W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Robert Trujillo - Nie brakuje nam pomysłów, gdy tworzymy nowe utwory
dodane 21.08.2015 01:22:58 przez: Rafał
wyświetleń: 3471
Przed koncertem Metalliki na X Games Robert Trujillo udzielił wywiadu dla PX TV, w którym wypowiedział między innymi takie słowa:


"Nie brakuje nam pomysłów, gdy tworzymy nowe utwory. Myślę, że problemem jest to, że mamy ich zbyt wiele."




Rafał
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 26
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
moudrop
10.09.2015 10:13:29
O  IP: 176.97.95.254
Metallica od czasów St. Anger to FATALNY SYF !!!!!!!!!!!!!!!!! gdzieś po drodze chłopaki strasznie się pogubili - nowe utwory za nic nie zapadają w pamięci tak jak np. te z lat 80 - tych , gdzie te riffy , solówki gitarowe , melodie czy też brzmienie , owszem na koncertach są Bogami ale w temacie nagrywania nowych płyt - nie dość że tylko obiecują - co robi się już po prostu żałosne - ostatnie 15 lat i tylko 2 albumy to i te dwa albumy to muzyczne DNO .......
Ewta
03.09.2015 13:01:49
O  IP: 77.115.85.212
Do ostatnich płyt Ghosta, Iron Maiden, Motorhead przydałby się krążek Mety.
Gero
28.08.2015 18:02:54
O  IP: 178.235.42.245
Slayer wydaje zaraz kolejny album, IRON-i też, tylko nie META / mają czas chłopaki/
MaciekP
27.08.2015 13:54:38
O  IP: 83.168.110.42
Luk>
Nawet jak wydadzą świetny album to besztać się nie ma co. Masz 100 procent racji. Uważam, że powtarzanie TEGO SAMEGO tekstu od 5 lat jak to dużo riffów i jak to ekscytująco jest robić nową muzę jest już nie tylko słabe. Slabe to było przez 2 lata. W tym momencie jest to po prostu brak szacunku do ludzi i uważanie ich za DEBILI. Tak tak.
Rok 2014 miał być rokiem płyty, dobrze pamiętam już właśnie bardziej konkretne teksty z 2013 roku. I potem wycofywanie się rakiem..... Ajpad srajpad...... To pokazało że prawda jest smutna. Oni nie mają pomysłów. I to naprawdę NIE jest dla mnie żadny problem bo nie ma ludzi, którzy ciagle mają pomysły. Wystarczy to po prostu przyznać, powiedzieć ej sory jesteśmy już zespołem koncertowym MOZE kiedyś jak nam coś do głowy przydzie to wydamy album. Tylko ze teraz już na taką deklarację jest za późno.....

No chyba, że tym razem, zaszyci w studio, bez kamer nakurwiają nagrania. Ale patrząc po tym, że NIE grają nic nowego na trasie (a mówili, że będą), a grają Lords Of Summer.....świadczy to niezbyt dobrze o ich kreatywności....

Nawet jak wydadzą ten album niebawem to i tak teraz masz (mamy) rację. Lecą w kulki z ludźmi od paru lat. NIE, oni nie mają wobec mnie obowiązku. Ale ja po prostu nie lubię jak ktoś w twarz kłamie. A tutaj jest to ewidentne.
TomaszZen
27.08.2015 13:07:52
O  IP: 79.190.119.209
Zwróćcie uwagę, że mówi o tym, że mają zbyt wiele pomysłów. A od pomysłów do gotowych kawałków to jeszcze daleka droga. Robert jest w Metallice od 2003r. czyli 12 lat. I tak naprawdę nagrał z zespołem jedną płytę (DM), w dodatku zjebaną brzmieniowo. Niezłe dokonanie. Mają tysiące riffów, tysiące solówek, tysiące partii bębnów, tylko czcze gadanie i nic z tego nie wychodzi. To co ma powiedzieć chociażby taki Max Cavalera, który od 2008 roku wydał 9 albumów. (Soulfly: "Conquer" 2008, "Omen" 2010, "Enslaved" 2012, "Savages" 2013, "Archangel" 2015; Cavalera Conspiracy: "Inflikted" 2008, "Blunt Force Trauma" 2011, "Pandemonium" 2014; Killer Be Killed: "Killer Be Killed" 2014). Po nim to dopiero widać, ze ma głód muzyki.
Mitch (niezalogowany)
24.08.2015 22:53:31
O  IP: 188.146.135.25
Moda na sukces odcinek 76345 lub 76346, no chyba że dojechali do tego stanu no to 76347:

- Nie brakuje nam pomysłów, gdy tworzymy nowe utwory. Myślę, że problemem jest to, że mamy ich zbyt wiele.

Scenariusz i reżyseria ... (wiadomo kto) ;)
Predator
24.08.2015 10:25:43
O  IP: 82.143.187.35
Adamas Metallica biczuje nas od wielu lat, najpierw garami śmietnikowymi na st. anger, potem pierdzącym DM, gdzie jeden instrument chce przekrzyczeć drugi :)
luk
24.08.2015 05:32:24
O  IP: 213.241.37.162
Adamas
Nie wiem, biczowanie dźwiękiem, czy coś w ten deseń..? ;)
Adamas
23.08.2015 23:44:13
O  IP: 192.162.151.216
Jak wygląda takie przykładowe besztanie się za Metallikę? :)
NIKT
23.08.2015 22:06:09
O  IP: 81.190.110.106
luk
Obyś miał powody by się besztać za brak wiary;)
luk
23.08.2015 20:58:09
O  IP: 213.241.37.162
Całe oczekiwanie na album byłoby jeszcze całkiem znośne, gdyby nie ich ciągłe wypowiedzi dotyczące tego jak dużo materiału mają, jak wspaniałe riffy kotłują im się w głowach i jak bardzo ekscytujące i cudowne jest tworzenie wspólnie nowej muzyki. Zbyt duża ilość komentarzy i pustosłowia nie popartego solidnym dowodem wyjątkowości owych nowych dokonań sprawia, że ludzie mają dosyć, a zespół przestaje być autentyczny. Brak autentyczności w metalu to grzech śmiertelny. Cegiełkę do wszystkiego dorzucają także redaktorzy, którzy co rusz zamieszczają jakiś nowy news dotyczący znoszonego jak stare gacie tematu. No, ale właściwie to nie do końca zarzut zasadny bo takie przecież jest ich zadanie, zwłaszcza na fanowskich stronach. Ja też szukam gdzieś tych informacji i niby od niechcenia, prychając i przewracając oczami zawsze klikam na taki news bo a nóż będzie jakieś wartościowe info, coś mnie zaskoczy i zaspokoi ten informacyjno-muzyczny głód. Ale zawsze jest to samo. Do niedawna myślałem, że jako fan powinienem być cierpliwy, patrzeć na wszystko z dystansem, dać im czas, bo w końcu to Meta, zespół z którym związałem morze emocji i wspomnień. Że ich w pewien sposób zdradzam otwarcie krytykując takie traktowanie fanów. Beształem się za to w myślach. Ale, na Boga, nie jestem idiotą. Większość fanów na tym padole też. Zamiast irytacji pojawia się zwykłe zniechęcenie i takie właśnie klikanie bez większej nadziei. Taka postawa zespołu uderza we mnie trochę mocniej niż nagranie chujowej płyty, legendarne sprzedanie się, czy kawałek z raperem... Chyba, że tam u nich rzeczywiście już kompozytorski lej po bombie i nikt nie chce przyznać się do przerażającej prawdy, że to już nie to, że wszystko idzie jak krew z nosa i zwyczajnie boli. No nic... mam nadzieje, że nowy album, jak już kiedyś go wydadzą, urwie wszystkim jaja i wykręci suty, a ja będę znów się beształ, tym razem za brak wiary.
dertyu
23.08.2015 00:09:38
O  IP: 77.254.88.252
mamy dużo nowych pomysłów, ale zero piosenek - same riffy, a poza tym płyty się nie sprzedają, nagrywanie zajmuje mnóstwo czasu i nie mamy czasu na obcowanie z naszymi antykami
Lewińska
22.08.2015 10:12:31
O  IP: 188.146.133.114
Dużo pomysłów, jeszcze więcej riffów... tylko brak tej młodzieńczej pasji, przyjemności i lekkości, z których powstawały takie genialne rzeczy, każdy utwór oraz całe albumy. To nie zarzut, raczej naturalna kolej rzeczy.
a7xsz
22.08.2015 07:23:11
O  IP: 109.243.246.234
Podczas 12 lat bycia w zespole nagrałeś DM. Jak macie zbyt wiele nowej muzyki, to gdzie coś nowego od 2008 roku ? Mamy 2015. hmm?? Na szybko sklecany beznadziejny LoS to "zbyt wiele nowej muzyki?" ;)

p.s. LoS byłby dobry, gdyby był o połowę krótszy i robiony na kształt Hit the Lihts / Whiplash. A tak to przekombinowany i cholernie wkurzająco długi
angus
22.08.2015 00:09:20
O  IP: 46.113.248.73
stary toż to klasyk
Waldek
21.08.2015 22:26:44
O  IP: 79.184.139.40
Koleś jest w zespole 12 lat. Ilość nagranych albumów 1 (słownie: jeden).
Dave
21.08.2015 15:13:31
O  IP: 46.149.223.54
w sumie to z ciągle nieobecnym a nie nigdy nieobecnym :D
H.P.
21.08.2015 15:13:15
O  IP: 91.200.24.19
Bredzenie. Mógłby to powiedzieć przed studiem, a nie koncertem.
Dla mnie Meta już zardzewiała.

Poza tym mają tych riffów już tak wiele, że na dyskografię by się złożyło. Jeśli będzie tak jak w przypadku Lords of Summer, to ja dziękuję za jakieś nieudane zlepki klasy B...

H.P.
21.08.2015 15:08:52
O  IP: 91.200.24.19
Eh.
Predator
21.08.2015 15:00:51
O  IP: 82.143.187.35
Exxxile ma rację, brzmienie angera może nie przypaść do gustu, ale jakość brzmieniowa była wysoka i czysta (poza SKOM, on chwilami miał dziwne przeskoki, nałożenie czy kilka trzasków), ale ogólnie było ok. Co do DM uważam ten album o dużo lepszy od poprzednika, ale jego produkcja leży i kwiczy. Uczepili się tego Figo fago czy jak on się tam zwał, a widać jak facet się zna. Wszystkie jego albumy, które produkuje brzmią tak samo i są płaskie jak deska do prasowania
Dave
21.08.2015 14:54:28
O  IP: 46.149.223.54
Jak sam Boba Rocka cenię i myślę że z nim mogliby nagrać dużo lepszy album niż z nigdy nieobecnym Rubinem tak właśnie od St Anger mam wrażenie że oni nie siadają i nie komponują pojedynczo wszystkich kawałków tylko sklejają te wszystkie riffy w pro Toolsach na hurra bez jakiejś większej myśli przewodniej odnośnie danego kawałka.

A to co mówi Rob o dużej ilości riffów - w sumie jak wyjeżdżali w trasę zaraz po premierze DM gadki były identyczne, tylko riffów trochę mniej.
exxxile
21.08.2015 12:09:05
O  IP: 79.187.38.161
St. Anger nie jest fatalnie zmiksowany. Fatalnie to jest wyprodukowany Death Magnetic. St. Anger ma takie a nie inne brzmienie, ale nie wynika ono z braków w produkcji, tylko ze świadomej decyzji zespołu. Podobnie jak brak solówek i konstrukcja utworów.
the_Rock
21.08.2015 11:19:37
O  IP: 159.205.177.90
Sam nie wiem, Bob stworzył z nimi St.Anger.
Album fatalnie zmiksowany, bez solówek z przeciągniętymi do granic możliwości utworami.
Tak przy okazji, to czy oficjalnie potwierdzono juz że Rubin produkuje nowy album? Jeśli jeszcze nie, to utwory muszą być w naprawdę mało zaawansowanej fazie tworzenia.
Just-Me
21.08.2015 10:30:44
O  IP: 80.51.59.19
Oczywiście niech zatrudnią jeszcze Boba Rocka. Może będzie jakaś szansa na powtórzenie chociaż trochę sukcesu Black Albumu, a w każdym razie nagranie czegoś na tyle godnego uwagi, żeby pierdolnąć 10 letnią trasę koncertową, która wygeneruje im góry mamony na emeryturę :)
the_Rock
21.08.2015 08:44:01
O  IP: 159.205.177.90
Jedyna rada: wydajcie 3 płytowy koncept-album.
Albo 3 albumy rok po roku, jak było z Loadami.
Mokry
21.08.2015 02:40:27
O  IP: 178.23.108.190
tego typu wypowiedzi nie sa juz smieszne od kilku lat ;c
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak