Jakiś czas temu portal
ultimatemetallica.com podjął się wybrania 10 najlepszych utworów Metalliki. Oto ich typy.
Zebranie 10 najlepszych utworów Metalliki może być najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek próbowałeś zrobić. Dyskografia Metalliki, jako jednego z najpopularniejszych i najbardziej uznanych zespołów na świecie, zawiera dziewięć albumów studyjnych i ponad 40 singli, wszystko to stworzone i wydane w ciągu ponad trzech dekad. Ten ogromny katalog jest fundamentem sukcesu Metalliki, który sięgnął już poza świat muzyki, czy to chwalony przez krytyków dokument, czy ich własny festiwal muzyczny, czy film 3D, który prezentuje ich jedyny w swoim rodzaju koncert. Jako fani czekający z niecierpliwością na kolejny studyjny album zespołu, główkowaliśmy, aby z tej listy wybrać 10 najlepszych utworów Metalliki:
10. „Fuel” z albumu „ReLoad” (1997)
„Fuel” jest najpopularniejszym kawałkiem z „ReLoad” z 1997, i trudno podważyć fakt, że jest to jeden z najlepszych utworów Metalliki. Z dzikim wstępem a capella wykrzyczanym przez Jamesa, piosenka biegnie nieprzerwanie przez 4 i pół minuty. „Fuel” serwuje najszybsze tempo i jest najbardziej agresywnym utworem z „ReLoad” i prawdopodobnie przyćmiewa każdy utwór na poprzednim albumie zespołu, „Load”.
9. „Fade to Black” z albumu „Ride the Lightning” (1984)
Nazywajcie to balladą, jeśli musicie, ale „Fade to Black” jest jednym z najlepszych utworów Metalliki nie z innego powodu jak z tego, że pokazuje, jak zespół jest naprawdę utalentowany. Jako pierwszy naprawdę wolny kawałek Metalliki, obejmuje motyw samobójstwa i jest pierwszym utworem, którego Kirk Hammett był współautorem. Pomimo zwolnionego tempa, utwór wciąż przekazuje brutalność i zaciekłość, czy to przez tekst Hetfielda, czy solówki Hammetta.
8. „…And Justice For All” z albumu „…And Justice For All” (1988)
Jeden z najbardziej skomplikowanych utworów w katalogu Metalliki, „…And Justice For All” ciągnie się prawie 10 minut. Ze względu na swoją złożoność i długość, to był rarytas dla fanów w czasie koncertów Metalliki. Jednak, brak piosenki na setliście, nie czyni jej słabszą. Fani zespołu mieli wysokie oczekiwania co do tytułowych utworów z „Master of Puppets” i „…And Justice For All”, Metallica udowodniła, że nadal są na szczycie metalowego świata.
7. „Battery” z albumu „Master of Puppets” (1986)
Wybranie kolejności utworów na „Mastef of Puppets” było bez wątpienia trudnym zadaniem, ale wybór „Battery” do otwarcia albumu był genialny. Utwór rozpoczyna się riffem gitary akustycznej - podobnie jak utwór otwierający „Ride the Lightning” - którym zespół przechodzi na pełną moc i zaciekłość. Utwór jest jednym z ulubionych obecnego basisty Roberta Trujillo, prosił on, aby rozpocząć jego przesłuchanie z Metalliką od jammowania tego nagrania, umacniając legendarną pozycję dawnego basisty Cliffa Burtona.
6. „For Whom the Bell Tolls” z albumu „Ride the Lightning” (1984)
„For Whom the Bell Tolls” inspirowany jest powieścią Ernesta Hemingwaya pod tym samym tytułem, i jest jednym z najczęściej granych utworów na koncertach Metalliki. Stał się ulubieńcem fanów bez wątpienia z powodu wyjątkowego wstępu, który brzmi jak gitara, ale w rzeczywistości jest dźwiękiem granym przez Cliffa Burtona na basie z efektami zniekształcającymi. „For Whom the Bell Tolls” został najpierw wydany jako singiel promocyjny, dlatego nigdy nie trafił na listy przebojów.
