W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Kirk dla Dream TV
dodane 04.08.2008 14:14:48 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 1337
Poniżej zapis wywiadu z Kirkiem dla tureckiej telewizji Dream TV (tłumaczenie: Ugluk):







Przede wszystkim chciałabym przyznać, że jestem niezwykle uradowana i podekscytowana faktem, że siedzę tak blisko ciebie. Witaj w Turcji

Kirk: Dzięki, witam!


"Death Magnetic" ma pojawić się niebawem. Czy jakieś fakty związane z nim są już pewne? Czy znany jest już wybór pierwszego singla i kiedy go usłyszymy?

Kirk: Premiery albumu oczekujemy mniej więcej w połowie września. Pierwszym singlem będzie piosenka "The Day That Never Comes", o ile nie pomieszałem tytułu. Wybór może się jeszcze zmienić, ale premiera powinna się odbyć w tym samym dniu na całym świecie.


Skąd pomysł na tytuł "Death Magnetic", a skoro przy tytułach już jesteśmy, to czy "The Unforgiven III" będzie w klimacie poprzednich dwóch części, czy po prostu ta nazwa staje się jakiegoś rodzaju tradycją? Poza tym, czy usłyszymy dziś jakiś nowy utwór?

Kirk: Nie zagramy dziś nowych piosenek. Chcemy je zacząć grać dopiero gdy data premiery będzie już bardzo blisko. "The Unforgiven III" nie jest właściwie w ogóle podobnym utworem do poprzednich dwóch części. Jedyne co ma z nimi wspólnego, to fakt, że jest balladą. Co do "Death Magnetic" to jest to jeden z wersów, które pojawiają się na płycie. James krzyczy "Death Magnetic" [w montażu w tym momencie wklejono James'a śpiewającego wspomniane już "Death Magnetic, Prophecy Reveal" - przyp. Ugluk]. Gdy usłyszeliśmy ten zwrot pomyśleliśmy "wow, to naprawdę dobrze pasuje na tytuł tego albumu".





Metallica to już prawie 30 lat historii. Miewaliście lepsze i gorsze chwile. Czy po tych przejściach, gdy "czterej jeźdźcy wrócili" jesteś w stanie przyznać, że w zespole panuje demokracja? W jaki sposób utrzymujecie ten balans w zespole?

Kirk: Jesteśmy starsi i bez wątpienia mądrzejsi. Znacznie dojrzeliśmy od czasów St. Anger i Some Kind of Monster. Jesteśmy znacznie bardziej odpowiedzialni i komunikatywni. Demokracja zawsze była w zespole. Oczywiście gdy jest coś mniejszego do załatwienia, może to zrobić sam Lars. Ale gdy przychodzi jakaś ważna, duża decyzja, w zespole jest demokracja. Czasami nie jest łatwo - gdy trzech jest przeciwko czwartemu, a nie chcemy robić czegoś co mu wybitnie nie leży.


Czytałam starsze wywiady, np. z 1992 roku, gdzie Lars wypowiadał się o wojnie i o Iraku. Od czego czasu świat się zmienił, ale pod pewnymi względami wcale nie na lepsze. Co sądzisz o obecnej sytuacji na świecie?

Kirk: Nie wiem kto jest odpowiedzialny za to co dzieje się na świecie obecnie. Ale mogę powiedzieć jedno: rząd USA przez ostatnie 8 lat bardzo poważnie zbłądził. I ogromna większość Amerykanów wcale nie chcę jechać na wojnę. Chce aby na świecie panował pokój i harmonia, tak jak my. Ludzie, którzy mają władzę mają inne pojęcie pokoju i harmonii. To po prostu nie działa w tej chwili. W Stanach zaczyna się teraz ciekawy czas, gdy możemy zmienić bieg wydarzeń i zmienić to co w ostatnie 8 lat zrobiliśmy. Wiele osób ma wielkie nadzieje. Nie chcemy już dłużej oglądać tych sekretów i tę "kulturę wojny". Chcemy raczej żyć z resztą świata w harmonii, a nie toczyć z resztą świata wojny. Jako Amerykanin, który jeździ po całym świecie wiem, że niektórzy patrzą na nas, myślą "jesteście z USA? Eeee", a ja tłumaczę "stary, nie obwiniaj mnie za to, obwiniaj ludzi którzy podejmują decyzje". Mam takie same problemy z tym, jak i obcokrajowcy.


Jak opisałbyś w najkrótszych słowach zespół Metallica, czy to pasja, głód?

Kirk: Chciałbym, abyśmy byli postrzegani jako zespół, którzy zawsze stara się jak najlepiej. ZAWSZE. Który nagrywa najlepsze albumy, jakie tylko potrafi. Który koncertuje najwięcej jak tylko może. Dawaliśmy zawsze wiele z siebie dla naszych fanów i ludzi którzy o nas dbają.





W latach 90 wielu ludzi kochało Metallikę, ale i wielu krytykowało. Jak to jest grać w zespole, dla wielu osób kultowym i wywoływać tak silne, skrajne emocje. Czy jakieś zespoły grające obecnie na scenach, padły ofiarą twojej krytyki?

Kirk: Właściwie cała ta relacja miłość/nienawiść ma swoje początki już przy premierze drugiego albumu. Kill'Em All to pierwszy materiał, do którego można kolejne albumy porównywać. Gdy wyszedł Ride the Lightning ludzie mówili "to nie jest tak szybkie jak Kill'em All". Gdy wyszedł Master of Puppets zdarzali się i tacy, którzy mówili, że Ride the Lightning jest lepsze. Nie możemy tego słuchać! Bo wtedy stracilibyśmy całą swoją kreatywność i cel w tworzeniu nowej muzyki. Musielibyśmy zejść z drogi, którą sobie wyznaczyliśmy. Od jakiegoś czasu zresztą rozumiemy coraz lepiej, że tworzymy muzykę dla siebie czterech.


A reszta świata?

Kirk: A reszta świata ma dwie opcje: albo to polubią, albo tego nie polubią. I to jest cool. Sami sobie są kierowcami tego autobusu. Albo jedziemy dalej, albo nie.


Gdybyś mógł wybrać zamiast grania w zespole Metallica wynalezienie cudownego leku na wyleczenie ciężkich chorób, co byś wybrał? [nie mogę podarować komentarza, jak bardzo porażającą wyobraźnię ma ta kobieta? - przyp. Ugluk ;) ]

Kirk: Na pewno wybrałbym lekarstwo. To już wynika z mojego charakteru, chciałbym pomagać ludziom najlepiej jak potrafię. A ponieważ nie jestem naukowcem, będę grał dla nich muzykę.


Partycypowaliście ostatnio w bardzo ciekawym wydawnictwie, które wypuścił Kerrang - tribute dla zespołu Iron Maiden. Gdyby Maideni wzięli udział w podobnym wydawnictwie w hołdzie Metallice, jaki utwór wybrałbyś dla nich?

Kirk: To jest dobre pytanie! W zasadzie to nie mam pojęcia co bym wybrał. Myślę, że mogliby zagrać wspaniałą wersję Call of the Ktulu.





Poznałeś już scenę bardzo dobrze. Kto jest twoim zdaniem najlepszym koncertowym zespołem świata?

Kirk: Muszę tu na pewno wymienić Rolling Stones. Ci goście grają od lat 60-tych do dzisiaj! Zapewne podczas robienia tego wywiadu, też gdzieś tam grają. Tyle lat, wciąż na wysokim poziomie. Trochę mnie to teraz przeraża w kontekście Metalliki, ale może nie będzie to takie straszne za 15 lat.


Pierwszy raz graliście w Turcji w roku 93. Potem zawitaliście do naszego kraju jeszcze raz. Jak wspominasz wizyty w Turcji i czy cos pamiętasz z nich?

Kirk: Pamiętam, że byliśmy niezwykle uszczęśliwieni, że możemy tutaj zagrać. Byliśmy ciekawi reakcji tutejszej publiczności i okazało się, że jest ona tak samo wspaniała jak w innych zakątkach świata. Bardzo fajnie reaguje na to co mówi między piosenkami James. Chcę aby tureccy fani pamiętali "metal! To wszystko czego na prawdę potrzebujecie".


Bardzo dziękuję za wywiad. Ostatnia kwestia ode mnie. Na waszym pierwszym koncercie udało mi się dostać do Snake-Pitu. Jason wypluł na mnie swoje piwo [ewidentne zmieszanie Kirka - przyp. Ugluk], powiesiłam więc koszulkę w moim pokoju jak trofeum. Niestety tydzień potem moja babcia uprała tą koszulkę. Czy możesz więc podpisać moją koszulkę jako pamiątkę?

Kirk: Jasne, proszę bardzo. Z osobistą dedykacją...








Tłumaczenie: Ugluk

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet


Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak