Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
Kirk: Ranking ulubionych albumów Metalliki
dodane 02.05.2016 15:40:47 przez: Marioswyświetleń: 3867
Pamiętacie ubiegłoroczny odcinek serii „That Metal Show” z udziałem Kirka? W programie obok Hammetta, wystąpił także Michael Schenker. Panowie zagrali mały jam. Oprócz występu, była jeszcze rozmowa z gośćmi. Kirk miał także zadanie do wykonania.
Zadaniem Kirka było stworzenie listy ulubionych albumów Metalliki. Od najbardziej, do najmniej ulubionego. Co z tego wyszło? Czy czasowa perspektywa, z której Kirk patrzył na twórczość swojego zespołu, jakoś znacząco wpłynęła na kształt rankingu?
„St. Anger” – Kocham ten album. Uważam, że jest wspaniały. To naprawdę wspaniałe świadectwo tego, gdzie się wtedy znajdowaliśmy.
Eddie Trunk: A gdyby była tu „Lulu”, gdzie byś ją umieścił?
Kirk: „Lulu prawdopodobnie znalazłaby się gdzieś w środku stawki. [między „Death Magnetic” a „Kill’ Em All”]
Naprawdę?
… i “S&M” byłby też mniej więcej w tym miejscu.
Po środku?
Tak. Mam ogromny szacunek do „Lulu”. Zarówno patrząc na album, jak i na zamysł. Podjęliśmy wielkie ryzyko. Nagraliśmy ten album, ponieważ było to dla nas niezwykle twórcze zadanie. Także dla Lou. Ten album będzie zawsze bliski mojemu sercu. Jeśli chodzi o utwory – są po prostu niesamowite. Wiem, że takie postrzeganie nie jest dominujące, ale mam to gdzieś.
Pogadajmy o zwycięzcy.
[Master of Puppets] To mój ulubiony album wszech czasów. Bo wiesz, to było wielkie twórcze działanie całego zespołu. Jeśli popatrzysz na takie „Ride the Lightning” – to jest tak naprawdę pierwszy album mój i Cliffa. Był jeszcze „Kill ‘Em All”, ale nasza integracja objawiła się na Ride. Lubię brzmienie „Ride the Lightning”. Jest wspaniałe. “Master of Puppets” nas skonsolidował. Gdyby nie niefortunna śmierć Cliffa, bardzo ciekawe (zawsze się nad tym zastanawiałem), jaki wkład wniósłby Cliff w „...And Justice For All”? I jestem przekonany, że gdyby Cliff Burton brał udział w nagrywaniu Justice, usłyszelibyście ten pieprzony bas (śmiech).
I co? Jakieś zaskoczenie? A jak na Was podziałała perspektywa czasu w układaniu osobistego rankingu twórczości Metalliki?
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 34
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
deadbut
Nie najlepsza wcale....Chyba jednak z Lulu moze przesadziłam...Powinna byc na szóstym miejscu razem z Master of Puppetts
|
Lubisz prowokować..najlepsza płyta w ich karierze na ostatnim miejscu..
|
A oto prawdziwi ranking Kirka który jest równocześnie moim rankingiem albowiem myślimy tak samo.
1.Load
2.St.Anger
3.Lulu
4.Metallica
5.Re-Load
6.Master Of Puppets
7.Death Magnetic
8.Kill em All
9.Ride The Ligthing
10.And Justice for all
|
Kubuś
Bez urazy, ale widocznie jesteś głuchy jak Lars :)))
|
A ja nie wiem na czym polega ta niechęć do DM. Bez kitu, mówię całkowicie poważnie. Na dobrym sprzęcie, w domu, w aucie, głośno, cicho itp, itd brzmi raczej ok. Na czym Wy tego słuchacie? Na telefonie ?;D
...a w ogóle uważam, że Kirk zrobił świetny ranking albumów Mety ;D
|
DM i St.A z chęcią bym słuchał bo kompozycje są ciekawe, ale przez ich fatalny dźwięk nawet nie chce mi się ich do odtwarzacza wkładać i żadne dopisane do tego teorie mnie nie przekonują.
Cały czas jest także tu podnoszona gadka jak to Kirka James uczył palce ustawiać, opieranie się na beznadziejnym pseudo dokumencie jakim jest SKOM, to jak budowanie opinii o ludziach na podstawie mam telentów i całego tego szajsu.
|
Ja tylko żartowałem. Proszę nie wyciągać pochopnych wniosków i nie robić gwałtownych ruchów.
...a w ogóle uważam, że Kirk zrobił świetny ranking albumów Mety ;D
|
Kochani nie rozumiem tej całej nagonki na Kirka, która trwa już od kilku miesięcy.
Kirk jest wspaniałym i wybitnym gitarzystą, najwspanialszym ze wspaniałych jakich ziemia nosiła.
Myślę, że admin powinien zainterweniować i skasować obraźliwe wypowiedzi.
Moja wypowiedź była bardzo poprawna politycznie.
|
Sniady
Panowie już dawno stracili słuch i mimo, że stawiam DM trochę wyżej od innych albumów to też uważam, że brzmi to jak tragedia. Cały czas mówią o brzmieniu AJFA, a ona brzmi przy DM jak majstersztyk świata. No, ale u Larsa w samochodzie dobrze brzmi, więc mam Was w dupie - pozdrowienia od Larsa
PS czasem rozmyślam, czy w latach 80 chłopaki z Mety nie kupowali działki dla Rudego, by ten ustawił palce Kirkowi jak ma to grać i spadał ;P
Tytułowy kawałek RTL to jeden z lepszych w ogóle całej dyskografii Mety jak dla mnie. To naprawdę biczuje dźwiękiem na każdej sekundzie
|
Kubus, solo z RtL to akurat Mustaine wymyślił a Kirk z wiadomych powodów uprościł. Na szczęście uproszczona wersja solówki Rudego nadal jest dobra.
|
|
Hehe, predator, dopiero teraz zobaczyle twoja diagnoze tego ze Kirk kocha st Anger ;P
|
|
"„St. Anger” – Kocham ten album. Uważam, że jest wspaniały" - to akurat mnie nie dziwi. Nie musiał nic nagrywać na tym albumie. James nie musiał dawać mu instrukcji jak trzymać palce na gitarze itp itp. [mod.].
|
Dziwne i przykre, ale tak właśnie zdaje się być. A może to naturalne prawa ewolucji, że mój ulubiony ich album jest dla nich najgorszym?
Ja bym od siebie dał tak:
1. BA - bo brzmienie potężne, bo przeboje, bo szczytowy moment w karierze, bo lata 90 i byłem młody :)
2. Load - bo najbardziej wysmakowana i dojrzała muzycznie
3. Justice - bo energia i bezkompromisowy kop w ryj
4. MoP - za początkowy riff MoP :) i Battery
Reszta to w sumie na równi. Poza DM i Lulu, bo tego już w ogóle mogło by dla mnie nie być.
|
I mnie pierwsza trójka to
1. MoP
2. BA
3. AJFA
I mam spore problemy ze zdecydowaniem co dalej... wiem natomiast co jest na ostatnim miejscu - DM! Wiele razy podchodziłem do tego albumu i po prostu tego nie czuje. Za to podejrzewam, że następny album mnie również rozczaruje
|
Eddie Trunk -> Edmund bagażnik samochodowy :-P
|
Predator lecz mów mi Andrzej
A ty awansowałeś chyba na Admina ze tak doradzasz uspokajasz...Spojrzałam po prostu na pierwsze zdjecie i tam są albumy tak ustawione ....Swoją droga to Kirk jakis Trolluje chyba według mnie akurat na Load to jest jego apogeum nawet można zaryzykować ze gra tam pierwsze skrzypce....
|
St. Anger i DM nie powinny być w ogóle w rankingu. Kirk powinien powiedzieć, że te dwie płyty się nie liczą bo je nagrali na imprezie magnetowidem a potem to ktoś wydał a że się sprzedało to zaczęli dorabiać ideologię o walce głośności, brudnym brzmieniu itd.
Wiem panowie, że części wam się to podoba, ale szczególnie jak ostatnio słucham wypowiedzi/wspomnień producentów lub Kirka i się przyczepiają do dźwięku Justice a nie "słyszą" tej kupy jakie te dwa albumy robią to coś nie tak.
|
Ha dopiero teraz zauważyłam że to jest zupełnie dla jaj od pierwszej do ostatniej płyty pierwsza najlepsza ostatnia najgorsza idealnie pod hejterów.....
|
St. Anger” – Kocham ten album. Uważam, że jest wspaniały. To naprawdę wspaniałe świadectwo tego, gdzie się wtedy znajdowaliśmy.
Nic dziwnego. W końcu nagrali album, gdzie nie musiał się wysilać i nawet James mu palce ustawiał
(wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać) ;P
I jestem przekonany, że gdyby Cliff Burton brał udział w nagrywaniu Justice, usłyszelibyście ten pieprzony bas (śmiech)
Bo przy Jasonie nie było można zrobić, żeby było dobrze słychać, prawda?
Ja będąc tam zamiast Kirka ustawiłbym mniej więcej tak
1. ...And Justice for All
2. Master of Puppets i Ride the Lightning
3. Metallica
4. Kill'em All
5. Death Magnetic
6. Load
7. St. Anger i ReLoad
|
Zero zaskoczeń, ten ranking Kirka mniej więcej oddaje ich setlisty, pozostali pewnie ułożyliby bardzo podobnie. Coś z Load grają od święta, St.Anger nie tykają, Reload symbolicznie (Fuel) a pierwsze pięć płyt to podstawa na żywo. Tylko co w środku stawki robi DM? Chyba Hammett lubi aż tak bardzo Cyanide, że wywindował cały album.
|
Kubus-87
Dlatego napisałem: "Mniej Więcej inaczej" :) Ja z matematyki to tylko ułamki zapamiętałem: 0,25; 0,5; 0,7; 1 litr.. Z resztą i tak wolałem biologię: małpka, krowa.. Nawet z chemii to tylko wzór na alkohol pamiętam. Bo z WF'u to zawsze uwielbiałem cztery razy "sto" i skok do baru. Ewentualnie osiem razy "pięćdziesiąt":))
|
Nieuczciwe jest dla mnie stawianie płyt z lat 80 z zasady wyżej, niż te nowsze. Bo czemuż ? :) Też się pod nimi podpisali. Tak samo były szczere lub nieszczere. Podobny wysiłek, czas, energia włożona w powstawanie.
Podstawowy mój argument na korzyść Load-Reload jest taki, że jest genialne brzmienie i aranżacja. Kawałki długie, ale nie nudne. Dopracowane w 100% i są zrobione z mega polotem.
A to, że każdy by zrobił inną listę, to ja wiem :)
|
To bardzo łatwe NIKT, już objaśniam zagadnienie...
Płyt jest dziewięć, nas jest pierdyliard, dokładne prawdopodobieństwo identycznego układu płyt to 9 do pierdyliarda :D
...nie ma za co ;D
|
a7xsz
Kombinacji jest nie wiele ale podejrzewam że każdy z nas te płyty poukładał by mniej więcej inaczej :)
|
MoP na pierwszym, bo to niekwestionowane arcydzieło.
Natomiast Load i Reload, dla mnie, na drugim zaraz po MoP.
Potem dopiero cała reszta.
Nie rozumiem jak można stawiać LuLu ponad Load-Reload, ale cóż :) każdy ma prawo do swojej subiektywnej opinii.
|
W zasadzie KIRK powinien na ostatnim miejscu postawić St.Anger ale że LOAD ?
|
Dla mnie MoP również na 1 miejscu.
gdyby Cliff Burton brał udział w nagrywaniu Justice, usłyszelibyście ten pieprzony bas (śmiech).
Pozostaje tylko wzruszyć ramionami :) Kirk sam mówi, że basu nie ma przez wzgląd na postać basisty, a nie ze względów muzycznych.
Większość osób, która twierdzi że brzmienie jest super, zamierzone itd jest w błędzie, bo wystarczy że Cliff by żył..
Choć z drugiej strony, gdyby żył, AJFA jaką znamy nigdy by nie powstała :) Więc w sumie ta wypowiedź Kirka, jak i moje dywagacje trochę bez sensu.
Rozumiem że to żarcik, ale mnie nie rozbawił.
|
A czemu, Metallica nie gra nic z Lulu i STA skoro kolejny jej członek stawia te albumy na szczycie listy? Coś tu nie gra..
|
Ale, że Black na 1 miejsce ? No nie wiem.
|
Nie Kubus, bo Black Album był piąty :)
|
U mnie "Master" też na 1 miejscu.
Myślę, że większość ludzi wybrałoby na 1 miejsce jeden z 4 pierwszych krążków...to chyba oczywista oczywistość, nie? ;D
|
Zauważcie, że LULU jednak nie ma na tej liście. Wniosek?
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|