5. „Seek & Destroy” z albumu „Kill 'Em All” (1983)
„Seek & Destroy” po raz pierwszy zadebiutował na taśmie demo Metalliki „No Life ‘til Leather”. Trzydzieści lat później nadal wyróżnia się jako jeden z premierowych utworów zespołu. Od około 2004 roku jest stałym kawałkiem granym przez zespół na koniec koncertów. Z oczywistymi wpływami takich zespołów, jak Diamond Head czy Saxon, „Seek & Destroy” stał się hymnem dla fanów Metalliki na całym świecie. Z przeszywającym otwierającym riffem gitarowym do brutalnego tekstu „Running / On our way hiding / You will pay dying / One thousand deaths”, wszystko rozwinięte do kulminacyjnego i potężnego refrenu „Searching / Seek and destroy!”
4. „One” z albumu „…And Justice For All” (1988)
Ostatni singiel wydany z „…And Justice For All”, „One” plasuje się jako jeden z najlepszych utworów nagranych przez Metallikę z uwagi na jego rozwijanie się od powolnego, czystego, niepokojącego wstępu, do ciężkiego, szybkiego i absolutnie druzgocącego zakończenia. Zakończenie to zawiera niezapomniane solo gitarzysty Hammetta, jak i wstrząsający ziemią podwójny bas perkusji Larsa Ulricha. Aby uczynić utwór jeszcze lepszym, Metallica nagrała swój pierwszy teledysk do niego, mroczne video, będące połączeniem fragmentów antywojennego filmu z 1971 roku pt. „Johnny Got His Gun” [polski tytuł „Johnny poszedł na wojnę”] z ujęciami zespołu grającego utwór.
3. „Enter Sandman” z albumu „Metallica” (1991)
„Enter Sandman” może mieć jedne z najbardziej rozpoznawalnych riffów gitarowych w ogóle, i jako pierwszy utwór, przygotowujący grunt dla samo-zatytułowanej płyty Metalliki z 1991 roku (znanej też jako „Czarny Album”). Z mrocznym motywem, podążającym za dzieckiem i jego koszmarami, jednym z najbardziej pamiętnych momentów w karierze Metalliki staje się ten, w którym syn producenta Boba Rocka recytuje wiersz „Now I Lay Me Down to Sleep” razem z Hetfieldem. Dziś fani mogą usłyszeć utwór w niektórych miejscach poza albumem, w tym na meczach futbolu, baseballu czy wielu innych imprezach sportowych.
2. „Creeping Death” z albumu „Ride the Lightning” (1984)
Wzorując się na Biblii, a konkretnie na Księdze Wyjścia, Metallica dostarczyła ze swoim drugim albumem studyjnym błyskawiczny klasyczny thrash. Pełen hałasu dźwięk, sygnowany przez Metallikę, punkt kulminacyjny utworu stał się także podstawą koncertów Metalliki. Po piekielnym gitarowym solo i blisko czterech minutach utworu, skandowanie „Die! Die! Die!” sprawia, że przy „Creeping Death” fani Metalliki zawsze będą potrząsać głowami.
1. „Master of Puppets” z abumu „Master of Puppets” (1986)
Jeden z najlepszych utworów w historii heavy metalu, „Master of Puppets” rozpoczyna się miażdżącym riffem gitarowym, który prowadzi kawałek przez ponad osiem i pół minuty. Dynamiczne dzieło, które obejmuje temat narkotyków i uzależnienia, stało się filarem w setlistach koncertów Metalliki. Było coverowane niezliczoną ilość razy przez zespoły z kilku różnych gatunków, i był to podobno ulubiony utwór Metalliki Cliffa Burtona. Chociaż fani będą się o to spierać w najbliższych latach, „Master of Puppets” wieńczy naszą listę 10 najlepszych utworów Metalliki.
Paddy
overkill.pl