W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Bob Rock o Metallice
dodane 08.04.2016 11:07:51 przez: Rafał
wyświetleń: 5083
Obszerna wypowiedź Boba Rocka na temat Some Kind Of Monster i albumu St. Anger, którą przygotował dla nas Imperius - wielkie podziękowania!


O Some Kind Of Monster:

Po pierwsze musicie zdać sobie sprawę, że to jest tylko trochę ponad 2 godziny wyjęte z 2,5 roku. Czego się nauczyłem to to, że gdy robisz film musisz mieć jakiś przewodni temat, nie możesz przedstawić całych 2,5 roku z życia. Ich życia i mojego. Więc gdy patrzysz na całą tę historię w filmie to musisz pamiętać, że widzisz tylko urywki. Fragment i przewinięcie do przodu, kolejny fragment i przewinięcie itd. Nie widzisz wszystkiego co się wydarzyło w tym czasie. Naprawdę w pewnym okresie tej historii, Metallica jako zespół już nie istniała, byli skończeni, na poważnie skończeni. W filmie może tego tak nie widać. I wiecie ten koleś, z którego później się naśmiewano, że jest dziwakiem i tak dalej, on praktycznie uratował ten zespół. To jest prawdziwa historia, która działa się za kulisami filmu. To on uratował zespół, uratował ich małżeństwa, ocalił Metallikę.



O St Anger:

Tak jak wcześniej opowiadałem o Mötley Crüe, podobnie Metallica w miarę upływu czasu, gdy z nimi pracowałem, stali się moimi przyjaciółmi. Znałem ich już od 10 lat, spędziliśmy ze soba masę czasu, więc kiedy odszedł Jason i zespół zaczął się rozpadać, zapytali mnie czy zechcę być ich przyjacielem i pomogę im pociągnąć cały ten projekt do przodu. Na chwilę ówczesną nie chcieli nowego basisty. I ja się zgodziłem. Brzmienie tego albumu wynika bezpośrednio z tego co się wtedy działo w zespole, z podróży jaką oni odbyli w poszukiwaniu swoich korzeni. Pojechaliśmy między innymi do domu w Okland, San Francisco gdzie chłopaki mieszkali w okresie gdy Cliff Burton do nich dołączył. Razem z członkami fan klubu udaliśmy się w podróż do tego domu. I gdy zobaczyłem to miejsce, byłem pod dużym wrażeniem. To był pokój mniej więcej wielkości jak ten gdzie my teraz siedzimy. I powiedziałem do siebie „To niesamowite, że wszystko zaczęło się w tym pokoju”.



Więc kiedy wróciliśmy do studia i wszyscy zastanawiali się nad dalszą wizją muzyki, zapytałem technicznego Larsa czy nadal ma zestaw perkusyjny, którego on wtedy używał, tam w tym domu, w tamtym okresie. Okazało się, że tak i poprosiłem go o ustawienie tego zestawu w studio. I ta perkusja stała tak w kącie pokoju przez jakieś półtora miesiąca, Lars nawet jej nie dotknął, czasem tylko stał i przyglądał się. I pewnego dnia, zupełnie z niczego Lars usiadł do tej perkusji i zaczął grać. Wydawał się być czymś zainspirowany, cały zespół nagle wydał się zainspirowany i dołączyli do niego. Bez zastanowienia szybko podłączyłem cztery mikrofony i po prostu zacząłem wszystko to nagrywać, bez myśli, że ktoś to kiedykolwiek usłyszy. I to był jakiś początek wszystkiego, co sie później wydarzyło. Z punktu widzenia inżyniera dźwięku i producenta wielokrotnie słyszałem prześmiewcze, krytyczne opinie o tym albumie, że jego brzmienie jest surowe. Ale taka jest geneza tego, jak do tego doszło, że album brzmiał w ten sposób. Nic tu nie było zaplanowane z góry.



Zmierzam do tego, że te wydarzenia zainspirowały coś, co spowodowało, że znów na nowo stali się zespołem. Ja zagrałem na basie, bo mnie o to poprosili, chociaż nie jestem basistą. Już wcześniej raz pomogłem im nagrywając bas do „I Disappear”. Wtedy zrobiłem to, bo z różnych powodów Jason nie mógł, więc teraz powiedzieli, „Po prostu zrób to!”. Skończyło się na tym, że przez jakieś półtora roku grałem z nimi, musiałem nawet kupić kilka gitar basowych itp. To bardzo zawiła historia, ale zmierzam do tego, że takie rzeczy się zdarzają, tak powstają albumy. Wielokrotnie miewam spotkania z zespołami, zanim zaczniemy nagrywać, na których muzycy mówią:„Chcemy to zrobić tak i tak. Ten album będzie wyglądał w taki konkretny sposób”, ale na koniec i tak okazuje się, że brzmi inaczej, bo tak po prostu miało być, tak potoczyły się wydarzenia. Nie jesteś w stanie do końca tego kontrolować. W muzyce tak już jest, że jedna decyzja powoduje, że musisz podjąć kolejną decyzję, która prowadzi cię już w innym kierunku i wszystko to kształtuje efekt końcowy. I dokładnie to miało miejsce z St Anger.

Zespół postanowił wprowadzić reguły. Oni nigdy wcześniej nie kierowali się żadnymi regułami, a teraz nagle: "piszemy bez używania harmonii muzycznych, nie chcemy solówek gitarowych." I ja się pytam: „Ale zaraz, jesteście Metalliką, jak to nie będzie solówek gitarowych?” , więc pojawia się kompromis, „OK, jak coś będzie brzmiało zajebiście, będzie świeże i spodoba się nam to, to nagramy”. I okazało się, że nic im się nie podobało, więc nie było solówek. I to nie była czyjaś wina, tak po prostu się ułożyło, wszystkie te nasze przemyślenia i decyzje po prostu się pojawiały i cały ten album tak po prostu powstał.



Wspomniałem wcześniej, że wielu ludzi krytykuje ten album. Przypomniała mi się pewna zabawna historia z tym związana. Byłem pewnego razu na koncercie (Bob mówi tu nazwę zespołu lub wydarzenia na którym był, ale nie mogę zrozumieć jego słów, więc możliwe, że nie chodzi o koncert zespołu a coś innego – przyp. Imperius) i stoje sobie i rozmawiam z Cliffem Burnsteinem i widzę kątem oka jak Jack White podchodzi prosto do nas. Przedstawia się: „Cześć Bob, nazywam się Jack White”, a ja mówię: „Spoko, wiem kim jesteś”, i on kontynuuje: „Chciałem tylko powiedzieć, że bardzo podoba mi się St Anger, to wspaniały album” i odchodzi. A ja do siebie mówię: „OK, przynajmniej jedna osoba”.

Jakieś dwa miesiące później w hotelu Sunset Marquis miałem spotkanie z klientem. Siedzę w restauracji i czekam na niego i zauważyłem, że kilka stolików dalej siedzi Jimi Page. Jimi jest dla mnie muzycznym bogiem, nie będę więc się narzucał, siedzę sobie przy swoim stoliku i czekam. Wtedy wchodzi koleś, na którego czekałem i po drodze do mnie zatrzymuje się przy stoliku Jimiego i wita się z nim. Są niedaleko, więc mogę wszystko słyszeć. „Cześć jak się masz, co tutaj robisz?” pyta Page, „Mam spotkanie z Bobem Rockiem” odpowiada ten koleś wskazując na mnie. „Bob!” woła do mnie Jimi, podchodzi do mojego stolika i pyta: „Jak się masz, co u ciebie?” itd. „Jestem tu z Jeffem Beckiem, przyjechaliśmy na rozdanie nagród Grammy” itp. „To super” odpowiadam, a on wtedy „Wiesz co Bob, uwielbiam ten album St Anger, bardzo mi się podoba brzmienie tego werbla, takie surowe”. „To już dwóch!” sobie myślę. Przynajmniej dwóch ludzi to lubi. Jednym ten album się spodobał, innym nie i ja nie mam z tym problemu.




Imperius
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 69
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2
Predator lecz mów mi Andrzej
10.04.2016 10:47:33
O  IP: 82.143.187.35
Akurat obranie ich za cel było/jest moim zdaniem wyjątkowo chamskie, bo to osoby które miały/mają spory wkład w rozwój strony

Również tak uważam Ulfieldzie, jest to całkowicie nie w porządku wobec tych osób przez administrację tej strony, które w znacznym stopniu przyczyniły się do rozwoju tej strony

Proponuję od razu banować Predatora i innych, którzy tak obrzydliwie postępują świetnie się przy tym bawiąc

Wasz Predator
Ulfield
10.04.2016 10:38:06
O  IP: 89.229.3.93
NIKT
To wszystko z braku nowej płyty M. - przecież po takiej krytyce w komentarzach powinna już ją wydać, więc dostaje się tym, którzy są ich namiastką - kiedyś JG (i drwiny np. z interpretacji), a teraz Mariosowi. Akurat obranie ich za cel było/jest moim zdaniem wyjątkowo chamskie, bo to osoby które miały/mają spory wkład w rozwój strony. Dyskutować, krytykować pod tekstem, tłumaczeniem, interpretacją - jak najbardziej w porządku. Natomiast, jeśli ktoś jest przekonany o tym, że może trollować i hejtować, to będę korzystać z tego samego zbójeckiego prawa w stosunku do nich.

Co do braku moich błyskotliwych wypowiedzi to przyznam, że mam to samo z Tobą kolego a7xsz, czytam setki Twoich komentarzy rocznie i nie pamiętam żadnej błyskotliwej, wnoszącej cokolwiek ciekawego. Ale wielki szacunek za kilka tłumaczeń.
Tak, kiedyś ciekawie czytało się komentarze, mogłem się pospierać z JG, ze Sniadym z tego co pamiętam również, ale niestety, głównie przez obornik w komentarzach osoby, z którymi fajnie się pisało zrezygnowały z pisania. Będę komentować to co będę chciał - zarówno treść artykułów, jak i poziom dyskusji. To moja sprawa - jak naruszę regulamin to dostanę bana. Nie podobają Ci się moje komentarze i uważasz, że są bezwartościowe? To ich nie czytaj. Proste. A ja będę czytać gnój w komentarzach i będę go nazywać po imieniu.
NIKT
10.04.2016 08:46:35
O  IP: 217.172.231.14
a7xsz
A zaglądałeś na OVERKILL.PL tak z 10 lat temu np? Skąd przekonanie że Ulfield nie brał udziału w dyskusjach na OVERKILL'u? Owszem odbywały się słowne "batalie" do tego stopnia że ToMek musiał wyłączyć możliwość dodawania komentarzy na jakiś czas by ofiar w ludziach nie było ale jednak w większości odbywały się tu ciekawe dyskusje i z samych komentarzy można było się sporo dowiedzieć na wiele tematów dotyczących METALLIKI i nie tylko. Mało tego dzięki OVERKILL'owi zawiązało się sporo przyjaźni w realnym świecie.
Vamike
10.04.2016 00:50:14
O  IP: 83.9.253.116
Odnośnie wyłączenia komentarzy,,,,Mój głos brzmi NIE...Przecie Metallica nie poradzi sobie bez naszych rad i uwag....
Predator lecz mów mi Andrzej
09.04.2016 22:38:16
O  IP: 82.143.187.35
Muszą muszą, zbliża się record store day, więc muszą codziennie ćwiczyć NEM, a Kirka puszczą z taśmy
a7xsz
09.04.2016 22:35:56
O  IP: 37.47.72.99
Trzeba będzie przejść na forum Biebera.
_Egon_
09.04.2016 22:35:15
O  IP: 46.113.35.50
Boys akurat obecnie jedzie na starszych kawałkach jak "Chłop z Mazur" itp. Tak samo jak Meta, która jedzie na kawałkach z pierwszych 5 płyt, gra je setki razy w roku a i tak muszą ćwiczyć. Mimo ćwiczeń Kirk się muzycznie zaczął ośmieszać przy odgrywaniu kawałków Mustainowych i innych.
Predator lecz mów mi Andrzej
09.04.2016 22:32:44
O  IP: 82.143.187.35
Ja proponuję wyłączyć do momentu wydania nowego albumu (ale takiego naprawdę nowego ;)). Będzie o czym gadać, to się włączy.

