W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Chloe Trujillo, żona Roberta, w obszernym wywiadzie dla Overkill.pl
dodane 19.01.2015 22:35:02 przez: Rafał
wyświetleń: 6068
Jesteśmy niezwykle szczęśliwi, by przedstawić Wam obszerny wywiad, który przeprowadziliśmy z Chloe Trujillo, żoną Roberta!




Overkill.pl: Na wstępie chciałbym Ci bardzo podziękować za Twoją niezwykle miłą wiadomość, która dała mi uśmiech na wiele, wiele następnych tygodni!

Chloe Trujillo: Tak się cieszę, że aż na tak długo!

Overkill.pl: 11 stycznia odbył się Twój pokaz mody, podczas którego zagrałaś również koncert ze swoim zespołem Descend. Jak udała się impreza? Dobrze się bawiłaś? Jestem pewny, że tak, ale opowiedz o wszystkim ze szczegółami.

Chloe Trujillo: Mieliśmy całą masę pracy związanej z przygotowaniem wszystkiego. Zakładałam modelkom na scenie apaszki mojego autorstwa, pokazywałam publiczności na ile różnych sposobów można je zakładać!!! Było mnóstwo zabawy, reakcja ludzi była wspaniała, czułam że dawałam inspirację wielu kobietom! Tak super!!!! Modelki chodziły po scenie podczas gdy śpiewałam... To były dla mnie magiczne chwile!



Tak, początkowo miałam też zagrać koncert z moim zespołem Descend, ale niestety na dzień przed występem nasz gitarzysta dostał zatrucia pokarmowego, więc w ostatniej chwili musieliśmy odwołać ten koncert... Nie było możliwości, by ktoś inny mógł nauczyć się tych utworów, bo mamy nową muzykę, ale ludzie z Rockbar powiedzieli mi, że bardzo chcą, żebyśmy wrócili i zorganizowali całkiem muzyczne wydarzenie, więc będzie ciekawie!!! Już nie mogę się doczekać!!!!


Overkill.pl: W tym samym miejscu, w Rockbar Theater odbędzie się horrorowy festiwal Kirka Hammetta, Fear FestEvil, wybierasz się może?

Chloe Trujillo: Jeśli nie będę w trasie, to przyjadę na pewno!!! Planujemy zorganizować trasę, która będzie połączeniem mody z muzyką, odezwę się do Ciebie niebawem i wtedy opowiem Ci o tym więcej... Wszyscy, którzy będą w stanie tam pojechać, powinniście!!! Zagra tam wiele wspaniałych zespołów!!!!



Overkill.pl: Porozmawiajmy o sztuce, którą tworzysz, muszę przyznać, że jestem jej wielkim fanem. Tworzysz obrazy, projekty na gitary basowe i kostki do gry, powiedz z którego dzieła jesteś dumna najbardziej? Jak wygląda proces tworzenia i ile czasu on trwa?

Chloe Trujillo: Bardzo Ci dziękuję!!! Nie mogę wyróżnić pojedynczego dzieła, z którego jestem dumna bardziej, szczerze kocham cały proces tworzenia, za każdym razem, gdy tworzę, jestem tak samo mocno podekscytowana, kiedy jedno dzieło jest skończone i zaczynam tworzyć kolejne, to uczucie ekscytacji znowu do mnie powraca... Jestem dumna z każdego dzieła, które stworzyłam... i tworzę dalej. Jestem dumna, że dalej potrafię tworzyć nowe dzieła bez przerwy, dalej czując tę ekscytację i pasję po tych wszystkich latach tworzenia.

Mój proces tworzenia sztuki jest bardzo duchowy, pozwalam by wszystkie wizje i wyobrażenia przeszły przeze mnie, wtedy dopiero zaczynam malować... Może to trwać tydzień, może to trwać nawet kilka miesięcy... To zależy od wielu czynników, od inspiracji w danym momencie i sposobie przekazu (farba olejna potrzebuje więcej czasu, a akryl zasycha szybciej), zależy to również od wielkości pracy, i tak dalej.




Overkill.pl: Jeden z Twoich obrazów, Dyers Eve, inspirowany jest utworem Metalliki. Dlaczego wybrałaś ten właśnie utwór?

Chloe Trujillo: Bo go uwielbiam!!! Ale również dlatego, że słowa utworu totalnie do mnie przemówiły! Słowa tego utworu bardzo mnie poruszają, mają dla mnie ogromne znaczenie, sposób w jaki mogę je interpretować, wiesz? Czułam się niesamowicie, gdy uzewnętrzniłam te emocje i uczucia na płótno!!



Overkill.pl: Myślisz nad stworzeniem kolejnego dzieła inspirowanego Metalliką?

Chloe Trujillo: Czemu nie? Bardzo bym tego chciała, gdy przyjdzie na to czas.

Overkill.pl: Nad jakimi projektami pracujesz obecnie?

Chloe Trujillo: Właśnie do produkcji trafiły nowe torby, pracuję też nad kilkoma nowymi utworami (napisałam je już jakiś czas temu, teraz nareszcie je aranżuję). Maluję serię obrazów na jeden z nowych projektów, pracuję też nad produkcją nowych koszulek, jestem w trakcie pisania swojej trzeciej książki, planuję też zorganizować kilka pokazów desek surfingowych i apaszek, pracuję też nad wieloma, wieloma innymi projektami...



Overkill.pl: Jak spędzasz wolny czas, gdy nie tworzysz?

Chloe Trujillo: Wolny czas spędzam z rodziną, Robert w domu jest tylko na weekendy, korzystamy więc wtedy z okazji i zabieramy dzieci, żeby wspólnie pojeździć na desce, odwiedzić przyjaciół czy zjeść razem. Uwielbiam też czytać książki, zaczynam też na nowo grać na gitarze, sporo piszę, wcinam czekoladę, tańczę (naprawdę), uwielbiamy też razem chodzić na różne występy i koncerty.



Overkill.pl: Powiedziałaś kiedyś, że jesteś tak pochłonięta malowaniem, że mogłabyś pomazać nawet Wasz samochód! Zrobiłaś to już? [śmiech]

Chloe Trujillo: Bardzo chcę pomalować mój samochód!!! Ale Robert pewnie mi nie pozwoli... Używa czasem tego samochodu, a nie bardzo przepada za zwracaniem na siebie uwagi... Mój samochód to taki stary Jeep Wrangler, jest czarny, bardzo chciałabym dodać do niego trochę kolorów... no cóż... Ale za to pomalowałam trochę mebli w naszym domu, pomalowałam również ściany w mieszkaniu w Paryżu, kiedy w nim mieszkałam. Namalowałam tam coś w rodzaju mozaiki, ze smokami i gałkami ocznymi... Jestem tym zachwycona!




Overkill.pl: Porozmawiajmy teraz o muzyce, na początek chciałbym zapytać o cover Franka Zappy The Torture Never Stops, który nagrałaś wraz z Robem. Opowiedz nam o całym doświadczeniu związanym z nagraniem tego utworu, dlaczego wybrałaś akurat ten?


Chloe Trujillo: Cały proces nagrywania był naprawdę magiczny! Gail Zappa poprosiła mnie, żebym wybrała do zagrania jeden utwór Franka na CD z okazji jego urodzin, po wielu dłuuuuuuuuugich przemyśleniach wybrałam dwa, "Willie the Pimp" i "The Torture Never Stops". Cóz, Gail powiedziała mi jednak, że "Willie the Pimp" został wybrany już wcześniej, więc musiałam wybrać "Torture". Zapytałam potem Roberta czy chciałby zagrać na basie na tym utworze, zgodził się go nauczyć.

Na kilka dni przed rozpoczęciem nagrań dostałam szalonego kaszlu, strasznie się tym denerwowałam.... Bo wiesz, ten utwór to 11 minut śpiewania.... Kiedy dotarliśmy do studio, powiedziałam Gail o moich obawach, a ona odpowiedziała, że to właśnie idealne warunki do nagrania "The Torture Never Stops", bycie torturowaną przez kaszel!! Tortura!!! Dodało mi to otuchy, której potrzebowałam i cały utwór nagraliśmy od razu za pierwszym razem!!! Bez kasłania!!!! To było po prostu niesamowite!!!!

Kaszlałam wtedy dosłownie co 2 minuty... Potem Gail wpadła na kolejny świetny pomysł, poprosiła żebym zaimprowizowała w trakcie instrumentalnej części utworu. W tym momencie pojawiło się jeszcze więcej magii, bo zaczęłam i skończyłam swoją improwizację dokładnie przed rozpoczęciem kolejnej części wokalnej w utworze... To po prostu coś niewiarygodnego, jakbyś chciał zaplanować zrobić coś takiego, to nigdy by to nie wyszło, wiesz??? Nagrywanie tego utworu wspominam wspaniale, mam nadzieję, że wkrótce nagram też "Willie the Pimp".... A może inny utwór Zappy?






Overkill.pl: Planujesz nagranie kolejnego utworu razem z Robertem? Który utwór chciałabyś wybrać?

Chloe Trujillo: Bardzo bym chciała nagrać coś z Robertem, ale on jest teraz bardzo zajęty. Szczerze, to nawet przez głowę nie przeszła mi żadna myśl, który utwór by to wtedy był....



Overkill.pl: Czy Twoja córka pomaga Ci w tworzeniu sztuki? Pytam, ponieważ niedawno widziałem zdjęcie Twojego syna grającego na basie, wiem też, że ma nawet swój własny zespół i nazywają się The Helmets. Zastanawia mnie czy Wasze dzieci idą w ślady swoich rodziców? [śmiech]

Chloe Trujillo: To szalone, ale tak, Tye gra na basie, perkusji i na gitarze, już sam pisze swoją własną muzykę... To przyszło naturalnie, tak samo ma się sprawa z Lullah, pierwsze co robi, gdy wstaje rano, to zaczyna malować, potrafi tak cały dzień, napisała już nawet kilka książek ze swoimi ilustracjami. Zaczęła również malować obrazy i zorganizowała w szkole niesamowitą wystawę, ludzie już pytają o możliwość kupna jej sztuki.... Dzieciaki pochłonięte są pasjami, to dla mnie tak inspirujące widzieć ich pasje!! Bardzo mi to pomaga, to sprawia, że sama chcę tworzyć coraz więcej i jeszcze lepiej.



Overkill.pl: Przy okazji, zespół Twojego synka zagra w marcu koncert w Chile, razem z nimi zagra też Robert ze swoim zespołem Mass Mental, myślałaś o tym, żeby dołączyć do nich na scenę?

Chloe Trujillo: To byłoby cudowne!!!! To byłoby spełnienie marzeń, gdybyśmy zagrali wszyscy razem!!! Musimy jakoś to zorganizować!

Overkill.pl: Które zespoły są dla Ciebie najważniejsze i dlaczego?

Chloe Trujillo: To ciężkie pytanie... Zawsze kochałam heavy metal, bo dawał mi siłę w trudnych chwilach w życiu, jest wiele zespołów, które mogłabym wymienić.... Pamiętam, że kiedy mieszkałam w Nowym Jorku, każdego wieczora występowałam na scenie, a żeby odpowiednio się przygotować, zakładałam przed występem słuchawki i zapuszczałam death metal, żeby móc zrelaskować się i wejść w ten obszar... Może to dziwne, ale to prawda. Kocham każdy rodzaj muzyki, no może poza nowymi hitami ze świata popu? Słucham rapu, hip-hopu, muzyki klasycznej, jazzu, bluesa, rocka...



Overkill.pl: A słuchasz muzę Metalliki?

Chloe Trujillo: Jasne, że tak!

Overkill.pl: Który album Metalliki wg Ciebie jest najlepszy, a który najgorszy?

Chloe Trujillo: Uwielbiam old stuff, Kill 'Em All, Ride The Lightning. Nie śledziłam ich pracy po wydaniu The Black Albumu, ale powróciłam do ich twórczości, po dołączeniu Roberta do zespołu. Uwielbiam Death Magnetic.



Overkill.pl: Pozwól, że na chwilkę zejdę z tematu muzyki. Skończyłaś kilka kierunków studiów - matematykę oraz sztuki piękne, czy kiedykolwiek myślałaś o tym, żeby kontynuować karierę jako naukowiec?

Chloe Trujillo: Nie tyle, co karierę. Jednak wciąż czytam książki naukowe i sprawdzam w Internecie wiadomości o nowych odkryciach. Powinnam też wspomnieć, że zostałam zaproszona do stworzenia sztuki w kosmosie, ponownie skontaktowałam się z inżynierami, astrofizykami i naukowcami od rakiet, świetnie jest znowu słyszeć o prowadzonych obecnie badaniach i rozwojach kolejnych projektów. Tak więc nauka dalej jest bardzo obecna w moim życiu!!!



Overkill.pl: Wydaje się, że Metallica jest jedynym zespołem, który tak często podejmuje ryzyko. Wiesz, ich film, własny festiwal Orion czy nagranie albumu z Lou Reedem... Co myślisz o ich postawie?

Chloe Trujillo: Szczerze kocham i cieszę się, że to dostrzegasz! Myślę, że bycie artystą polega na podejmowaniu ryzyka, polega na próbowaniu nowych doświadczeń, na podejmowaniu wyzwań i byciu różnorodnym. Nawet gdy istnieje ryzyko zawiedzenia części fanów, ważnym jest, żeby pozostać prawdziwym wobec siebie i dalej robić to, co się kocha. Oni się tego nie boją... Spójrz na początki zespołu, ludzie wcale nie zagłębili się w ich muzykę od razu, ale zespół pozostał prawdziwy wobec siebie i szedł dalej przed siebie. Gdy próbujesz nowych doświadczeń, jednocześnie odkrywasz nowe rzeczy... Tak samo jak w nauce.

Overkill.pl: Mówiąc o Lou Reedzie i jego współpracy z Metalliką, jakie są Twoje myśli na temat Lulu?

Chloe Trujillo: Myślę, że było to wspaniałym doświadczeniem dla obu obozów. Każdy z nich nauczył się od siebie czegoś nowego, co w efekcie dało narodziny czegoś wyjątkowego!



Overkill.pl: Metallica jest w trakcie nagrywania nowego albumu, co myślisz na ten temat? Jakie ich nowy album będzie miał brzmienie? Słyszałaś może jakieś nowe linie basowe, które Robert ćwiczy w domu?

Chloe Trujillo: Nie mam pojęcia jak będzie brzmieć... To wszystko sekret, nawet mi niczego nie mówią!

Overkill.pl: Który utwór Metalliki jest Twoim ulubionym?

Chloe Trujillo: Leper Messiah był przez długi czas moim ulubionym..... Motorbreath też... Pfff, ciężkie pytania mi zadajesz.... Nie jestem w stanie wybrać tego jednego.... To chyba zależy od dnia?



Overkill.pl: Chciałbym porozmawiać na temat Jaco Pastoriusa. Osobiście uważam, że zaangażowanie i pasja Roberta, by stworzyć film o swoim bohaterze i głównej inspiracji zasługuje na medal. Zanim porozmawiamy o samym filmie, powiedz czy znałaś muzykę Jaco Pastoriusa przed poznaniem Roberta?

Chloe Trujillo: Tak, znałam Jaco przez zespół Weather Report. W szkole średniej miałam przyjaciela, który uczył się grać na basie i ciągle słuchał właśnie Jaco Pastoriusa.

Overkill.pl: Jakie masz nadzieje wobec filmu?

Chloe Trujillo: Mam szczerą nadzieję, że wszystko ułoży się na tyle dobrze, by muzyka Jaco dalej była słyszalna, szczególnie dla młodej generacji, która prawdopodobnie jeszcze jej nie słyszała...



Overkill.pl: Zamierzacie zorganizować trasę filmową? Mam na myśli wprowadzenie filmu na ekany kin w Stanach i w Europie.

Chloe Trujillo: O to musiałbyś zapytać mojego męża... Nie jestem pewna jakie są dokładne plany wobec tego...

Overkill.pl: Robert z własnej kieszeni zapłacił również za słynną gitarę Jaco "Bass of Doom" i oddał ją z powrotem w ręce rodziny Jaco. Opowiesz nam tę historię?

Chloe Trujillo: Wiem, że rodzina Jaco szukała tej gitary przez wiele lat by ją odzyskać!!!! Dzięki Robertowi jest już z powrotem, to bardzo, bardzo długa opowieść, nie za bardzo znam szczegóły... Ale widzę jak bardzo rodzina Jaco jest wdzięczna i szczęśliwa, że ta gitara jest znowu u nich!



Overkill.pl: Myślałaś nad stworzeniem jakiegoś dzieła związanego z życiem Jaco?

Chloe Trujillo: Namalowałam dwa plakaty Jaco, jeden na potrzeby filmu, a drugi na record store day, i wierz mi, stworzenie tego było dla mnie rodzajem podróży... Na ukończenie obu plakatów miałam raptem dwa krótkie dni, praca była bardzo intensywna, pracowałam bez wytchnienia non stop każdego dnia, i wiesz co Ci powiem? Cały czas otrzymywałam przesłania i wizje od Jaco i jego życia, podczas gdy tworzyłam te dzieła. Wiele się od niego nauczyłam!! Byłam w stanie otrzymywać tak jasne wiadomości, Jaco był naprawdę inspirującą, magiczną i tajemniczą osobą... Prawdopodobnie niezrozumiałą jak na tamte czasy, w których żył... Ale moje dzieła są bardzo duchowe, bardzo szybko połączyłam się z jego energią.



Overkill.pl: W imieniu swoim, jak i całego Oficjalnego Fan Klubu i Chapteru Metalliki Overkill.pl chciałbym Ci bardzo serdecznie podziękować i życzyć Tobie i Twojej rodzinie niesamowitego Nowego Roku! Mam nadzieję, że pozostaniemy w kontakcie i w przyszłości zrobimy jeszcze niejeden wspólny wywiad. Bardzo Ci dziękuję za wszystko! Najlepsze życzenia dla Ciebie i Twojej rodziny!

Chloe Trujillo: Bardzo Ci dziękuję, że wyciągnąłeś do mnie rękę!!! Oczywiście jesteśmy w stałym kontakcie i być może zobaczymy się znowu na trasie gdzieś w świecie!!!! Szczęśliwego Nowego Roku!!!!


Rafał & Madlene & Rev
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 60
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2
Corsar
23.01.2015 10:55:19
O  IP: 31.1.190.200
Marios "Pierwszy wpis Corsara brzmi jak typowy Paprykarz: "Życie nie pozwala mi mieć hobby.Panie premierze jak żyć?""

Ciekawych rzeczy się dowiaduję o sobie:D Aż tak źle ze mną nie jest, żebym narzekał na innych, że mają hobby, bo ja miec nie mogę:D

Widzisz, piszesz, że sporo piszesz rożnego rodzaju rzeczy, skończyłeś studia a nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. Na swoje farbki, płótna, materiały na nowe ubrania itp. Chloe też potrzebuje kasy. Nie musi się martwic, że Jej nie wystarczy do "pierwszego" i nie musi wybierac między kupnem nowego płótna a jedzeniem, bo ma na wszystko;)

Twoja wypowiedź na mój temat przypomniała mi pewną sytuację w mej robocie. Przed wybraniem się na Metallikę w 2012 roku w mojej robocie tylko dwie osoby wiedziały, że biorę dzień wolnego na ten koncert. Dzień po, zawitałem w firmie. Oczywiście cały zakład wiedział, że byłem na Mecie, ogólne łał wsród wszystkich. Jeden typ, na przerwie zagadał do mnie o cenę biletu na taką imprezę. Powiedziałem, że różne były, mój pod scenę kosztował 300zł. I co ten typ zrobił? Otóż zaczął mi wyliczac ile wydałem kasy na okołokoncertowe rozrywki. Nie zapomniał wspomniec, że po drodze do Warszawy są dziwki, z których pewnie też skorzystałem. Ogólnie tą wyprawę "wycenił" mi na ponad tysiąc.

Jaki jest związek tej historii z Tobą? Otóż w ten sam sposób zacząłeś mi "wydzielac" mój czas pracy, czas wolny, po jednym wpisie, który był zupełnie o czym innym. To Ty wyszedłeś, jak i ten typ z mojej roboty, na nieszczęśliwego człowieka, który na wszystko narzeka i wszystko mu przeszkadza, nawet jeśli nie ma pojęcia o wielu rzeczach.

Ja nie czuję zazdrości, bo ktoś ma może lepiej ode mnie, albo ma więcej czegoś ode mnie. Ja jestem zadowolony z mojego życia na tyle, że nie muszę się zbytnio przejmowac czyimś życiem.

Na temat żony Roberto napisałem fakt niezaprzeczalny, że dzięki czegoś może się poświęcac w innych rzeczach. Tak jak Ja, dzięki czegoś, mogłem pojechac na koncert. Jeśli to boli jakiś ludzi, to nie ja mam problem.
Adamas
22.01.2015 20:06:37
O  IP: 192.162.151.197
Też kiedyś chciałem żyć z pisania:) Stanęło na tym, że żyję z wciskania:P
Komuś kredycik?:P Mamy teraz taki specjalny dla fanów rocka i metalu. Na piekielnie dobrych warunkach :D
Marios
22.01.2015 19:53:22
O  IP: 89.151.18.192
Niestety nie. Nie piszę książek, wierszy ani nie mam jeszcze rubryki w znanym tygodniku. Jedyne co mogę publikować (publicznie udostępniać) to pojedyncze rzeczy na Overkillu. 99% to rzeczy dla prywatnych klientów. Tłumaczenia, podania, korekta itp.
RafałekM
22.01.2015 19:36:37
O  IP: 77.253.205.81
Pisanie licencjatu o Metallice uważam za śmieszne, życie z pisania za ciekawe. Można gdzieś poczytać coś Twojego???
Marios
22.01.2015 19:33:36
O  IP: 89.151.18.192
Boli Cię to, że napisałem licencjat o Metallice i żyję z pisania?
RafałekM
22.01.2015 19:33:35
O  IP: 77.253.205.81
Załóż rodzinę, weź kredyt na budowę domu (najlepiej we frankach), miej syna, rozwiedź się, płać alimenty, spotykaj się z dzieckiem raz w tygodniu i wychodź z nim na spacer jak z psem.


Skoro chcesz mieć dużą rodzinę, to potem nie pisz, że nie masz czasu na hobby, pracujesz od świtu do nocy itp, bo sam świadomie wybrałeś swój styl życia


Ciebie ktoś chyba skrzywdził, dlaczego tak ostro? Nie przyjmujesz normalnego scenariusza? Że swój wolny czas świadomie i z własnej woli poświęcasz dziecku, żonie czy innym bliskim? Nie napisałem że nie mam czasu dla siebie, wręcz przeciwnie, mam, tylko nie jest to 10 godzin dziennie.
RafałekM
22.01.2015 19:18:57
O  IP: 77.253.205.81
Marios

Pewnie, lepiej napisać licencjat o Metallice, skończyć studia i dalej mieszkać z rodzicami, cieszyć się że matka komentuje zachowanie Lars na oglądanych przez Ciebie koncertach, To jest sposób na życie, nie ma co?
Marios
22.01.2015 18:27:13
O  IP: 89.151.18.192
Dorośnij, wyprowadz się od rodziców, załóż rodzinę i wtedy zobaczysz czy pracując 8 godzin, śpiąc 6, 10 pozostanie Ci na hobby

Nie umrzesz za mnie, więc nie mów mi co mam robić. Pewnie. Załóż rodzinę, weź kredyt na budowę domu (najlepiej we frankach), miej syna, rozwiedź się, płać alimenty, spotykaj się z dzieckiem raz w tygodniu i wychodź z nim na spacer jak z psem.
Życie to sztuka wyboru. Skoro chcesz mieć dużą rodzinę, to potem nie pisz, że nie masz czasu na hobby, pracujesz od świtu do nocy itp, bo sam świadomie wybrałeś swój styl życia. Pierwszy wpis Corsara brzmi jak typowy Paprykarz: "Życie nie pozwala mi mieć hobby. Panie premierze jak żyć?". Podałem jedno z rozwiązań, bo post brzmiał, jak żalenie się, że "a ja nie mogę mieć hobby, bo muszę pracować". Życie to wybór - wybieram hobby, na które mam czas i pieniądze, skoro moje zainteresowana są niedochodowe i muszę pracować na etat.
Corsar
22.01.2015 10:18:42
O  IP: 77.113.38.250
KubaL Miem o tym, baa! Napisałem jak jest. Ale dla pewnego typa to było widocznie zbyt bolesne:)
a7xsz
22.01.2015 10:11:55
O  IP: 212.160.172.83
łojezu, ileż mozna debatować nad tym ? :) Sprawa jest prosta.

Pani nie jest jakoś szczególnie urodziwa, wiec nie rozumiem zachwytów. Tzn jak na takiego milfa to średnio-niezle sie prezentuje, ale sama swiadomosc ze ma meza - kraba białoskarpetkowego jakos by mnie powstrzymała.

Druga sprawa- hobby i praca. No każdy z nas ma jakieś hobby i predyspozycje, niektórzy rysuja, maluja, szyja, graja na instrumentach. Jakby nie musiec się martwic o kesz i nie musieć pracować dzień w dzień po 8 godzin, to każdy z nas by wszedł bardziej w hobby i je rozwijał. A jak dodatkowo miałoby sie jeszcze miliony na rozpoczecie biznesu, promocje itd, aa no i znanego męża/zonę z kontaktami i mozliwosciami to czeka tylko super kariera.

Ta pani gdyby nie poznala Roberto-kraba białoskarpetkowego, do tej pory by siedziala w jakiejs gownianej robocie, malujac sobie cos tam na weekendach na mieszkaniu.
KubaL
21.01.2015 19:59:35
O  IP: 94.251.220.74
Przeczytałem Wasze komentarze nt. Cloe i wszyscy macie rację.

Ja patrząc na te zdjęcia to widzę szczęśliwą i spełnioną kobietę (mam żonę i jakieś porównanie ).
Generalnie w dupie mam czy brała kasę od Roberta (nie okłamujmy się - która kobieta nie bierze kasy czy np nie brała w czasach pierwszych randek ?) czy zapracowała sama lub też czy jej sztuka jest wysokich lotów czy dnem totalnym.
Najważniejsze, że na zdjęciach wyglądają na fajną rodzinkę.
------------------------------------------------------------------------
Znam przykłady z życia i pracy gdzie żony totalnie nie wiedzą co ich mężowie produkują a już tym bardziej nie decydują w jakiejkolwiek kwestii.
Wiem natomiast, że jak kobieta za coś się bierze to burzy porządek tak kochany i porządany przez facetów ?


Marios Normalnie tak mi pojechałeś, jakbym Ci ubliżył;)
Corsar w twojej wypowiedzi nie znalazłem nic złego. Musisz jednak wiedzieć, że na tym forum trzeba ważyć słowa bardzo ale to bardzo bo możesz się spotkać z atakiem.
Generalnie ja to mam już głęboko w poważaniu bo już przez to przeszedłem :-)
RafałekM
21.01.2015 18:07:46
O  IP: 77.253.205.81
"Jeśli rzeczywiście tak jest, to po prostu zmień pracę na taką z ośmiogodzinnym etatem, śpij 6 godzin, a resztę wykorzystaj na hobby. Zostaje całe 10 godzin doby. Ale jak po przyjściu z roboty dupa ląduje w fotelu, bo "nic mi się nie chce i przez te 10 godzin pogapię się w tv" no to sory memory"

Marios

Dorośnij, wyprowadz się od rodziców, załóż rodzinę i wtedy zobaczysz czy pracując 8 godzin, śpiąc 6, 10 pozostanie Ci na hobby.


W temacie, ciekawy wywiad.
Corsar
21.01.2015 10:36:14
O  IP: 95.40.44.140
Marios Normalnie tak mi pojechałeś, jakbym Ci ubliżył;)
Słuchaj. Fajnie, że Ona się utrzymuje ze swoich pasji, co zresztą napisałeś: "Zarabiaj na tym co uwielbiasz robić, a nigdy nie będziesz musiał iść do pracy". Amen!
Ładnie to brzmi, ale wiesz, na pewne rzeczy też trzeba miec kasę. Jakby Ona zapieprzała na 8h przez 6 dni w tygodniu i nie miałaby takiego hajsu, to większości z Jej pasji by nie wyszło. Bo nie miałaby czasu i energii na robienie wszystkiego co by chciała.A hobby jest kosztowne i potrzebuje się z czegoś utrzymywac, jak i trzeba siebie też utrzymac(przy życiu). Przez to, że ma tak fajnie, moze sobie coś tam projektowac, coś tam pomalowac, coś tam zagrac i jeśli ma dobre kontakty, to to sprzedac za niezłą kaskę.

I tak - masz rację - pracuję w nielubianej już przeze mnie robocie, ale robie w niej, bo w innej znów musiałbym zaczynac od zera i od najniższej pensji. Nie siedzę 10 godzin przed tv, bo nawet na to nie ma czasu. Nie tyram 16 godzin, bo trzeba się szanowac;) I mam różne hobby, które jest jednak kosztowne i czasochłonne, wiec nie mogę tak jak Chloe nie pracowac, by życ z hobby
Krys
21.01.2015 10:27:01
O  IP: 217.117.130.150
Marios,
sory ale jakoś nie chce mi się wierzyć że pan Rob nie ma na koncie kilu milionów, nie mówię o kilkunastu ale o kilku. Rodzina Roba możne sobie pozwolić na swobodne i bezstresowe życie i tak powinno być.
Nie oczekuję że pani Chloe stanie na kasie. Natomiast jest żoną bogatego i wpływowego na rynku muzycznych i nie tylko człowieka, a ten fakt na pewno nie pozostaje bez wpływu na jej karierę. Gdyby Twoja żona została milionerką i członkinią jakiejś bardzo znanej na całym świecie kapeli, prawdopodobnie Twój zespół (gdybyś go oczywiście miał) pojechałby w trasę z jakimś znanym zespołem jako supprot i kariera Twojego zespołu rozwijała by się od tej pory znacznie lepiej niż np. kariera nikomu nieznanemu zespołowi z Wólki Dolnej koło Biebrzydowic.
Gdyby nie była żoną Roba, nikt o tej artystce nawet by nie usłyszał. I tylko o to mi się rozchodzi, niechaj sobie tworzy ryciny i śpiewa, tylko moim zdaniem raczej nie ma sensu tak się zachwycać jej działalnością artystyczną, bo po prostu jest bardzo przeciętna.

