Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
11.03 |
Avatar, Kraków, Poznań |
11.03 |
The Pineapple Thief, Kraków |
13.03 |
The 1975, Warszawa |
15.03 |
The Rose, Kraków |
16.03 |
The Xcerts, Warszawa |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
11.06 |
Tool, Kraków |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
22.03 |
Normandie, Warszawa |
20.02 |
X Ambassadors, Warszawa |
15.02 |
Black Foxxes, Warszawa |
06.12 |
The Prodigy, Poznań |
"Live At House of Vans" zostanie wydane na trzypłytowym winylu EDYCJA LIMITOWANA!
dodane 22.08.2017 13:03:58 przez: Elvis-Królwyświetleń: 2315
Już 1 września, dzień przed rozpoczęciem europejskiej trasy koncertowej będzie można nabyć koncertowy zapis audio na trzech płytach winylowych.
"Jeden z rozdziałów trasy WorldWired dobiegł końca. Po Ameryce Północnej wyruszamy do Europy gdy skończymy się pakować i rozpoczynamy kolejny rozdział trasy już 2 września w Kopenhadze. Z tego powodu oddajemy do Waszych rąk trzy-płytowe wydanie winylowe z House of Vans! Do zdobycia już 1 września na www.METALLICA.com (KLIK), a już teraz można składać przedpremierowe zamówienia!"
Mały koncert w Londynie zagrany 18 listopada 2016 roku z okazji wydania "Hardwired... to Self-Destruct"
Szczegóły wydania:
Edycja limitowana
Specjalnie zremasterowany dla nowego wydania
140 gramowe 3LP + cyfrowa karta do pobrania
CENA: 39,98$
"Już nie możemy się doczekać, by wrócić na scenę i rozpocząć kolejną część trasy. Do zobaczenia w przyszłym miesiącu!"
Elvis-Król
Waszym zdaniem
komentarzy: 11
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Metallica - 1991-09-28 - Moscow, Soviet Union (DVDfull pro-shot) to chyba wydali
|
Dla mnie takie wydania mają jedynie sens wtedy, gdy jest na nich coś wyjątkowego. Takich wydań są miliony i większość kupi to, obejrzy raz, posłucha i odstawi na wieki na półkę. Poza kompletną dyskografią to dla mnie rację bytu mają tylko właśnie wydania, gdzie znajdują się niegrane lub bardzo rzadko odgrywane utwory jak i mega koncerty typu Seattle 89/San Diego 92, Cliff'em All itd. Mogli by w końcu zrobić prezent dla fanów i wydać DVD/BD z Moskwy, bo tam była potęga.
Natomiast "MTV Icon", które wymienił Jason Newsted to jest dla mnie coś strasznego. Widziałem zapis tej imprezy i "plastik fantastik" tego wydarzenia był dla mnie przerażający. Raz widziałem i nigdy więcej, no ale czego można było się spodziewać po MTV z XXI wieku.
|
A u mnie w posiadaniu "Live Shit:...", "San Diego"'92, "Cunning Stunts", "S&M", "Rock am Ring" 2003, do tego dokument ze słynnego koncertu z Moskwy z 91 roku (oprócz Mety fragmenty występów Pantery i AC/DC), "Cliff'em All", "MTV Icon" i "St. Anger-Live in Studio". A i jeszcze Chorzów 2008 i na audio Bemowo 2010 i CD z "Live Shit:...". Co do nowszych wydawnictw to szczerze powiedziawszy nie ruszają mnie. Forma zespołu już daleka od najlepszej, poza tym ile razy można oglądać i słuchać koncertowych wersji "Master...", "One", czy "Enter...". Jakby nagrali jakieś rarytasy z ery "Load"/"ReLoad" i "St. Anger", to bym się połakomił :)
|
A Cliff'em All to już nie? ;)
BTW z oficjalnych polecam też videło z koloseum w Nimes. Rewelacyjne zdjęcia.
|
Posiadam tylko; Francais pour une nuit, The Videos 1989-2004, Live in San Diego 1992, Live Shit Binge & Purge - Seattle 1989, dojdzie jeszcze dvd z Krakowa o ile zarejestrują koncert.Może kiedyś IPN ujawni film nagrany w spodku przez sbeków.
|
Sue> Nie karm Shreka ;) Ewidentnie widać jakieś problemy, trzeba przestać odpowiadać, moze się wyciszy.
A7> Dokładnie takie podejście mam - nawet jakby mi płacono za odsłuch kawałka to bym nie odpalił. No chyba, że z obrazem, to wtedy tak. Lubię oglądac Jamesa ;)
|
Vamike " Breadfany i Atlas Rise dla Januszy ". Wypraszam sobie, nie każdy tutaj to taki typowy Janusz. A to, że nie lubisz tych utworów nie znaczy, że ludzie, którzy to lubią, nie znają się na muzyce.
I nie zgodzę się zupełnie.. Nigdy nie kupiłabym koncertu z tych dwóch pierwszych płyt, tylko Load jak już.. St.Anger i Lulu to najgorsze co mogło powstać z ich rąk.
a7xsz to mamy dokładnie to samo zdanie i podejście do koncertówek. :)
|
Ja bym może kupiła ale taki koncert co jest samo St.Anger Lulu i troche Load.To było by warte każdego grosza złotówki naszych pieniedzy biednych podatników kraju niewolników....Bym kupiła a nie jakies Breadfany i Atlas Rise dla Januszy.
|
Z całym szacunkiem dla kolekcjonerów mających nadmiar kasy, w życiu bym tego nie kupił.
Setlista nie powala i nic w tym szczególnego (dla mnie-podkreślam).
W ogóle, z biegiem lat zmieniło mi się podejście do livek. kiedyś zdobywałem każdy koncert (przeważnie stary) i to było coś, a teraz nawet nie chciało by mi się za pieniądze tego słuchać. Tyle słyszałem już live tego samego. Ewentualnie wartość by miał koncert z największą ilością kawałków z new albumu, do tego inne ciekawe kawałki.
|
Zaraz zaraz, ale dograją gitarę Kirka bo rozstrojona była?
|
Coś ta setlista zbyt podobna do poprzedniego winylowego wydawnictwa Live at Webster Hall..
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|