W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Robert o dołączeniu do Metalliki
dodane 26.01.2015 02:27:54 przez: Rafał
wyświetleń: 4434
Robert Trujillo wziął udział w obszernej rozmowie z Chrisem Jericho w programie Talk Is Jericho, w którym opowiedział między innymi o swoim dołączeniu do Metalliki:


"Wszystko potoczyło się dość niesamowicie. Miałem z Kirkiem wspólnego przyjaciela, który zagadał do mnie, żebym zabrał ze sobą Kirka na surfing. Śmigali akurat przez Południową Kalifornię, a Kirk chciał trochę posurfować, poprosili, żebym dał im jakieś rady odnośnie tego miejsca. Odpowiedziałem: 'jasne, zabiorę go ze sobą.' Wyjechaliśmy razem na tydzień czasu, on i jego ekipa z Bay Area biwakowała w małym samochodzie turystycznym, to było naprawdę świetne. Co ciekawe, w ogóle nie gadaliśmy wtedy o muzyce."



"Jakiś rok potem [po odejściu z Metalliki Jasona], może trochę wcześniej, wybierałem się właśnie na surfing do Tahiti, i gdy sprawdziłem pocztę głosową, to miałem wiadomość od Larsa i Kirka: 'hej stary, wpadnij pojammować trochę z Metalliką.' Całe przesłuchanie trwało jakieś dwa dni. Wiesz, pierwszego dnia siedziałem cicho jak mucha na ścianie, było naprawdę ciekawie i może trochę dziwnie... Po prostu spędzaliśmy czas wszyscy razem. Gdy dołączasz do zespołu, jedną rzeczą jest nauczenie się całego materiału, a innym jest bycie z zespołem w dobrych stosunkach. Jakoś późno w nocy, pierwszego dnia, Lars powiedział: 'Stary, chodź weźmiemy coś do picia.' Do piątej rano siedzieliśmy wszyscy razem i piliśmy."



"Jestem dumny z tego, że po tylu latach Metallica jest w stanie w całości grać na koncertach The Black Album, były tam utwory nigdy nie grane wcześniej, jak The Stuggle Within. Czy na przykład utwory jak Orion, który teraz gramy dość często, wcześniej nie był grany często. Fakt, że skończyliśmy już po 50 lat i próbujemy atakować utwory nieatakowane nigdy wcześniej stawia nam niezłe wyzwanie, granie tych utworów na żywo sprawia zespół lepszym."

"Zawsze jaram się, gdy w setliście jest Disposable Heroes, uwielbiam jego rytm. Można w nim wyczuć trochę funku."

Cała rozmowa do posłuchania na naszej stronie tutaj.


Rafał
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 28
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Hrr
06.02.2015 13:07:03
O  IP: 79.145.94.255
Cliff i Cliff, w koło to samo. A nie pomyśleliście że gdyby nie wypadek to pewnie Mety by już nie było? Wszystkim się wydaje że z Burtonem nie było by ich muzycznego kryzysu lat 90, st.anger i w ogóle miękkiej pompki z DM.
Na moje to nie było by nic po MoP bo chłopaki rozeszli by się każdy w inną stronę.
Lepiej czy gorzej się stało, nie wiem. Fajny zespół, dobrze grają, nagrywają ciekawy i zróżnicowany materiał, a mimo lat na karku ładnie koncertują. Mnie to starczy.
rav73
29.01.2015 14:31:07
O  IP: 194.30.179.66
Egon
Dobra- nie dołączył i nie dołączy ale raczej to on będzie Rob-ił bas do nowego albumu, prawda?

Adamas

kto wie? ;)
Egon_
28.01.2015 23:05:46
O  IP: 164.126.61.222
Rob dołączył do mety ale dla fanów (i Jamesa który mówi że ich basistą jest Burton)nigdy nie dołączył i nie dołączy !
Adamas
28.01.2015 21:32:48
O  IP: 192.162.151.197
rav73
Chcesz powiedzieć, "jak białe skarpetki na trolla" :P?
rav73
28.01.2015 08:26:23
O  IP: 194.30.179.66
Trudno......"life is brutal"..... :))))
Ewta
27.01.2015 16:08:21
O  IP: 5.174.127.7
rav73, "aparat przytrzymujący szczenę" to mu się przyda jak już fani nie wytrzymają nerwowo i go stłuką tu i ówdzie :P
rav73
27.01.2015 13:51:57
O  IP: 194.30.179.66
Ewta(co do zdjęcia):
Jakby Kirk założył duże słuchawki i aparat przytrzymujący szczenę to z tym uśmiechem wyglądałby niczym maskotka Megadeth - Vic Rattlehead ... :))))))

Co do Roba:
k..wa, tyle już lat jest w zespole a wywołuje jeszcze takie emocje jakby go wybrali wczoraj...dajcie już ludzie spokój albo pogódźcie się z faktami albo sie nie gódźcie ale błagam - już dość! ....szkoda życia na takie bzdury..... ;)

ps. białe skarpetki stały się synonimem czerwonej płachty na byka.... :)))))
sloch
27.01.2015 11:27:29
O  IP: 78.8.76.34
no właśnie to jest niepokojące, że większość patrzy przez pryzmat ubioru, imidżu, a nie tego co jako basista wnosi do muzyki. przykre. i jak już było powiedziane, nie ma sensu się czepiać, że wniósł 1, 2 czy 8 pomysłów. może mieć ich multum z tym, że nie on pociąga za sznurki i jest decydentem.

"Zawsze jaram się, gdy w setliście jest Disposable Heroes, uwielbiam jego rytm. Można w nim wyczuć trochę funku."

ewidentnie widać, że koleś tęskni za poprzednimi wcieleniami, bandami. Skoro wyszukuje w takich kawałkach funku to cóż, ewidentnie podsycha.
Adamas
26.01.2015 23:00:10
O  IP: 192.162.151.197
666% miało być
Adamas
26.01.2015 22:59:45
O  IP: 192.162.151.197
Wygląda na to, że jednak Rob jest cały czas przez Was oceniany po wyglądzie tzn. po krótkich spodenkach. W sumie to nie dziwi. W telewizji 90% przekazu to obraz.
Może Chris Jericho powinien mu zasugerować aby zaczął nosić się tak
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/7d/36/a9/7d36a93725cd29083d234814e6e77b4e.jpg

A btw. Pan sobowtór Roba powyżej zeszłej nocy wygrał galę Royal Rumble i stał się pretendentem do walki o pas za 63 dni :P
I na 666& za 63 dni mistrzem zostanie :)
toja
26.01.2015 22:41:39
O  IP: 77.253.12.136
czyli wybranie Roberta na basistę wcale takie przypadkowe nie było...
Tak, to prawda że Rob nie pasuje do Metalliki. Mniejsza o wizerunek, to nie istotne. Uważam, że właśnie Robert ma inny charakter od nich wszystkich, inną "energię", wywodzi się z innego środowiska i mam wrażenie-mogę się mylić- że również wychowywał się na innej muzyce. Jest człowiekiem, któremu nic w zasadzie nie przeszkadza(jak to określił trafnie Menios),jest bezkonfliktowy i ogólnie odstaje trochę od reszty zespołu. Możliwe że fakt ,iż reszta chłopaków stanowi trzon Metalliki Robert jest traktowany "osobno", "niemetallikowo" przez fanów...ale myślę,że jednak nie-bo Jason jako później dołączający do zespołu miał przecież taką samą charyzmę co Lars, James i Kirk i nikt nie miał takich spostrzeżeń jak obecnie do Roberta.
Kubus-87
26.01.2015 20:30:29
O  IP: 83.27.145.64
Ja hejtuję hejty już od dłuższgo czasu, ale raczej dla fun'u ;) Nie traktuję tego jako poważne zajęcie ;)
ktoś
26.01.2015 19:48:34
O  IP: 83.26.114.220
Zacznijmy hejtować hejty
Ulfield
26.01.2015 19:02:32
O  IP: 81.190.22.178
Tak koszulka Mudhoney: https://pbs.twimg.com/media/B8SydV2IcAAIn9u.jpg:large

Logo jakieś takie znajome... :)
Kirky
26.01.2015 16:48:29
O  IP: 83.6.149.129
Taaaa, no widzę... Przykre.
Hankok
26.01.2015 15:53:43
O  IP: 79.97.118.98
najbardziej mnie bawia spece od image ktory znaja sie na trendach skarpetkowych w Kaliforni
Blackmark
26.01.2015 15:48:48
O  IP: 81.190.96.147
Kirky
O.pl stał się forum do hejtowania wszystkiego co się da.
RW1983
26.01.2015 15:06:48
O  IP: 192.162.151.243
Myślę że Rob jest ok, jednakże Jason zjebał, że odszedł itd.. Słucham własnych utworów i są niezłe.
RW1983
26.01.2015 15:02:25
O  IP: 192.162.151.243
funk...... NIE!
a7xsz sucks the same way like
26.01.2015 13:44:38
O  IP: 212.160.172.83
To że jest dobrym muzykiem i umie grać, to fakt. A to czy niektórzy go lubia lub nie, to już inna sprawa. Niektórzy znali wszystkich 3 basistów, niektórzy poznali Metę z Robem, a inni całe zycie lubi i znali Metę z Jasonem. Moim zdaniem on nie pasuje i nigdy go nie lubiłem. Śmieje sie z jego wygladu i wolałbym Jasona, ale przyznaję że on sam grać umie i muzykiem jest dobrym.
Ulfield
26.01.2015 12:52:53
O  IP: 81.190.22.178
Piotr_B

Tja i zdecydowana większość ekspertów się myli i przecenia Cliffa, ale dzięki, że mnie uświadomiłeś ;)
N-ty można powtórzyć: Cliff jest tak doceniany, bo w wieku 24 lat posiadał już ogromne umiejętności; nagrał z Metalliką albumy, które większość (z perspektywy 30 lat) uznaje za najlepsze w ich dorobku; Burton w studio nie był elementem dekoracyjnym tylko ważnym członkiem zespołu; a do tego miał własny, unikatowy styl :) Z tego względu wiele osób przypomina o jego osobie, teraz mając 50-kilka lat byłby jeszcze lepszy :) Tak trudno to zrozumieć?
Oczywiście zaraz wymienisz 37 basistów, którzy w wieku 24 lat dokonali tego samego co Cliff :)

Nie sądzę, aby fani doceniający Cliffa, świadomi tego jaki miał styl, krytykowali Roba za białe skarpetki i warkoczyki. Mam wrażenie, że te zarzuty kierują raczej fanatycy (nie obrażajmy fanów) Jasona, który miał ich zdaniem męski image, spodnie zwężane ku dołowi itp. pierdoły, którymi raczy nas tu regularnie a7xsz i jemu podobni :)
Piotr_B
26.01.2015 12:22:20
O  IP: 194.74.22.75
Moim zdaniem Rob to świetny basista, który umiejętnościami pokonuje Jasona , jak i Cliffa..Tak się utarło, że tego drugiego traktuje sie jak świętość, a założe się że wiekszość z piszących tutaj , nie miała bladego pojecia o jego istnieniu, jak i o istnieniu Metalliki za czasów jego kariery...

To takie troche bazowanie na opinii i skoro rpztacza się nad nim aureolę , tzn ,ze wszyscy muszą tę opinie podzielać...Oczywiście głowną przczyną takiego stanu rzeczy jest zachowanie samego zespołu, który notorycznie wraca do Cliffa i wynosi go na piedestał..

Tyle mówi się o tym, że Rob nie pasuje do Metalliki...a bo ma białe skarpetki, warkoczyki, krutkie spodenki....a ja się pytam - czy Cliff nie odróżniał się od reszty w swoim czasie?? Hipissowski styl w thrash metalowym zespole?? Spodnie ala dzwony, jeansowa kurtka??

Ewta
26.01.2015 12:13:59
O  IP: 77.114.38.28
Kirk albo już zwiał ze studia albo jedzie do niego na rowerze przez Arizonę :P https://twitter.com/FearFestEviL/status/559448473909886976/photo/1
Ulfield
26.01.2015 10:59:23
O  IP: 81.190.22.178
BobRockSucks, czemu zmieniłeś nick?
Kirky
26.01.2015 10:46:57
O  IP: 83.6.149.129
Moja niezawidna intuicja podpowiada mi, że robi się z Overkilla forum do hejtowania Roba... :'(
tamdaradej
26.01.2015 09:10:21
O  IP: 93.105.178.74
Robert, podciągnij skarpetki, załóż spodnie z krokiem w kolanach i idź "pofunkuj" sobie gdzie indziej. Aha, zadzwoń jeszcze do Jasona, że zwalniasz mu miejsce.
Krys
26.01.2015 07:36:10
O  IP: 217.117.130.150
Widzę że pewne polskie standardy (czyli bez odpowiedniego promotora wynik naboru na stanowisko pracy jest niepewny) dot. zatrudniania są również znane za oceanem – kolega pogadał z kolegą i jest robota :-) ;-)
Oczywiście to taki żart sytuacyjny :-)
Darzę Roberta jako człowieka sympatią, natomiast niestety do tej kapeli nie pasuje. Rob to taki radosny serfingowiec i skejt. Natomiast rozumiem że całej trójce po odejściu Jasona potrzebny był basista bezproblemowy, który dopasuje się do każdej sytuacji, wystarczająco dużo mieli własnych problemów ze sobą – i taki jest właśnie Rob. Czy to jest jego wada czy zaleta, na to pytanie każdy sam sobie odpowie.
Tak czy siak nie ma sensu za każdym razem przy okazji dyskusji o basie wracać do Cliffa – R.I.P., a życie toczy się dalej

Panie Robie - daj pan gazu i czadu na następnej płycie !!!
Rafał
26.01.2015 02:34:25
O  IP: 84.10.203.14
na dobranoc kolejny wywiad z Robertem :)
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak