Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
11.03 |
Avatar, Kraków, Poznań |
11.03 |
The Pineapple Thief, Kraków |
13.03 |
The 1975, Warszawa |
15.03 |
The Rose, Kraków |
16.03 |
The Xcerts, Warszawa |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
11.06 |
Tool, Kraków |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
22.03 |
Normandie, Warszawa |
20.02 |
X Ambassadors, Warszawa |
15.02 |
Black Foxxes, Warszawa |
06.12 |
The Prodigy, Poznań |
Loudwire wybiera 10 riffów wszechczasów lat 90-tych
dodane 14.07.2017 13:18:48 przez: Elvis-Królwyświetleń: 1734
Portal "Loudwire" ponownie podjął się wybrania dziesięciu najlepszych riffów. Tym razem z lat dziewięćdziesiątych. Teraz to Metallica jest liderem detronizując grupę Slayer.
W tym zestawieniu Metallica okazała się być bardziej waleczna. Zajęła pierwsze miejsce na podium, a zaraz za nią znalazł się zespół Pantera i Megadeth. Jednocześnie zrzucając swojego rywala z poprzedniego zestawienia na ostatnie miejsce na liście.
1. Metallica z utworem "Enter Sandman";
2. Pantera z utworem "Walk";
3. Megadeth z utworem "Holy Wars... The Punishment Due";
4. Cannibal Corpse z utworem "Hammer Smashed Face";
5. Alice in Chains z utworem "Man in the Box";
6. Iron Maiden z utworem "Fear of the Dark";
7. Korn z utworem "Blind";
8. Rage Against the Machine z utworem "Testify";
9. Carcass z utworem "Corporal Jigsore Quandary";
10. Slayer z utworem "Dead Skin Mask".
Elvis-Król
Waszym zdaniem
komentarzy: 3
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Prawda, "Fear of the Dark" jest przepiękne. Pamiętam już jak za dzieciaka wpatrywałem się w okładkę brata kasety (wtedy mocno też działała dziecięca wyobraźnia i sporo więcej widziałem na tej okładce niż w rzeczywistości tam było) i słuchałem tego albumu, po dziś dzień jest dla mnie magiczny. Pamiętam też z tego albumu "Afraid to Shoot Strangers", również niesamowity utwór, przy którym człowiek odpływa.
I co tu kryć, cały album to mistrzostwo.
|
Fear of the Dark to jest coś cudownego.
|
Ten kornowy jakiś zamulony strasznie - zamieniłbym go na Are you gonna go my way Lenny'ego Kravitza - bardzo charakterystyczny riff.
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|