Bardzo dobry pomysł, lepszy niż mój. Proponuję również wyłączyć metallica.com

Więc już mamy dwa głosy

1. Predator lecz mów mi Andrzej - JESTEM NA TAK
2. twistedme - JESTEM NA TAK
twistedme
09.04.2016 22:30:56
O  IP: 213.92.229.127
Ja proponuję wyłączyć do momentu wydania nowego albumu (ale takiego naprawdę nowego ;)). Będzie o czym gadać, to się włączy.
Predator lecz mów mi Andrzej
09.04.2016 22:20:59
O  IP: 82.143.187.35
Też jestem za, przeprowadzę głosowanie. Moja propozycja wyłączyć komentarze na trzy miesiące (QPrime overkilla nie pójdzie na to, bo spadnie liczba wyświetleń, każdy raz przeczyta i koniec ;P )

Proszę się wpisywać kto jest za tym, by wyłączyć komentarze na trzy miesiące:

1. Predator lecz mów mi Andrzej - JESTEM NA TAK

ps jestem całkowicie serio
a7xsz
09.04.2016 21:59:05
O  IP: 37.47.72.99
Jakoś nie widziałem, by koledzy Ulfield i Sniady prowadzili tutaj jakieś wielkie, fascynujące, merytoryczne dyskusje na różne tematy.
Łatwo się nie wypowiadać, nie brać udziału, a potem wejść i ocenić-obrazić kogoś nazywając jego wypowiedzi intelektualnym bełkotem, merytoryka do boru, zwyzywać od kretynów, że robią gnój..

Ja mam tylko pytanie. Jak Wam się nie podoba, to czemu tu wchodzicie? W sekcje komentarzy? Czytajcie niusy i tyle. Kto Wam karze czytać komentarze i na dodatek je komentować?
Jak Wam się nie podoba poziom dyskuji, temat itd, to czemu milczycie a potem się oburzacie, zamiast samemu napisać coś ciekawego, podrzucić temat do dyskusji, napisać coś mądrego, błyskotliwego itd ?
Sniady
09.04.2016 21:43:06
O  IP: 89.73.130.183
a7xsz nadworny socjolog overkilla już się nie może doczekać jak odremontują kongresową by mógł chadzać z chłopakami na Boys itp. kapele pokroju jego intelektualnego bełkotu
Ulfield
09.04.2016 21:22:34
O  IP: 89.229.3.93
Jestem za - nawet dwa miesiące.
_Just-ME_
09.04.2016 21:09:20
O  IP: 80.51.59.19
Jak to nie? ^^

Rafał
Dawaj miesięczną przerwę techniczną :D
a7xsz
09.04.2016 20:42:58
O  IP: 37.47.72.99
Nie wywołuj wilka z lasu _Just-ME_, nie wywołuj :)
_Just-ME_
09.04.2016 20:05:34
O  IP: 80.51.59.19
Ja to jestem ciekaw co by się stało z życiem niektórych overkillowców gdyby na stronie nie było jakiejkolwiek możliwości wypowiadania się przez miesiąc... co wy byście ludzie zrobili bez hejtowania siebie nawzajem i Metalliki? :] Do tego jeszcze fejsbuki wyłączyć i inne pierdoły. Nagle by się tłoczno zrobiło na ulicach ;)
Ulfield
09.04.2016 17:26:39
O  IP: 89.229.3.93
No i też była dyskusja pod tekstem Mariosa, w którym można było merytorycznie dyskutować i tak jak tam napisałem, też się z nim w paru kwestiach nie zgadzam (vide "nowa muzyka"). Ale jedno to dyskutować, krytykować, a drugie jechać mu niemal pod każdym kolejnym tekstem z podśmiechujkami o czołobitności, które nie mają związku z tekstem, kiedy on się tam nawet nie wypowiada(ł).
a7xsz
09.04.2016 17:13:43
O  IP: 37.47.72.99
Kiedyś było mało koncertów w Polsce, dlatego Meta jak np. pojawiła się w Chorzowie w 2004 zapełniła cały stadion.
Podobnie Iron Maiden w 2005.
Teraz czasy się zmieniły, zarabia się na koncertach, mamy ich wysyp, właściwie nadmiar.
Każdy wybiera sobie w roku jeden, więc nie pojedzie na 3 czy 5 dużych.
Czy tak trudno to zrozumieć?

Jakie znaczenie mają zasługi? Odnoszę się do tego, co ktoś pisze w danym momencie. Szacunek dla Mariosa za poświecanie czasu, energii na tłumaczenie itd. Ale to nie ma nic wspólnego z konkretnymi rzeczami, stawianynmi tezami itd, do tego mam zastrzeżenia.
Moim zdaniem jego pewne twierdzenia to głupoty, ośmieszające go.
Już pisałem o nich w tamtej dyskusji, wiec nie będę się powtatrzał.

Bieber jest tylko jeden :) A koncertów metalowych w podobnym stylu jest nadmiar :)
NIKT
09.04.2016 17:07:22
O  IP: 217.172.231.14
A weź ty idź z taką merytoryką do boru. Tu każdy temat opisany jest tymi samymi komentarzami i zarzutami.. Poza tym jest tu od chuja ludzi nie wpierdalających się w "gnojowisko". Z NAJWIĘKSZĄ RADOŚCIĄ! (u komentujących) i najczęściej komentowanymi tematami na OVERKILL'u są "wpadki" METALLIKI: potknięcia KIRKA, LARSA, niedomaganie głosu HETA, wygląd i zachowanie, ROBA, itd.. Do tego i tak zawsze dyskusja dochodzi do tego samego: brak płyty. Jak by jeszcze była jedna osoba która o tym nie przeczytała na OVERKILL'u..
Ulfield
09.04.2016 17:02:38
O  IP: 89.229.3.93
a7xsz
Czyli jazda z kimś kto współtworzy stronę (m.in. tłumacząc teksty) jest OK, ale nazwanie kretynów robiących gnój w komentarzach to już poniżej poziomu? Aha. No ja się z tym zgodzić nie mogę i mojego przyzwolenia na to nie będzie.

Ktoś może sobie robić syf - spoko, ale ja mam prawo to nazwać i tak będę dalej czynić. Od tego są komentarze.

NIKT
"Piszesz że na A7X fani nie pojechali bo to jeszcze młodzież która nie śmierdzi kasą. To młodzi fani METALLIKI mają kasę? Było ich bardzo dużo".

Właśnie, czyli na takiego Biebera to jeżdżą 40-latkowie czy dzieciaki? :)
a7xsz
09.04.2016 16:58:02
O  IP: 37.47.72.99
NIKT

Byłem na dwóch, kiedyś i już wtedy widziałem podobnych Januszy.
Widziałem ludzi na Big 4 w 2010.
Porównałem. Masa przyszła dla wydarzenia, nie jacyś zatwardziali fani (co nie jest jakimś zarzutem). Ale na a7x byli już zapaleni fani dla których to wielka rzecz i super się bawili.

Foch o to, że parę osób tutaj nigdy nie odnosi się do spraw merytorycznych, nie dyskutuje, nie przedstawia argumentów, tylko zawsze obraża osobę piszącą personalnie.
NIKT
09.04.2016 16:54:59
O  IP: 217.172.231.14
"Oszukują fanów wciskając kity, że mają materiał, że chcą, że będą nagrywać itd."
Skąd pewność że nie zrobią tego kiedyś?
a7xsz
09.04.2016 16:52:55
O  IP: 37.47.72.99
Ulfield

Marios sam się wystawił na ośmieszenie (moje zdanie).
Sam napisał artykuł gdzie postawił własne tezy.
Potem nie odpowiadał na pytania.
A jak raz odniósł się, wypowiedział, znów się ośmieszył.
"Mamy lepiej niż fani The Rolling Stones"
Do tej pory też nie wiem gdzie te nowe albumy w ciągu ostatnich 5 lat.

xyz

To, że kłamią w sprawie nowego albumu. Oszukują fanów wciskając kity, że mają materiał, że chcą, że będą nagrywać itd.
Te ich wymówki już dawno przestały być śmieszne. Moim zdaniem są żenujące. Najnowsza Larsa? Bo zagrali koncert :)
Po raz kolejny powtórzę, nie hejtuję dla zasady. Jak coś mi się podoba chwalę, jak nie podoba ganię.
Kocham Loady.
Ronnie Rising Medley to mistrzostwo.
Gościnna solówka Kirka na Exodus super.
Jak oni lecą ze mną w kulki to ich wyśmiewam. Wiesz, każdy normalny zespół postawiłby sprawę jasno, podał datę wydania i zrobił to. A ci lawirują, gadają głupoty i zapychają czas różnymi pierdołami. Najnowsza zapchajdziura to remastery. Fajna sprawa, ale po co ? Szczególnie teraz jak wszyscy czekają na nowy album, ci poświęcają czas na grzebanie w szafach, piwnicach i wydawanie na nowo albumu z 83 i 84 roku.
NIKT
09.04.2016 16:47:49
O  IP: 217.172.231.14
a7xsz
Ty czytasz co piszesz? Piszesz że na A7X fani nie pojechali bo to jeszcze młodzież która nie śmierdzi kasą. To młodzi fani METALLIKI mają kasę? Było ich bardzo dużo.

"Ci którzy byli lepiej się bawili niż tłum Januszy na koncercie Mety. U nas wszyscy delektowali się każdą sekundą i śpiewali 100% tekstów, podczas gdy na Mecie Janusze po usłyszeniu NEM i wrzuceniu fotki na Insta, zaczęli opuszczać obiekt. "

Skąd wiesz jak jest na koncertach METY skoro nie chodzisz na ich koncerty??

Druga sprawa: co się tak obruszasz o "kretyna robiącego gnój w komentarzach" skoro nie bierzesz tego do siebie jako obelgę? Reagujesz na coś co ci się nie podoba? Ulfild przecież tylko reaguje na coś co mu się nie podoba, czyli: "kretynów wchodzących na stronę fan klubu i robiących gnój w komentarzach". Przecież napisał jak jest więc o co foch?
Ulfield
09.04.2016 16:27:30
O  IP: 89.229.3.93
"(...) bo Jesteś kolejną już osobą, która na atak i drwinę z Mety, reaguje personalnym hejtem". Taaa, to ciekawe? A gdzie byłeś jak personalnie jechano Mariosa?
xyz
09.04.2016 16:26:17
O  IP: 93.105.36.201
a7xsz

Jak już jesteśmy przy komputerach i mamy trochę wolnego czasu, to wytłumacz mi w końcu, co najbardziej nie podoba Ci się u Metalliki?
a7xsz
09.04.2016 16:22:10
O  IP: 37.47.72.99
Tak jestem Wakinsonfilem i wcale mi nie pojechałeś :)
Nie wstydzę się że jestem muzyki Lostprophets.
Wymyśl coś nowego.
a7xsz
09.04.2016 16:20:28
O  IP: 37.47.72.99
I gdzie napisałem, że wziąłem do siebie?
Reaguję na coś, co mi się nie podoba.
Zresztą przestanę, bo Jesteś kolejną już osobą, która na atak i drwinę z Mety, reaguje personalnym hejtem.
Ulfield
09.04.2016 16:19:55
O  IP: 89.229.3.93
I napisał to watkinsofil który lubuje się w hejcie :)
Nice :)



a7xsz
09.04.2016 16:17:43
O  IP: 37.47.72.99
Przykre, że niektórzy muszą się dowartościowywać pojechaniem komuś na forum w necie.
Ale cóż, gratulacje Ulfield, good for you :)
Ulfield
09.04.2016 16:07:36
O  IP: 89.229.3.93
Do siebie wziąłeś tego kretyna? No proszę :)
a7xsz
09.04.2016 16:04:30
O  IP: 37.47.72.99
Ulfield
Czy ktoś Ciebie obraził w tych komentarzach ?
Ktoś kpi z Mety, więc w ramach rewanżu Ty musisz zwyzywać ich od kretynów i powiedzieć że robią gnój?
Poniżej poziomu kolego.
a7xsz
09.04.2016 16:01:53
O  IP: 37.47.72.99
Kolejna rewelacja Mariosa.
Mierzalność genialności albumu po liczbie osób na koncercie w PL.

Fani A7X nie pojechali wtedy tłumnie, bo większość z nich to wiek gimnazjum/liceum/studia, a więc ludzie nie posiadający nadmiaru kasy, plus rodzice nie puścili / za daleko i takie kwestie. Komuś, kto zarabia dużo kasy, wziąć dzień urlopu i pojechać wygodnie samochodem na koncert to łatwo. Nastolatkowi który musi kombinować, nie.
Poza tym nie ma to znaczenia ile osób było. Ci którzy byli lepiej się bawili niż tłum Januszy na koncercie Mety. U nas wszyscy delektowali się każdą sekundą i śpiewali 100% tekstów, podczas gdy na Mecie Janusze po usłyszeniu NEM i wrzuceniu fotki na Insta, zaczęli opuszczać obiekt.
Ulfield
09.04.2016 16:00:30
O  IP: 89.229.3.93
Cyrk może i robią, ale dla paru/-nastu kretynów wchodzących na stronę fan klubu i robiących gnój w komentarzach zamiast słuchać kolejnej gównianej płyty MegaDave'a :)
Predator lecz mów mi Andrzej
09.04.2016 15:45:39
O  IP: 82.143.187.35
Największy cyrk to robi Meta ze swojego dorobku i okłamywania fanów :)
xyz
09.04.2016 15:43:29
O  IP: 93.105.36.201
Fani mówią, że kupowanie płyt i chodzenie na koncerty oznacza szacunek do zespołu.

Predator

Bez urazy, ale to Ty robisz cyrk na Overkillu.
Predator lecz mów mi Andrzej
09.04.2016 15:35:02
O  IP: 82.143.187.35
Marios ze swoją ferajną próbują zatrzeć ten żałosny cyrk z nową muzyką od Mety jaki odstawia od co najmniej pięciu lat

Bo co by nie pisali, to nie zmieni to tego, że Mega nagrał bardzo równy i dobry album, a Meta "Powiedziałbym, że album jest już prawie gotowy. Mamy jednak na sobie też inne obowiązki, którymi musimy się zająć"

Nie mam nic więcej do dodania
Burzum
09.04.2016 15:17:18
O  IP: 217.153.191.144
Marios mierzysz genialność albumu po liczbie widzów na koncercie w Polsce? Litości...
_Just-ME_
09.04.2016 14:47:25
O  IP: 80.51.59.19
Marios
Zauważ, że na koncerty na całym świecie idą ludzie głównie młodzi.
Meta ma swoją starą gwardię, do tego sporo ludzi idzie usłyszeć "NEMY" i każdy znajdzie coś dla siebie. Megadeth takiego luksusu nie ma i idą tylko fani Megadeth. Na Avenged Sevenfold byłem i byłem w szoku z powodu ilości osób na koncercie, ale jak rozmawiałem z ludźmi to wyszło, że to wszystko kasa. Fani tego zespołu to głównie młodzież, a dla licealisty/studenta w Polsce wydać 200zl na koncert to sporo, a było przecież w tym samym roku jeszcze Black Sabbath i Meta. Na całej trasie A7X były hale wypełnione po brzegi, ale u nas wiadomo jak zawsze... Iron Maiden w zeszłym roku (albo rok wcześniej jeszcze?) w Poznaniu chyba nawet połowy stadionu nie zapełnili i w tym roku z tego co wiem to nie będzie lepiej, ale tu jest też kwestia koncertu dzień po BS w mieście oddalonym kilkaset kilometrów...
Żyjemy w dzikim kraju i będzie tylko gorzej :)
Marios
09.04.2016 11:29:20
O  IP: 89.151.18.192
Ciekawe czemu Lulu tak słabo się sprzedaje? Przecież to taki genialny, niesamowity album, majstersztyk na miarę Mastera :)

No sorry, ale jakiegoś wielkiego promowania "Lulu" nie było, a jak już grali z Reedem na żywo, to studio tv było wypełnione. Nie było tradycyjnej trasy koncertowej. A Mustaine wydał "genialny" album, ruszył w trasę, napalił się na hale i ma problem z zapełnieniem 12-tysięcznego miejsca w 36-milionowym kraju! Niby legenda thrash metalu. Fakt faktem, Metallica swego czasu miała zagrać dwa razy w hali w Rydze. Organizator się lekko zagalopował, bo chciał wypełnić dwa razy halę w... 2-milionowym kraju. Ale wtedy po prostu zrezygnowano z drugiego koncertu. A tu jest jeden koncert po wydaniu "genialnej" płyty, a zainteresowanie takie, że "jak kupisz 4 bilety, to piąty gratis".
Już pomijam nawet fakt, że taka niby uznana w środowisku gwiazda gra przed Kornem. Przed Kornem? Naprawdę? No ludzie kochani...
Lifer
09.04.2016 10:33:23
O  IP: 89.74.42.15
Adidasy musiały byc, chłopaki z Korn i Limp Bizkit sie w takich nosili, wiec Metallica starala sie byc na czasie.
Vamike
St Anger byłby czymś bardziej oryginalnym i nowym gdyby System Of A Down nie gral w podobny sposób pare lat wczesniej.
Można uznać, ze jest tam pól na pól wpływów Mety i modnych wtedy trendów (obniżone strojenie gitar, brak solowek, skandowane teksty - standardowe przykłady)
Predator lecz mów mi Andrzej
09.04.2016 09:20:30
O  IP: 82.143.187.35
Egon Lars i Kirk ;P

Avenged Sevenfold i Megadeth. Przecież takie fantastyczne albumy nagrywają! Tacy płodni są! Tak fani czekają na nowe nagrania ;)

Podśmiechujki sobie róbcie, na bibera również przychodzą tłumy i się sprzedaje ;P gdyby liczyć takimi kategoriami, to biber jest tak samo dobry, a może nawet lepszy od Mety nie wspominając o innych cudach świata ;P

Ciekawe czemu Lulu tak słabo się sprzedaje? Przecież to taki genialny, niesamowity album, majstersztyk na miarę Mastera :)
_Egon_
08.04.2016 22:53:25
O  IP: 46.113.202.172
Lars i Kirk w tych dresach z 3-ma paskami wyglądają jak cebulakowe Seby. Kto kupuje dresy z paskami ??????????
Ulfield
08.04.2016 22:32:29
O  IP: 89.229.3.93
Gdyby do tego duetu dołączyli jeszcze Lostprophets to pewnie by były tłumy. No, ale taka okazja dopiero za jakieś 32 lata, czyli za ok. 16 genialnych albumów MegaDave'a.
Marios
08.04.2016 22:24:17
O  IP: 89.151.18.192
Coś czuję, że Power Festival skończy się podobnie, jak ostatnia wizyta Avenged Sevenfold. Do hali na 12 koła wpadnie jakieś 2000 głów :D

Avenged Sevenfold i Megadeth. Przecież takie fantastyczne albumy nagrywają! Tacy płodni są! Tak fani czekają na nowe nagrania ;)
Vamike
08.04.2016 20:06:03
O  IP: 95.49.58.114
A według mnie St.Anger to coś nowego a nie żadne podpasowanie sie pod trendy...Na dobrą sprawe kazda płyta Metallici jakoś kształtuje muzyke rockowa i metalowa nie inaczej jest z St.Anger....
xyz
08.04.2016 19:57:59
O  IP: 93.105.36.201
Można by było się wyzłośliwiać, ale spuśćmy na to zasłonę milczenia.

To co działo się na Stadionie Narodowym było piękne.

https://www.youtube.com/watch?v=8Q-HhSZOkNI

https://www.youtube.com/watch?v=ghTjHqOnM98

Pokaż podgląd
Ulfield
08.04.2016 18:27:51
O  IP: 89.229.3.93
Xyz, jak to bilety słabo schodzą? Mimo tak genialnej ostatniej płyty? Mimo tego, że w setliście tak ogromna rotacja i 20% utworów (czy nawet więcej) to rzadko grane perełki?
Kubus-87
08.04.2016 16:37:04
O  IP: 185.67.188.4
Buaaahaha xyz DOBRE! Nie widziałem tego!
Niedługo będzie akcja "1 plus 3" jak dalej będzie takie zainteresowanie.
xyz
08.04.2016 16:07:26
O  IP: 93.105.36.201
I coś bilety słabo schodzą jeżeli organizator mówi tak:
– " Chcielibyśmy umożliwić udział w Power Festivalu jak największej liczbie fanów. Zdajemy sobie sprawę, że na tego typu koncerty fani przyjeżdżają zwykle w dużych grupach, chcąc wspólnie bawić się i świętować wraz z przyjaciółmi. To dosyć zintegrowana publiczność. Dzięki akcji promocyjnej „3 1” wiele osób będzie więc mogło wziąć udział w imprezie zupełnie za darmo! Jesteśmy przekonani, że ten pomysł przypadnie do gustu wszystkim tym, którzy dotychczas wahali się z decyzją o zakupie biletu – zauważa Mateusz Pawlicki z agencji Prestige MJM."
1 2
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak