W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
James Hetfield o ilości zaplanowanych koncertów w 2017r
dodane 10.01.2017 12:43:56 przez: Kubus-87
wyświetleń: 6874
Metallica niedługo zacznie trasę promującą album "Hardwired...To Self Destruct"
WorldWired Tour zaczyna się od wizyty w Azji, później Metallica przeniesie się do rodzinnego kraju Larsa Urlicha, gdzie zespół zagra kolejne 4 koncerty.
My spodziewamy się oczywiście ogłoszenia koncertu w Polsce, oraz liczniejszych dat zapowiedzianych w Europie. James Hetfield wypowiedział się co do ilości koncertów, które zespół planuje zagrać w tym roku.







"Moje ciało mówi mi, że stać nas na 50 koncertów rocznie, musimy więc dać z siebie wszystko. Pięćdziesiąt koncertów rocznie do całkiem nieźle. Moje ciało sobie z tym poradzi. Ciało, umysł i dusza muszą się zregenerować w domu. Kiedy mówię ludziom, że gramy 50 koncertów rocznie, odpowiadają, że to dużo, ale to mało w porównaniu z tym, co graliśmy kiedyś."





Kilkanaście lat temu Metallica potrafiła zagrać ponad setkę koncertów rocznie, ale jak zapewniają członkowie zespołu należy do już do przeszłości. Grupa przywiązuje jednak uwagę, żeby każdy jej koncert był wyjątkowy. W wywiadzie dla Chrisa Hardwicka, James Hetfield zdradza, że Lars Ulrich bardzo dba, żeby Metallica miała zróżnicowaną setlistę

"Lars ma własną metodę wybierania, co zagrać. „Poprzedni raz zagraliśmy ‘Hit The Lights’ w tym miejscu w 1997 roku na trasie bla bla bla”. Dobra, ale myślisz, że ktoś oprócz ciebie i twojego komputera o tym pamięta? Ale on na to zwraca uwagę. Nie chce się powtarzać. Mamy też dużo dobrych piosenek z nowej płyty. Chcemy wszystkie wypróbować na żywo."







źródło : terazrock.pl

Zdjęcia : Jeff Yeager / metallica.com

Waszym zdaniem
komentarzy: 87
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2
outlaw
14.01.2017 10:51:33
O  IP: 91.236.4.54
Piccol jestem Twojego zdania. Jeśli album jest klasa, to już nie ma dla mnie znaczenia jak do tego doszli.
Elvis-Król
14.01.2017 00:40:59
O  IP: 185.26.180.166
Bo Mustaine poza weną lepszą lub gorszą zależnie od okresu lubi, a wręcz bym się pokusił nawet o stwierdzenie że kocha tworzyć muzykę. W jednym z ostatnich wywiadów, który czytałem z nim w roli głównej wypowiadał się właśnie na ten temat, że nie potrafi długo bezczynnie wysiedzieć po nagraniu poprzedniego albumu i już dłubie przy kolejnym.

Jest to cecha, której Metallice brakuje już od bardzo wielu lat i myślę, że dla nich bardziej męczarnia niż radość. Ale od czasu do czasu trzeba coś nagrać, by nie wypaść z obiegu.

Co do Kirka to lepiej już zostawić bez komentarza. I myślę że jego to tylko pieniądze trzymają przy zespole. Jak kiedyś szyld Metallica zgaśnie wcale nie będę zdziwiony, gdy walnie się na kanapę, przytuli do żony i powie "wreszcie spokój i emerytura". Choć chciałbym się mylić.
Jason Newsted
13.01.2017 23:48:26
O  IP: 185.12.21.51
Piccol, wszystko prawda, tylko po co kłamać w żywe oczy i ściemniać ludziom, którzy wynieśli cię na piedestał? I to nie pierwszy raz. Z solówkami na "St. Anger" było to samo. Było powiedzieć prawdę prosto z mostu i nie byłoby tyle krzyku.
Piccol
13.01.2017 21:50:47
O  IP: 37.47.177.3
Nie no kurde tak po prostu to wygląda i tyle, nie zawsze trzeba mieć wenę proste. Myślę ze jest tu wielu ludzi na Overkillu którzy zajmują lub zajmowali się muzyka i mogą potwierdzić to ze czasami tak jest ze są okresy w których jest się twórczym a są okresy kiedy nic dobrego nie przychodzi do głowy. Mamy świetny album Metalliki i co nas to obchodzi czy pomysly wyszły od Jamesa czy od Kirka czy Larsa lub Roba, ważne ze otrzymaliśmy kawal dobrego grania. Zresztą to tez nie tak ze James i Lars są niesamowicie tworczy. Na nowy album musieliśmy czekać aż osiem lat... Tworczy to jest Dave Mustaine, jego muzyka może się podobać bardziej lub mniej ale mimo wszystko technicznie gość tworzy genialne rzeczy.
strzyga
13.01.2017 21:42:52
O  IP: 77.254.129.251
Kirk miał jakieś rodzinne problemy czy też prywatny jakiś problem.James w ostatnim wywiadzie o tym wspominał, wyjaśniał że to było powodem małej ilości solówek na HARDWIRED.


Ludzie....!! musimy się zmobilizować i głosować na 3 utwory z nowej płyty na Liste Przebojów Trójki.Wyniki co tydzień na antenie radia.Sama tych spadków nie naprawię:) //www.lp3.polskieradio.pl//

comitam
13.01.2017 21:05:09
O  IP: 83.245.249.46
Kirk twórczo jest wypalony jak wielu artystów w jego wieku, gdyby nie głowa James'a...
Blaack
13.01.2017 20:17:28
O  IP: 5.184.195.208
Na spokojnie z tym hejtem na Kirka. Chłop miał jakies pomysly na telefonie ktory zgubil a poza telefonem mial jakies słabe pomysły które nie mogły wejsc na album bo het mial lepsze. Sprawa z tel juz daawno była wiec to nie jest tlumaczenie na teraz. Zgubil riffy a poza nimi nie mial juz nic ciekawego wiec sie zajal solowkami ( imo troche srednio )
Jason Newsted
13.01.2017 18:43:19
O  IP: 185.12.21.51
Dokładnie outlaw, nie było powodu żeby wymyślać jakieś farmazony i pierdolić, że coś się zgubiło. Krótka piłka - nie miałem pomysłów, bo jestem chujowym kompozytorem, nadaję się tylko do solówek. I koniec tematu. A nie jakieś historie z Iphonem, pracą nad kolejnymi pomysłami, ale że nie zdążył, bo jak już wymyślił to płyta była poskładana.. Kurwa, żenujący człowiek. Miałem go kiedyś za porządnego i rozumnego faceta, ale widzę, że niesłusznie.
outlaw
13.01.2017 14:38:48
O  IP: 91.236.4.54
MaciekP
13.01.2017 12:02:28
O  IP: 83.168.110.42
'W tym' czyli w znalezieniu dobrych :)
MaciekP
13.01.2017 12:02:07
O  IP: 83.168.110.42
Z tym ajfonem informacja została podana daaaawno temu, więc nie jest to wymyślona TERAZ ściema. Myślę że po prostu - nie miał dobrych pomysłów, a zagubienie ajfona w tym nie pomogło.
Elvis-Król
13.01.2017 11:58:57
O  IP: 82.145.222.70
Pewnie Lars kazał mu kłamać. Bo on akurat ma kłamstwo we krwi.

Już wiem czyj kobiecy głos usłyszymy na przyszłym nowym albumie. Będzie to trio babymetal!

I szczerze nie miałbym do nich o to żalu.
Kubus-87
13.01.2017 11:30:40
O  IP: 185.67.188.4
https://www.youtube.com/watch?v=nKICSZzZF2o Jest krótki filmik "poglądowy" .....pewnie za moment wrzucą MetOnTour z "Halo", albo "Now That We're Dead"

Pokaż podgląd
patrykx1994
13.01.2017 10:40:38
O  IP: 89.78.220.161
Zdjęcie z koncertu z Seulu, gdzie BABYMETAL otwierał dla Mety
patrykx1994
13.01.2017 10:39:56
O  IP: 89.78.220.161
outlaw
13.01.2017 09:10:55
O  IP: 91.236.4.54
To tym bardziej, jak widzisz, nie było powodu, żeby wymyślali historię ze zgubionym telefonem skoro potrafi się przyznać, że jego pomysły nie były wystarczająco dobre.
a7xsz
13.01.2017 03:22:43
O  IP: 37.47.102.79
wyszło szydło z worka :D

https://www.ultimate-guitar.com/news/general_music_news/kirk_admits_it_my_ideas_for_new_metallica_album_werent_good_losing_my_phone_didnt_matter.html

Kirk przyznaje: moje pomysły na nowy album Metalliki nie były dobre, utrata mojego telefonu nie miała znaczenia

I po cóż było zakłamywać rzeczywistość ? :)
Chwila szczerości, czy przedawkowanie słońca / koksu ? :P :P
MaciekP
12.01.2017 22:13:55
O  IP: 89.69.4.251
On się chyba stresuje czasem, bo zauważyłem, że miewa czasem problem z harmoniami. Ale taki jego urok;)
MaciekP
12.01.2017 22:12:52
O  IP: 89.69.4.251
Na tym "Now That We Are Dead" w Seulu, Kirk oczywiście musiał spierdolić harmonię w najlepszym momencie... ale solo fajnie zagrał!
MaciekP
12.01.2017 22:11:49
O  IP: 89.69.4.251
Ja nie zauważyłem, musiałem sprawdzić po przeczytaniu. I faktycznie. Co za dziady ;)

outlaw
12.01.2017 20:59:21
O  IP: 91.236.4.54
Mnie też brakuje, choć jeśli im się już nie chce korzystać z piętra, to trudno. Ze Snake Pitem tak było, że o ile w 2012 roku wykorzystywali go jak za czasów Czarnego Albumu, to już w 2014 przez większość koncertu leżał odłogiem. Z drugiej strony widzę, że zawsze w miarę trwania trasy zespół chudnie i się fizycznie rozkręca. Zobaczymy.
MonsterOfMetal
12.01.2017 19:45:38
O  IP: 31.0.120.24
outlaw też zwróciłem na to uwagę !
Niby scena fajna i telebimy za Larsem w takiej okazałości fajnie wyglądają, ale jednak bez pomostu ta scena tak nago i ubogo wygląda, brakuje mi jej...
outlaw
12.01.2017 19:37:21
O  IP: 91.236.4.54
No i nikt nie zwrócił uwagi, że na Metalliki obecnych scenach nie ma już pomostu za plecami Larsa. Eh, starość, kiedy już się nie chce wspinać. No chyba, że jeszcze powróci, ale wątpię.
outlaw
12.01.2017 19:31:43
O  IP: 91.236.4.54
James fajnie zapowiedział Now that.
Vamike
12.01.2017 19:21:27
O  IP: 83.24.1.12
Na koncertach sa wieżniami swoich dokonań muszą grać szlagiery stare utwory.Na jakimś bardziej kameralnym koncercie mogliby sie pokusić o zagranie całej nowej płyty mam na myśli teraz a nie za 10 lat kiedy to sie bedzie tak naprawde mijało z celem...Teraz to wiadomo Lars liczy pieniążki pieniążki.

Dlatego na koncertach grają dla Januszy tylko i wyłącznie.Bo Januszy zawsze jest wiecej.
comitam
12.01.2017 19:11:55
O  IP: 83.245.247.234
Ten zawodnik przy barierkach o jasnej karnacji skóry to ktoś z Overkilla?
MonsterOfMetal
12.01.2017 18:55:43
O  IP: 31.0.120.24
PS: jakos w dziwnej kolejnosci to posklejane i bez Halo on fire ;/
MonsterOfMetal
12.01.2017 18:52:21
O  IP: 31.0.120.24
Łapać koncert z Seulu w znośnej jakości ---->
https://www.youtube.com/watch?v=RaAojWFZzEc

Pokaż podgląd
outlaw
12.01.2017 17:09:05
O  IP: 91.236.4.54
No tak, Harvester z tamtego koncertu jest najlepszy. Dodatkowo jeszcze klimatycznie oprawiony przez zachodzące słońce. Metallica raczej nie grywała o tej porze.
Jason Newsted
12.01.2017 16:58:56
O  IP: 185.12.21.51
"Now..." może być solidnym punktem każdego koncertu, podejrzewam, że z nowych numerów ten może być jednym z tych, które najdłużej utrzymają się w setach, może nawet dłużej niż "Moth..." czy "Atlas...".

Co do pamiętnego moskiewskiego koncertu to dla mnie najlepszym momentem jest "Harvester of Sorrow". Zresztą Metallica wtedy była u szczytu swojej koncertowej formy, którego początku szukałbym na trasie "Justice". Wtedy byli nie do zatrzymania. Wydaje mi się, że w tej chwili bardziej bazują na wizualizacjach i różnych dodatkowych efektach.
outlaw
12.01.2017 15:19:18
O  IP: 91.236.4.54
Też o tym pomyślałem, Maciek. Am I Savage? pasuje mi właśnie do klubowej atmosfery. To dla mnie taki lepszy i mocniejszy Carpe Diem Baby trochę.

No i czy tylko mnie się wydaje, że Now that we're dead mógłby się podszywać pod wizualne wykonanie Sandmana w Moskwie AD 91? Proszę sobie puścić wczorajsze wykonanie Now that z video Sandmana z Moskwy. Nie tylko podobne gary w intro...
MaciekP
12.01.2017 14:59:42
O  IP: 83.168.110.42
Obejrzałem w całości wykonania i jest całkiem dobrze.


Fajnie jakby premiera 'Am I Savage' była gdzieś w małym klubiku :)
berth
12.01.2017 13:58:08
O  IP: 193.106.155.48
sprzedam bilety na koncerty w kopenhadze 05/02/2017 The Unforgiven Experience i na 07/02/2017 na trybuny Section 303/304 info na gg 6329097
comitam
12.01.2017 10:17:44
O  IP: 83.245.247.234
Chyba nie chcesz żeby Metallica skonczyła się na "Spit Out the Bone", a Lars dostał zapaści przed trasą po Europie!
Elvis-Król
12.01.2017 00:13:59
O  IP: 82.145.220.119
Dawać spit na żywo!

