Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
11.03 |
Avatar, Kraków, Poznań |
11.03 |
The Pineapple Thief, Kraków |
13.03 |
The 1975, Warszawa |
15.03 |
The Rose, Kraków |
16.03 |
The Xcerts, Warszawa |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
11.06 |
Tool, Kraków |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
22.03 |
Normandie, Warszawa |
20.02 |
X Ambassadors, Warszawa |
15.02 |
Black Foxxes, Warszawa |
06.12 |
The Prodigy, Poznań |
Ciężkie życie milionera według Kirka Hammetta
dodane 11.07.2017 11:51:40 przez: Elvis-Królwyświetleń: 2143
Kirk w wywiadzie dla radia "Rock 100.5" wyznaje, że życie milionera wcale nie jest takie proste.
Gdy Kirk Hammett został zapytany jakie jest to uczucie być milionerem wyznał krótko:
"Jest to ciężka sprawa, nie potrafię oszczędzać pieniędzy. Wydaję ogromne sumy na komiksy, gitary, kolekcje z horrorami czy plakaty z filmów. Tak właśnie żyję, a do tego jestem szczodry i ludzie wokół mnie to odczuwają."
Kirk i jego symfonia horroru
Elvis-Król
Waszym zdaniem
komentarzy: 5
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Reeves podobno rozdał Harleye iluś tam ludziom z planu Matrixa i ogólnie miał podobny stosunek do rzeczy materialnych. Takiemu człowiekowi jest dużo trudniej mieć taki stosunek więc ja ze swojej strony zawsze podziwiam.
|
Ja zawsze wychodzę jednak z założenia, że lepiej mieć za dużo pieniędzy niż za mało. Myślę, że każdy chciałby mieć taki problem. Ja sam marzę sobie o wielu rzeczach i jakie to musi być super uczucie móc kupować to na co masz ochotę i nie myśleć, że na rachunki braknie. Sam zbieram poniektóre rzeczy czy chciałbym coś zmienić, a także pomóc wielu osobom z mojego otoczenia. Mając takie pieniądze to nie dość, że swoje małe czy duże pragnienia bym spełniał, to jeszcze spełniał bym marzenia tych których kocham i szanuję.
Taka ciekawostka z życia Elvisa Presleya, Król miał tyle forsy, że wszystkim dawał prezenty w postaci samochodów. Był jedną z nielicznych osób, która rocznie kupowała tyle samochodów jak nikt inny. Do tego słynął z tego, że uwielbiał właśnie robić prezenty i patrzeć na miny ludzi, którym podstawiał samochód pod dom. Zawsze robił taki prezent na urodziny, nawet osobom co dbały o porządek w jego domu typu ogrodnik czy sprzątaczka. Taki hojny gość z niego był. Tym bardziej, że w tamtych latach nie każdy mógł sobie pozwolić na taki luksus.
|
Tzn. wydawał i nie oszczędzał, a nie że kupował komiksy, plakaty i horrory konkretnie :P
|
Biedny Kirk hahaha :D
Z jednej strony nie pochwalam takiego materializmu-konsumpcjonizmu, bo te plakaty czy komiksy, to tylko rzeczy, ktore potem zalegają i fizycznie potrzeba na nie tylko coraz to większych magazynów.
A z drugiej, kto bogatemu zabroni ? ;) Pieniądze są po to by je wydawac, szczególnie gdy ma sie ich nadmiar. I zycie jest krótkie, więc trzeba korzystać robiąc to co się chce, więc rozumiem i robiłbym pewnie tak samo.
|
Panie Elvisie, rzuć pan mailem tutaj lub na PW
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|