Zoologia, botanika, astronomia… Oto dziedziny nauki, w których prym wiodą fantazyjne nazwy nadawane przez odkrywców roślinom, zwierzętom i ciałom niebieskim. Planetoida ku pamięci znanego artysty? Proszę bardzo: Gryphia – odkryta 25 października 1902 roku, nazwana na cześć niemieckiego dramaturga i poety – Andreasa Gryphiusa. Teraz Metallica dołącza do tego odkrywczego grona.








Facebook Metalliki informuje, co następuje:

Graliśmy na siedmiu kontynentach, dostaliśmy się do Rock And Roll Hall of Fame, a teraz zostaliśmy skorupiakiem! Dr Torben Riehl i dr Bart De Smet z uniwersytetu w Gandawie (Belgia) odkryli nowy gatunek skorupiaka w głębinach północnej części Oceanu Spokojnego. Odkrywcy postanowili nazwać zwierzę jakimś zespołem rockowym...

I teraz witamy w naszym świecie Macrostylis metalicola!

Po pierwsze i najważniejsze: dr Riehl nazwał to stworzenie gwiezdnym imieniem, a po drugie: Cóż to jest za zaszczyt! Dr Riehl wziął nazwę swojego odkrycia od Metalliki, ponieważ jest naszym fanem od dzieciństwa. Poza tym odkryte stworzenie ma kilka cech wspólnych z Metallicą. Skorupiak podobny do robaka mieszka w całkowitych ciemnościach, nie ma oczu i jest bezbarwny. Wykapany Blackened! Żyje wśród skał składających się z kobaltu, miedzi, manganu, niklu oraz innych pierwiastków ziem rzadkich, czyli tego, z czego w zasadzie składają się stadiony. To jeden z metalowych skorupiaków!

Po prostu nigdy nie wiadomo, co się kryje w głębinach oceanów…