Tomek,
nie rozumiemy się, można sobie o niej pisać ile wlezie, jak się komuś podoba jako kobieta, niech sobie do niej wzdycha, jego sprawa i nikomu tego wszystkiego przecież nie zabraniam.
Talentem artystycznym jest bardzo przeciętnym, a gdyby nie jej mąż i jego sława również o niej nikt by nie usłyszał, dlatego nie ma co kreować jej na jakąś utalentowana artystkę, po prostu kobieta ma zamiłowanie do kreślenia i śpiewania, a takich ludzi na świcie są tysiące.
Utalentowany jest np. nasz Kolega (nie pamiętam jego imienia), który stworzył z modeliny świetne figurki członków Mety. Jego robota zapiera dech w piersiach, ale czy kiedykolwiek ktoś jego działalnością będzie się tak zachwycał i egzaltował jak bazgraniem pani Chloe ? Wątpię.
O to mi tylko się rozchodzi, zachowajmy pewne proporcje rozsądku. Pani Chloe jest żoną Roba z Mety, niektórym z nas się podoba jako kobieta, przy okazji coś tam bazgra i próbuje śpiewać ze średnim skutkiem. Dla niektórych jest cudowna jak woda z Lichenia, a dla niektórych po prostu ciekawsze są sprawy związane z muzyką Mety.

Dziękuję za konstruktywną dyskusję i pzdr

PEACE Brothers :-)

cdn
21.01.2015 10:20:29
O  IP: 77.252.166.33
"..ale najbardziej chyba, że Chloe nie zna szczegółów filmu o Jaco a jej mąż zajmuje się czymś kilka lat i finansuje z własnych środków" - K$%$#@A a co w tym dziwnego???

Będziesz miał żonę albo partnera będzie pracował nad jakimś projektem w firmie to na pewno będziesz wiedział co on/ona tam robi dokładnie.

Śmiać to się można z Ciebie bo dziwisz się, albo szydzisz z rzeczy, które dla dorosłego pracującego człowieka, będącego w związku (dodatkowo oni mają wolne zawody i widują się tylko w weekendy) są oczywistą oczywistością.
a7xsz
21.01.2015 09:21:35
O  IP: 212.160.172.85
Kubus-87
wcale tak duzo nie napisałem by nie dało się przeczytac.

czyli napewno nie przeczytałes (w przeciwieństwie do mnie) wywiadu z nią i nie wiesz o co chodzi. Mnie robawiło kilka rzeczy (które napisałem), ale najbardziej chyba że Chloe nie zna szczegółów filmu o Jaco a jej mąż zajmuje się czymś kilka lat i finansuje z własnych środków
ktoś
20.01.2015 23:34:41
O  IP: 83.26.119.168
NIKT,
święte słowa - internet drogą do kariery
Po za tym powinni zrobić jakąś nagrodę ,którą byłaby przeciwieństwem do Pokojowej Nagrody Nobla. Chociażby na Overkillu byłoby w czym wybierać :)
NIKT
20.01.2015 23:23:35
O  IP: 81.190.92.127
Egon_
Człowiek skazany na sukces.. Na OVERKILL'u już nie jeden wspiął się na szczyt:)
Egon_
20.01.2015 23:01:26
O  IP: 46.112.198.243
NIKT, no jeżeli założyć że a7 to płatny troll to ma dużą rozpoznawalność na overkill.pl. Widać że człowiek działa na wielu frontach (Tokio Hotel, onet.pl)

człowiek sukcesu
NIKT
20.01.2015 22:57:21
O  IP: 81.190.92.127
Egon_
Temat już był poruszony i a7xsz wszystko wyjaśnił:)
Egon_
20.01.2015 22:46:00
O  IP: 46.112.198.243
Kubus-87
20.01.2015 22:13:17
O  IP: 83.26.214.188
Ok, dzięki za info, czyli po staremu ;)
Adamas
20.01.2015 22:09:22
O  IP: 192.162.151.197
Kubus-87
Cały czas udowadnia, że ludzkość niewiele wie o psychiatrii.
Kubus-87
20.01.2015 21:55:52
O  IP: 83.26.214.188
Może mi ktoś napisać streszczenie komentarza a7xsz, bo wiem że nie ma sensu tego czytać. Napisał coś "nowego" ? Czy dalej jest "sobą" ?
a7xsz
20.01.2015 21:09:56
O  IP: 164.127.245.121
1. Robert jest tylko na weekendy.

eee.. a co robi niby na tygodniu ? :D

2. "ciekawie!!! Już nie mogę się doczekać!!!!"

typowe gadanie from USA : super!! jeee!! iczobowiązkowo 3-4 wykrzykniki

3. Każdy fan Metalliki wielbi DYERS EVE. Jeżeli ona tworzy coś takiego przez inspirację tymże kawałkiem, to .. heh brak słów.

4. lipne tatuaże :)

5. bardzo chciałabym dodać do niego trochę kolorów... no cóż... Ale za to pomalowałam trochę mebli w naszym domu, pomalowałam również..

d*pe se pomaluj

6. Tak więc nauka dalej jest bardzo obecna w moim życiu!!!
naukowcy "od rakiet" hahaha ok ok no i 3 wykrzykniki :D

7. nie za bardzo znam szczegóły...

eeee.. aha, czyli mąż zajmuje się czymś kilka lat, finansuje z własnych środków, a ona nie wie o co chodzi ? :D

8. dziekuję za wywiad, trochę się uśmiałem :)
ktoś
20.01.2015 20:49:59
O  IP: 83.26.119.168
Adamas,
Co do Supernatural to kończę 5 sezon. Ostatnio mam trochę mało czasu ,ale jak już znajdę te 40 minut do kupy to wiem jak je dobrze wykorzystać :) potwierdzam , inspiracje Metalliką są , więc chęć do oglądania jeszcze większa ,a serial z odcinka na odcinek coraz bardziej wciagajacy niczym Master Of Puppets , wszystko układa się w logiczną całość jak And Justice For All i na dodatek wszystko oplecione fabułą nieszczęścia i kapryśnego losu jak na Loadach .
Marios
20.01.2015 19:40:45
O  IP: 89.151.18.192
Krys

Roberto milionerem? Przecież gdyby nim był, film o Pastoriusie miał byś już od dawna w domu na półce, a nawet jeszcze nie trafił do kin. "Ludzie chyba nie rozumieją, że to nie ja wymyśliłem riff do Enter Sandman" - pamiętasz to zdanie? Chloe to jak najbardziej właściwa osoba, ponieważ jest jedną z osób z gangu Metalliki. Jest przecież żoną basisty zespołu, o którym codziennie czytasz na Overkillu.
Akurat Chloe zarabia na utrzymanie tworząc sztukę. Nie jest barmanką, nie stoi na kasie w BP. Zarabia tworząc. Zarabiaj na tym co uwielbiasz robić, a nigdy nie będziesz musiał iść do pracy.

Corsar

A ta góra kasy skąd się bierze? Z nieba leci niczym manna? Piszesz jak gość, który chodzi do roboty, której nie lubi, na szesnaście godzin siedem dni w tygodniu i przez osiem godzin śpi. Jeśli rzeczywiście tak jest, to po prostu zmień pracę na taką z ośmiogodzinnym etatem, śpij 6 godzin, a resztę wykorzystaj na hobby. Zostaje całe 10 godzin doby. Ale jak po przyjściu z roboty dupa ląduje w fotelu, bo "nic mi się nie chce i przez te 10 godzin pogapię się w tv" no to sory memory.
-----------------

Pomysł na wyciągnięcie kilkunastu zdań od panny Barthelemy iście fantastyczny. Dzięki za ten czadowy wywiad. Tye ma już 10 lat. Może i on za 2-4 lata nagra płytkę z Newstedem, jak jakiś czas temu bracia Moss?
Ewta
20.01.2015 19:23:43
O  IP: 95.40.52.197
Młody Trujillo ma kapelę?! :P O ta .... Lece zakładać własną ...
III
20.01.2015 17:46:58
O  IP: 80.55.49.145
Overkill - dobrze jest
Metallina21
20.01.2015 17:14:17
O  IP: 213.158.219.225
Bo Rafał, wzorem J.Pospieszalskiego wie, że ,,Warto rozmawiać" :)
ToMek
20.01.2015 15:50:20
O  IP: 190.219.229.40
Krys , jak widać zawsze znajdzie się coś, co można skrytykować. No faktycznie, jaki sens jest docieranie do osób najbliżej zespołu i przeprowadzanie z nimi wywiadu, po co w ogóle i kogo to obchodzi co mają do powiedzenia. i taaak, krytykując teraz Ciebie atakujemy wolność słowa...
czyli o Robercie można dyskutować przez pryzmat jego wyglądu i prezencji i tylko to uważać za wykładnik, o Larsie też, po prostu mały hobbit, ale już jak ładna kobieta to sie mamy skupiać tylko na formie artystycznej. no tak, jakim prawem w ogóle mozemy pisać o kimś kto jest tylko i wyłącznie żoną znanego męża...

Rafał, świetna robota

od razu zdradzę, że Rafał pracuje nad 2 kolejnymi wywiadami z osobami, z którymi warto rozmawiać ;) wszystko w swoim czasie
EmaIVO?
20.01.2015 13:38:29
O  IP: 88.199.233.138
Barwna to postać :)
cdn
20.01.2015 12:44:38
O  IP: 77.252.166.33
Krys
dla niektórych do tej pory np. Jason, był najlepszy bo ładnie wyglądał i pasował wizualnie do zespołu bo machał łbem itp. a nie to reprezentował sobą muzycznie-czyli nic twórczego.
Więc dziwne by było by zdrowy facet, nie interesujący się gejostwem nie docenił naturalnej urody tej pani.

..a pieprzenie, że jak się ma kasę to ma się czas na hobby... a kto wam k*&()a broni mieć pasję, hobby i zainteresowania, każdy z was tak gadających robi pewnie po 18 godzin na dobę i jest przykładem typowego utyranego Polaka.

Metallina21
20.01.2015 12:19:44
O  IP: 213.158.218.84
Fajna z niej babka, od zawsze mówiłąm, że najfajniejsza Metallikowa żona.
Na sztuce aż tak się nie znam, żeby móc obiektywnie ocenić czy to co robi naprawdę jest jakimś talentem i jest coś warte, ale sam fakt, że nie jest tylko ,,żoną swojego męża" a sobą samą coś reprezentuje zasługuje na uznanie. Nie wiem, czy Over ma na celu wykreowanie piątego członka Mety jak tu niektórzy sugerują, ale pokazanie utalentowanej jednak kobitki, na którą przy okazji przyjemnie się patrzy to chyba nic złego :)

Nie od dziś wiadomo, że są kraje oferujące większe możliwości, w których człowiek wie,że uczy się i pracuje po coś i ma motywację do samorozwoju, przy okazji nie martwiąc się czy mu starczy do pierwszego.
Wtedy rozwijanie samego siebie staje się priorytetem i jest na to czas i środki, a nie jak u nas: ,,Pracuj, kupuj, zjedz i umrzyj" :)

Wywiad fajny, gratuluję!
xyz
20.01.2015 11:15:54
O  IP: 93.105.36.201
Patrzę sobie na obrazki z panią Chloe i serce zaczyna mi mocniej bić, bo widzę kobietę z talentem, pasją i do tego piękną. I nie jestem rozpalonym młodzieńcem.
Kubus-87
20.01.2015 10:56:32
O  IP: 95.173.217.208
....no właśnie o to mi chodziło.

Krys hejterze wśród troli, lub Trolu wśród hejterów, ale to jest dokładnie jak z Metą.
Jak patrzymy na "obrazki" z Metą zaczyna nam bić serce mocnym tętnieniem, a potem dopiero patrzymy na ich nowe osiągnięcia artystyczne. Potrafimy przez to przymknąć oko np.na takie LULU, TTN, SKOM-2 ...itd.
Corsar
20.01.2015 10:46:42
O  IP: 77.112.112.136
jak się ma górę kasy i nie trzeba zapieprzac, to można się pobawic w hobby i jeszcze na tym trzepac hajs.
Fakt, że kobitka jest nieźle utalentowana, skoro projektuje ciuszki, maluje, gra na gitarze, śpiewa, tanczy i jeszcze studiowała matmę.
Krys
20.01.2015 10:31:06
O  IP: 193.193.88.2
Widzę że Koledzy patrzą sobie na obrazki z panią Chloe, zaczyna im bić serce mocnym tętnieniem, a potem dopiero patrzą na jej osiągnięcia artystyczne. W tej kolejności postrzegania jej sztuka musi być co najmniej tak cudna jak ona sama :-)
Przypominam, że wątek dyskusji dotyczył scricte jej działalności artystycznej, a nie jej walorów cielesnych, jak widać po komentarzach wielu rozpalonych młodzieńców na tym forum :-)
Egon, bardzo podoba mi się Twój pomysł dot. kącika wywiadów :-) pzdr
Kubus-87
20.01.2015 09:44:07
O  IP: 95.173.217.208
No proszę, dopiero przed chwilą pisałem że "nie potrafię patrzeć obiektywnie na to co robi, bo sama Chloe bardzo mi się podoba" ...a tu taka niespodzianka.

Gratuluje i bardzo Wam zazdroszczę tego wywiadu.

Świetny pomysł, ciekawe pytania i jak zawsze wspaniała Chloe.

Rafał & Madlene & Rev mówi się, że newsy można oceniać nie po tym ile jest pozytywnych opini, a po ilości troli w komentarzach, więc macie dowód że Wasz wywiad się udał ;)
Egon_
20.01.2015 09:02:22
O  IP: 46.112.156.7
Krys, bardzo dobre podsumowanie twórczości Cloe !
JamesGirl
20.01.2015 08:32:33
O  IP: 194.165.48.90
Dobry wywiad, ciekawie przeprowadzony, ciekawe pytania - Gratuluję!!!
W jaki sposób "dorwaliście" Chloe?

Niesamowita kobieta z niej. Niezmiernie utalentowana, pełna energii, sympatyczna i jak widać z wywiadu nie ma przewrócone w głowie...
A do tego wszystkiego ładna.

Rob to szczęściarz. Miło patrzeć na ich wspólne zdjęcia z dziećmi - piękna rodzinka. :)

SasiM
20.01.2015 08:15:31
O  IP: 83.22.228.99
Fajny :)
Krys
20.01.2015 08:13:57
O  IP: 193.193.88.2
Gratulacje dla Kolegi Rafała za dotarcie do pani Robertowej !

Natomiast czy pani Chloe jest aż tak ciekawą i interesującą osobą żeby poświęcać jej coraz więcej czasu na Overkillu, to już kwestia indywidualnych odczuć każdego z nas. Nie oceniam tej osoby jako człowieka, bo jej przecież nie znam.

Dla mnie jest to „artystka”, która gdyby nie kasa i wpływy jej męża sprzedawała by swoje „działa” pod ścianą na deptaku. Jej wokal to klasyczne duszenie kota w drzwiach od lodówki, natomiast obrazy to kaszanka bez smaku. Niech sobie tworzy swoją sztukę, natomiast nie ma sensu kreowanie tą postaci na jakąś utalentowana artystkę. Zasadniczo z nudów musi się czymś zająć, więc zamiast pracy która z założenia męczy, wybrała „sztukę”. Będąc żoną członka zespołu Metallica, cokolwiek nie „stworzy” z założenia jest przecież boskie.

Przecież wiele kobiet których mężowie są wpływowymi milionerami odkrywają w sobie talenty wokalne i artystyczne :-)

Czy teraz nastanie czas promocji żon i członków rodzin pozostałej trójki ?
Gosia
20.01.2015 07:28:38
O  IP: 178.180.103.127
Gratuluję wywiadu, pomysłu i pasji !!! Brawo :)
orzel
20.01.2015 06:39:46
O  IP: 94.220.94.29
Fajny, ciekawy wywiad, brawo!
Adamas
20.01.2015 00:01:51
O  IP: 192.162.151.197
Z dziennikarskiego punktu widzenia wywiad z Chloe to ciekawszy wywiad niż z kimś z muzyków Mety. Ciężko im zadać pytanie, które 100 razy wcześniej nie zostało zadane.
A od takiej Chloe można się dowiedzieć czegoś nowego.
Egon_
20.01.2015 00:01:00
O  IP: 164.126.37.156
NIKT, spodziewałem się że ona słucha death metalu albo chociaż thrash metalu a tu klops. ;)

Tak przy okazji dla fanów NOCTURNUSA (pierwsza kapela death metalowa używająca klawisz) tak wygląda obecnie ich ówczesny klawiszowiec https://www.linkedin.com/pub/louis-panzer/10/b3b/73b
Rafał
19.01.2015 23:58:43
O  IP: 84.10.203.14
pomyślimy :)
Zorro
19.01.2015 23:57:55
O  IP: 178.167.232.81
Co następnego redakcjo wymyślicie, wywiady z modelkami Larsa?
NIKT
19.01.2015 23:38:41
O  IP: 81.190.92.127
Egon_
CHLOE nie zaimponowała Ci samym faktem słuchania death metalu?.. Potrzebujesz przykładów by stwierdzić czy słucha tego "właściwego" death metalu?

Tak czy siak kobitka jest super. Nie chce mi się wypisywać że wszechstronna, utalentowana,.. itd. Po prostu fajna babka:)
1 2
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak