W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
7 rankingowych faktów o „Czarnym Albumie” – 25 lat później
dodane 13.08.2016 11:59:00 przez: Marios
wyświetleń: 4672
Na stronie Billboard pojawił się wpis (autorzy: Christa Titus, Keith Caulfield) dotyczący rankingowych ciekawostek związanych z „Czarnym Albumem”, którego ćwierćwiecze od wczoraj świętujemy.





Gdy Metallica zaczynała nagrywanie piątego studyjnego albumu w 1990 roku, był to ich pierwszy raz z Bobem Rockiem. Osiem miesięcy żmudnej pracy i konfliktów między zespołem a producentem, oraz wypróbowanie nowych metod nagrywania. Zespół podążał za brzmieniem perkusji Larsa i co rusz obniżali strój gitar. Rock mówił dla Music Radar:

„Nie było zabawnie i łatwo przy nagrywaniu. Oczywiście czasem pojawiały się uśmiechy, ale pewne sprawy były trudne. Kiedy skończyliśmy, powiedziałem chłopakom, że nie będę z nimi ponownie pracował. Do mnie czuli to samo”.

Przewidywania Rocka okazały się mylne. Producent kontynuował pracę z Metallicą do roku 2003 i albumu „St. Anger”. Wszystko przez to, że artystyczny i komercyjny sukces „Czarnego Albumu” (został wydany 12 sierpnia 1991 roku), uzasadniał trafność metod użytych przy nagrywaniu płyty. Krążek „Metallica” zadebiutował na szczycie listy „Billboard 200” 31 sierpnia 1991 roku (pierwszy numer jeden w karierze) z liczbą 597 000 sprzedanych egzemplarzy wg. Nielsen Music. Album rządził na liście przez cztery tygodnie. Metallica pokazała, że była tak samo zaciekłym zespołem, gdy grała krótsze utwory. Zespół przekształcił się z kultowych bohaterów w super gwiazdy. Krążek stał się tak charakterystyczny, że jest lepiej znany pod pseudonimem „Czarny Album”. Wszystko dzięki skrajnie zaprojektowanej okładce. Album sprzedał się, sprzedawał się i sprzedaje się 25 lat później.





Oto siedem rankingowych faktów o tej przełomowej płycie:



1. „Metallica” jest najlepiej sprzedającym się albumem w Stanach Zjednoczonych od czasu, gdy Nielsen Music zaczęli śledzić wyniki sprzedaży w 1991 roku. Do dziś sprzedało się ok. 16,4 mln. kopii.


2. Album nigdy nie sprzedał się w mniejszej ilości, niż 1000 sztuk tygodniowo. W 2016 sprzedaje się średnio 5000 kopii na tydzień.


3. z 16, 4 mln egzemplarzy, 5,8 mln zostało sprzedanych na kasecie.


4. Krążek spędził 390 tygodni (i liczba wciąż rośnie!) na liście Billboard 200. Najwięcej, odkąd lista zaczęła używać danych od Nielsen Music 25 lat temu.


5. „Czarny Album” pozostawał w top 40 listy Billboard 200 prawie dwa lata po wydaniu – do 17 kwietnia 1993 roku. W pierwszej setce utrzymywał się do 8 października 1994 roku.


6. Metallica wyprodukowała pięć światowych hitów na listę „25 mainstreamowych rockowych utworów”: „Enter Sandman” (nr 10); „The Unforgiven” (nr 10); „Nothing Else Matters” (nr 11); „Wherever I May Roam” (nr 25); „Sad But True” (nr 15).


7. Wszystkie pięć singli, które promowały „Czarny Album” znalazły się także na liście „Billboard Hot 100”. „Enter Sandman” był pierwszym, który znalazł się w top 20 (miejsce 16). „The Unforgiven” (miejsce 35); “Nothing Else Matter” (miejsce 34); “Wherever I May Roam (miejsce 82); “Sad But True” (miejsce 98).




Overkill.pl


Waszym zdaniem
komentarzy: 3
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
xyz
14.08.2016 11:29:06
O  IP: 93.105.36.201
Nadal są fajnymi kolesiami, którzy robią swoje. Trudno mieć do nich pretensje o to, że osiągnęli taki sukces. Inni próbowali, ale im się nie udało. Może i Metallica trafiła w odpowiedni czas, ale ten czas minął, a album po 25 latach sprzedaje się lepiej niż niektóre nowosci. Są w historii muzyki albumy ponadczasowe i Czarny Album do nich należy.
Martin
13.08.2016 23:44:14
O  IP: 109.241.234.122
"komercyjny sukces „Czarnego Albumu” uzasadniał trafność metod użytych przy nagrywaniu płyty", kompletnie się z tym nie zgadzam, to nie metody jakich użyto, tylko trafienie w odpowiedni czas (początek lat 90-tych sprzyjał gitarowemu graniu, ponowna moda na rocka, bum grunge proste, chwytliwe i przystępne numery się do tego przyczyniły, później już było tylko gorzej, stali się zmanierowanymi gwiazdami rocka, najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że po 25 latach dalej tacy są, stając się sentymentalnym zespołem z przeszłości, próbując wrócić do wiarygodności, którą już dawno utracili bezpowrotnie, to taka mała konkluzja z okazji 25-lecia "Black Albumu"
Vamike
13.08.2016 21:41:21
O  IP: 83.6.156.152
W sumie żeby nie było tak cukierkowo to stali sie takimi troche niewolnikami tego albumu cały czas dążyli aby powtórzyć ten sukces i powtarzali jaki on wspanialy chociaż z drugiej strony ,,LoAd" jest diametralnie inny ...Wiec moze sie myle...Najbardziej mi sie wydaje to ,,Death Magnetic" miał być taką kopią
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak