Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
Grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
Metallica na okładce nowego numeru "Teraz Rock"
dodane 25.08.2020 20:12:16 przez: Dudrixwyświetleń: 1743
Już w środę 26 sierpnia do sprzedaży trafi najnowszy numer miesięcznika "Teraz Rock" na okładce, którego znaleźli się członkowie zespołu Metallica. W numerze m.in. wywiad z jednym z członków zespołu w związku z premierą nowego wydawnictwa S&M2.
Na pytania związane z koncertowym albumem odpowiedział Kirk Hammett. Wrześniowy numer "Teraz Rocka" można kupować od 26 sierpnia w cenie 12,99 zł.
Dudrix
Waszym zdaniem
komentarzy: 3
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Wiesz, mi kompletnie nie chodzi o to, która ma ile gwiazdek, bo gust każdy ma inny. Chodzi o treść, którą wypluł z siebie recenzent:
"Surowo potraktowaliśmy na łamach pierwszą płytę Metalliki z symfonikami. Padły słowa o wyeksponowaniu smyków dublujących jedynie partie gitar, o popowych stereotypach, czy wręcz przeszkadzaniu zespołowi. Nie wiadomo ile w tym winy Michaela Kamena, który odpowiadał wraz z asystentami) za orkiestrę, a ile zespołu".
Ja tam mogę Bartkowi odpowiedzieć czyja to wina :) Wina leży wyłącznie po stronie słuchacza, któremu coś nie pasi. Tylko tyle :) Bo jeśli słuchacz uważa, że za fakt niepodobania się dzieła słuchaczowi odpowiada artysta, to oznacza tylko tyle, że egocentryzm słuchacza/recenzenta wyjebał właśnie poza Układ Słoneczny :)
I fragment nr 2: "Ewolucję najłatwiej prześledzić na przykładzie utworu, który pojawił się w oryginale, a teraz opracowano go zupełnie na nowo. "Master of Puppets" z 1999 roku we wstępie raził odczapowymi dźwiękami orkiestry, istotnie przeszkadzającymi, jakby z innej kompozycji. Potem mieliśmy pojedyncze uderzenia symfoników, a w refrenie słychać było coś wręcz dysonansowego. W nowej wersji podbito orkiestrowo początkowy riff, co dodaje mu głębi, później cieszą "bondowskie" pociągnięcia smyków".
Wiesz, nie? "Eksploatowanie smyków dublujących jedynie partie gitar" to był wielki zarzut dla pierwszej części, a teraz jak "podbito orkiestrowo początkowy riff", to jest fajnie i chuj, dam cztery gwiazdki :D To jest po prostu śmieszne, nic więcej. Potem się człowiek obwaruje takimi bzdurami, naczyta się tego przed słuchaniem i dzieła będzie wysłuchiwał z workiem uprzedzeń na plecach. Nie polecam.
|
Też tak mi się wydaje Marios, bo jak przypomnę sobie recenzję jedynki, która miała mniej gwiazdek niż St. Anger to mnie krew zalewa.
|
S&M2 płytą miesiąca :) I cztery gwiazdki :D Aczkolwiek czytając recenzję, mam wrażenie, że oni tam dalej nie oganiają pomysłu na Metallicę z orkiestrą, a Koziczyński zagwiazdkował tak, bo wypada. Śmiechłem :)
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|