W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Jaco: Original Soundtrack - szczegóły
dodane 21.10.2015 00:12:07 przez: Rafał
wyświetleń: 2704
Jak już wielokrotnie pisaliśmy, Robert Trujillo jest producentem filmu dokumentalnego o Jaco Pastoriusie. Film dostępny będzie od 27 listopada na VOD, mediach strumieniowych, jak również w wersjach DVD/Blu-ray. Poza filmem wydany zostanie również oficjalny soundtrack "Jaco: Original Soundtrack", który dostępny będzie tego samego dnia. Dziś ujawnione zostały szczegóły soundtracku:


01. Come On, Come Over - Jaco Pastorius
02. Continuum - Jaco Pastorius
03. River People - WEATHER REPORT
04. Teen Town - WEATHER REPORT
05. Portrait Of Tracy - Jaco Pastorius
06. The Dry Cleaner From Des Moines (Live Version) - Joni Mitchell
07. All American Alien Boy - Ian Hunter
08. Liberty City (with Herbie Hancock) - Jaco Pastorius
09. Okonkole Y Trompa - Jaco Pastorius
10. Barbary Coast - WEATHER REPORT
11. Crisis - Jaco Pastorius
12. Longing - Mary Pastorius
13. Nineteen Eighty Seven - †††
14. Shine - Tech N9ne
15. Continuum - RODRIGO Y GABRIELA
16. Come On Come Over - Mass Mental (featuring Robert Trujillo, Armand Sabal-Lecco, Flea, Whit Crane, Benji Webbe, Stephen Perkins & C-Minus)





Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 20
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Predator
23.10.2015 10:10:05
O  IP: 82.143.187.35
Marios jak zwykle samarytanin na 100% :)
Dzięki, ciekawy wpis, a do tego nawet nie wiedziałem, że Hetfield tak lubił skakać na boczek od żony Metalliki. Oczywiście wiadome, nie promował tego swoją osobą, ale dzięki naszemu overkillowemu samarytaninowi mogę osłuchać nowości, których kompletnie nie znam, patrzę na tytuły, nazwy i szok. Jeszcze raz dzięki Marios, podstawiam Tobie również cysternę whiskey pod chatę ;)
Marios
23.10.2015 01:21:06
O  IP: 89.151.18.192
I dla porównania:

Gov't Mule - The Deep End Volume 2. Dwóch skłóconych ze sobą muzyków na jednym albumie:

Który utwór wolicie? "Drivin' Rain" z Hetfieldem, czy "Trying Not to Fall" z Newstedem?



Marios
23.10.2015 01:15:01
O  IP: 89.151.18.192

- Farmikos miażdży w całości;
- "Trinity" z Santaną jest po prostu piękna;
- "Man of Ash" warto pamiętać, bo mamy ogląd na to, jak mógłby brzmieć nieco cięższy materiał z czasów loadowcowych z tym najlepszym wokalem Jamesa;
- dwa numery u Danziga to tylko dodatek do kultowego całego albumu. Riff a'la Judas Priest z "Am I Demon" jest niesamowity;
- w exodusowym "Satl the Wound" czekam tylko na solo. Niestety.
- cover Zappy - patrz: "Trinity";
- brzmienie "Milk and Blood" jest dziwne, dlatego czekam zawsze na Jamesa;
- K'naan niby raper, ale bity bardzo lekkie. Za lekkie dla mnie. Gitara Kirka w "Jealous" dodaje mocy;
- bębnienie Larsa do hitu Mercyful Fate dla mnie zawsze na propsie;
- primusowego "Antipop" słucham raz na pół roku. Muzyka jest mega pokręcona i potrzebuję skupienia. Ożywiam się przy "eklektycznym" Jamesie;
- Septic Death jest pojebane. Podobne odruchy jak przy Primus. Całość nie może słuchacza zdenerwować tymi dźwiękami, bo Epka trwa niecałe 10 minut. Otwieracz z Hammettem spoko;
- ścieżka dźwiękowa do Spawn w całości jest okropna. Czekam tylko na nośne "Satan". Co ćpał twórca techniawki "For Whom the Bell Tools"? Nie wiem. Żałosna wersja.
- cover Jenningsa, w porównaniu z oryginalną wersją, to mega hit. Jak Hetfield w czymś macza palce, to zawsze to będzie na odpowiednim poziomie;
- "Prison Cell" nie kręci mnie w całości. Fajne wyeksponowany bas na całym albumie. "Tainted Mask" lekko świetne;
- "Headbanger" porównałbym do tych bardziej wpadających w pamięć utworów debiutu Echobrain. Solówka bardzo fajna;
- Jamesowa minuta w "South Park" to klasyk;
- z wireboxowych kowerów bardziej zapadł mi w pamięci Rob basujący Madonnę;
- "Piosenka dla Chi" w całości bardzo zachęcająca;
- w "Daisy Bell" Hammett na moje ucho dał podwaliny pod numer Slayera z ich nowej płyty. Chodzi mi o "When the Stillness Comes". Kirk stroi gitarę przez dwie minuty, już ma się rozkręcać, a tu koniec. Slayer się stroi prawie 5 minut i też zamiast ruszyć - koniec;
- trzy numery Trujillo Trio we współpracy z Vans pokazują jak nie zmęczyć słuchacza mega ultra garażowym punkiem. Trzeba grać siedem i pół minuty.


- jasonowy IR8 - otwieracz to już spokojnie klasyka. Dwa pozostałe z cyklu "usuń to";
- Sexoturica podobnie: "Alone" prosty fenomenalny, fantastyczny riff. Dwa pozostałe: okropne;
- cały album "Against" jest fantastyczny. "Hatred Aside" dopełnia fantastyczności tej płyty;
- "UNKLE" jako całość jest porypane. Szacunek dla Jasona, że pobawił się w "The Knock". Takie inne spojrzenie na metalowca. Współpraca z cyklu Metallica & Ja Rule;
- "Unipsycho" to rozwleczona inspiracja dla Trujillo Trio i potomek Septic Death. Otwieracz miażdży wnętrzności, jednak ponad 50 minut to zdecydowane przedawkowanie mega ultra garażowego punka. Po co coś takiego jak "On & on"? Nie wiem niestety;
- "Live Lycantrophy" jest okrutnie nijakie. Męcz się z tym słuchaczu ponad 50 minut. Brzmieniowo lepiej wypada nawet pierwotne "Hit the lights";

- Jason z Moss Brothers to moja druga ulubiona płyta z jego czasów po Metallice. Każdy utwór dopełnia album. No i są dwa donośne, fantastyczne instrumentale. Porównałbym je do... dobra, nie chcę się zagalopować;
- debiut Echobrain brzmieniowo zawodowy, jednak utwory kompletnie nijakie. Oprócz "SucherPunch" - z wiadomych względów. "Highway 44" jest mistrzowskie. Natomiast takie "Ghost" metalowcowi Newstedowi nie przystoi. Zwłaszcza po tym, jak w wywiadach twierdził, że Metallica w "Mama Said" zagalopowała się jego zdaniem za bardzo;
- Epka "Strange Enjoyment" jedyne co ma warte uwagi to zdjęcie zespołu na tylnej okładce. Takie burtonowe Maxwell Ranch jakby. Fotka zawodowa;
- rola producenta "Glean" wykonana po mistrzowsku. Szkoda, że nie zagrał w choć jednym utworze;
- "Rock Star Supernova" - okropność, fatalność, marazm. GayLosAngelesMetal w czystej postaci. Gdyby Jason nagrał takie coś w '86, to przypuszczać mogę, że wyleciałby na kopach, tak jak mityczny basista z basówką podpisaną przez Quiet Riot. Jeszcze dostałby w plecy cios butelczyną po ćwiartce, rzuconą przez Hetfielda.
Łzy za pieniądze w talent show pokazywał bardzo wymownie. Ten sam facet, kilka lat wcześniej, zapierał się rękami i nogami przed telewizyjną sesją terapeutyczną;
- o muzycznej zawartości tryptyku Voivod nie wypowiem się, bo po prostu te trzy albumy kompletnie muzycznie do mnie nie przemawiają. Nic w nich nie zwróciło mojej uwagi. Nic mnie nie zaciekawiło. Zespół kompletnie mi nie podchodzi. Oprócz basu, Jason pobawił się w "executive producer";
- "Heavy Metal Music" to apogeum twórczości pometallicowej. Album bardzo, bardzo dobry. Cztery utwory z epki "Metal" to absolutnie genialna muzyka. Świetnie się tego słucha. Aranżacje idealnie fantastyczne. Gdybam, że gdyby Jason był w Metallice i chciał to wydać solo, bez ruszania w trasę, to być może Metallica nie pozwoliłaby na to. Być może poważnie zastanowiliby się nad wydaniem tego materiału pod szyldem Metalliki.
- "Out of My Mind" we współpracy z supergrupą WhoCares wypada świetnie. Nic więcej dodać nie można.


Przepraszam. Długie. Musiałem.


PS:
Uprzedzając pytania: Nie. Nie pisałem tego za jednym zamachem. Nazbierało mi się takich rzeczy na przestrzeni pojawiania się kolejnych akcji z cyklu "Metalliki skoki w bok". Będę starał się przełamać z Voivod. Może kiedyś się uda.


ToMek
22.10.2015 12:45:08
O  IP: 91.227.215.2
pancakes , Newsted udzielał się w projekatach pobocznych będąc w Metallice zanim powstał Overkill.pl, a nawet gdy nie było go już w Metallice to o kazdym projekcie pisalismy
Predator
22.10.2015 10:42:13
O  IP: 82.143.187.35
a7 jak to jak, właśnie tak

wonderful, magnificent, gorgeous, beautiful, wunderbar, fabelhaft, большой, velký, magnifique, 素晴らしいです, بزرگ, grande etc :P
a7xsz
22.10.2015 05:53:59
O  IP: 37.47.6.94
Marios

Przesadziłeś lekko.
Jeżeli projekty Newsteda były ch**owe, to jak nazwać tzw projekty członków Metalliki? Brakuje określeń.
Predator
22.10.2015 00:18:07
O  IP: 82.143.187.35
Ja na miejscu chłopaków byłbym ostrożny z używaniem chujów, kto wie jakie wypadki z tego mogą wyniknąć. Taka walka na chuje wiadome czym zalatuje :P
Adamas-Tró Detektif
22.10.2015 00:13:06
O  IP: 192.162.151.216
Marios
Bądź ostrożny. Dajesz się sprowadzić widzę do poziomu Panckakeksa. On Cię pokona doświadczeniem.
Zapewne wiesz jakie powiedzenie mam tu na myśli.
Marios
22.10.2015 00:04:01
O  IP: 89.151.18.192
pancakes

Skromnie Ci odpowiem. Też użyję "chuja". Projekty Newsteda były chujowe, toteż nie było po co o nich pisać. Roberto dostał nawet okładkę w So What, żeby się pochwalić swoim executive producer.
Mieczu
21.10.2015 21:48:43
O  IP: 188.146.136.197
Na czym polegała konkretnie rola Roberta ? Czy miał taki sam udział w tworzeniu filmu jak przy tworzeniu płyty " Death Magnetic" Metalliki ?
Czy w filmie Robert gra na basie ?
pancakes
21.10.2015 19:43:02
O  IP: 66.225.154.228
Czy mogę skromnie zapytać: na chuj wiadomości o jakimś jaco? Nie przypominam sobie żeby z takim entuzjazmem były opisywane projektu Newsteda.
Bartałek
21.10.2015 17:39:43
O  IP: 195.150.224.92
Premiera TTN była we wrześniu 2013, a LOS ujrzał światło dzienne w marcu 2014 ;)
Predator
21.10.2015 14:13:10
O  IP: 82.143.187.35
a7 to na TTN nie było Lords of Summer? Serio pytam, bo ani razu nie widziałem tego filmu, poza krótkim zwiastunem
a7xsz
21.10.2015 13:10:41
O  IP: 212.160.172.85
TTN nie był dobrym pomysłem.

Dobrym pomysłem, jeśli chodzi o połączenie Metalliki i filmu, byłoby:
- zrobienie NOWEJ ścieżki dzwiękowej do jakiegoś tam filmu
- jeśli już TTN, to nagranie SPECJALNIE na potrzeby tego filmu NOWEJ MUZYKI (na S&M zrobili 2 kawałki, na ścieżkę do MI2 nagrali I Disappear, co za "geniusz" nie przewidział, żeby tu coś stworzyć i nagrać??)
- występ aktorski w jakimś filmie, np western (na powaznie lub komedii)

Takie czasy nastały, że trzeba trzymać się tego co się umie najlepiej i z czego jest się znanym. Kiedyś, w czasach świetności mogli by się bawić, po czym wrócić z impetem, a teraz ? Po ch** jakieś pitu pitu realizowanie się ? Jaco i Rob to wtopiona kasa (prywatna), proszę bardzo, Twoja strata Roberciku, ja na co innego bym przeznaczył kasę.

Lars mówił, że ich nudzi schemat - płyta-trasa. No to rzeczywiście - wtapianie kasy na dennych pseudo projektach, to alternatywa ? :D:D
Kubus-87
21.10.2015 12:16:53
O  IP: 95.173.217.203
TTN wydawał mi się dobrym pomysłem,(dopóki go nie oglądnąłem) bo Meta w kinie! 3D Woow Jeżeli tak wielka korporacja jak Meta z takim budżetem jak Meta nie osiągnęła sukcesu na TTN. To nikomu nieznany oprócz fanów Jaco zniknie szybciej niż się pojawił. Ale to tylko moje zdanie. Niech się sprzeda jak najlepiej. Życzę powodzenia.
Z reszta jak powszechnie wiadomo nie chodzi tu o pieniądzę, a o "spełnianie się" Robert jest pewnie "bardzo podekscytowany" :D Prawie tak bardzo jak My wszyscy :D
Predator
21.10.2015 11:38:05
O  IP: 82.143.187.35
a7 dla mnie byłoby ciekawiej jakby film odniósł sukces i zarobił na siebie. Wtedy Lars z Jamesem by pierdolca dostali i Roberta z zespołu wywalili :P
a7xsz
21.10.2015 11:18:37
O  IP: 212.160.172.85
Ja to skomentuję tak, że moim zdaniem ani film ani soundtrack nie osiągną porażającego sukcesu, a wręcz będą klapą. I to nie jakiś hejt, tylko czysta analiza i trzezwe spojrzenie.
Kubus-87
21.10.2015 10:58:56
O  IP: 95.173.217.203
No też za bardzo nie wiem :D Może coś tu wypatrzymy do skomentowania ?
a7xsz
21.10.2015 10:35:12
O  IP: 212.160.172.85
bo co tu komentować ? :)
Kubus-87
21.10.2015 10:05:46
O  IP: 95.173.217.203
NIKT gdzie jesteś, bo coś piszą o Tobie...
"Nikt nie skomentował newsa"
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak