Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
11.06 |
Tool, Kraków |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
22.03 |
Normandie, Warszawa |
16.03 |
The Xcerts, Warszawa |
15.03 |
The Rose, Kraków |
13.03 |
The 1975, Warszawa |
11.03 |
The Pineapple Thief, Kraków |
11.03 |
Avatar, Kraków, Poznań |
20.02 |
X Ambassadors, Warszawa |
15.02 |
Black Foxxes, Warszawa |
06.12 |
The Prodigy, Poznań |
"Death Magnetic" i "Hardwired...To Self-Destruct" konfrontacja Roberta Trujillo
dodane 17.06.2017 23:47:30 przez: Elvis-Królwyświetleń: 1589
Robert w wywiadzie dla "KFMX" porównuje proces tworzenia dwóch ostatnich albumów.
Robert Trujillo wyjawia sekrety tworzenia albumów, przy których brał czynny udział. Death Magnetic jak określił był wspólnym albumem, nad którym pracowali wszyscy w pocie czoła. Każdy miał tam swój wkład. W przypadku ostatniego albumu basista wyjawia, że James stworzył tak dużo świetnych riffów, że nie było sensu tworzyć nic nowego. Na przedostatnim albumie Robert czy Kirk mieli duży wpływ na to jak będzie wyglądał każdy utwór poza częścią liryczną. Hardwired natomiast jest dzieckiem Jamesa zaakceptowanym przez pozostałą trójkę.
Elvis-Król
Waszym zdaniem
komentarzy: 1
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Z całym szacunkiem dla pozostałej trójki, ale HARDWIRED to najlepszy album po 91!
Dwa albumy na której Metallica starała się tworzyć grupowo (St.A i DM) zaliczam do najsłabszych w całej dyskografii.
Może jednak lepiej będzie jak James ograniczyć ich wpływ pozostałych członków do minimum?
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|