Wypowiedz James'a Hetfield'a dla magazynu Metal Edge <wyd. czerwcowe>, na temat 'St. Anger', Summer Sanitarium z LB i LP i rozwoju Metalliki przez dwa lata od momentu odejścia Jasona.


Oto niektóre fragmenty tej wypowiedzi:
Na temat nowego albumu:
James: jest w nim dużo pasji. Przelane są na niego nasze emocje, które zebrały się przez 2 lata. Przeszliśmy wiele wewnętrznych zmian i potyczek. Album jest głęboki zarówno textowo jak i muzycznie. Ciężko o tym mówić trzeba to po prostu usłyszeć. Są tu kawałki, które brzmią mniej wiecej jak Kill'em All, niektóre jak Justice... i są takie jakie odzwierciedlają nas takimi jacy teraz jesteśmy. Zmieniamy się bowiem w miarę nabywania doświadczeń.

Na temat Summer Tour:
James: naszym celem było zebranie mnóstwa ludzi na stadionach, ale faktem jest że nie poradzilibyśmy sobie sami. LP i LB są to właśnie kapele, które pomoga nam w tym. Nic wiecej za tym się nie kryje. Nie chodziło nam o poszerzanie horyzontu heavy metalu... oba te zespoły graja tak jak czuja. Nie muszę być przeciez fanem każdego zespołu którego nazwa pojawia się na bilecie, chcę po prostu przyjść i cieszyć się muzyką, przez kogokolwiek byłąby ona wykonywana...jestem za zespołami, które nie boją się grać na żywo (są też takie "aaa - nie wiem może..." - Metallica nie pojmuje ich myślenia...)

Nie obchodzi nas to czy gramy przed Nazareth czy po Blondie, po prostu wychodzimy i robimy to co potrafimy najlepiej. Summer Sanitarium jest czymś co moglibyśmy robić każdego lata, zresztą nie tylko lata, chcemy grać i przekazywać to co najlepsze..

Nie chcieliśmy aby to był jakis metalowy czy rap'erski festiwal, tylko po prostu festiwal różnorodnej cięzkiej muzy, taka ranga na pewno zostanie utrzymana przez Deftones i Mudvayne.

O rodzinie i kapeli:
James: teraz mamy nowe priorytety. Najpierw rodzina, później Metallica. Przekonaliśmy się że na odwrót to 'nie działa', wiele na tym ucierpiało. Uwzględniając nowe priorytety Metallica nadal sobie świetnie radzi. Po prostu teraz wiecej godzin spędzamy w domu z rodziną, a przede wszystkim z dziećmi. Jest dla mnie bardzo ważne aby moje dzieci miały normalne dzieciństwo. Staram się jak mogę aby to urzeczywistnić. Trochę mnie to boli kiedy Jason mówi, że nie poświęcamy się zespołowi tak jak kiedyś to robiliśmy... ale dla mnie teraz jasne jest to, że kiedy mam trasę i są urodziny dziecka to biorę sobie dzień wolny i spędzam ten dzień z dzieckiem. Tak więc to jest zdanie Jasona niech on sobie sam z tym radzi....
Podziękowanie dla Kirke Hammett za tłumaczenie i wyszperanie newsa.