-act-141057
mam nieodparte wrażenie, że dzięki dupochronowi w postaci doświadczonego już taką sytuacją Q Prime, wszyscy będą robić wszystko, by postawić całość na nogi. Mam coraz większe przekonanie do tego, że Q Prime oczywiście zarabia z Metallicą szmal, ale też jeśli coś się dzieje, to managment staje na głowie, żeby dbać o komfort podopiecznych. Mam wrażenie, że Burnstein i Mensch są w stanie ponieść absolutnie każdą stratę finansową, by pomóc Jamesowi za wszelką cenę. Po prostu z ludzkiego punktu widzenia i wcześniejszych doświadczeń podobnej sytuacji.
|
Marios ja uważam że panowie stwierdzili optymistycznie że James do końca roku ogarnie temat więc nie ma sensu aż tak daleko wybiegać i odwoływać np marcowego koncertu. Jednak napewno mają w świadomości że wszystko się może posypać w jednej chwili.
|
Na 28 marca 2020 szykuje się też drugi charytatywny występ w Masonic w SF. W sumie kalendarz na 2020 rok się zapełnia i nie jest odwoływany, także bądźmy dobrej myśli.
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|