I podpięcie do aparatury dla Larsa ;)
outlaw
11.01.2017 21:21:32
O  IP: 91.236.4.54
Gdy słyszę intro Now that, to myślę sobie, że gdyby ten utwór wyszedł na Czarnym Albumie i zagrali go na Monsters of Rock w Moskwie, to byłby taki sam efekt jak zagrany wtedy Enter Sandman. Pod obraz z tamtego wykonania można podłożyć dźwięk Now that i wyjdzie zaskakująco wiarygodnie. Main riff też daje podobnego kopa. Wyobraźcie sobie Jasona z wirującymi włosami w czasie grania tego riffu.
outlaw
11.01.2017 21:09:36
O  IP: 91.236.4.54
Now that we're dead brzmi jak najlepsze koncertowe rzeczy. Taka lepsza wersja King Nothing:

https://www.youtube.com/watch?v=Ha2aQmgND0w

Pokaż podgląd
Painmaker
11.01.2017 21:04:18
O  IP: 89.76.219.96
Halo on fire to jest rozpierdalacz!! Dla mnie takie współczesne Fade to black 2.
comitam
11.01.2017 19:40:46
O  IP: 83.245.247.234
Publiczność w Korei bardzo skoncentrowana na występie lub mają ołowiane trampki
outlaw
11.01.2017 18:49:03
O  IP: 91.236.4.54
James mówił, że będą mieć trudny orzech do zgryzienia, zastanawiając się, które z klasyków wyrzucić, żeby zagrać nowe utwory. Oczywiście nic takiego się niestety nie stanie, bo zrobią to, co zawsze: wyrzucą wszystkie utwory z poprzedniej płyty i już mamy miejsce na nowe. Tak to działa od lat i wcale mi się nie podoba, bo wolałbym usłyszeć nawet najsłabszy utwór z DM czy Angera niż wiadome klasyki.
outlaw
11.01.2017 18:44:39
O  IP: 91.236.4.54
A ja najbardziej w tym utworze lubiłem od początku nie 3, a 2 część. Ktoś inny pewnie 1.
the_Rock
11.01.2017 18:41:24
O  IP: 78.8.95.184
Halo on Fire to ich najlepszy kawałek od No Leaf Clover. Jest bezbłędny.

Liczę, że się Kirk nieco bardziej wysili i rozciągnie ostatnie solo tak jak ro bił to niegdyś z Fade to Black. Te ostatnie dwie minuty są przewspaniałe. Prawdziwa radość z ciężkiego grania.
MonsterOfMetal
11.01.2017 18:06:43
O  IP: 31.0.127.229
jak narazie po tych odsłuchach to stwierdzam, ze bardzo dobrze wręcz brzmią wokalnie te dwa kawałki poniżej
MonsterOfMetal
11.01.2017 17:55:52
O  IP: 31.0.127.229
leadhead
11.01.2017 16:43:37
O  IP: 77.65.88.134
MonsterOfMetal
11.01.2017 16:23:36
O  IP: 31.0.126.148
For whom to jeden z niewielu stałych w secie wyjadaczy, którego bym za nic nie usunął :D ALe Seeka i One to jak najbardziej bym się pozbył w try miga, i tak spoko, że koncert nie zakonczyl się Seekiem :D
qqw
11.01.2017 16:20:20
O  IP: 176.96.145.92
Mają teraz 4 dni przerwy to niech ćwiczą :)
Dream za Sad i Spit za Battery.
Jason Newsted
11.01.2017 16:18:54
O  IP: 185.12.21.51
Set ciekawy, chociaż tradycyjnie wyrzuciłbym parę utworów typu: "Sad...", "Seek...", "One" (chociaż z pewnym żalem, bo to mój ulubiony utwór Metalliki) czy "For Whom...", a na ich miejsce wstawiłbym coś z "Load" i "ReLoad" (ale nie "Fuel", tylko coś rzadko granego) i byłoby git. Zamieniłbym też "Wherever..." na np. "My Friend...". No i tradycyjnie brakuje czegokolwiek z "St. Anger", ale tu szkoda strzępić języka..
MaciekP
11.01.2017 16:18:26
O  IP: 83.168.110.42
Ten fragment z insta co dał kolega poniżej pokazuje, że zagrane zajebiście. Trza dobrej jakości:)
outlaw
11.01.2017 16:18:24
O  IP: 91.236.4.54
James ulubiony Dream no More zostawi sobie na później.
1 2
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak