Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
11.06 |
Tool, Kraków |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
22.03 |
Normandie, Warszawa |
16.03 |
The Xcerts, Warszawa |
15.03 |
The Rose, Kraków |
13.03 |
The 1975, Warszawa |
11.03 |
The Pineapple Thief, Kraków |
11.03 |
Avatar, Kraków, Poznań |
20.02 |
X Ambassadors, Warszawa |
15.02 |
Black Foxxes, Warszawa |
"Człowiek z Metalu" - szczegółowa biografia Jamesa Hetfielda
dodane 29.01.2018 22:25:40 przez: Elvis-Królwyświetleń: 2376
Wyjątkowe spojrzenie na człowieka, który stał się bogiem metalu
Premiera szczegółowej biografii przewidziana jest na kwiecień, ale dokładnej daty jeszcze nie poznaliśmy. Autorem jest Mark Eglinton, a wydawcą In Rock. Powyżej prezentujemy okładkę, a poniżej zapowiedź nadchodzącej biografii.
Niezwykle wysoka pozycja Metalliki w panteonie rocka nie podlega najmniejszej dyskusji. Droga, jaką zespół przeszedł od roli pioniera thrash metalu do zapełniającego stadiony giganta rocka w dużej mierze stanowi zasługę wokalisty, gitarzysty i współzałożyciela formacji, Jamesa Hetfielda. Jego dominujący i od razu rozpoznawalny sposób bycia wpływał na każdy krok, postawiony przez Metallikę w ciągu wielu lat bytności na scenie.
Wychowany w niezwykle religijnym domostwie od swoich nastoletnich lat pozostawał fanem zespołów takich jak Black Sabbath i Motörhead. Przedzierając się wraz z zespołem przez rozsadzaną pierwotną siłą scenę thrash metalową Hetfield wdarł się z hukiem do głównego nurtu dzięki powodzeniu piątej płyty zespołu, nazywanej powszechnie „Czarnym albumem”. Tym samym zapewniając sobie należne miejsce wśród największych gigantów muzyki.
A jednak, patrząc na historię zespołu zza kulis dostrzeżemy skomplikowane mechanizmy prowadzenia formacji, na którego czele stał geniusz mający swoje własne demony do przezwyciężenia. Ta osobista walka odbiła się także na funkcjonowaniu Metalliki, której przyszłość stanęła w pewnym momencie pod znakiem zapytania. Jego niedawna wewnętrzna odnowa stanowi nie tylko osobisty, ale również zawodowy triumf woli. Książka, którą Państwu prezentujemy stanowi pierwszą próbę pełnego opowiedzenia życia i losów tego niezwykłego człowieka.
Biografia prawdopodobnie pojawi się przed koncertem, który odbędzie się 28 kwietnia 2018 roku. Zamówiliście już swój egzemplarz?
Elvis-Król
Waszym zdaniem
komentarzy: 13
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Punktem odniesienia jest - zabrakło mi tego określenia :)
|
ale czy ON to definicja metalu? Moim zdaniem nie.
To jest bardzo ciekawy temat powiem Wam. Tutaj się nie zgodzę z A7, gdyż wg mnie jest odwrotnie, że on zdecydowanie i na 100 procent jest definicją metalu, a wręcz metalem. Albo raczej 'metalowcem' tak lepiej. Chodzi mi tutaj o jego ogólny wizerunek. Ciężko ubrać to w słowa, ale dla mnie jest on właśnie definicją metalowego muzyka i każdy inny muzyk może być porównywany do Niego czy 'lepszy' czy 'gorszy' etc, ale to Hetfield jest definicją do której należy porównywać, a nie np Kerry King.
|
A7
Rozbroiłeś mnie tym człowiekiem z wódki. James powinien napisać nowy kawałek pt. vodka man :D
|
...he jakbym czytał o Wałęsie... Człowiek z Żelaza a wiadomo, że to Człowiek z Teczki...tylko różnica jest kolosalna bo James nie wypiera się swojej historii
|
Zgadzam się z tobą, A7... jego osobowość jest bardzo złożona i do dziś mnie fascynuje na równi z muzyką, jaki on tak naprawdę jest. Nam, fanom, wydaje się, że go znamy, a tak naprawdę zna go np. Lars, Francesca, czy ktokolwiek inny z jego otoczenia. Ale przyznam, że to co wiem o nim dotychczas, nie zawsze jest powodem do dumy, nie był i nie jest ideałem, jest po prostu człowiekiem z pełnią wad jak i zalet. Tytuł faktycznie nieodpowiedni, bo jego zapatrywania na muzykę, wykraczają poza sferę metalu. Szczerze to wątpię, by ten tytuł co widnieje na okładce pasował do jakiegokolwiek muzyka, bowiem każdy słucha różnej muzyki, nie tylko metalu, i to tyczy się również muzyków metalowych. Ale tytuł bardzo ładny, chcąc nie chcąc, choć nieodpowiedni. Po prostu ładnie brzmi. Przynajmniej jedna zaleta. :D
|
raczej " człowiek z wódki" powinno być ;)
Albo: "z wódki w metal" ;)
Wiadomo, Het bóg metalu, geniusz gitary i wokalu oraz tekstów, ale czy ON to definicja metalu? Moim zdaniem nie. Człowiek skomplikowany, złożony, niejednoznaczny.
Przecież wychował się i słuchał, razem z Cliffem choćby wielu innych gatunków.
Grywał country. Po cóż taki tytuł? Ja bym dał "Bóg Metalu", "Ikona Metalu" itd., ale nie człowiek metalu, bo ten człowiek to coś więcej niż takie zaszufladkowanie.
|
|
Emg wypusciło niedawno nowe sygnowane przetworniki gitarowe Kirka- Bone breaker. Mozna dac newsa na overkillu ;)
|
z drugiej strony... to tylko jedna ocena 2/5 tam jest, więc może nie będzie zła.
|
Dobra, już widzę.. na goodreads ta książka ma bardzo słabą ocenę. :( To taki książkowy, amerykański odpowiednik filmwebu...
|
Chciałabym.. :) Ale pewnie jak się dowiem, że znowu dodali pulę biletów, to znowu wyprzedadzą się z prędkością światła albo dowiem się po fakcie, bo będę od rana do 17 albo 18 na akademii... Elvisie, na podstawie, której z dwóch biografii Heta jest to tłumaczenie?
|
Sue, bilet może będzie do sprzedania
|
Widzę, że kwiecień będzie obciążający dla mnie pod względem kasy.. Książka i garażówka.. Ale cieszę się. :) Takie pocieszenie sobie sprawię, że biletu na koncert nie zdążyłam kupić. A tyle książek chcę kupić w tym roku... A co dopiero płyt. Życie kolekcjonera jest ciężkie. :)
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|